plusz <p...@i...usun_spam.pl> napisał(a):
>
> przenieś ten limit do innego banku:)
> w mBanku lepsze towarzystwo zostanie :)

Coz za elitarny klub - gratuluje czlonkowstwa! :)

> niby socjalizm się skończył, a wiele osób nadal uważa, że wszystko za darmo
> się należy

Zgadza sie - w koncu dla tak doswiadczonego socjalizmem czlowieka jakim
prawdopodobnie jestes, to naturalne - wiele osob na pewno nie rozumie co to
znaczy "za darmo", ale oni pewnie nie czytaja tej grupy.

> bank nie jest instytucją charytatywną, a promocje są po to, aby nowych
> klientów przyciągać

Oczywiscie, ze bank nie jest instytucja charytatywna, dlaczego wiec nie stara
sie utrzymywac stalych klientow?
Jasne, ze w danym okresie sprzedaz wzrosnie, ale byc moze ci nowi klienci po
roku wybiora inny bank, ktory zaoferuje promocje. I co wowczas?
Numer karty nie jest tak istotny (dla niektorych) jak numer telefonu (dla
niektorych), wiec o ile operatorzy gsm moga olewac stalych klientow (poczytaj
opinie na pl.misc.telefonia.gsm), bo ci sa przywiazani do swoich numerow, to w
przypadku bankow wydaje mi sie to juz malo korzystne.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Tue, 1 Feb 2005 13:36:51 +0100, w <ctntg2$nei$1@news.onet.pl>, "Glenn"
<g...@b...pl> napisał(-a):

> > Taa, wolny kraj to już matematyka nie obowiązuje? :]
>
> A może cytuj poprawnie - bo na razie to polemizujesz z Marcinem odpowiadając
> na mój post i mieszając cytaty.

Odpowiadam obu.

do góry

Radoslaw P. wrote:
> Tue, 1 Feb 2005 13:36:51 +0100, w <ctntg2$nei$1@news.onet.pl>, "Glenn"
> <g...@b...pl> napisał(-a):
>
>>> Taa, wolny kraj to już matematyka nie obowiązuje? :]
>>
>> A może cytuj poprawnie - bo na razie to polemizujesz z Marcinem
>> odpowiadając na mój post i mieszając cytaty.
>
> Odpowiadam obu.


Wprowadziłeś nową kategorię "post zbiorowy" ? Mieszając cytaty i powtarzając
to co już napisałam? Może tak mniej niechlujstwa?

do góry

Tue, 1 Feb 2005 13:49:27 +0100, w <ctnu1e$2c7$1@news.onet.pl>, "Glenn"
<g...@b...pl> napisał(-a):

> >> A może cytuj poprawnie - bo na razie to polemizujesz z Marcinem
> >> odpowiadając na mój post i mieszając cytaty.
> >
> > Odpowiadam obu.
>
> Wprowadziłeś nową kategorię "post zbiorowy" ? Mieszając cytaty i powtarzając
> to co już napisałam?

Jeżeli coś ciebie przerasta albo o czymś nie słyszałaś, to nie znaczy że to nie
istnieje.

> Może tak mniej niechlujstwa?

Dokładnie. Na początek proponuję mniej odstępów. Jeden wystarczy.

do góry

Tue, 1 Feb 2005 13:40:03 +0100, w <41ff79ac$1@news.vogel.pl>, "Marcin 'Zyga'
Rudnicki" <z...@c...chip.pl> napisał(-a):

> >> Uważać możesz - to wolny kraj. A że to nie jest prawda, to już inna
> >> sprawa.
> > Taa, wolny kraj to już matematyka nie obowiązuje? :]
>
> hheheheh
> Tak mnie zabiłeś ta odpowiedzią że nie wiem co mam powiedzieć :))))
> LOL

Szkoda, że teraz -- a nie przed pierwszym postem... :)

do góry

Tue, 1 Feb 2005 13:43:27 +0100, w <4...@n...vogel.pl>, "Marcin 'Zyga'
Rudnicki" <z...@c...chip.pl> napisał(-a):

> > Hmmm, po doczytaniu do końca zastanawiam się: może ty nabijasz się z
> > mBanku, tylko jakoś nieudolnie? :)
>
> hehehe
> Jaaaa? skądże :DDD
> Drugi raz mnie zabiłeś :DDDD

Nie, to ty tu żondzisz :)) To jesteś wyjątkowym klientem, gdyby wszyscy byli
tacy to działy marketingu nie byłyby potrzebne :))

A może właśnie jesteś dowodem, że jednak niekiedy one się przydają huehuehue
:)))

do góry

> Jeżeli coś ciebie przerasta albo o czymś nie słyszałaś, to nie znaczy
> że to nie istnieje.

Co odpowiedź to zarzut, że ktos czegoś nie zrozumiał. Może czas zacząć się
leczyć?

>> Może tak mniej niechlujstwa?
>
> Dokładnie. Na początek proponuję mniej odstępów. Jeden wystarczy.

Jak już będziesz w stanie pojąć komu i na co odpowiadasz, to daj znać.



--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen

do góry

Tue, 1 Feb 2005 14:56:25 +0100, w <cto1uc$ljo$1@news.onet.pl>, "Glenn"
<g...@b...pl> napisał(-a):

> > Jeżeli coś ciebie przerasta albo o czymś nie słyszałaś, to nie znaczy
> > że to nie istnieje.
>
> Co odpowiedź to zarzut, że ktos czegoś nie zrozumiał. Może czas zacząć się
> leczyć?

Najwyraźniej przerasta ciebie post, w którym odpowiada się obu osobom naraz.
Nawet jeżeli odpowiednia odpowiedź znajdzie się pod odpowiednim cytatem.
Zamiast iść do lekarza, wystarczy że się dokształcisz -- a zrozumiesz. Dasz
radę.

> >> Może tak mniej niechlujstwa?
> >
> > Dokładnie. Na początek proponuję mniej odstępów. Jeden wystarczy.
>
> Jak już będziesz w stanie pojąć komu i na co odpowiadasz, to daj znać.

Rewelacyjnie. Już są prawidłowe odstępy. Teraz jeszcze zostawiaj wrotki, aby
było widać komu odpisujesz.

do góry

> Najwyraźniej przerasta ciebie post, w którym odpowiada się obu osobom
> naraz. Nawet jeżeli odpowiednia odpowiedź znajdzie się pod
> odpowiednim cytatem. Zamiast iść do lekarza, wystarczy że się
> dokształcisz -- a zrozumiesz. Dasz radę.

Syndrom "najmądrzejszego we wsi" - Radziu - to jest uleczalne. Może nawet
NFZ refunduje?

do góry

> ... Przeciez to jest jakas kpina...

Iiiiiitam, zobacz lepiej to:
http://www.mbank.com.pl/promocje/fundusze/gtfi.html

To jest dopiero żenada,
spójrz na nagrody i na minimalny wkład (40.000euro)

A jeszcze w zeszłym roku do wygrania była Alfa ...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry