-
21. Data: 2005-02-01 10:50:55
Temat: Re: KK mBank Promocja - zenada
Od: "mm" <j...@c...barg.sv>
Glenn <g...@b...pl> wrote:
> Dzięki :-)
Nie ma sprawy :) A co chcesz zmienić KK mB na Multi ?:)
-
22. Data: 2005-02-01 10:58:32
Temat: Re: KK mBank Promocja - zenada
Od: "Marcin 'Zyga' Rudnicki" <z...@c...chip.pl>
Postać zwana mm wysłała ze swojej informatycznej jaskini o współrzędnych
<j...@c...barg.sv> taki oto post :
> Najtaniej, to jest 0zł :P To raz.
Powtarzam że 0 zł to nie jest najtaniej :P
> 2. debilzm mBanku polega na tym, ze jesli klient zrezygnuje i złoży
> nowy wniosek to dostanie KK za free. Czyli koszty dla banku są
> spooooooro większe niż te 58zł. Sam czas pracy analityka + prowizja
> dla agenta etc...
Tak i na miesiac , dwa w plecy, nabiegasz sie po papierki (np.
zaświadczenie
o zatrudnieniu, jeśli dotyczy to zaświadczenie o uregulowanym stos. do
służby wojskowym itd) nie wiem czy miedzy rezygnacją a ponownym złożeniu
wniosku nie musi upłynąc jakiś czas np 2 albo 6 miesiecy jak to jest przy
kredytach odnawialnych...
A o kosztach i zasadności decyzji mBanku dla stałych klientów to nie
dyskutuję, bo nadal za wygodę jestem w stanie zapłacić 58 zł rocznie i
TYLKO
TYLE.
> 3. sa banki które dają wznowienie za free - przy
> spełnieniu pewnych obrotów na karcie.
Więc nie jest za darmo :) Znowu są jakies warunki, a nie wszyscy je
spełnią
(zależy od jakiego limitu)....:) w niektórych bankach jest że jeśli nie
wykonasz 4 operacji miesięcznie... znowu płacisz :)
Pozdrawiam
--
[ Marcin 'Zyga' Rudnicki ]
[ z...@c...chip.pl ]
[ GG: # 3486813 ]
[ zmień club na klub ]
-
23. Data: 2005-02-01 11:03:25
Temat: Re: KK mBank Promocja - zenada
Od: Solos <m...@t...pl>
mm wrote:
> VC 1000zl
> VG 2000zl
> VP 3000zl
> *średni obrót z ostatnich 6 miesięcy.
> *można to zgłosić przed lub po wznowieniu karty.
> *dotyczy oczywiście k.kredytowych :)
skad masz takie informacje, ja niedawno pytalem sie na Multilinii czy
jest mozliwosc wznowienia mi w kwietniu VC za darmo (mam sredni
miesieczny obrot powyzej 1000zl) i powiedzieli mi, ze nie ma takiej
mozliwosci :(
--
Solos
GG 3115539
-
24. Data: 2005-02-01 11:08:00
Temat: Re: KK mBank Promocja - zenada
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
>> Najtaniej, to jest 0zł :P To raz.
>
> Powtarzam że 0 zł to nie jest najtaniej :P
Jesteś kolejną ofiarą działu marketingu :-) ?
> Tak i na miesiac , dwa w plecy, nabiegasz sie po papierki (np.
> zaświadczenie
> o zatrudnieniu, jeśli dotyczy to zaświadczenie o uregulowanym stos. do
> służby wojskowym itd) nie wiem czy miedzy rezygnacją a ponownym
> złożeniu wniosku nie musi upłynąc jakiś czas np 2 albo 6 miesiecy jak
> to jest przy kredytach odnawialnych...
> A o kosztach i zasadności decyzji mBanku dla stałych klientów to nie
> dyskutuję, bo nadal za wygodę jestem w stanie zapłacić 58 zł rocznie i
> TYLKO
> TYLE.
Widzę, że masz traumatyczne doświadczenia z wyrabianiem karty w mb. Ale tak
nie jest wszędzie - uwierz mi :-)
>> 3. sa banki które dają wznowienie za free - przy
>> spełnieniu pewnych obrotów na karcie.
>
> Więc nie jest za darmo :) Znowu są jakies warunki, a nie wszyscy je
> spełnią
> (zależy od jakiego limitu)....:) w niektórych bankach jest że jeśli
> nie wykonasz 4 operacji miesięcznie... znowu płacisz :)
W mbanku możesz mieć dowolny obrót, a i tak bank Cię z opłaty nie zwolni. Te
"cztery operacje" to nie "w niektórych BANKACH" tylko jednym konkretnym
banku i jest to raczej wyjątek. Po prostu oferta KK mbanku jest "taka sobie"
i nietrudno znaleźć coś lepszego. A Ty wbrew faktom piszesz, że oferta
mbanku jest najlepsza :-)
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
25. Data: 2005-02-01 11:12:24
Temat: Re: u nas tak jest
Od: "Tomasz Nowicki" <t...@s...com>
"Seba_Fan" <S...@g...SKASUJ-TO.pl> wrote in message
news:ctnkkn$4ut$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Czyli wychodzi na to ze lepiej byc ciagle nowym klientem.
To zjawisko niesamowicie mnie intryguje. Przecież ślepy gołym okiem zauważy,
że jak świat światem każdy poważny biznes, łącznie z rabowaniem na drogach,
robił wszystko, aby utrzymać już zdobytych klientów (w przypadku rabunku na
drogach nazwano to sektorem ubezpieczeń). Pracownicy i klienci to
najważniejszy kapitał firmy. Są oczywiście przykłady przeciwne - np.
Wal-Mart, ale chyba na zasadzie wyjątku potwierdzającego regułę. Nie mogę
zrozumieć, jak nasze firmy wyobrażają sobie budowanie stabilnej bazy
klientów, jeśli porzucają starych i wydają masę forsy na zdobywanie nowych -
taka rabunkowa gospodarka szybko spotka się z ograniczoną pojemnością
środowiska, w końcu nasz nienajbogatszy kraj liczy raptem 38 mln ludzi -
wliczając w to nieletnich i starców. Operatorzy gsm mogą liczyć na oligopol,
w końcu telefon komórkowy stał się dobrem powszechnego użytku i każdy musi
wybrać którąś z trzech (niedługo czterech) firm. Ale banków detalicznych
jest dużo więcej i wielu z nich grozi realna możliwość poniesienia strat i
zwinięcia żagli (nawet jeśli nie dosłownie, to z podobnymi skutkami dla
klonów). Skąd więc ta zgubna tendencja do lekceważenia klientów
przynoszących firmie stały dochód? Może w zarządach zbyt wiele do
powiedzenia mają zbyt młodzi i niedoświadczeni ludzie? Wiadomo nie od dziś,
że dopiero po przeżyciu iluśtam lat człowiek gromadzi dostatecznie wiele
doświadczeń i staje się zdolny do rzeczywiście obiektywnej oceny otaczającej
go rzeczywistości. Wykształcenie niby ma pomóc dojrzeć do tego wcześniej -
ale czy takie wykształcenie, które otrzymują młodzi ludzie w branży
finansowej? W silnie zhierarchizowanych społeczeństwach starego kapitalizmu
kariera bankowca przypominała raczej mozolną wspinaczkę ścieżką wydeptaną
przez poprzedników - dlatego doświadczenia zawodowe poprzednich pokoleń były
podstawą wychowania nowych. A teraz? Zapanowała moda na zatrudnianie młodych
yapiszonów jeszcze na studiach, w efekcie znanej wszystkim firmowej obróbki
traktują oni klientów dokładnie tak, jak firmy - ich samych. Jako dobro
FMCG, towar szybko zużywalny. Głupie i niedoświadczone społeczeństwo
dostarcza masowo kolejnych ofiar - po obu stronach lady. Przy czym, o ile
kraje "od zawsze" kapitalistyczne wyrobiły sobie pewne mechanizmy obronne,
mają o wiele głębszy rynek pracy i dobre podstawy materialne, o tyle nasz
rynek jest płytki i bezbronny. To się oczywiście zmieni - i dobrze, jeśli
niektóre przynajmniej banki o tym pamiętają i już w tej chwili dążą do
utrzymania klienta. A przecież tak niewiele potrzeba :)
T.
