-
21. Data: 2010-02-23 12:25:25
Temat: Re: KK Citi. Brać , czy nie brać.
Od: "kashmiri" <n...@n...com>
"Olgierd" <n...@n...problem> wrote in message
news:pan.2010.02.23.10.37.20@rudak.org...
> Dnia Tue, 23 Feb 2010 11:00:59 +0100, azot napisał(a):
>
>> rozumiem, że limit mozna przekroczyć przez przypadek, w wyniku jakiejs
>> transakcji offline.
>
> W Citi nie ma transakcji offline.
Było, MOTO, zwykle MO. Sam płaciłem "listownie" jeszcze 4 lata temu. Coś się
zmieniło?
k.
-
22. Data: 2010-02-23 12:30:11
Temat: Re: KK Citi. Brać , czy nie brać.
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Tue, 23 Feb 2010 16:25:25 +0400, kashmiri napisał(a):
>>> rozumiem, że limit mozna przekroczyć przez przypadek, w wyniku
>>> jakiejs transakcji offline.
>>
>> W Citi nie ma transakcji offline.
>
> Było, MOTO, zwykle MO. Sam płaciłem "listownie" jeszcze 4 lata temu. Coś
> się zmieniło?
Ach, no tak, miałem na myśli "offline ale w terminalu".
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
23. Data: 2010-02-23 15:04:12
Temat: Re: KK Citi. Brać , czy nie brać.
Od: Otez <r...@p...o2.wytnij.pl>
Paweł pisze:
> jakie jeszcze inne "przecietne" karty maja oplacanie rachunkow,
> ktore wlicza sie do bezgotowkowego GP? jak dla mnie MC citi jest ok,
> w ciagu miesiaca kredytuje mi zakupy i rachunki, a pieniazki pracuja
> na lokatach i gpw...
MC Furora Lukasa ma płacenie rachunków.
Ja sobie czasem lubię pograć u bukmacherów po świecie i płaciłem już
kartami z różnych banków: Lukas, Mille, Rajfi i po raz pierwszy jak
zapłaciłem kartą Citi uznali to za transakcję od której odsetki liczone
są od razu... Jak dla mnie to koniec ich karty.
Pozdrawiam
O.
-
24. Data: 2010-02-23 16:15:10
Temat: Re: KK Citi. Brać , czy nie brać.
Od: Mithos <f...@a...pl>
W dniu 2010-02-23 12:43, witrak() pisze:
> No tak, czytałem, ale to ten przypadek jest zdecydowanie jednostkowy...
A Raiffeisen ile miało takich przypadków ? Dwa ? :)
> A ileż to może kosztować taki zegarek 1-2 kpln ?
Prawie tyle.
> Nie, nie, chyba po prostu pierwsza nagłośniona sprawa zakończyła
> triumfalny pochód kart tego banku...
Mimo wszystko ja współpracę z tym bankiem wspominam całkiem miło.
Obsługa na pewno powyżej średniej.
> Wiem :-(
> Gdyby nie płatności za granicą, pewni zlikwidowałbym pasek (do
> bankomatów jej nie używam).
Pozostaje pogodzić się z autoryzacją przez PIN...
--
Mithos
-
25. Data: 2010-02-23 16:43:16
Temat: Re: KK Citi. Brać , czy nie brać.
Od: "kashmiri" <n...@n...com>
RobertS <b...@x...pl> had the courage to write:
>
>> No dobra. Ale jakosc karty sprawdza sie moim zdaniem w ekstremalnych
>> warunkach i tutaj Citi jest wciaz bardzo dobre - zwlaszcza za granica. Na
>> tej karcie sie nie zawiedziesz. Dla Polski - to pewnie Polbank, Alior
>> albo Keep it Simple bedzie ok - bo co tu wielkiego moze sie wydarzyc ;)
>>
> tak jak piszesz, gdyby mial mi sie trafic jakis fraud to chcialbym, aby to
> bylo na citku...
to podaj dane ;)
-
26. Data: 2010-02-23 21:08:04
Temat: Re: KK Citi. Brać , czy nie brać.
Od: filip lach <f...@g...pl>
Olgierd pisze:
> Dnia Tue, 23 Feb 2010 16:25:25 +0400, kashmiri napisał(a):
>
>>>> rozumiem, że limit mozna przekroczyć przez przypadek, w wyniku
>>>> jakiejs transakcji offline.
>>> W Citi nie ma transakcji offline.
>> Było, MOTO, zwykle MO. Sam płaciłem "listownie" jeszcze 4 lata temu. Coś
>> się zmieniło?
>
> Ach, no tak, miałem na myśli "offline ale w terminalu".
>
Ależ jest... w Kanadzie wszelkie transakcje są offline. Przeciągasz
kartę, od razu dostajesz slip do podpisu (mimo, że karta z chipem i
wkładasz ją do czytnika) i pojawia się obciążenie po kilku dniach.
-
27. Data: 2010-02-23 21:35:40
Temat: Re: KK Citi. Brać , czy nie brać.
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Tue, 23 Feb 2010 13:08:04 -0800, filip lach napisał(a):
>> Ach, no tak, miałem na myśli "offline ale w terminalu".
>>
> Ależ jest... w Kanadzie wszelkie transakcje są offline. Przeciągasz
> kartę, od razu dostajesz slip do podpisu (mimo, że karta z chipem i
> wkładasz ją do czytnika) i pojawia się obciążenie po kilku dniach.
Kartą polskiego Citi Handlowego?
--
:) Olgierd || http://olgierd.bblog.pl
-
28. Data: 2010-02-23 21:45:08
Temat: Re: KK Citi. Brać , czy nie brać.
Od: "mm" <jvgrxq.@.cb.barg.sv>
Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński" <m...@p...pl>
napisał:
> No dobra. Ale jakosc karty sprawdza sie moim zdaniem w ekstremalnych
> warunkach i tutaj Citi jest wciaz bardzo dobre - zwlaszcza za granica.
Taaaa.... Mnie w UK udalo sie zaplacic citkiem __dwa__razy__. PIN LOCKED i do
widzenia. Transakcje offline nie dzialaja, wiec nie da sie placic.
-
29. Data: 2010-02-24 12:33:44
Temat: Re: KK Citi. Brać , czy nie brać.
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Mon, 22 Feb 2010 19:40:04 +0100, azot napisał(a):
> Ptrzebuję jakiejś karty na drobne wydatki. Oferta 2 lata bez opłat. Brać,
> czy szukać czego
> innego?https://www.online.citibank.pl/formularz/xml/
?p_credit_card_name=MASTERCARD_SIL&prid=10003014
Lepiej polbank - przynajmniej dają normalne limity :)
pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
30. Data: 2010-02-24 12:38:52
Temat: Re: KK Citi. Brać , czy nie brać.
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Mon, 22 Feb 2010 21:50:25 +0100, witrak() napisał(a):
> On 2010-02-22 20:23, Mithos wrote:
>> Ja bym jej nie brał, bo właśnie nie daje ona żadnych bonusów (nie piszę
>> tu o oprocentowaniu itp.). Jako bonus rozumiem np. zwrot jakiegoś tam %
>> wydanej kwoty, ciekawe pakiety ubezpieczeniowe, programy partnerskie itp.
> Fakt, karta generalnie jest przeciętna, ale jednak można wywalczyć
> bezopłatowość,
Średnia to rozrywka - walczyć o to by łaskawie uznali że kolejny rok jest za
darmo... Dużo lepiej wziąć kartę z jakimś rozsądnym warunkiem darmowości
(choćby właśnie Polbank z ilością transakcji na rok).
> no i (statystycznie) mają dobre procedury ochrony
> przed fraudem.
Z tego co ostatnio tu pisano to nie tylko oni dzwonią - a co do ochrony
przed fraudem to też ostatnio pojawiło się info że już nie cofają
automatycznie zareklamowanej transakcji.
Dodatkowo poważną wadą Citi jest obowiązkowy chip, a co gorsza ci idioci nie
pozwalają na zablokowanie transakcji gotówkowych na KK :(
> No i nie traktują klientów kartowych jak Reiffeisen w znanej historii...
Traktują coraz gorzej. Do tego jeszcze te cyrki z niskimi limitami...
> Ach, gdyby tylko nie dawali chipowych...
+ ten brak możliwości blokady gotówkowych -> niemalże dyskwalifikacja.
Ja KK Citi płacę w zasadzie tylko netowo - żeby jak najrzadziej używać pinu.
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.