Krzysztof Halasa wrote:

> 150 euro odpowiedzialnosci nie ma zastosowania do transakcji
> bez obecnosci karty, z tego prostego powodu, ze takie transakcje
> przynajmniej w ramach VISA i MC sa na calkowite ryzyko sprzedawcy.
> Jesli posiadacz karty twierdzi, ze taka transakcja nie zostala
> dokonana przez niego lub za jego zgoda, to bank powinien wycofac
> zaplate w pelnej wysokosci i nie powinien obciazac nia klienta.

Jak to ma się do przypadku pewnego klienta Raiffeisena, który jakiś rok temu
reklamował transakcję internetową? Dane z karty się zgadzały, adres nie.
Reklamacja odrzucona, arbiter bankowy poparła bank. Było o tym na grupie i
prnews.pl.
Czyżby przez ten rok coś się zmieniło?

Bogdan B.

do góry

Bogdan B. wrote:
> Krzysztof Halasa wrote:
>
>
>>150 euro odpowiedzialnosci nie ma zastosowania do transakcji
>>bez obecnosci karty, z tego prostego powodu, ze takie transakcje
[..]
>
> Jak to ma się do przypadku pewnego klienta Raiffeisena, który jakiś rok temu
> reklamował transakcję internetową? Dane z karty się zgadzały, adres nie.
> Reklamacja odrzucona, arbiter bankowy poparła bank. Było o tym na grupie i
> prnews.pl.

A jak arbiter uzasadniał(a) taką decyzję. Zaczynam się obawiać o
bezpieczeństwo mojej karty =:-(

max

--
adres w rot13

do góry

Aleksander Matuszak wrote:
> Bogdan B. wrote:
>> Krzysztof Halasa wrote:
>>
>>
>>> 150 euro odpowiedzialnosci nie ma zastosowania do transakcji
>>> bez obecnosci karty, z tego prostego powodu, ze takie transakcje
> [..]
>>
>> Jak to ma się do przypadku pewnego klienta Raiffeisena, który jakiś
>> rok temu reklamował transakcję internetową? Dane z karty się
>> zgadzały, adres nie. Reklamacja odrzucona, arbiter bankowy poparła
>> bank. Było o tym na grupie i prnews.pl.
>
> A jak arbiter uzasadniał(a) taką decyzję. Zaczynam się obawiać o
> bezpieczeństwo mojej karty =:-(

Znalazłem to:
http://kartyonline.pl/niusy.php?id=2347

do góry

"0zero" <M...@y...com> writes:

> Ale ja się z toba zgadzam że powinien.
> Tylko że w Polsce praktyka jest że nie oddaje.

Jakies dokladniejsze namiary? Oprocz tego jednego banku niemieckiego,
o ktorym slyszalem :-)
--
Krzysztof Halasa

do góry

"Bogdan B." <b...@w...pl> writes:

> Jak to ma się do przypadku pewnego klienta Raiffeisena, który jakiś rok temu
> reklamował transakcję internetową? Dane z karty się zgadzały, adres nie.
> Reklamacja odrzucona, arbiter bankowy poparła bank. Było o tym na grupie i
> prnews.pl.
> Czyżby przez ten rok coś się zmieniło?

Watpie. Swoja droga, chetnie przeczytalbym tresc reklamacji i odpowiedzi
na nia.
--
Krzysztof Halasa

do góry

Telesfor Baudot napisał(a):

> Oczywiście poszła reklamacja. Ciekaw jestem czy jest szansa na uznanie (to
> mogła być transakcja internetowa)? Przerabiał ktoś to zagadnienie?

Przerabiał. PKO BP (konto inteligo). Sprawa ciągnęła się niemiłosiernie,
wymagała zgłoszenia na policji, ale uznana w 100%. Opisywałem na pbb -
pogooglaj.

do góry

Krzysztof Halasa wrote:
>> Czyżby przez ten rok coś się zmieniło?
>
> Watpie. Swoja droga, chetnie przeczytalbym tresc reklamacji i
> odpowiedzi na nia.

W takim razie ja wątpię w powodzenie innych reklamacji.
Zwłaszcza że teraz AFAIK odpowiedzialność ponosi ta strona transakcji która
nie wdrożyła 3D secure.
A jedna strona na pewno go nie wdroży - posiadacz katy ;-)

do góry

"Bogdan B." <b...@w...pl> writes:

> W takim razie ja wątpię w powodzenie innych reklamacji.
> Zwłaszcza że teraz AFAIK odpowiedzialność ponosi ta strona transakcji która
> nie wdrożyła 3D secure.
> A jedna strona na pewno go nie wdroży - posiadacz katy ;-)

Tyle ze posiadacz karty nie jest tu strona :-)
--
Krzysztof Halasa

do góry

Krzysztof Halasa wrote:

> Tyle ze posiadacz karty nie jest tu strona :-)

Ale wspaniale nadaje się do przesunięcia odpowiedzialności ;-)

do góry

"Bogdan B." <b...@w...pl> writes:

>> Tyle ze posiadacz karty nie jest tu strona :-)
>
> Ale wspaniale nadaje się do przesunięcia odpowiedzialności ;-)

Slabo, po zrobieniu chargeback sklep nie ma nic do gadania i nie
rzutuje to na przyszla wspolprace. Odwrotnie niz w przypadku
wlasnego klienta.
--
Krzysztof Halasa

do góry