-
51. Data: 2009-02-11 23:17:01
Temat: Re: Jednak dzwonią z Mille po zamknięciu kk
Od: "bradley.st" <b...@g...pl>
On 11 Lut, 18:12, xbartx <b...@h...net> wrote:
> Jednak ja nie z branży bankowej, inno skromy administrator sieci.
No tak. Wykwalifikowane sily specjalne. Nie mialem szans. :D
-
52. Data: 2009-02-11 23:20:37
Temat: Re: Jednak dzwonią z Mille po zamknięciu kk
Od: xbartx <b...@h...net>
On Wed, 11 Feb 2009 15:12:05 -0800 (PST)
"bradley.st" <b...@g...pl> wrote:
> Ale zanim mi "dali" zamknac karte dostalem takie pranie mozgu, ze do
> dzisiaj pamietam. I robil to "specjalista", nie normalny pracownik.
> Moze wyzszy limit? Obnizka oprocentowania? A moze inny typ karty? Z
> dolaczonym kontem oszczednosciowym? O widze, ze pan duzo lata, a my
> mamy specjalna karte AmEx dla podrozujacych. I tak przez dobre 10
> minut... Naprawde bylem pod wrazeniem sprawnosci marketingowej.
Może każda karta/klient dostaje jakiś score i w zależności od niego
mają już odpowiednia narzędzia wszelakich tortur aby danego delikwenta
przy sobie zatrzymać hłe hłe.
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide
-
53. Data: 2009-02-11 23:27:15
Temat: Re: Jednak dzwonia z Mille po zamknieciu kk
Od: xbartx <b...@h...net>
On Wed, 11 Feb 2009 21:21:18 +0100
"MK" <m...@i...pl> wrote:
> Dlatego teraz szukam karty, ktora chodzi bez autoryzacji online i
> zainteresowal mnie Alior, aczkolwiek nie mam do niego zaufania.
Dzisiaj rzuciłem okien na aliorowe slipy i wszystkie z polcardu nie
mają (F) tylko właśnie (1). Natomiast na eservice jest właśnie (F). Z
tym, że tak jak mówiłem w tych polcardach to alior śmiga zdecydowanie
szybciej niż Citi.
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide
-
54. Data: 2009-02-11 23:30:47
Temat: Re: Jednak dzwonią z Mille po zamknięciu kk
Od: "bradley.st" <b...@g...pl>
On 11 Lut, 18:20, xbartx <b...@h...net> wrote:
> Może każda karta/klient dostaje jakiś score i w zależności od niego
> mają już odpowiednia narzędzia wszelakich tortur aby danego delikwenta
> przy sobie zatrzymać hłe hłe.
Ale az tak bardzo to chyba tylko AmEx - i z tego co czytam tutaj to w
Polsce jest podobnie. Zamknalem juz pare innych kart (Visa/MC), ale
takich fajerwerkow nie bylo.
Niezle sa tez dzialania "aktywizujace" klienta: "Zauwazylismy, ze
ostatnio nie uzywa pan naszej karty. Z jakiej przyczyny? Aha. To
mozemy zaproponowac druga karte o takich samych parametrach jak ta
konkurencyjna, tylko ze w NASZYM banku." :)
-
55. Data: 2009-02-11 23:36:14
Temat: Re: Jednak dzwonią z Mille po zamknięciu kk
Od: xbartx <b...@h...net>
On Wed, 11 Feb 2009 15:30:47 -0800 (PST)
"bradley.st" <b...@g...pl> wrote:
> Niezle sa tez dzialania "aktywizujace" klienta: "Zauwazylismy, ze
> ostatnio nie uzywa pan naszej karty. Z jakiej przyczyny? Aha. To
> mozemy zaproponowac druga karte o takich samych parametrach jak ta
> konkurencyjna, tylko ze w NASZYM banku." :)
No i się w końcu wydało dlaczego i gdzie się ten ślub odbył -
Kryzysu z Recesją!!!
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide
-
56. Data: 2009-02-11 23:50:19
Temat: Re: Jednak dzwonią z Mille po zamknięciu kk
Od: "bradley.st" <b...@g...pl>
On 11 Lut, 18:36, xbartx <b...@h...net> wrote:
> No i się w końcu wydało dlaczego i gdzie się ten ślub odbył -
> Kryzysu z Recesją!!!
Ja bym raczej szukal przyczyn nie tylko w podwyzszaniu limitow
kredytowych czy kredytach hipotecznych... Wojna jest kosztowna. Te
wszystkie ultranowoczesne "zabawki" na wojne na pewno sie nie
przysluzyly ekonomii.
Ale nie przecze, jezeli ktos chce, to moze bardzo latwo nakrecic
wysokie zadluzenie w USA. Na przyklad taki polski minister
sprawiedliwosci, o ktorym wlasnie czytam :)
-
57. Data: 2009-02-11 23:58:49
Temat: Re: Jednak dzwonia z Mille po zamknieciu kk
Od: "MK" <m...@i...pl>
"xbartx" <b...@h...net> wrote in message
news:20090212002715.16ea9abb@cartel...
Dzisiaj rzuciłem okien na aliorowe slipy i wszystkie z polcardu nie
mają (F) tylko właśnie (1). Natomiast na eservice jest właśnie (F). Z
tym, że tak jak mówiłem w tych polcardach to alior śmiga zdecydowanie
szybciej niż Citi.
To moze byc zwiazane w tym, ze Alior zlecil obsluge kart Polcardowi
(strzelam, nie mam zadnego potwierdzenia) i nie ma koniecznosci laczenia sie
z bankiem w celu otrzymania autoryzacji. Trzeba porownac 'szybkosc' w
terminalach innego aklajera.
Szesciocyfrowy kod + (1), na slipach Polcardu, oznacza, ze transakcja byla
autoryzowana online. W przypadku braku autoryzacji w ogole nie jest
grudowana ta linia (tak jest przy kartach magnetycznych, niestety nie mam
nigdzie zarchiwizowanego slipa z transakcja offline karta chipowa).
Przekonaliscie mnie i zajrze do tego Aliora. Oczywiscie bede chcial dostac
karte bez wydrukowanego nazwiska :). Zobaczymy jak to im sie uda ;). Na WWW
pisza, ze to mozliwe.
MK
-
58. Data: 2009-02-12 08:11:45
Temat: Re: Jednak dzwonia z Mille po zamknieciu kk
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Thu, 12 Feb 2009 00:58:49 +0100, MK napisał(a):
> Oczywiscie bede chcial dostac
> karte bez wydrukowanego nazwiska . Zobaczymy jak to im sie uda . Na WWW
> pisza, ze to mozliwe.
IMHO kredytówek takich nadal nie ma, a jeśli już to one są tylko
tymczasowe.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
59. Data: 2009-02-12 08:18:06
Temat: Re: Jednak dzwonia z Mille po zamknieciu kk
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Wed, 11 Feb 2009 14:41:40 -0800, bradley.st napisał(a):
> xbartx, prosze wez usun posta. Juz wiem, co i jak mozna znalezc, ale
> niekoniecznie chcialbym to podawac na talerzu mniej uzdolnionym w
> wyszukiwaniu
Jak ktoś będzie chciał coś wiedzieć to i tak sprawdzi ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
60. Data: 2009-02-12 08:22:10
Temat: Re: Jednak dzwonia z Mille po zamknieciu kk
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Wed, 11 Feb 2009 21:50:43 +0100, MK napisał(a):
>> VA. Albo Maine.
>>
> Wystarczy. Tu nie trzeba sie podpisywac imieniem i nazwiskiem. I dobrze,
> ze tak jest, bo mozna sie wypowiedziec jako zwykly klient bez kojarzenia
> z jakakolwiek instytucja
We're watching you, lad! ;-)
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl