-
11. Data: 2009-03-17 14:18:01
Temat: Re: Jest szansa, że recesja w USA zakończy się w 2009r.
Od: "Pester" <p...@o...pl>
"Neko"
> I tlumaczyl odwrotna kwestie. Ze pompowanie miliardow w padniete
> struktury to jest zabojstwo dla swiatowej gospodarki i to dopiero
> napedzi hiperinflacje jakiej swiat nie widzial.
>
Tak, to jest swieta prawda! Jesli kupiles jakis obraz za 50 000 zl a potem
ludzie sie odwrocili tylem do danego artysty a przodem do calkiem innych, to
nic nie da teraz podbijanie ceny. Trzeba opuscic cene nawet ponizej 10 000
zl.
Jesli ludzie przestaja kupowac auta (tzn. dokladniej mowiac, kupuja, ale nie
tak czesto, nie zmieniaja auta na nowszy typ co rok lub dwa, ale z powodu
kryzysu - co 3 lata a nawet co 5 lat) - to co da wpompowanie miliardow
dolarow w upadajace firmy samochodowe? Te pieniadze zostana zmarnotrawione,
przejedzone.
Ludzi sie nie zmusi do kupowania auta co roku lub co dwa, tak jak kiedys.
Niech lepiej juz te firmy upadna, a na ich gruzach powstana nowe, innego
rodzaju, w ktorych zatrudnienie znajda jak nie ci, to inni pracownicy,
ktorzy teraz nie maja pracy.
Pester
-
12. Data: 2009-03-17 14:20:16
Temat: Re: Jest szansa, że recesja w USA zakończy się w 2009r.
Od: "Pester" <p...@o...pl>
" XXL"
> Oczywiście, że z dużym prawdopodobieństwem pompowanie takich pieniędzy w
> międzynarodowy system finansowy zaowocuje w przyszłości wysoką inflacją
> ale
> jej skala jest w tej chwili niewiadoma. Poza tym będzie to z pewnością
> mniejsze zło niż krach gospodarczy, który by się rozpętał na wiele lat
> gdyby
> takich działań nie podjęto.
>
Krach jaki sie rozpeta po wpompowaniu tych pieniedzy bedzie duzo, duzo
wiekszy, niz bylby bez pompowania tych miliardow. To absolutna prawda.
Przedtem ktos chcial zeskoczyc z gorki o wysokosci 2 m a teraz podniesiono
go na wysokosc 10 m i kazano skakac. Skutek latwy jest do przewidzenia.
Pester
-
13. Data: 2009-03-17 14:21:37
Temat: Re: Jest szansa, że recesja w USA zakończy się w 2009r.
Od: "Pester" <p...@o...pl>
"Pafcik"
> krach, kryzys, przy zachowanych normalnych zdrowych podstawach to poprostu
> jedna z faz cyklu , raz jest dobrze, raz źle, czasem słońce czasem deszcz,
> wręcz niektórzy twierdzą że to konieczny i obowiązkowy etap - dzięki temu
> gospodarka sie oczyszcza, różne dziwne coraz głupsze pomysły które się
> rodzą w głowach lądują na śmietniku - tam gdzie ich miejsce
> a tworzy sie za to miejsce dla nowych lepszych szybszych tańszych
>
Krach nie jest jedna z faz cyklu. To nie jest jedna z wielu bess, jaka
towarzyszy wolnemu rynkowi. To jest krzyzys na maiare lat 20/30 ale znacznie
wiekszy.
Pester
-
14. Data: 2009-03-17 14:38:31
Temat: Re: Jest szansa, że recesja w USA zakończy się w 2009r.
Od: " XXL" <d...@W...gazeta.pl>
Pester <p...@o...pl> napisał(a):
Teraz kryzys (krach, crunch) bedzie ZNACZNIE znacznie wiekszy od tego z lat
30-tych. To jest dopiero wstepna faza. Poczatkowa. Krach potrwa wiele lat. I
nie powroci juz sytuacja poczatkowa. Jak jest zapasc to sie mowi trudno.
----------------------------------------------------
-------------------------
A skąd takie wyliczenia u Ciebie, Pester?
Że ten kryzys będzie znacznie większy od tego z lat 30-tych?
Z jakich modeli i danych korzystasz, że przywołujesz tak katastroficzne prognozy?
Mam nadzieje, że znasz z historii gospodarczej podstawowe dane dotyczące
Wielkiego Kryzysu z lat 30-tych?
Jak długo trwał i jaki odnotowano spadek PKB w USA w trakcie jego trwania?
Czy mógłbyś te dane przypomnieć oraz podać metody wyliczeń dla obecnego kryzysu?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
15. Data: 2009-03-17 14:45:22
Temat: Re: Jest szansa, że recesja w USA zakończy się w 2009r.
Od: "Pester" <p...@o...pl>
" XXL" <d...@W...gazeta.pl> wrote in message
news:gpocl7$i6b$1@inews.gazeta.pl...
> Pester <p...@o...pl> napisał(a):
>
>
> Teraz kryzys (krach, crunch) bedzie ZNACZNIE znacznie wiekszy od tego z
> lat
> 30-tych. To jest dopiero wstepna faza. Poczatkowa. Krach potrwa wiele lat.
> I
> nie powroci juz sytuacja poczatkowa. Jak jest zapasc to sie mowi trudno.
> ----------------------------------------------------
-------------------------
>
> A skąd takie wyliczenia u Ciebie, Pester?
> Że ten kryzys będzie znacznie większy od tego z lat 30-tych?
> Z jakich modeli i danych korzystasz, że przywołujesz tak katastroficzne
> prognozy?
> Mam nadzieje, że znasz z historii gospodarczej podstawowe dane dotyczące
> Wielkiego Kryzysu z lat 30-tych?
> Jak długo trwał i jaki odnotowano spadek PKB w USA w trakcie jego trwania?
> Czy mógłbyś te dane przypomnieć oraz podać metody wyliczeń dla obecnego
> kryzysu?
>
Mamy dopieo pol roku krachu a ty chcesz porownywac go juz z calym krachem
lat 30-tych.
W pazdzierniku 2009 porownamy pierwszy rok krachu jaki jest teraz i jaki byl
wtedy (pierwszy rok). I dopiero wowczas wyciagniemy wnioski.
Pester
-
16. Data: 2009-03-17 15:13:35
Temat: Re: Jest szansa, że recesja w USA zakończy się w 2009r.
Od: "ArturVF500" <a...@o...pl>
Użytkownik "Pester" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gpod1q$sc6$1@opal.futuro.pl...
> Mamy dopieo pol roku krachu a ty chcesz porownywac go juz z calym krachem
> lat 30-tych.
> W pazdzierniku 2009 porownamy pierwszy rok krachu jaki jest teraz i jaki
> byl wtedy (pierwszy rok). I dopiero wowczas wyciagniemy wnioski.
myślę, że jednak nie wyciągniemy; to tak jak na podstawie wraku samochodu z
lat 60 dywagować jak zachowa sie auto z 2009r w czasie wypadku... w latach
30. rynki światowe nie były tak skoordynowane jak teraz i nie było tak wielu
globalnych molochów; nie sądze by w jakikolwiek sposób dało się nawiązywać
do wydarzeń sprzed niemal wieku
pozdrawiam
Artur
-
17. Data: 2009-03-17 15:27:21
Temat: Re: Jest szansa, że recesja w USA zakończy się w 2009r.
Od: Maciej Bojko <m...@g...com>
On Tue, 17 Mar 2009 14:00:10 +0100, "Maksovsky"
<m...@n...o2.pl> wrote:
>> I tlumaczyl odwrotna kwestie. Ze pompowanie miliardow w padniete
>> struktury to jest zabojstwo dla swiatowej gospodarki i to dopiero
>> napedzi hiperinflacje jakiej swiat nie widzial.
>
>Też to obstawiam. Ekonomia to nauka jak fizyka.
Powiedzmy, jak astrologia. :D
--
Maciej Bójko
m...@g...com
-
18. Data: 2009-03-17 15:36:14
Temat: Re: Jest szansa, że recesja w USA zakończy się w 2009r. [Bernank
Od: Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl>
"Neko" <miglce@_bez_spamu.wp.pl> pisze:
> Użytkownik " XXL" <d...@N...gazeta.pl> napisał w
>
>> To taki amerykański L.Balcerowicz czyli teoretyk i amator, prawda?
>
> Mysle, ze akurat Balcerowiczowi niewiele mozna zarzucic...
A pod jakim bardzo starannie wybranym względem? :-)
--
Andrzej Adam Filip : Twoje pieniądze. Twoje ryzyko. Twój zysk *albo* strata.
Kto jest sprawiedliwy, powiększa swoją potęgę,
a kto jest niesprawiedliwy, życie sobie skraca.
-- Przysłowie arabskie (pl.wikiquote.org)
-
19. Data: 2009-03-17 17:27:28
Temat: Re: Jest szansa, że recesja w USA zakończy się w 2009r.
Od: Incider <i...@p...wp.pl>
Użytkownik XXL napisał:
> To słowa Bena Bernanke. Czy jest to tylko zaklinanie rzeczywistości czy realna
> ocena stanu sektora finansowego i gospodarki USA?
> To się okaże, trudno jednak sądzić, że szef FED wystawiałby na szwank swój
> autorytet i reputację gdyby recesja miała jeszcze potrwać kilka lat.
> W ocenie szefa FED czynnikiem, który uratował świat przed finansową katastrofą
> i ogromnym kryzysem na długie lata była interwencja banków centralnych.
> Gdyby miało się to potwierdzić to straszenie gigantycznym kryzysem na miarę
> tego z lat 30-tych XX wieku okazałoby się tylko medialnym szumem.
>
Pres. Obama budzi się spocony po koszmarym śnie,
Wzywa szefa FED Bena Bernanke i mówi:
"mother fucker , musimy zrobić coś z tym kryzysem, fuck.
-śniło mi się że, idę ulicą N.Y., patrzę fajne , gorące hotdogi
wyciągam 1$ i proszę o jednego z keczupem i majonezem,
a sprzedawca:
sorry mr. pressident, należy się 10 Eur.
To nic, odpowiada Bena Bernanke,
minie się śniło że, idę ulica N.Y.
a hotdog kosztuje 10 Yuan.
----------------
Jest szansa, że recesja w USA zakończy się w roku xxx9r.
pzdr. I
-
20. Data: 2009-03-17 18:36:16
Temat: Re: Jest szansa, że recesja w USA zakończy się w 2009r.
Od: "Maksovsky" <m...@n...o2.pl>
> Powiedzmy, jak astrologia. :D
Dziś już niestety, coraz bardziej tak. Właśnie dzięki przewadze liczebnej
tez, hipotez i teoryjek nad prawami.