-
11. Data: 2009-06-01 10:04:25
Temat: Re: KK w bph
Od: "k...@w...pl" <k...@w...pl>
On 1 Cze, 11:50, "Br" <b...@p...onet.pl_NOSPAM> wrote:
> > Ja to w BPH testowałem już z sukcesem 2 razy. Zastrzegałem kartę na 2-3
> > dni przed końcem jej ważności (karta była bez zadłużenia) i opłata się nie
> > pobierała, mimo faktu, iż nowy plastik był już przysłany.
>
> > Napisałem że "na 99%", bo od ostatniego testu (ponad 2 lata temu) mogło
> > się coś zmienić, choć nie sądzę aby się zmieniło. W BPH nie ma zmian.
>
> No to jak widać na moim przykładzie, "na 100%" się zmieniło. Mogę to
> skwitować jednym w tej sytuacji:
>
> ODRADZAM KORZYSTANIE Z USŁUG BANKU BHP S.A.!
>
Rzucilem okiem na info o ich KK, zeby sprawdzic, czy sos sie zmienilo.
Na stronie poswieconej kartom, podaja, ze przelew z KK (brak info, czy
traktowany jako operacja gotowkowa, czy bezgotowkowa) kosztuje robiony
internetowo 1% minimum 1 zl.
W TOIP jest to 2 %, minimum 3,99 zl.
Pamietam rozczarowana mine "menagerki" z oddziailu BPH, w ktorym
zamykalem karte, gdy poinformowawszy mnie (juz po przyjeciu moich
dyspozycji, podpisaniu kwitow i wprowadzeniu tego w system), ze bede
musial i tak zaplacic za odnowienie wlasnie wypowiedzianej karty,
uslyszala, ze 2,5 miesiaca wczesniej zglosilem w tej samej placowce
zastrzezenie, ze karta nie bedzie odnawiana, oraz ze mam pisemne
potwierdzenie (a jak wprowadzajacy bronil sie, przed potwierdzeniem
pisemnie czego dotyczyla operacja, ktorej potwierdzenia zazadalem...)
z trescia dyspozycji i podpisem jej pracownika.
-
12. Data: 2009-06-01 10:08:52
Temat: Re: KK w bph
Od: "MarekZ" <b...@a...pl>
Użytkownik "Br" <b...@p...onet.pl_NOSPAM> napisał w wiadomości
news:gvvv0h$ktd$1@node1.news.atman.pl...
> No to jak widać na moim przykładzie, "na 100%" się zmieniło. Mogę to
> skwitować jednym w tej sytuacji:
>
> ODRADZAM KORZYSTANIE Z USŁUG BANKU BHP S.A.!
Ty wykonałeś inną procedurę niż ja. Ja telefonicznie zastrzegałem kartę, nie
składałem żadnego oświadczenia o rezygnacji z karty. Jeden raz potem nic nie
robiłem a drugi raz kilka tygodni później wziąłem pisemne potwierdzenie
dyspozycji zastrzeżenia (wówczas było darmowe, nie wiem jak teraz, o
ewentualne zwolnienie z opłaty za karrtę w BPH będę występował w sierpniu to
wtedy się tym zainteresuję).
Odradzasz bank z powodu tego, że postąpił zgodnie z regulaminem karty? O ile
Ci sięchce, zawsze możesz złożyć reklamację i liczyć na dobrą wolę banku,
która może wyrazić się w ten sposób, że jeśli zdecydujesz się utrzymać ich
kartę, anulują tę opłatę. A potem ją sobie już darmowo zamkniesz.
-
13. Data: 2009-06-01 10:10:28
Temat: Re: KK w bph
Od: "k...@w...pl" <k...@w...pl>
On 1 Cze, 12:04, RobertS <b...@x...pl> wrote:
> > No to jak widać na moim przykładzie, "na 100%" się zmieniło. Mogę to
> > skwitować jednym w tej sytuacji:
>
> > ODRADZAM KORZYSTANIE Z USŁUG BANKU BHP S.A.!
>
> Ty z karty zrezygnowałeś, a Marek ją zastrzegł - to nie to samo!
>
> Poza tym nie rozumiem dlaczego za swoje postępowanie winisz bank?
> Zawaliłeś sprawę i bank postąpił prawidłowo - każdy inny zrobiłby tak samo!
>
A tu to masz racje - i tak chyba zlagodzili zasady, bo jak ja mialem u
nich KK, to w regulaminie pisalo, ze nowa KK jest wystawiana miesiac
przed utrata waznosci starej, a zastrzec "niewystawianie" nalezy
miesiac przed terminem wystawienia - stad moja wizyta w banku 2,5
miesiaca przed wygasnieciem waznosci KK.
-
14. Data: 2009-06-01 20:46:58
Temat: Re: KK w bph
Od: Grzegorz Szczepanik <g...@w...pl>
> Mam jednak wątpliwości co do zasadności takiej opłaty za produkt, który nie
> mógł i nie będzie mógł być nigdy użyty. O ile formalnie może i wszystko jest
> ok, ale z etyką prowadzenia biznesu przez bank nie ma to nic wspólnego
> (pobranie opłaty za usługę, której nie będzie świadczył!)
> Czy da się w jakiś sposób odzyskać te pieniądze?
>
W 2004 r. likwidowałem konto w BPH i pomiędzy wyczyszczeniem konta z
pieniędzy a złożeniem dyspozycji likwidacji konta wygenerowała się
opłata za nową kartę (debetową). Gdy przyszedlem do oddzialu zostałem
poinformowamy o konieczności zapłacenia za wznowienie, odmówiłem, opłata
została anulowana na poziomie placówki. Zwrociłem przy tym niaktywną i
niepodpisaną kartę. Inna rzecz, że 5 lat temu to banki jednak trochę
inaczej działały, jednak reklamację spróbowałbym napisać...
Pozdrawiam,
Grzegorz Szczepanik