eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiJednak dzwonią z Mille po zamknięciu kk
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 86

  • 31. Data: 2009-02-11 19:59:43
    Temat: Re: Jednak dzwonią z Mille po zamknięciu kk
    Od: Mithos <f...@a...pl>

    MK pisze:
    > Mi bez autoryzacji przechodzilo ok 80% transakcji do 200 pln. W hotelach
    > oczywiscie przy transakcjach po 400 tez przechodzilo bez autoryzacji
    > (podobnie jak DC). W ciagu miesiaca na visie mialem tylko kilka
    > transakcji, a na Amexie spokojnie po 20. Karta placilem w Warszawie,
    > Krakowie, Trojmiescie, Zielonej Gorze i jeszcze kilku innych miastach.
    > VISE musialem wycigac na autostradach albo w firmowej stolowce, poza tym
    > akceptacja ok.

    Toteż napisałem, że niektórzy sobie chwalą. Ja wręcz przeciwnie.


    --
    Mithos


  • 32. Data: 2009-02-11 20:09:16
    Temat: Re: Jednak dzwonia z Mille po zamknieciu kk
    Od: Robert Kois <k...@h...pl>

    Dnia Wed, 11 Feb 2009 20:58:26 +0100, MK napisał(a):

    >> Ale autoryzacja to tez sprawdzenie, czy karta nie zostala skradziona.
    >> Jak sobie z tym radzili?
    > Losowe autoryzacje + obowiazkowe przy transakcji powyzej pewnego limitu
    > kwotowego lub w punktach wysokiego ryzyka (np. stacje benzynowe).

    Swego czasu inne wypukłe też tak miały. Moja pierwsza Visa (Qualiflyer z
    Pekao) przy kwotach ponizej 200-300zł autoryzowała się średnio raz na 7
    prób.

    --
    Kojer


  • 33. Data: 2009-02-11 20:21:18
    Temat: Re: Jednak dzwonia z Mille po zamknieciu kk
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "Robert Kois" <k...@h...pl> wrote in message
    news:i6xfnprd97w4.dlg@kojer.kojer...
    >
    > Swego czasu inne wypukłe też tak miały. Moja pierwsza Visa (Qualiflyer z
    > Pekao) przy kwotach ponizej 200-300zł autoryzowała się średnio raz na 7
    > prób.
    >

    Oczywiscie moja pierwsza VISA z KB to chyba nawet do 500 chodzila bez
    autoryzacji. Ale jak juz dostalem MC z LG to miesiac pozniej zostaly
    wprowadzone obowiazkowe autoryzacje dla wszystkich MC. Chyba z rok a moze
    1,5 pozniwj takze dla VISY.
    Dlatego teraz szukam karty, ktora chodzi bez autoryzacji online i
    zainteresowal mnie Alior, aczkolwiek nie mam do niego zaufania. Wolalbym
    Citi, DB albo HSBC. DB wydaje karty z chipem, ale trzeba im zaswiadczenia
    donosic i chodzic 2 razy do oddzialu aby podpisac dokumenty, wiec odpadlo -
    chyba nikt stad nie ma tej karty wiec nie wiem jak wygladaja autoryzacje
    offline. Citi rozpoczelo testowo wydawac VISY z mikroprocesorem i chyba na
    dniach wyjda MC, ale to tez wielka niewiadoma jak bedzie z autoryzacjami
    offline, HSBC nie ma chipa wiec tylko online :(.

    MK


  • 34. Data: 2009-02-11 20:37:48
    Temat: Re: Jednak dzwonia z Mille po zamknieciu kk
    Od: Olgierd <n...@n...problem>

    Dnia Wed, 11 Feb 2009 11:36:56 -0800, bradley.st napisał(a):

    > Jezeli mi jeszcze powiesz w jakim stanie (geograficznym, nie fizycznym
    > :D ) jestem, to dostane nauczke i bede sie mogl rownie dobrze podpisywac
    > imieniem i nazwiskiem...

    VA. Albo Maine.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 35. Data: 2009-02-11 20:50:43
    Temat: Re: Jednak dzwonia z Mille po zamknieciu kk
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "Olgierd" <n...@n...problem> wrote in message
    news:pan.2009.02.11.20.37.47@rudak.org...
    >
    > VA. Albo Maine.
    >

    Wystarczy. Tu nie trzeba sie podpisywac imieniem i nazwiskiem. I dobrze, ze
    tak jest, bo mozna sie wypowiedziec jako zwykly klient bez kojarzenia z
    jakakolwiek instytucja :).

    MK


  • 36. Data: 2009-02-11 21:02:32
    Temat: Re: Jednak dzwonia z Mille po zamknieciu kk
    Od: "bradley.st" <b...@g...pl>

    On 11 Lut, 14:48, "MK" <m...@i...pl> wrote:

    > Ja tam sie nie znam na tej amerykanskiej administracji ;). Na Alexa wpadlem
    > chyba gdzies w ME...

    Ale ze Ci sie chcialo...
    Panowie i Panie, obwieszczenie: Nie nalezy pisac ze sluzbowego
    komputera, bo was nakryja... :DD

    > Bede obserwowal bacznie co bedzie sie dzialo dalej, bo jestem tym troche
    > zainteresowany zawodowo.

    A juz myslalem, ze potencjalny inwestor... Bo jakby co, to zapraszamy,
    zapraszamy! :)


  • 37. Data: 2009-02-11 21:05:00
    Temat: Re: Jednak dzwonia z Mille po zamknieciu kk
    Od: "MK" <m...@i...pl>

    "bradley.st" <b...@g...pl> wrote in message
    news:c440e2d1-76df-42c2-89d7-1fb29f2a4ee2@i24g2000pr
    f.googlegroups.com...
    >
    > Ale ze Ci sie chcialo...
    > Panowie i Panie, obwieszczenie: Nie nalezy pisac ze sluzbowego
    > komputera, bo was nakryja... :DD
    >

    Przypadek. Tak ja z ta losowa autoryzacja ;).

    >
    > A juz myslalem, ze potencjalny inwestor... Bo jakby co, to zapraszamy,
    > zapraszamy! :)

    Moze kiedys...

    MK


  • 38. Data: 2009-02-11 21:11:02
    Temat: Re: Jednak dzwonia z Mille po zamknieciu kk
    Od: "bradley.st" <b...@g...pl>

    On 11 Lut, 16:05, "MK" <m...@i...pl> wrote:

    > Przypadek. Tak ja z ta losowa autoryzacja ;).

    Yeah, right! - jak to mowia starzy gorale :) I jeszcze to cholerne bio
    na stronie... uch... Ksztalcaca lektura? :D

    > Moze kiedys...

    Pamietaj, jakbys chcial kiedys wlasny fundusz zalozyc, to ja sie
    podejme obslugi. :)


  • 39. Data: 2009-02-11 21:11:23
    Temat: Re: Jednak dzwonią z Mille po zamknięciu kk
    Od: Końrad N.S. <n...@e...me>

    Użytkownik "bradley.st" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:cb36ca78-6402-49b7-adef-1d885ffc3696@v39g2000pr
    o.googlegroups.com...


    > A, wlasnie, jak AmEx chodzi w Polsce? Czy zazwyczaj sklepy przyjmuja
    wszystkie trzy: V/MC/AE, czy moze byc np. w jakichs sklepach tylko V/
    MC bez AmEx?


    poznań, kaufland: nie można płacić AMEXem.


    K>N>S>


  • 40. Data: 2009-02-11 21:14:45
    Temat: Re: Jednak dzwonią z Mille po zamknięciu kk
    Od: Końrad N.S. <n...@e...me>

    Użytkownik "xbartx" <b...@h...net> napisał w wiadomości
    news:20090211180526.082d89bc@cartel...
    On Wed, 11 Feb 2009 08:54:16 -0800 (PST)


    > Jeszcze do niedawna Amex z Mille przechodził pięknie bez
    > autoryzacji, szybko i sprawnie. No, ale popsuli :/


    no i dlaczemu to zrobili? jeszcze przed rokiem, gdy wyrobiłem sobie amexa
    (pochwalę się: goLda), miałem kilka transakcji bez dzwonienia. ale się skończyło
    bezpowrotnie, to i karty przestałem używać.


    i też będę wypowiadał. za miesiąc. gdyby mnie pyatli o pozostanie - dałbym się
    skusić za dożywotnią darmowość (jak tu ktoś dostał od citi, z pisemną gwarancją,
    czego mu zazdroszczę)


    K>N>S>

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 9


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1