> Czytać nie umiesz? Gdzie napisałem, że na 2 godziny?

No to skoro nie za dwie godziny to poczekaj troszke -sprawa sie wyjasnie i
jezeli wszystko zrobiles poprawnie to kasa "wroci" wraz z odpowiednim
procentem.


pozdr.

do góry

Sprawa załatwiona.
Przekroczyłem limit pewnych operacji na koncie. Limit był "tajny", nigdzie nie
publikowany, w umowach itd. nawet operatorzy mLinii nic nie wiedzieli:(

Teraz już wiedzą. Sprawa zamknięta, niestety moje konto utraciło pewne funkcje:(

Narobiłem szumu, bank się obudził. Zaczęli informować o pewnych ograniczeniach.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

"Koola" news:49ln9e.bgh.ln@news.milc.com.pl

> No to skoro nie za dwie godziny to poczekaj troszke -sprawa sie wyjasnie i
> jezeli wszystko zrobiles poprawnie to kasa "wroci" wraz z odpowiednim
> procentem.

No wiesz szeryfie nie wiem czy można zachować zimne nerwy jeżeli ni z gruchy
ni z pietruchy 1500 zł idzie się stukać z twojego konta...
Jeżeli jednak dla niektórych to jest rzecz naturalna to rozmowy nie było...

Sam jestem klientem mBanku od ponad trzech lat i sam widzę, że ostatnio zbyt
kolorowo na lini mBank - klient nie jest a co za tym idzie sama obsługa
pozostawia wiele do życzenia.

do góry

Dnia Thu, 20 Jul 2006 11:09:24 +0000 (UTC), Nie Zachwycony napisał(a):

> Sprawa załatwiona.
> Przekroczyłem limit pewnych operacji na koncie. Limit był "tajny", nigdzie nie
> publikowany, w umowach itd. nawet operatorzy mLinii nic nie wiedzieli:(
>
> Teraz już wiedzą. Sprawa zamknięta, niestety moje konto utraciło pewne funkcje:(
>
> Narobiłem szumu, bank się obudził. Zaczęli informować o pewnych ograniczeniach.

to chociaż powiedz jakie to tajne limity są nakładane na konta, żeby
przyszli użytkownicy się ich wystrzegali.

do góry

Dnia 20 lip o godzinie 14:52, na pl.biznes.banki, Stefan napisał(a):


>> Sprawa załatwiona.
>> Przekroczyłem limit pewnych operacji na koncie. Limit był "tajny", nigdzie nie
>> publikowany, w umowach itd. nawet operatorzy mLinii nic nie wiedzieli:(
>>
>> Teraz już wiedzą. Sprawa zamknięta, niestety moje konto utraciło pewne funkcje:(
>>
>> Narobiłem szumu, bank się obudził. Zaczęli informować o pewnych ograniczeniach.
>
> to chociaż powiedz jakie to tajne limity są nakładane na konta, żeby
> przyszli użytkownicy się ich wystrzegali.


Zgaduję.
Limit błędnych logowań do mBanku?
Tzw. "małe błędy" i "duże błędy".
Zdaje się też do małych zalicza się błędne wpisanie np. hasła jednorazowego
(obecnie pewnie kodu SMSa) - duże to błędne hasło przy logowaniu .... tych
ostatnich może być chyba 5 a tych pierwszych zdaje się 50.



--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/smieszne/

do góry

> Zgaduję.
> Limit błędnych logowań do mBanku?
> Tzw. "małe błędy" i "duże błędy"...

Gorąco, co nie?
Chyba już czas schować głowę w cieniu,
bo logika Ci się rozmywa ;-PPP



--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "Nie Zachwycony" <z...@g...SKASUJ-TO.pl>
napisał w wiadomości news:e9no94$80e$1@inews.gazeta.pl...
> Sprawa załatwiona.
> Przekroczyłem limit pewnych operacji na koncie. Limit był
> "tajny", nigdzie nie
> publikowany, w umowach itd. nawet operatorzy mLinii nic nie
> wiedzieli:(
[...]

Sugeruje pl.misc.paranauki. :-)

marekz

do góry

Nie Zachwycony wrote:
> witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid> napisał(a):
>
>> To po jaką cholerę robiłeś loktę na dwie godziny.
>> Dupa nie klient.
>
> Czytać nie umiesz? Gdzie napisałem, że na 2 godziny?

Umiem.

1. "Wczoraj wieczorem mBank odparował mi 1500 zł z konta"
2. Post wysłałeś NNTP-Posting-Date: Wed, 19 Jul 2006 15:05:23 +0000
3. "Więc nie mam jak lokaty odblokować"


Nie dość, że dupa, to jeszcze sam nie wie co pisze i zakłada lokaty
tylko po to, żeby się drzeć, że na następny dzień nie da się ich zliwidować.

do góry

witek napisał(a):
> Nie Zachwycony wrote:
>> witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid> napisał(a):
>>> To po jaką cholerę robiłeś loktę na dwie godziny.
>>> Dupa nie klient.
>>
>> Czytać nie umiesz? Gdzie napisałem, że na 2 godziny?
>
> Umiem.
>
> 1. "Wczoraj wieczorem mBank odparował mi 1500 zł z konta"
> 2. Post wysłałeś NNTP-Posting-Date: Wed, 19 Jul 2006 15:05:23 +0000
> 3. "Więc nie mam jak lokaty odblokować"
>

Może ja dzisiaj jestem na bakier z wnioskowaniem i takimi tam, ale jak z
powyższych punktów można wywnioskować cokolwiek o 2 godzinach?

p. m.

do góry

mvoicem wrote:
> witek napisał(a):
>> Nie Zachwycony wrote:
>>> witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid> napisał(a):
>>>> To po jaką cholerę robiłeś loktę na dwie godziny.
>>>> Dupa nie klient.
>>>
>>> Czytać nie umiesz? Gdzie napisałem, że na 2 godziny?
>>
>> Umiem.
>>
>> 1. "Wczoraj wieczorem mBank odparował mi 1500 zł z konta"
>> 2. Post wysłałeś NNTP-Posting-Date: Wed, 19 Jul 2006 15:05:23 +0000
>> 3. "Więc nie mam jak lokaty odblokować"
>>
>
> Może ja dzisiaj jestem na bakier z wnioskowaniem i takimi tam, ale jak z
> powyższych punktów można wywnioskować cokolwiek o 2 godzinach?
>
Aleś precyzyjny.
No tak zapomniałem. Lokaty zwykle zakłada się na 24 godziny.
Panikę bym rozumiał, gdyby nagle pieniądze z konta wyparowały w
nieznanym kierunku.
Jeśli nawet bankowi się gdzieś zawieruszyły to i tak naliczą z odsetkami
o dnia założenia lokaty, nawet gdyby ją znaleźli tydzień później.
Więc po co ta panika i wieszanie psów na mBanku.
Taki sam wadliwy jak każdy inny bank.

do góry