-
1. Data: 2009-01-15 22:39:05
Temat: Karty EC a sprawa polska.
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>
Po ostatnim pobycie u naszych zachodnich sąsiadów, a w szczególności
nieudanej próbie zakupu biletu w autmacie do sprzedaży biletów kolejowych*)
doszedłem do wniosku, że bez karty EC u naszych sąsiadów funkcjonować się
nie da.
W związku z tym pytanko: Czy polski obywatel nie mieszkający w tym
zapatrzonym w karty EC grajdołku, może w jakikolwiek sposób stać się
szczęśliwym posiadaczem takowej karty?
*) W wielu i to często kilkudziesięciotysięcznych miastach w DE poza
automatem nie ma innej możliwości nabycia biletu, w szczególności w weekend,
czy też wieczorem, niestety automaty te są bardzo wybiórcze. Np. kupujesz
bilet na IC, czy inny pociąg DB to możesz zapłacić VISĄ, chcesz kupić jakiś
bilet lokalnego przewoźnika, czy związkowy np. ZVON, to jedynym sposobem
zapłaty jest karta EC. Przy okazji może stworzymy listę sieci sklepów, w
których da się płacić czymkolwiek innym niż EC, ja podaje pierwszy typ:
sieć sklepów LIDL - karty Maestro (na paragonie opisana jako Maestro, a
kawałek niżej jako EC-Karte). Udana zapłata debetówką Aliora.
-
2. Data: 2009-01-15 22:50:29
Temat: Re: Karty EC a sprawa polska.
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
"Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st> writes:
> Po ostatnim pobycie u naszych zachodnich sąsiadów, a w
> szczególności nieudanej próbie zakupu biletu w autmacie do sprzedaży
> biletów kolejowych*) doszedłem do wniosku, że bez karty EC u naszych
> sąsiadów funkcjonować się nie da.
>
> W związku z tym pytanko: Czy polski obywatel nie mieszkający w tym
> zapatrzonym w karty EC grajdołku, może w jakikolwiek sposób stać się
> szczęśliwym posiadaczem takowej karty?
EC? Chodzi Ci o takie coś co jakoś się złączyło z MC?
jeśli tak to MC możesz (mogłeś?) bez problemu dostać w Mille.
Citi po roku używania ichniej Visy-BP też chciało mi wcisnąć MC.
KJ
-
3. Data: 2009-01-15 23:06:32
Temat: Re: Karty EC a sprawa polska.
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
Marcin Wasilewski wrote:
> chcesz kupić jakiś bilet lokalnego przewoźnika, czy związkowy np. ZVON,
> to jedynym sposobem zapłaty jest karta EC.
gotówką się nie da?
-
4. Data: 2009-01-15 23:34:45
Temat: Re: Karty EC a sprawa polska.
Od: k...@o...pl
On 15 Sty, 23:50, k...@p...onet.pl (Kamil Jońca) wrote:
> EC? Chodzi Ci o takie coś co jakoś się złączyło z MC?
> jeśli tak to MC możesz (mogłeś?) bez problemu dostać w Mille.
> Citi po roku używania ichniej Visy-BP też chciało mi wcisnąć MC.
Nie, nie.
EC to taki (ala debetowy) niemiecki lokalny wynalazek.
http://de.wikipedia.org/wiki/Electronic_cash
ma najniższe opłaty dlatego sprzedawcy najchętniej ją przyjmują.
Potem jest Maestro bez znaczka EC(np. zagraniczne banki) trochę
większe opłaty.
Różne Visy są najdroższe.
-
5. Data: 2009-01-15 23:35:05
Temat: Re: Karty EC a sprawa polska.
Od: "Edward Malinowy" <e...@n...spam.pl>
"witek" news:gkofin$ma3$1@inews.gazeta.pl
> gotówką się nie da?
