-
11. Data: 2009-03-21 10:53:38
Temat: Re: Kiedy Chiny pękną?
Od: ąćęłńóśźż <u...@w...eu>
Nie żartuj.
Kto jak kto ale Niemcy to się akurat nie lubią zadłużac.
Najwyżej emerytki nie będą jeździły do luksusowych Spa.
JaC
-----
> Niemiec
-
12. Data: 2009-03-21 11:00:49
Temat: Re: Kiedy Chiny pękną?
Od: "bradley.st" <b...@g...pl>
On 21 Mar, 00:53, fatso <f...@n...com> wrote:
> W USA bylem w listopadzie ub.roku. Przejechalismy z Mondrusia wschodnie
> wybrzeze bez klopotu.
Bez klopotu, czyli znaczy ze benzyne sprzedawali?
Jak kryzys? Nie prosili o datki od turystow?
> Zydzi gewaltuja
> bo im Madoff odebral miliardy ale poza tym jest spokoj.
No tak, Zydzi...
> Mysle, ze gdy
> prawdziwy kryzys przycisnie to Stany Zjednoczone
> powroca do idei podzialu stanu California na dwa mniejsze stany. Ten
> drugi mial sie nazywac Jefferson. Po to wlasnie aby
> potezny stan-panstwo nie mogl rozbic calego panstwa.
Ale to przeciez dodatkowe koszty beda: flage beda musieli
przeprojektowac zeby te 51. gwiazdke zmiescic.
-
13. Data: 2009-03-21 12:09:05
Temat: Re: Kiedy Chiny pękną?
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "Łukasz" <n...@d...com> napisał w wiadomości
news:gq28br$9d1$1@news.wp.pl...
>> Chiny mają rezerwy 1 950 000 000 000 dolarów, a Japonia 1 000 000 000 000
>> dolarów.
>> Chiny mają też 681 900 000 000 dolarów amerykańskich obligacji.
>
> Czy wy naprawdę wierzycie w to, że Chińczycy daliby się tak wykiwać? To co
> nam podają to tylko puste słowa, puste liczby.
Ja się _obawiam_, że nie da się ich tak łatwo oszukać. Pytanie co wtedy?
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
14. Data: 2009-03-21 13:04:10
Temat: Re: Kiedy Chiny pękną?
Od: Wojciech Frybyśu <w...@p...iUSUNTOnteria.pl>
Jan Werbiński pisze:
> Użytkownik "Łukasz" <n...@d...com> napisał w wiadomości
> news:gq28br$9d1$1@news.wp.pl...
>>> Chiny mają rezerwy 1 950 000 000 000 dolarów, a Japonia 1 000 000 000
>>> 000 dolarów.
>>> Chiny mają też 681 900 000 000 dolarów amerykańskich obligacji.
>>
>> Czy wy naprawdę wierzycie w to, że Chińczycy daliby się tak wykiwać?
>> To co nam podają to tylko puste słowa, puste liczby.
>
> Ja się _obawiam_, że nie da się ich tak łatwo oszukać. Pytanie co wtedy?
Odbiorą Tajwan, pewnie jescze kawałek Indii albo Koreę. Wszyscy
będą zadowoleni.
-
15. Data: 2009-03-21 13:12:38
Temat: Re: Kiedy Chiny pękną?
Od: "Baloo" <b...@o...eu>
"Wojciech Frybyśu" <w...@p...iUSUNTOnteria.pl> napisał w
wiadomości
> Odbiorą Tajwan, pewnie jescze kawałek Indii albo Koreę. Wszyscy
> będą zadowoleni.
No i nie bez kozery od dawna mówi się o granicy polsko-chińskiej ;-)
-
16. Data: 2009-03-21 13:35:30
Temat: Re: Kiedy Chiny pękną?
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
news:gq2p46$vks$1@news.onet.pl...
> "Wojciech Frybyśu" <w...@p...iUSUNTOnteria.pl> napisał w
> wiadomości
>
>> Odbiorą Tajwan, pewnie jescze kawałek Indii albo Koreę. Wszyscy
>> będą zadowoleni.
>
> No i nie bez kozery od dawna mówi się o granicy polsko-chińskiej ;-)
Na wschód od Konina Azja się zaczyna
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
17. Data: 2009-03-22 00:28:16
Temat: Re: Kiedy Chiny pękną?
Od: "rozsadny" <r...@n...com>
"fatso" <f...@n...com> wrote in message
news:NQSwl.180892$3f2.166181@newsfe14.ams2...
> cos mocno podskakuja Chinczykom, Tybet sobie przypomnieli. Nie zawadziloby
> troche w tej sprawie postrzelac.
