-
31. Data: 2010-04-08 09:42:43
Temat: Re: KK Citi, limity.
Od: "sensei" <n...@n...pl>
Użytkownik "kashmiri" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:hpk87u$b7l$1@news.onet.pl...
>> PINu nie powinno się podawać w żadnym publicznym miejscu, ani w sklepie
>> ani w Internecie bo to dana wrażliwa. PIN to sobie można podawać w
>> bankomacie. Ostatnio robiąc transakcję zdalną kartą paniusia chciała
>> uzyskać ode mnie kod CVV2 to ją wysłałem na drzewo. Nie życzę sobie
>> podawania danych wrażliwych komuś przez telefon a do takich należy CVV2
>> i PIN. Niech sobie zainstalują taki terminal żeby przez telefon
>> wystarczył im numer karty i data ważności.
>
>
> Często do transakcji zdalnej wymagany jest CVV2, wielokrotnie go
> podawałem, nigdy nie było problemu. Masz paranoję. W razie czego to
> sprzedawca ma obowiązek udowodnić, że autoryzowaleś transakcję.
bardzo smieszne wykonam transakcje w Internecie na twoją kartę z
wykorzystaniem CVV2 i mozesz bankowi skoczyć obciąży Cię i nijak nie
będziesz mógł reklamować.
-
32. Data: 2010-04-08 09:54:44
Temat: Re: KK Citi, limity.
Od: olgierd <n...@n...problem>
Dnia Thu, 08 Apr 2010 11:14:36 +0200, sensei napisał(a):
>>> co też powiesz? Gwarantem jest nie mój podpis. Niech bank i sprzedawca
>>> się martwią dlaczego zrealizowali transakcję nie moim podpisem. Jestem
>>> DUZO bardziej zabezpieczony niz w przypadku podejrzenia/skradzenia
>>> PIN.
>>
>> Tak, a w kolei żelaznej, która przekroczy prędkość bodajże 20 mil na
>> godzinę będzie takie podciśnienie, że wszyscy podróżni momentalnie się
>> poduszą, na śmierć.
>
> widze ze swistak i sreberka sie skonczyly to zaczely sie pociagi. A co
> konkretnego masz do powiedzenia?
Konkretnie to Twoje obawy są kompletnie bezpodstawne.
Powiem nawet więcej: już za 9 miesięcy nie dostaniesz nowej karty bez
czipy. Co wówczas poczniesz?
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
[reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> http://foto-krzyki.pl
-
33. Data: 2010-04-08 10:11:56
Temat: Re: KK Citi, limity.
Od: "kashmiri" <n...@n...com>
sensei (<n...@n...pl>) ma odwage pisac:
> Użytkownik "kashmiri" <n...@n...com> napisał w wiadomości
> news:hpk87u$b7l$1@news.onet.pl...
>>> PINu nie powinno się podawać w żadnym publicznym miejscu, ani w sklepie
>>> ani w Internecie bo to dana wrażliwa. PIN to sobie można podawać w
>>> bankomacie. Ostatnio robiąc transakcję zdalną kartą paniusia chciała
>>> uzyskać ode mnie kod CVV2 to ją wysłałem na drzewo. Nie życzę sobie
>>> podawania danych wrażliwych komuś przez telefon a do takich należy CVV2
>>> i PIN. Niech sobie zainstalują taki terminal żeby przez telefon
>>> wystarczył im numer karty i data ważności.
>>
>>
>> Często do transakcji zdalnej wymagany jest CVV2, wielokrotnie go
>> podawałem, nigdy nie było problemu. Masz paranoję. W razie czego to
>> sprzedawca ma obowiązek udowodnić, że autoryzowaleś transakcję.
>
> bardzo smieszne wykonam transakcje w Internecie na twoją kartę z
> wykorzystaniem CVV2 i mozesz bankowi skoczyć obciąży Cię i nijak nie
> będziesz mógł reklamować.
Dość trudne. Niby co kupisz, żeby nie zdradzić żadnych namiarów na siebie?
Bo transakcje hazardu online są tak czy inaczej z reguły blokowane...
k.
-
34. Data: 2010-04-08 10:12:23
Temat: Re: KK Citi, limity.
Od: "kashmiri" <n...@n...com>
kashmiri (<n...@n...com>) ma odwage pisac:
> sensei (<n...@n...pl>) ma odwage pisac:
>> Użytkownik "kashmiri" <n...@n...com> napisał w wiadomości
>> news:hpk87u$b7l$1@news.onet.pl...
>>>> PINu nie powinno się podawać w żadnym publicznym miejscu, ani w sklepie
>>>> ani w Internecie bo to dana wrażliwa. PIN to sobie można podawać w
>>>> bankomacie. Ostatnio robiąc transakcję zdalną kartą paniusia chciała
>>>> uzyskać ode mnie kod CVV2 to ją wysłałem na drzewo. Nie życzę sobie
>>>> podawania danych wrażliwych komuś przez telefon a do takich
>>>> należy CVV2 i PIN. Niech sobie zainstalują taki terminal żeby
>>>> przez telefon wystarczył im numer karty i data ważności.
>>>
>>>
>>> Często do transakcji zdalnej wymagany jest CVV2, wielokrotnie go
>>> podawałem, nigdy nie było problemu. Masz paranoję. W razie czego to
>>> sprzedawca ma obowiązek udowodnić, że autoryzowaleś transakcję.
>>
>> bardzo smieszne wykonam transakcje w Internecie na twoją kartę z
>> wykorzystaniem CVV2 i mozesz bankowi skoczyć obciąży Cię i nijak nie
>> będziesz mógł reklamować.
>
> Dość trudne. Niby co kupisz, żeby nie zdradzić żadnych namiarów na
> siebie? Bo transakcje hazardu online są tak czy inaczej z reguły
> blokowane...
Poza tym online to można i bez CVV2, zalezy od acquirera.
k.
-
35. Data: 2010-04-08 10:18:07
Temat: Re: KK Citi, limity.
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Thu, 8 Apr 2010 09:54:44 +0000 (UTC), olgierd napisał(a):
> Dnia Thu, 08 Apr 2010 11:14:36 +0200, sensei napisał(a):
>>> Tak, a w kolei żelaznej, która przekroczy prędkość bodajże 20 mil na
>>> godzinę będzie takie podciśnienie, że wszyscy podróżni momentalnie się
>>> poduszą, na śmierć.
>> widze ze swistak i sreberka sie skonczyly to zaczely sie pociagi. A co
>> konkretnego masz do powiedzenia?
> Konkretnie to Twoje obawy są kompletnie bezpodstawne.
Bzdury piszesz - nie są bezpodstawne tak długo jak banki mają zapisy typu
"wszystkie operacje dokonane z użyciem PIN są uznawane za dokonane przez
właściciela karty".
> Powiem nawet więcej: już za 9 miesięcy nie dostaniesz nowej karty bez
> czipy. Co wówczas poczniesz?
Pogadamy za 9 miesięcy, póki co na szczęście są karty bez tego syfa.
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
36. Data: 2010-04-08 10:20:14
Temat: Re: KK Citi, limity.
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Thu, 8 Apr 2010 07:28:28 +0000 (UTC), xbartx napisał(a):
> Dnia Thu, 08 Apr 2010 06:36:03 +0000, Jacek Osiecki napisał(a):
>> Czyli w Polsce klient odpowiada zawsze.
>>> PIN to sprawa wtorna,
>> A dla mnie podstawowa. Bo umożliwia złodziejowi znacznie więcej, niż
>> powinien.
> Trochę przesadzasz a z takim podejściem, to z domu nie powinieneś
> wychodzić. Parafrazując słowa piosenki:
> "Ile Ty w życiu widziałeś tych fraudów?" ;)
Skoro bank jasno mi przekazuje informację że nie będę miał ŻADNEJ możliwości
skutecznego zareklamowania transakcji z dokonaniem PIN i równocześnie
uniemożliwia mi zablokowanie transakcji gotówkowych to nie muszę widzieć ani
jednego fraudu żeby unikać takiego produktu na kilometr.
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
37. Data: 2010-04-08 10:25:00
Temat: Re: KK Citi, limity.
Od: Jacek Osiecki <j...@c...pl>
Dnia Thu, 8 Apr 2010 13:35:41 +0400, kashmiri napisał(a):
> Jacek Osiecki (<j...@c...pl>) ma odwage pisac:
>> Teraz może z tym być różnie - od kiedy opipcieli na punkcie kryzysu...
>> Podejrzewam że groźba "zlikwiduję kartę" już nie zadziała. Wolałbym
>> konkretne limity, wtedy bym po prostu je wyrobił i już...
> Może nie trzeba "grozić"? Ja swego czasu po prostu POPROSIŁEM panienkę, żeby
> zaznaczyła u siebie w komputerze taką opcję (że klient chce zrezygnować), to
> się pokażą odpowiednie opcje. Uprzejmej prośbie trudno było odmówić :)
W przypadku Citi "swego czasu" bardzo wiele zmienia :) Swego czasu to mi
dali kartę na podstawie oświadczenia o zarobkach z DG, a potem sobie
wymyślili że każdy prowadzący DG to łachmaniarz który chce wyssać z banku co
się da i uciec ;)
Raz był tu też wątek o tym, jak ktoś zadzwonił do citi z pytaniem dlaczego
pobrano mu opłatę roczną a potem citek zamknął mu kartę :)
Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.
-
38. Data: 2010-04-08 10:26:56
Temat: Re: KK Citi, limity.
Od: "kashmiri" <n...@n...com>
Jacek Osiecki (<j...@c...pl>) ma odwage pisac:
> Dnia Thu, 8 Apr 2010 09:54:44 +0000 (UTC), olgierd napisał(a):
>> Dnia Thu, 08 Apr 2010 11:14:36 +0200, sensei napisał(a):
>>>> Tak, a w kolei żelaznej, która przekroczy prędkość bodajże 20 mil na
>>>> godzinę będzie takie podciśnienie, że wszyscy podróżni momentalnie się
>>>> poduszą, na śmierć.
>>> widze ze swistak i sreberka sie skonczyly to zaczely sie pociagi. A co
>>> konkretnego masz do powiedzenia?
>> Konkretnie to Twoje obawy są kompletnie bezpodstawne.
>
> Bzdury piszesz - nie są bezpodstawne tak długo jak banki mają zapisy typu
> "wszystkie operacje dokonane z użyciem PIN są uznawane za dokonane przez
> właściciela karty".
/ciach/
Pisanie banku to jedno, a prawo RP drugie. Jak na razie, ajk by przyszło co
do czego, to *bank* musi ci niezbicie udowodnić, że ujawniłeś PIN albo
osobiście autoryzowałeś transakcję. (Oczywiście, w swoich regulaminach może
sobie pisać co chce.)
k.
-
39. Data: 2010-04-08 10:53:11
Temat: Re: KK Citi, limity.
Od: olgierd <n...@n...problem>
Dnia Thu, 08 Apr 2010 10:18:07 +0000, Jacek Osiecki napisał(a):
>>> widze ze swistak i sreberka sie skonczyly to zaczely sie pociagi. A co
>>> konkretnego masz do powiedzenia?
>> Konkretnie to Twoje obawy są kompletnie bezpodstawne.
>
> Bzdury piszesz - nie są bezpodstawne tak długo jak banki mają zapisy
> typu "wszystkie operacje dokonane z użyciem PIN są uznawane za dokonane
> przez właściciela karty".
Temat był wałkowany nie dalej jak 3 miesiące temu. Odsyłam zatem do
lektury stosownych przepisów:
http://www.nbp.pl/home.aspx?f=/systemplatniczy/regul
acje/dzu12092002.html
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
[reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> http://foto-krzyki.pl
-
40. Data: 2010-04-08 11:05:34
Temat: Re: KK Citi, limity.
Od: "kashmiri" <n...@n...com>
olgierd (<n...@n...problem>) ma odwage pisac:
> Dnia Thu, 08 Apr 2010 10:18:07 +0000, Jacek Osiecki napisał(a):
>
>>>> widze ze swistak i sreberka sie skonczyly to zaczely sie pociagi. A co
>>>> konkretnego masz do powiedzenia?
>
>>> Konkretnie to Twoje obawy są kompletnie bezpodstawne.
>>
>> Bzdury piszesz - nie są bezpodstawne tak długo jak banki mają zapisy
>> typu "wszystkie operacje dokonane z użyciem PIN są uznawane za dokonane
>> przez właściciela karty".
>
> Temat był wałkowany nie dalej jak 3 miesiące temu. Odsyłam zatem do
> lektury stosownych przepisów:
>
> http://www.nbp.pl/home.aspx?f=/systemplatniczy/regul
acje/dzu12092002.htm
>
Ściślej: Art. 28, zwł. punkt 5.