Da się. W przeciwieństwie do kart płatniczych, płatność bilonem bądź
banknotem przechodzi bez żadnych problemów :)
Tym co do DE jeżdżą często nie pozostaje nic innego jak tylko zaakceptować
taki a nie inny stan rzeczy, odnośnie rynku kart płatniczych. Gotówka dla
turysty itp. jest podstawą. Ja zaś od siebie dodam, że cieszyłem się jak
dziecko kiedy w kilku sklepach np. w Berlinie mogłem zapłacić powszechną w
naszym kraju VE :)
-
6. Data: 2009-01-15 23:35:42
Temat: Re: Karty EC a sprawa polska.
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>
Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:87eiz489qi.fsf@alfa.kjonca...
> "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st> writes:
>
> EC? Chodzi Ci o takie coś co jakoś się złączyło z MC?
> jeśli tak to MC możesz (mogłeś?) bez problemu dostać w Mille.
> Citi po roku używania ichniej Visy-BP też chciało mi wcisnąć MC.
Chodzi o coś takiego:
http://de.wikipedia.org/wiki/Electronic_Cash
I MasterCard to to na pewno nie jest bo próbowałem płacić MasterCardem z
Citka, Maestro z Aliora i nic z tego nie wyszło.
-
7. Data: 2009-01-15 23:40:36
Temat: Re: Karty EC a sprawa polska.
Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st>
Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
news:gkofin$ma3$1@inews.gazeta.pl...
>> chcesz kupić jakiś bilet lokalnego przewoźnika, czy związkowy np. ZVON,
>> to jedynym sposobem zapłaty jest karta EC.
>
> gotówką się nie da?
>
Wyobraź sobie, że nie. Są automaty także na monety (inne niż na karty),
ale ciążko płacić np. 30 euro monetami. Tym bardziej, że takie z bankomatu
nie wypadają. A automatów łykających banknoty to poza Berlinem (czyt. na
zadupiach) nie widziałem. Częste są natomiast stacje gdzie poza automatem do
biletów i prezerwatyw na stacji nie ma nic (np. Guben).
-
8. Data: 2009-01-16 08:14:37
Temat: Re: Karty EC a sprawa polska.
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Thu, 15 Jan 2009 15:34:45 -0800, kl1 napisał(a):
>> EC? Chodzi Ci o takie coś co jakoś się złączyło z MC? jeśli tak to MC
>> możesz (mogłeś?) bez problemu dostać w Mille. Citi po roku używania
>> ichniej Visy-BP też chciało mi wcisnąć MC.
> Nie, nie.
> EC to taki (ala debetowy) niemiecki lokalny wynalazek.
> http://de.wikipedia.org/wiki/Electronic_cash
Czym to się różni od Geldkarte?
http://de.wikipedia.org/wiki/Geldkarte
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis http://olgierd.bblog.pl
-
9. Data: 2009-01-16 08:26:40
Temat: Re: Karty EC a sprawa polska.
Od: k...@o...pl
On 16 Sty, 09:14, Olgierd <n...@n...problem> wrote:
> http://de.wikipedia.org/wiki/Geldkarte
http://kartyonline.pl/arty.php?id=25&_Geldkarte_-_Po
rtfel_niespelnionych_nadzie
-
10. Data: 2009-01-16 09:16:57
Temat: Re: Karty EC a sprawa polska.
Od: "waldek" <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Marcin Wasilewski" <j...@a...pewnie.je.st> napisał w
wiadomości news:gkodu1$kjp$1@news.task.gda.pl...
> Po ostatnim pobycie u naszych zachodnich sąsiadów, a w szczególności
> nieudanej próbie zakupu biletu w autmacie do sprzedaży biletów
> kolejowych*) doszedłem do wniosku, że bez karty EC u naszych sąsiadów
> funkcjonować się nie da.
Mam podobne doświadczenia. Nawet za beznzynę przy autostradach na wielu
stacjach nie da się zapłacić. Wynalazłem, że na Shellu przechodzi debetówka
VE. Np. w ich Saturnie nie można płacić VE, ale np. w Realu tak. Bankomaty
poza ich SparKassami akceptowały VE - oczywiście debetową. VE mbanku bez
opłat.
Robiłem tak: najpierw pytałem w kasie czy akceptują daną kartę. Później
kupowałem jeżeli można było, albo nie kupowałem. Zawsze trzeba mieć kilkaset
euro w kieszeni.
Pozdrawiam
Waldek