-
26. Data: 2005-02-01 11:14:04
Temat: Re: u nas tak jest
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> Może w
> zarządach zbyt wiele do powiedzenia mają zbyt młodzi i
> niedoświadczeni ludzie?
Raczej widać dominację działów sprzedaży. Po prostu słupki mają rosnąć, a
jakim kosztem to na razie nikt się nie przejmuje.
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
27. Data: 2005-02-01 11:20:24
Temat: Re: KK mBank Promocja - zenada
Od: "Marcin 'Zyga' Rudnicki" <z...@c...chip.pl>
Postać zwana Glenn wysłała ze swojej informatycznej jaskini o
współrzędnych <g...@b...pl> taki oto post :
>> Masz rację, koszt wydania karty może być 0 zł, ale karta nie jest za
>> darmo
> Eeeee?
Dla mnie darmowa karta zaczy to że jest bez żadnych kosztów.
>> Zawsze są jakieś opłaty dodatkowe np: W City obowiązkowe
>> ubezpieczenie,
> To w Citi - w innych bankach tego nie ma.
to był przykład, to że w innych Bankach tego nie ma , nie znaczy że nie ma
inych opłat "dodatkowych"
> >w innych bankach do karty musi być rachunek, które tez
>> jest płatny
> A w których to, jeśli łaska? Bo z tego co ja wiem mbank jest wyjątkiem,
> który "zmusza" do posiadania RORu (na razie bezpłatnego).
BPH i konto Sez@m? Przy promocji trzeba było załozyć konto Sez@m na co
najmniej 6 miesięcy :)
W innych promocjach jeśłi nie masz konta to sam dostęp do kanału
internetowego kosztuje 4 zł/miesięcznie jeśłi karta jest płaska, dodatkowo
1,25zł/mieś. itd...
> >nie wspominam o oprocentowaniu i grace period ...itd
>> itd....
> Są karty o niższym % i dłuższym GP i są za darmo.
> >uwierz mi, mBank ma natańsze karty na rynku.... :)
> Nie ma. To, że ty nie znasz tańszych ofert nie oznacza, że nie istnieją.
To teraz ja posłucham, które???
> No właśnie widzę to Twoje "rozeznanie".
tjaa :)))
Nie bardzo mam czas dłużej ciągnąć tę rozmowę, no ale jeszcze jestem :)
--
[ Marcin 'Zyga' Rudnicki ]
[ z...@c...chip.pl ]
[ GG: # 3486813 ]
[ zmień club na klub ]
-
28. Data: 2005-02-01 11:27:45
Temat: Re: KK mBank Promocja - zenada
Od: "Marcin 'Zyga' Rudnicki" <z...@c...chip.pl>
Postać zwana Glenn wysłała ze swojej informatycznej jaskini o
współrzędnych <g...@b...pl> taki oto post :
>>> Najtaniej, to jest 0zł :P To raz.
>> Powtarzam że 0 zł to nie jest najtaniej :P
> Jesteś kolejną ofiarą działu marketingu :-) ?
heheh nie, nie jestem, sam potrafię przeprowadzić analizy marketingowe :))
>> A o kosztach i zasadności decyzji mBanku dla stałych klientów to nie
>> dyskutuję, bo nadal za wygodę jestem w stanie zapłacić 58 zł rocznie i
>> TYLKO
>> TYLE.
> Widzę, że masz traumatyczne doświadczenia z wyrabianiem karty w mb.