Z kim i o co? ponad 80% mieszkanców Tybetu nie chce widzieć Dalajlamy w
Tybecie:)
Pamietaj, ze jeszcze do lat 50-siatych ubieglego stulecia Tybet byl panstwem
feudalnym, gdzie chlop z najnizszej kasty wart byl tyle siana ile wazyl...
Sadzisz, ze ludzie tamk mieszkajacy, gdzie jeszcze 60 lat temu analfabetyzm
siegal 85% (dzis ok 5%) chca wrocic do tego? Kaplani tak - z pewnoscia:))
> Albo pare bombek atomowych. Chinczyk by wtedy przestal miauczec o swoje
> dolary.
Wiesz, Chiny to nie jest zacofany kraj jaki czesto pokazuje sie w TV. Nalezy
przede wszystkim zrozumiec, ze stereotypy sa najwiekszym wrogiem zdrowego
rozsadku!
Chiny sa dzis trzecim swiatowym mocarstwem nuklearnym, po USA i Rosji.
Tylko USA, Rosja i wlasnie Chiny sa w stanie zbombardowac dowolne miejsce na
ziemi - tylko te trzy kraje!
Chiny posiadaja nie mniej inponujacy arsenal nuklearny od amerykanow.
Sadzisz, ze amerykanie zaryzykuja odwet ze strony Chin na ich bogate miasta?
A tym samym zakoncza rozdzial historyczny pod tytulem USA?
Predziej amerykanie sie zesraja na mieko niz o tym nawet pomysla.
-
18. Data: 2009-03-22 05:06:27
Temat: Re: Kiedy Chiny pękną?
Od: fatso <f...@n...com>
rozsadny wrote:
>
> "fatso" <f...@n...com> wrote in message
> news:NQSwl.180892$3f2.166181@newsfe14.ams2...
>
>> cos mocno podskakuja Chinczykom, Tybet sobie przypomnieli. Nie
>> zawadziloby troche w tej sprawie postrzelac.
>
> Z kim i o co? ponad 80% mieszkanców Tybetu nie chce widzieć Dalajlamy
> w Tybecie:)
> Pamietaj, ze jeszcze do lat 50-siatych ubieglego stulecia Tybet byl
> panstwem feudalnym, gdzie chlop z najnizszej kasty wart byl tyle siana
> ile wazyl... Sadzisz, ze ludzie tamk mieszkajacy, gdzie jeszcze 60 lat
> temu analfabetyzm siegal 85% (dzis ok 5%) chca wrocic do tego? Kaplani
> tak - z pewnoscia:))
>
>> Albo pare bombek atomowych. Chinczyk by wtedy przestal miauczec o
>> swoje dolary.
>
> Wiesz, Chiny to nie jest zacofany kraj jaki czesto pokazuje sie w TV.
> Nalezy przede wszystkim zrozumiec, ze stereotypy sa najwiekszym
> wrogiem zdrowego rozsadku!
> Chiny sa dzis trzecim swiatowym mocarstwem nuklearnym, po USA i Rosji.
> Tylko USA, Rosja i wlasnie Chiny sa w stanie zbombardowac dowolne
> miejsce na ziemi - tylko te trzy kraje!
> Chiny posiadaja nie mniej inponujacy arsenal nuklearny od amerykanow.
> Sadzisz, ze amerykanie zaryzykuja odwet ze strony Chin na ich bogate
> miasta? A tym samym zakoncza rozdzial historyczny pod tytulem USA?
> Predziej amerykanie sie zesraja na mieko niz o tym nawet pomysla.
Polska tez byla kiedys takim krajem jak Tybet: 85% glosowalo na ukochana
PZPR ale tez ciagle jakies ruchawki, strajki
i niezadowolenie za ktore obwiniano Czarnych Pajakow, tak jak mnichow w
Tybecie. Gdyby duchownych wymordowac fizycznie,
tak jak to uczyniono w Mongolii to Polska pewnie by byla kraina mlekiem
i miodem plynaca dzisiaj a nie kapitalistyczna
dzungla. Tak zapewne myslaly elementy "betonu" w Partii, na szczescie
przegraly.
Co do konfliktu zbrojnego Chin z USA to ja chcialbym zmodyfikowac tu
moje poglady. Yankesi maja tu dwie lepsze opcje:
1/ Nacisnac na guzik pod nazwa Chinska Demokracja i rozbic w ten sposob
Chiny wewnetrznie.
2/ Spuscic z lancucha brytana Dalekiego Wschodu i on juz sobie poradzi.
z Chinczykami. Przypomne, ze wbrew eurocentrycznym
pogladom ostatnia wojna swiatowa bynajmniej nie zaczela sie w Gdansku
ale rok wczesniej, w Nankinie. Tak jest, Samuraje maja
dosc srodkkow finansowych, know how i energii ludzkiej aby pokazac
Chinczykom ich wlasciwe miejsce.
fatso
-
19. Data: 2009-03-22 10:53:58
Temat: Re: Kiedy Chiny pękną?
