Dnia Wed, 14 Sep 2005 06:56:15 +0200,
osoba podpisana: Mithos <f...@a...pl>
napisała:
> Glenn napisał(a):
>
>> A jaki miałby być według Ciebie dobry w tym przypadku? 5k? A może 50k?
>
> Skad mam wiedziec. Limit 500zl nadaje sie do tego, zeby takiej karty
> uzywac wylacznie w markecie do robienia zakupow jedzenia, picia,
> proszkow itp.
A to student (bez dodatkowych dochodów) da radę kupić coś więcej ?
KJ


--
Rowery treningowe, sprzęt sportowy, siłownie
http://strony.aster.pl/kjonca/#f4y
"Uchodzic za idiote w oczach kretyna - to rozkosz dla smakosza"
[Georges Courteline]

do góry

>> Limit 500zl nadaje sie do tego, zeby takiej karty
>> uzywac wylacznie w markecie do robienia zakupow jedzenia, picia,
>> proszkow itp.
>
>..czyli akurat dla studenta. IMHO

Raczej tak srednio - wiekszosc studentow bez dodatkowego dochodu jest
na utrzymaniu rodziacow i tego typu produkty ma juz zapewnione.

Duzo bardziej pociagajaca jest perspektywa mozliwosci wykonania
jednorazowego zakupu dobra o wiekszej wartosci (typu komputer,
mp3player, cokolwiek) na kredyt zamiast oszczedzania przez dluzszy
okres.

Pzdr.
Lack

PS: multibank daje 1000 zl (a po jakims czasie nawet wiecej) na
wypuklej kredytowce.

do góry

Uzytkownik "K.N." <l...@o...pl> napisal w wiadomosci
news:o5ffi193dm848kjqgp451bmn3jbjl0m9nt@4ax.com...

> Raczej tak srednio - wiekszosc studentow bez dodatkowego
> dochodu jest
> na utrzymaniu rodziacow i tego typu produkty ma juz
> zapewnione.

Taa... te paczki do akademika od rodziców - full wygoda :)

A.

do góry

Użytkownik "Kamil Jońca" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:slrndifd2f.3us.kjonca@kjonca.kjonca.bogus...

>> Skad mam wiedziec. Limit 500zl nadaje sie do tego, zeby takiej
>> karty
>> uzywac wylacznie w markecie do robienia zakupow jedzenia, picia,
>> proszkow itp.
> A to student (bez dodatkowych dochodów) da radę kupić coś więcej ?
> KJ

Bez dodatkowych *mozliwych*do*wykazania*bankowi*dochodow* z pewnoscia
czesto moze dac rade kupic o wiele wiecej. Limit 500 zł to chyba
raczej takie zapoznanie z produktem, reklamowka, a nie rzeczywisty,
sensowny produkt kredytowy.

marekz

do góry

Mithos wrote:
> Glenn napisał(a):
>
>> A jaki miałby być według Ciebie dobry w tym przypadku? 5k? A może
>> 50k?
>
> Skad mam wiedziec.

Widać wiesz skoro piszesz, że 500 jest beee :-))) No to pytam ile byłoby
dobrze przy karcie dla studenta (i nie chodzi o potencjalne jego/jej wydatki
tylko tzw. zdolność)


> Limit 500zl nadaje sie do tego, zeby takiej karty
> uzywac wylacznie w markecie do robienia zakupow jedzenia, picia,
> proszkow itp.


No i co w związku z tym? To ma być argument za udzieleniem większego
kredytu? Nie jesteś Ty przypadkiem zwolennikiem Lepieja ;-) ?


--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen

do góry

"MarekZ" <m...@w...irc.pl> writes:

> Bez dodatkowych *mozliwych*do*wykazania*bankowi*dochodow* z pewnoscia
> czesto moze dac rade kupic o wiele wiecej. Limit 500 zł to chyba
> raczej takie zapoznanie z produktem, reklamowka, a nie rzeczywisty,
> sensowny produkt kredytowy.

No cóż. To co ma powiedzieć człowiek, który ma od 15 lat stałą pracę i
dostaje po dostarczeniu zaświadczeń o zarobkach kartę z limitem 2000
zł?

To jest sytuacja typowa.

MJ

do góry

Glenn napisał(a):

> Widać wiesz skoro piszesz, że 500 jest beee :-))) No to pytam ile byłoby
> dobrze przy karcie dla studenta (i nie chodzi o potencjalne jego/jej wydatki
> tylko tzw. zdolność)

Hm, Pekao dało mi za studenckich czasów wypukłą Eurokartę MasterCard z
limitem 1500zł. Co prawda była to obciążeniówka, ale tak czy inaczej
jakiś kredyt ;-)

Ale to było dość dawno temu...

Marek

do góry

MarekM wrote:
> Glenn napisał(a):
>
>> Widać wiesz skoro piszesz, że 500 jest beee :-))) No to pytam ile
>> byłoby dobrze przy karcie dla studenta (i nie chodzi o potencjalne
>> jego/jej wydatki tylko tzw. zdolność)
>
> Hm, Pekao dało mi za studenckich czasów wypukłą Eurokartę MasterCard z
> limitem 1500zł. Co prawda była to obciążeniówka, ale tak czy inaczej
> jakiś kredyt ;-)
>
> Ale to było dość dawno temu...


To nie kredyt. A po drugie odkąd to jeden bank stosuje scoring drugiego i to
w dośc dużym odstępie czasowym? Jednym słowem - co to ma być za argument?


--
/Jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz mu o twoich planach na
przyszłość/ Woody Allen

do góry

Glenn napisał(a):

>>>Widać wiesz skoro piszesz, że 500 jest beee :-))) No to pytam ile
>>>byłoby dobrze przy karcie dla studenta (i nie chodzi o potencjalne
>>>jego/jej wydatki tylko tzw. zdolność)
>>Hm, Pekao dało mi za studenckich czasów wypukłą Eurokartę MasterCard z
>>limitem 1500zł. Co prawda była to obciążeniówka, ale tak czy inaczej
>>jakiś kredyt ;-)
> To nie kredyt.

Jak to nie? Maksymalnie na 36 dni :-) I to nieoprocentowany...

> A po drugie odkąd to jeden bank stosuje scoring drugiego i to
> w dośc dużym odstępie czasowym? Jednym słowem - co to ma być za argument?

A przepraszam, jaki argument? Ja odpowiedziałem na pytanie: "ile byłoby
dobrze przy karcie dla studenta" jesli chodzi o tzw. zdolność. Nie
sądziłem, że w domyśle chodzi Ci o pytanie: "Ile byłoby dobrze *dla
mBanku* przy karcie dla studenta" ;-)

Marek

do góry

>Widać wiesz skoro piszesz, że 500 jest beee :-))) No to pytam ile byłoby
>dobrze przy karcie dla studenta (i nie chodzi o potencjalne jego/jej wydatki
>tylko tzw. zdolno?ć)

3 krotnosc srednich miesiecznych wplywow na rachunek.

Pzdr.
Lack

do góry