eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKarta kredytowa
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 58

  • 41. Data: 2017-11-03 01:15:05
    Temat: Re: Karta kredytowa
    Od: q...@g...com

    On Thursday, 2 November 2017 09:13:34 UTC-4, Liwiusz wrote:
    > Poznałem kiedyś czar tej niby zalety. Nie tyle blokada, tylko
    > ściągnięcie przez hotel za rezerwację, z której zrezygnowałem.
    > Oczywiście hotel potem oddał, ale byłem dwa razy do tyłu - raz na
    > kursach, dwa na prowizji za przewalutowanie (i od ściągnięcia, i od
    > oddania). A że Citi sobie pobiera prowizje za przewalutowanie
    > nieznikome, to przestałem widzieć zalety KK :)


    Czy możesz napisać, który to hotel ściąga kasę w momencie rezerwacji,
    a potem oddaje (zamiast robić po prostu blokadę) ?



  • 42. Data: 2017-11-03 07:26:23
    Temat: Re: Karta kredytowa
    Od: cef <c...@i...pl>

    W dniu 2017-11-03 o 01:15, q...@g...com pisze:
    > On Thursday, 2 November 2017 09:13:34 UTC-4, Liwiusz wrote:
    >> Poznałem kiedyś czar tej niby zalety. Nie tyle blokada, tylko
    >> ściągnięcie przez hotel za rezerwację, z której zrezygnowałem.
    >> Oczywiście hotel potem oddał, ale byłem dwa razy do tyłu - raz na
    >> kursach, dwa na prowizji za przewalutowanie (i od ściągnięcia, i od
    >> oddania). A że Citi sobie pobiera prowizje za przewalutowanie
    >> nieznikome, to przestałem widzieć zalety KK :)
    >
    >
    > Czy możesz napisać, który to hotel ściąga kasę w momencie rezerwacji,
    > a potem oddaje (zamiast robić po prostu blokadę) ?

    Większość nie robi nawet blokady.
    Tylko jakąś preautoryzację.


  • 43. Data: 2017-11-03 08:22:51
    Temat: Re: Karta kredytowa
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-11-03 o 01:15, q...@g...com pisze:
    > On Thursday, 2 November 2017 09:13:34 UTC-4, Liwiusz wrote:
    >> Poznałem kiedyś czar tej niby zalety. Nie tyle blokada, tylko
    >> ściągnięcie przez hotel za rezerwację, z której zrezygnowałem.
    >> Oczywiście hotel potem oddał, ale byłem dwa razy do tyłu - raz na
    >> kursach, dwa na prowizji za przewalutowanie (i od ściągnięcia, i od
    >> oddania). A że Citi sobie pobiera prowizje za przewalutowanie
    >> nieznikome, to przestałem widzieć zalety KK :)
    >
    >
    > Czy możesz napisać, który to hotel ściąga kasę w momencie rezerwacji,
    > a potem oddaje (zamiast robić po prostu blokadę) ?

    Jeden z pensjonatów w Budapeszcie. Zarezerwowałem przez booking, potem
    odwołałem w ramach bezpłatnej anulacji, a oni albo przypadkiem, albo ze
    złej woli (licząc że się nie zorientuję) pobrali środki tak jakbym był i
    nocował.

    --
    Liwiusz


  • 44. Data: 2017-11-03 09:33:50
    Temat: Re: Karta kredytowa
    Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>

    On 2017-11-03, cef <c...@i...pl> wrote:

    [...]

    >> Czy możesz napisać, który to hotel ściąga kasę w momencie rezerwacji,
    >> a potem oddaje (zamiast robić po prostu blokadę) ?
    >
    > Większość nie robi nawet blokady.
    > Tylko jakąś preautoryzację.

    No ale preautoryzacja, to jest blokada środków :)
    A blokada środków to jest niemożność korzystania z nich, dopóki blokada istnieje.

    --
    Wojciech Bańcer
    w...@g...com


  • 45. Data: 2017-11-03 11:10:56
    Temat: Re: Karta kredytowa
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu czwartek, 2 listopada 2017 22:57:03 UTC+1 użytkownik RobertS napisał:

    > autoryzacja byłaby online i na debetówce salda debetowego by nie było

    Ty tak miałeś, a Liwiusz miał inaczej.
    Nie było autoryzacji i blokady, tylko od razu obciążenie - i w takiej sytuacji mogło
    powstać niedozwolone saldo debetowe.


  • 46. Data: 2017-11-03 14:53:48
    Temat: Re: Karta kredytowa
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-11-03 o 11:10, Dawid Rutkowski pisze:
    > W dniu czwartek, 2 listopada 2017 22:57:03 UTC+1 użytkownik RobertS napisał:
    >
    >> autoryzacja byłaby online i na debetówce salda debetowego by nie było
    >
    > Ty tak miałeś, a Liwiusz miał inaczej.
    > Nie było autoryzacji i blokady, tylko od razu obciążenie - i w takiej sytuacji
    mogło powstać niedozwolone saldo debetowe.

    Spodziewałbym się, że w tym przypadku na debetówce by było "spadaj, brak
    środków".

    --
    Liwiusz


  • 47. Data: 2017-11-03 15:20:45
    Temat: Re: Karta kredytowa
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>

    W dniu piątek, 3 listopada 2017 14:53:49 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
    > W dniu 2017-11-03 o 11:10, Dawid Rutkowski pisze:
    > > W dniu czwartek, 2 listopada 2017 22:57:03 UTC+1 użytkownik RobertS napisał:
    > >
    > >> autoryzacja byłaby online i na debetówce salda debetowego by nie było
    > >
    > > Ty tak miałeś, a Liwiusz miał inaczej.
    > > Nie było autoryzacji i blokady, tylko od razu obciążenie - i w takiej sytuacji
    mogło powstać niedozwolone saldo debetowe.
    >
    > Spodziewałbym się, że w tym przypadku na debetówce by było "spadaj, brak
    > środków".

    A skąd takie przekonanie?
    Powtarzam, to nie jest preautoryzacja - której w Twoim przypadku w ogóle nie było -
    tylko przysłanie obciążenia.
    Przy braku preautoryzacji łatwiej wpaść w kłopoty, bo nie ma blokady i środki z konta
    (czy to z ROR powiązanego z KD, na którym ma się środki własne - ale niekoniecznie,
    bo mogą być i/lub z kredytu odnawialnego - czy to z rachunku technicznego KK, na
    którym zwykle ma się środki z kredytu, ale mogą być też własne - nadpłata) mogą łatwo
    wyparować do zera, czy to na inne wydatki kartą czy przelewem, bo obciążenie
    przychodzi zwykle z opóźnieniem.
    Ale i z preautoryzacją obciążenie może przyjść na większą - a nawet na o wiele
    większą - sumę niż blokada - np. przy rozbiciu/rozpiciu minibaru w hotelu,
    uszkodzeniu samochodu z wypożyczalni, jakimś tąpnięciu kursu walut itp.
    I nie będzie żadnego "spadaj, brak środków" - tylko karne % od niedozwolonego debetu.
    Tak że każda karta, którą można obciążyć inaczej niż EDD - czyli w praktyce każda
    karta plastikowa w PL, w przeciwieństwie np. do blika - to potencjalny kłopot.
    Oczywiście reklamacja zwykle pomaga - ale do czasu jej rozpatrzenia mamy różne skutki
    uboczne, które KK skutecznie zmniejsza, bo zablokowana jest kasa banku, a nie własna.
    Chyba że ktoś ogólnie żyje na kredyt - cóż, takiego to już żadne narzędzie finansowe
    nie ochroni, tu już trzeba do Matki Boskiej pod opiekę...
    Co ciekawe, ostatnio znane mi banki wykreślają z TOiP opłatę za przekroczenie limitu
    - ktoś im kazał?


  • 48. Data: 2017-11-03 15:43:24
    Temat: Re: Karta kredytowa
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    W dniu 2017-11-03 o 15:20, Dawid Rutkowski pisze:
    > W dniu piątek, 3 listopada 2017 14:53:49 UTC+1 użytkownik Liwiusz napisał:
    >> W dniu 2017-11-03 o 11:10, Dawid Rutkowski pisze:
    >>> W dniu czwartek, 2 listopada 2017 22:57:03 UTC+1 użytkownik RobertS napisał:
    >>>
    >>>> autoryzacja byłaby online i na debetówce salda debetowego by nie było
    >>>
    >>> Ty tak miałeś, a Liwiusz miał inaczej.
    >>> Nie było autoryzacji i blokady, tylko od razu obciążenie - i w takiej sytuacji
    mogło powstać niedozwolone saldo debetowe.
    >>
    >> Spodziewałbym się, że w tym przypadku na debetówce by było "spadaj, brak
    >> środków".
    >
    > A skąd takie przekonanie?

    Stąd, że wielokrotnie w debetówkach miałem brak środków, jak był brak
    środków.

    > I nie będzie żadnego "spadaj, brak środków" - tylko karne % od niedozwolonego
    debetu.

    Cóż, moje doświadczenia temu przeczą.

    > Tak że każda karta, którą można obciążyć inaczej niż EDD - czyli w praktyce każda
    karta plastikowa w PL, w przeciwieństwie np. do blika - to potencjalny kłopot.
    > Oczywiście reklamacja zwykle pomaga - ale do czasu jej rozpatrzenia mamy różne
    skutki uboczne, które KK skutecznie zmniejsza, bo zablokowana jest kasa banku, a nie
    własna.

    Jaka własna, jak kasy właśnie brak?

    --
    Liwiusz


  • 49. Data: 2017-11-03 16:21:54
    Temat: Re: Karta kredytowa
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> writes:

    > Stąd, że wielokrotnie w debetówkach miałem brak środków, jak był brak
    > środków.

    Sprzedawcy raczej ostatnio nie robią obciążeń bez autoryzacji. Ale
    faktem jest, że jeśli jednak zrobią, to nie mogą uzyskać żadnego "brak
    środków" (oni ani np. klient), ponieważ w takim przypadku saldo karty
    nie jest sprawdzane. Obciążenie jest po prostu operacją jednostronną -
    bank wydawca karty jest tylko informowany o nim, nie ma żadnego
    "zapytania", na które mógłby odpowiedzieć negatywnie.
    --
    Krzysztof Hałasa


  • 50. Data: 2017-11-03 16:23:36
    Temat: Re: Karta kredytowa
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    q...@g...com writes:

    > Czy możesz napisać, który to hotel ściąga kasę w momencie rezerwacji,
    > a potem oddaje (zamiast robić po prostu blokadę) ?

    Wiele hoteli tak robi. W momencie rezerwacji lub np. później, lecz wciąż
    wtedy, gdy niekoniecznie będziemy płacić tyle ile planujemy.
    --
    Krzysztof Hałasa

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1