Od: "rozsadny" <r...@n...com>
"fatso" <f...@n...com> wrote in message
news:kHjxl.77734$ay6.43527@newsfe30.ams2...
> rozsadny wrote:
>>
>> "fatso" <f...@n...com> wrote in message
>> news:NQSwl.180892$3f2.166181@newsfe14.ams2...
>>
>>> cos mocno podskakuja Chinczykom, Tybet sobie przypomnieli. Nie
>>> zawadziloby troche w tej sprawie postrzelac.
>>
>> Z kim i o co? ponad 80% mieszkanców Tybetu nie chce widzieć Dalajlamy w
>> Tybecie:)
>> Pamietaj, ze jeszcze do lat 50-siatych ubieglego stulecia Tybet byl
>> panstwem feudalnym, gdzie chlop z najnizszej kasty wart byl tyle siana
>> ile wazyl... Sadzisz, ze ludzie tamk mieszkajacy, gdzie jeszcze 60 lat
>> temu analfabetyzm siegal 85% (dzis ok 5%) chca wrocic do tego? Kaplani
>> tak - z pewnoscia:))
>>
>>> Albo pare bombek atomowych. Chinczyk by wtedy przestal miauczec o swoje
>>> dolary.
>>
>> Wiesz, Chiny to nie jest zacofany kraj jaki czesto pokazuje sie w TV.
>> Nalezy przede wszystkim zrozumiec, ze stereotypy sa najwiekszym wrogiem
>> zdrowego rozsadku!
>> Chiny sa dzis trzecim swiatowym mocarstwem nuklearnym, po USA i Rosji.
>> Tylko USA, Rosja i wlasnie Chiny sa w stanie zbombardowac dowolne miejsce
>> na ziemi - tylko te trzy kraje!
>> Chiny posiadaja nie mniej inponujacy arsenal nuklearny od amerykanow.
>> Sadzisz, ze amerykanie zaryzykuja odwet ze strony Chin na ich bogate
>> miasta? A tym samym zakoncza rozdzial historyczny pod tytulem USA?
>> Predziej amerykanie sie zesraja na mieko niz o tym nawet pomysla.
>
> Polska tez byla kiedys takim krajem jak Tybet: 85% glosowalo na ukochana
> PZPR
Nie 85% a 98% by uscislic. Ale to ma zerowe przeniesienie na Tybet.
Tybet do lat 1950-1951 byl krajem feudalnym, ktory (wladze) calkowicie oparl
sie postepowi w celu utrzymania feudalizmu. Chlop w Tybecie przed 1950
rokiem byl przypisany do pola danego pana i nie mogl opuszczac miejsca
zamieszkania pod grozba kary smierci. To dlatego, mnisi przegrali wojne w
1950-51 roku! Bo chlopi przechodzili na chinska strone widzac w niej
wolnosc.
Nawet pozniesze powstanie sie niepowiodlo mimo poteznych srodkow ze strony
CIA bo zwykli ludzie tego nie poparli i z tym walczyli. To co dzis jest w tv
to tania papka propagandowa. Jako by caly tybet az czekal ze
zniecierpliwoieniem jak wroca poprzedni wladcy i zaraz wprowadza ponownie
feudalizm i ludzie beda szczesliwi, bo czlowiek bedzie wart tyle co jego
waga wyrazona w sianie.
A w Polsce:
> ale tez ciagle jakies ruchawki, strajki
> i niezadowolenie za ktore obwiniano Czarnych Pajakow,
Po raz, to nikt "czarnych" za strajki nie obwinial, kosciol w Polsce za
czasow PRL-u przezywal rozkwit, ksieza nigdy tak dobrze jak wlasnie za
czasow PRL-u nie mieli i juz miec nie beda!
Strajki wybuchaly z powodu podwzki cen pradu, zywnosci... przewaznie o
5%:))) porownaj to do zeszlorocznych podwyzek cen zywnosci o 50% czy 60%?
Ladnie ludzi ustawili do szeregu, prawda? Jednal PRL byl naprawde cienkim
systemem, skoro juz 5% podwyzki powodowaly zamieszki, a dzis mozna
sprzedawac doslownie za czapke gruszek zaklady pracy wywalajac ludzi na
zbity leb i jeszcze ludzie ci powiedza, ze to normalne, tak powinno byc:) To
wrecz fenomen! Kiedys opieka panstwa nad jednostka byla krytykowana, ludzie
sie tego pozbyli poprzez zamieszki strajki, dzis kiedy dostaja kopa w dupe
jeszcze klaskaja... Niesamowite!