> Ale tak nie jest wszędzie - uwierz mi :-)
:DD
Też nie, jestem po kilku kartach i w mBanku jest mi najwygodniej, tak więc
nie mam ochoty znowu się użerać z jakimiś marmurkowymi paniami z okienka
:)
> W mbanku możesz mieć dowolny obrót, a i tak bank Cię z opłaty nie
> zwolni. Te "cztery operacje" to nie "w niektórych BANKACH" tylko
> jednym konkretnym banku i jest to raczej wyjątek. Po prostu oferta KK
> mbanku jest "taka sobie" i nietrudno znaleźć coś lepszego. A Ty wbrew
> faktom piszesz, że oferta mbanku jest najlepsza :-)
To są przykłady, ponieważ nie mam czasy sięgnąć i wkleić linki do
regulaminow poszczególnych Banków. A także nie rozmawiamy nt oferty
kredytwej jako takiej, tylko o "darmowości" kart kredytowych w Bankach w
Polsce. I dalej uważam że mBank ma najtańszą ofertę KK. :))
Pozdrawiam
--
[ Marcin 'Zyga' Rudnicki ]
[ z...@c...chip.pl ]
[ GG: # 3486813 ]
[ zmień club na klub ]
-
29. Data: 2005-02-01 11:30:29
Temat: Re: KK mBank Promocja - zenada
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
>
> Dla mnie darmowa karta zaczy to że jest bez żadnych kosztów.
I są takie na rynku.
>>> Zawsze są jakieś opłaty dodatkowe np: W City obowiązkowe
>>> ubezpieczenie,
>> To w Citi - w innych bankach tego nie ma.
>
> to był przykład, to że w innych Bankach tego nie ma , nie znaczy że
> nie ma inych opłat "dodatkowych"
Nie ma.
>>> w innych bankach do karty musi być rachunek, które tez
>>> jest płatny
>> A w których to, jeśli łaska? Bo z tego co ja wiem mbank jest
>> wyjątkiem, który "zmusza" do posiadania RORu (na razie bezpłatnego).
>
> BPH i konto Sez@m? Przy promocji trzeba było załozyć konto Sez@m na co
> najmniej 6 miesięcy :)
Mam kartę BPH - nie mam tam ROR i karta jest za darmo.
> W innych promocjach jeśłi nie masz konta to sam dostęp do kanału
> internetowego kosztuje 4 zł/miesięcznie jeśłi karta jest płaska,
> dodatkowo 1,25zł/mieś. itd...
Nie ma takich opłat. Mam tę kartę.
>>> nie wspominam o oprocentowaniu i grace period ...itd
>>> itd....
>> Są karty o niższym % i dłuższym GP i są za darmo.
>>> uwierz mi, mBank ma natańsze karty na rynku.... :)
>> Nie ma. To, że ty nie znasz tańszych ofert nie oznacza, że nie
>> istnieją.
>
> To teraz ja posłucham, które???
A choćby BPH (tutaj dłuższy GP). Rajfi przy Visie Nowej (%).
> tjaa :)))
>
> Nie bardzo mam czas dłużej ciągnąć tę rozmowę, no ale jeszcze jestem
> :)
Nie będziesz "ciągnąć" tej rozmowy, bo teza, że "mbank ma najtańsze karty
kredytowe" jest nie do obronienia? To było wiadomo już na początku :-)
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen
-
30. Data: 2005-02-01 11:32:23
Temat: Re: KK mBank Promocja - zenada
Od: "Glenn" <g...@b...pl>
> heheh nie, nie jestem, sam potrafię przeprowadzić analizy
> marketingowe :))
To nie wyklucza bycia ofiarą :-) A nawet powiem więcej - to może być czynnik
podwyższający takie ryzyko :-)
> I dalej uważam że mBank ma najtańszą ofertę KK. :))
Uważać możesz - to wolny kraj. A że to nie jest prawda, to już inna sprawa.
> Pozdrawiam
Ja również :-)
--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen