-
11. Data: 2011-04-28 06:39:29
Temat: Re: Kiedy EUR i PLN zaczną się osłabiać ?
Od: root <r...@v...pl>
Dnia Wed, 27 Apr 2011 22:59:42 +0200, skippy napisał(a):
> Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:1mifscys6co5d.vpx707kik8hj.dlg@40tude.net...
>>>
>>> Już nie będę was więcej dręczył, ale co będzie to wiecie tak samo jak ja.
>>> Czyli nie wiecie.
>>
>> Ech... to Twoje AT! Sam widzisz ze nie ono nie istnieje. Tzn. jest
>> złudzeniem - nie daje zadnych możliwości prognozy. Jedyne co to mozesz
>> podążać za trendem ale do tego AT wcale nie jest potrzebne ;)
>
> Nie wiem jak podążać za trendem bez AT:)
> Kwestia druga: jeśli automaty z algorytmami to nie AT, wtedy mogę się nawet
> próbować zgodzić:)
>
Na FX na przyklad automaty sa niezbedne dla "dostarczycieli płynności" czy
brokerow. Trudno je nazwac inteligentnymi bo wykonuja proste czynnosci ale
z duza predkoscia, a w takich warunkach ze czlowiek nie mialby racji bytu.
Co innego strategie. Ale tu znowu poslugujemy sie modelami, takimi jak Twoj
z parabolami czy moj - też z parabolami ;). Model jest dobry jesli nic sie
nie dzieje, zawodzi kiedy nastepuja wydarzenia zmieniajace kompletnie rynek
(tak jak w 2008r).
To w ogole ciekawa dziedzina. Warto sie nia czasem zajmowac chocby dla
utrzymywania mozgu w nalezytej formie ;)
> Tu się nie da odróżnić długotrwałego farta od wyczucia
To glebokie co powiedziales i mogloby byc punktem wyjscia dla jakiejs pracy
doktorskiej pt. "Fundamentalna nieorozróżnialność procesu stochastycznego i
determistycznego" ;)
>> Ja tego nie
>> rozumiem ale każdy taki dla mnie niezrozumiały fakt staram się rozkminić.
>> To w konsekwencji zawsze bedzie dla moich wyników korzystne.
>
> W sumie skrytykowałeś AF.
> To jest to , co piszę - błędne przeświadczenie, że się wyznacza jakieś
> podstawy spółki czy czegokolwiek.
> Błędne ponieważ nie znasz wszystkich informacji, w tym tych które bedą
> zaskoczeniem nawet dla insajderów.
> Pomijając te, które oni znają wcześniej.
> Oraz dlatego, że na pewno mylnie interpretujesz część z nich (albo
> programista, co Ci pisał algorytm "guzika").
> Oczywiście "ty" odnoszę się ogólnie, w tym do siebie.
Nie chodzilo mi o fakt, ze czegos nie rozumiem, tylko raczej o to ze staram
sie zrozumiec i wierze ze przyniesie to korzysc w przyszlosci.
Niestety brakuje mi wyksztalcenia ekonomicznego. Zawsze wiec zostane
amatorem.
Co do "guzika", to go chyba demonizujesz. Guzik tylko przesiewa dane z
bilansow i rach. wynikow i odnajduje takie ktore wg. moich kryteriow sa
warte zainteresowania. To prosty i glupi program ale nie on podejmuje
decyzje. Napisalem go sobie sam tylko z czystego lenistwa, zeby nie czytac
co kwartal wszystkich 300 raportow.
>
> Wiesz, podsumowując nasze konrapunkty jest tak: kto się wstrzelił - wygra.
> Kto nie, zginie.
To chyba najwazniejszy wynik dyskusji. Troche przygnebiajacy.
p.s.
Film niezly
-
12. Data: 2011-04-28 07:36:44
Temat: Re: Kiedy EUR i PLN zaczną się osłabiać ?
Od: "skippy" <m...@t...moon>
Użytkownik "root"
> Na FX na przyklad automaty sa niezbedne dla "dostarczycieli płynności" czy
> brokerow. Trudno je nazwac inteligentnymi bo wykonuja proste czynnosci ale
> z duza predkoscia, a w takich warunkach ze czlowiek nie mialby racji bytu.
Ale te czynności nie wynikają z analizy jakichkolwiek fundamentów, i
bardziej o to mi chodziło
> Nie chodzilo mi o fakt, ze czegos nie rozumiem, tylko raczej o to ze
> staram
> sie zrozumiec i wierze ze przyniesie to korzysc w przyszlosci.
> Niestety brakuje mi wyksztalcenia ekonomicznego. Zawsze wiec zostane
> amatorem.
nie do końca się zrozumieliśmy
1) nikt nie zna wszystkich istotnych czynników, nawet insajderzy
2) nawet najlepsi ekonomiści interpretują te same czynniki w skrajnie różny
sposób
z tego mam wniosek, na swój uzytek 100% pewny, że nie ma czegoś takiego jak
skuteczna AF
co więcej sama AF to tak naprawdę bardzo uproszczona AT, zazwyczaj wykres
składający się z kilku punktów (zysk, c/z czy tam coś innego w jednym
okresie, następnym) z który jest jakoś banalnie aproksymowany jeszcze
następny punkt
chyba temat wyczerpany, bo tu nie ma o co kruszyć kopi poza przedstawieniem
punktów widzenia:)
i tak ważne jest tylko jedno, i to się nazywa equity
-
13. Data: 2011-04-28 08:07:18
Temat: Re: Kiedy EUR i PLN zaczną się osłabiać ?
Od: root <r...@v...pl>
Dnia Wed, 27 Apr 2011 12:45:06 +0000 (UTC), XXL napisał(a):
> Pytanie oczywiście retoryczne, bo tego precyzyjnie nikt nie przewidzi.
> p.s. Podziwiam odwagę skippyego, który po całkowicie nietrafionej prognozie
> dla WIG znowu pisze o kierowaniu się wyłącznie AT w prognozowaniu spadków pary
> USD/EUR do poziomu ok. 1.18.
> Kierując się wyłącznie AT skippy prognozował spadek WIG do 1700-1900 pkt. w
> okolicach marca 2011.
Na podstawie czystego AT prognozuję
- nieustajacy marsz EUR/USD w gore az do 1.5 w ciagu 2 tygodni i
- spadek GBP/USD na 1.62 w ciagu 1 miesieca
W obu przypadkach zastosowalem tę samą "metodę" porównania kształtów wstęg
bolingera z poprzednimi okresami i położenia kursów, wsparć i proste
założenie ze kurs odbije sie od dolnej granicy kanału regresji liniowej.
Obie prognozy zostały "zakłócone" przez wczorajsze wydarzenia makro.
Ciekawy jestem jaki bedzie wynik tych prognoz ;)
-
14. Data: 2011-04-28 08:26:29
Temat: Re: Kiedy EUR i PLN zaczną się osłabiać ?
Od: root <r...@v...pl>
> nie do końca się zrozumieliśmy
>
> 1) nikt nie zna wszystkich istotnych czynników, nawet insajderzy
> 2) nawet najlepsi ekonomiści interpretują te same czynniki w skrajnie różny
> sposób
>
> z tego mam wniosek, na swój uzytek 100% pewny, że nie ma czegoś takiego jak
> skuteczna AF
>
> co więcej sama AF to tak naprawdę bardzo uproszczona AT, zazwyczaj wykres
> składający się z kilku punktów (zysk, c/z czy tam coś innego w jednym
> okresie, następnym) z który jest jakoś banalnie aproksymowany jeszcze
> następny punkt
>
> chyba temat wyczerpany, bo tu nie ma o co kruszyć kopi poza przedstawieniem
> punktów widzenia:)
> i tak ważne jest tylko jedno, i to się nazywa equity
Ok temat wyczerpany. Ale po prostu nie mogę tego znieść jeśli AF
sprowadzasz do kilku kropek i prymitywnej aproksymacji. Toż to nawet nie
jest 5% co w rzeczywistości musisz wykonac. Całe te bilanse i rachunki
wyików są tylko wstępem. W rzeczywistości musisz wejść w posiadanie
informacji nieznanych ogółowi - to jest AF!!!
Nie ma co ukrywać że jest inaczej i nie ma co ukrywac ze menedzerowie
naszych fundow nie korzystaja z uslug analitykow konkretnych rynkow, którzy
z kolei znaja osobiście szefów firm i mają "dojścia". Całe to "prawo"
zabraniające insajdu jest o d... rozstrzaść. Gdy kupujesz mieszkanie też
najpierw sprawdzasz hipotekę. Co w tym złego?
Ja nie widze niczego zdrożnego w tym, że ktoś kto chce kupić spółke
interesuje się nią i stara się dotrzeć do osób z nią powiązanych, że robi
wywiad. Niestety wygląda to tak, że szarak taki jak ja nie może po prostu
zadzownić do prezesa, ale może to zrobić menedzer funduszu. Więc przeciwko
komu działa to prawo?
-
15. Data: 2011-04-28 08:40:19
Temat: Re: Kiedy EUR i PLN zaczną się osłabiać ?
Od: "skippy" <m...@t...moon>
Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
news:1lk27qk8n90f7.ekco3hh0jkv0.dlg@40tude.net...
>
>> nie do końca się zrozumieliśmy
>>
>> 1) nikt nie zna wszystkich istotnych czynników, nawet insajderzy
>> 2) nawet najlepsi ekonomiści interpretują te same czynniki w skrajnie
>> różny
>> sposób
>>
>> z tego mam wniosek, na swój uzytek 100% pewny, że nie ma czegoś takiego
>> jak
>> skuteczna AF
>>
>> co więcej sama AF to tak naprawdę bardzo uproszczona AT, zazwyczaj wykres
>> składający się z kilku punktów (zysk, c/z czy tam coś innego w jednym
>> okresie, następnym) z który jest jakoś banalnie aproksymowany jeszcze
>> następny punkt
>>
>> chyba temat wyczerpany, bo tu nie ma o co kruszyć kopi poza
>> przedstawieniem
>> punktów widzenia:)
>> i tak ważne jest tylko jedno, i to się nazywa equity
>
> Ok temat wyczerpany. Ale po prostu nie mogę tego znieść jeśli AF
> sprowadzasz do kilku kropek i prymitywnej aproksymacji. Toż to nawet nie
> jest 5% co w rzeczywistości musisz wykonac. Całe te bilanse i rachunki
> wyików są tylko wstępem. W rzeczywistości musisz wejść w posiadanie
> informacji nieznanych ogółowi - to jest AF!!!
> Nie ma co ukrywać że jest inaczej i nie ma co ukrywac ze menedzerowie
> naszych fundow nie korzystaja z uslug analitykow konkretnych rynkow,
> którzy
> z kolei znaja osobiście szefów firm i mają "dojścia". Całe to "prawo"
> zabraniające insajdu jest o d... rozstrzaść. Gdy kupujesz mieszkanie też
> najpierw sprawdzasz hipotekę. Co w tym złego?
> Ja nie widze niczego zdrożnego w tym, że ktoś kto chce kupić spółke
> interesuje się nią i stara się dotrzeć do osób z nią powiązanych, że robi
> wywiad. Niestety wygląda to tak, że szarak taki jak ja nie może po prostu
> zadzownić do prezesa, ale może to zrobić menedzer funduszu. Więc przeciwko
> komu działa to prawo?
ulica jest dojona z definicji
-
16. Data: 2011-04-28 10:00:45
Temat: Re: Kiedy EUR i PLN zaczną się osłabiać ?
Od: " XXL" <d...@g...SKASUJ-TO.pl>
Na trwalsze umocnienie USD trzeba będzie poczekać może kilka kwartałów.
W tej chwili nie ma na to żadnych przesłanek.
Jedyną szansą na krótkotrwałe umocnienie się USD w stosunku do EUR oraz PLN
byłaby silniejsza korekta na giełdach w najbliższych tygodniach.
Tylko czy do niej dojdzie skoro ani trzęsienie ziemi w Japonii ani rewolucja w
kilku krajach afrykańskich nie zrobiła na rynkach większego wrażenia i wzrosty
trwają w najlepsze.
Może powrót problemów zadłużeniowych strefy EURO ?
p.s. Piotr Kuczyński (w ostatnich 3 latach jego prognozy są wyjątkowo trafne)
prognozuje większą korektę w maju.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
17. Data: 2011-04-28 11:41:21
Temat: Re: Kiedy EUR i PLN zaczną się osłabiać ?
Od: root <r...@v...pl>
Dnia Thu, 28 Apr 2011 10:00:45 +0000 (UTC), XXL napisał(a):
> Na trwalsze umocnienie USD trzeba będzie poczekać może kilka kwartałów.
> W tej chwili nie ma na to żadnych przesłanek.
> Jedyną szansą na krótkotrwałe umocnienie się USD w stosunku do EUR oraz PLN
> byłaby silniejsza korekta na giełdach w najbliższych tygodniach.
> Tylko czy do niej dojdzie skoro ani trzęsienie ziemi w Japonii ani rewolucja w
> kilku krajach afrykańskich nie zrobiła na rynkach większego wrażenia i wzrosty
> trwają w najlepsze.
>
> Może powrót problemów zadłużeniowych strefy EURO ?
> p.s. Piotr Kuczyński (w ostatnich 3 latach jego prognozy są wyjątkowo trafne)
> prognozuje większą korektę w maju.
Kuczyński spekuluje nt. Hiszpanii i "liczy" na mocne tąpnięcie na akcjach.
Jak dotąd żadne problemy zadłużeniowe (co prawda na mniejszą skalę) do
żadnej bessy nie doprowadziły. Ja już w to nie wierzę. Coś jest poza tym
wszystkim: Jakieś gigantyczne wolne pieniądze krążą i nie mają gdzie sie
ulokować. Wszystko zaczyna mi przypominać rok 2007: surowce walą w góre,
euro jak głupie do góry, akcje do góry.
Bernanke wczoraj nie wykluczył QE3, choć wszyscy sie do tego przygotowali
(walnięcie w dół srebra, euro, złota wczoraj po południu). Teraz znowu mamy
prawie rekordowe ceny. W koncu do trejderów dotrze, że Bernanke nie mógł
powiedzieć inaczej, bo działałby przeciwko sobie. Moja spekulacja jest
taka, że QE3 nie będzie.
-
18. Data: 2011-04-29 07:03:36
Temat: Re: Kiedy EUR i PLN zaczną się osłabiać ?
Od: "Endriu" <nmp3(noSpam)@interia.pl>
> Kiedy EUR i PLN zaczną się osłabiać ?
>
> Pozwolę sobie zaryzykować twierdznie, że ciężko będzie powstrzymać EUR/USD
> przed marszem na 1.51.
>
> http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1f5362763d
719fd5.html
Wydaje mi się, że USD/PLN powinien za niedługo (okolice 2.61) napotkac dosyć
mocne wsparcie:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1821435324
7c2113.html
--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/