> tak jak mnichow w Tybecie. Gdyby duchownych wymordowac fizycznie,
Gdyby Hitler wygral wojne, albo: gdyby nie Krol Stasio to Polska byla by
potega...
Nikt mnichow nie wymordowal i nawet nie chcial...
> tak jak to uczyniono w Mongolii to
Jakies zrodla tej rewelacji?
> Polska pewnie by byla kraina mlekiem i miodem plynaca dzisiaj a nie
> kapitalistyczna
> dzungla. Tak zapewne myslaly elementy "betonu" w Partii, na szczescie
> przegraly.
Czy dlatego "na szczescie", ze w polsce dzis jest ok 5% bankow Polskich a
reszta zostala sprzedana za cene budynkow (czasem nawet mniej) czy dlatego,
ze w Polsce nie ma juz przemyuslu tylko Polska jest krajem spekulacyjnym z
coraz bardziej rosnaca kadra nizszego szczebla jak: sprzataczki, pokojowki,
pomocnicy budowlani, ogolnie mowiac tania sila robocza od najprostrzych
prac - czy z tego mamy sie cieszyc? Czy to wlasnie ma dac nam dume narodowa,
ze sprzedano Polske a my bedziemy sprzatac u niemca, francuza, anglika...
>
> Co do konfliktu zbrojnego Chin z USA to ja chcialbym zmodyfikowac tu moje
> poglady. Yankesi maja tu dwie lepsze opcje:
Jedna z nich to milczec, a druga to milczec.
>
> 1/ Nacisnac na guzik pod nazwa Chinska Demokracja i rozbic w ten sposob
> Chiny wewnetrznie.
Buhahahah jasne, bo chinczycy sa tak glupi jak polacy, ze dadza sie
sprzedac.... i chca powrotu do tego co bylo przed 1935 rokiem... prawda, o
niczym innym wrecz nie marza...
>
> 2/ Spuscic z lancucha brytana Dalekiego Wschodu i on juz sobie poradzi. z
> Chinczykami. Przypomne, ze wbrew eurocentrycznym
> pogladom ostatnia wojna swiatowa bynajmniej nie zaczela sie w Gdansku ale
> rok wczesniej, w Nankinie. Tak jest, Samuraje maja
> dosc srodkkow finansowych, know how i energii ludzkiej aby pokazac
> Chinczykom ich wlasciwe miejsce.
O tak, na pewno... Japonia jedyne co moze to wyslac rakiete w kierunku
Koreanskiej rakiety... i liczyc, ze Korea nie odpowie... Japonia to kraj w
100% zdominowany przez USA. I to w USA zapadaja decyzje co Japonia zrobi.
Doprawdy nie pojmuje, czy to wlasnie fefkt "nowej wolnej Polski", ze ludzie
maja wiedze jakies 60 lat wstecz? Czy szkolnictwo po upadku PRL-u az tak
upadlo?
>
>
> fatso
-
20. Data: 2009-03-22 12:13:18
Temat: Re: Kiedy Chiny pękną?
Od: Jan Werbiński <j...@j...com>
Użytkownik "rozsadny" <r...@n...com> napisał w wiadomości
news:CCfxl.194058$3f2.72960@newsfe14.ams2...
>
> "fatso" <f...@n...com> wrote in message
> news:NQSwl.180892$3f2.166181@newsfe14.ams2...
>
>> cos mocno podskakuja Chinczykom, Tybet sobie przypomnieli. Nie
>> zawadziloby troche w tej sprawie postrzelac.
>
> Z kim i o co? ponad 80% mieszkanców Tybetu nie chce widzieć Dalajlamy w
> Tybecie:)
Większość mieszkańców Tybetu to Chińczycy osiedleni na siłę. Pozostali na
pewno wypowiadali się swobodnie w powyższym badaniu, bo przecież w Chinach
jest wolność wypowiedzi.
:-D
> Sadzisz, ze ludzie tamk mieszkajacy, gdzie jeszcze 60 lat temu
> analfabetyzm siegal 85% (dzis ok 5%) chca wrocic do tego? Kaplani tak - z
> pewnoscia:))
Z pewnością.
> Chiny posiadaja nie mniej inponujacy arsenal nuklearny od amerykanow.
> Sadzisz, ze amerykanie zaryzykuja odwet ze strony Chin na ich bogate
> miasta?
Ale na każdą bombkę zrzuconą na Chiny ilość ofiar będzie tak na oko z
dziesięć razy większa.
Wiedząc to stawiam raczej że wybiorą wojnę cichą i przepychanki w okolicy
Taiwanu i Tybetu z użyciem broni konwencjonalnej z jednoczesnym intensywnym
działaniem dyplomacji.
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/