eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKłopoty z mBankiem :(
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 45

  • 21. Data: 2005-07-03 10:55:01
    Temat: Re: Kłopoty z mBankiem :(
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    A był to niedziela, 3 lipca 2005 12:22, gdy r...@a...net.pl napisał(a)
    coś na pl.biznes.banki. No i teraz trzeba odpowiedzieć.

    > Sat, 2 Jul 2005 20:36:39 +0000 (UTC), w <da6tsn$4ke$1@inews.gazeta.pl>,
    > "Bartek Sawicki" <b...@W...gazeta.pl> napisał(-a):
    >
    >> Jakiś, tzn?
    >
    > Wyspecyfikuj potrzeby i wymagania...

    I nie słuchaj Radka. Dla niego normą jest podpisywanie umów na krawężniku
    koło baru, bez ich czytania. Natomiast mBank mu się nie podoba, bo ma
    kulturalnych i wykształconych agentów dostosowujących się do klienta
    zamiast opryskliwych kurierów po zawodówce.

    Ja używam mBanku od 2001 i bardzo mi się podoba. Jedyna wada to brak sposobu
    na szybkie wyciągnięcie większej kasy. Poza tym, jestem bardzo zadowolony.
    Niedawno dostałem bez problemu debet (i to 2 razy większy niż chciałem, a 6
    razy większy niż dawał Lukas) oraz na jasnych zasadach, a nie ,,hm.. nie
    wiemy jak system to przydziela'' jak w Inteligo.

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 22. Data: 2005-07-03 14:02:14
    Temat: Re: Kłopoty z mBankiem :(
    Od: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>

    Sun, 03 Jul 2005 12:55:01 +0200, w <da8g66$jq3$1@serwus.bnet.pl>, Tristan Alder
    <s...@p...onet.pl> napisał(-a):

    > I nie słuchaj Radka. Dla niego normą jest podpisywanie umów na krawężniku
    > koło baru, bez ich czytania.

    Dziwne -- ja sobie przypominam, że to ty tak się umawiałeś nie ja.
    Więc skoro lubisz krawężnikowe umowy, to mBank chyba jest dla ciebie dobrym
    wyborem :)

    > Natomiast mBank mu się nie podoba, bo ma
    > kulturalnych i wykształconych agentów dostosowujących się do klienta
    > zamiast opryskliwych kurierów po zawodówce.

    O kurwa, takich głupot to po 1989 nie czytałem jeszcze. :)
    Te nic-nie-wiedzące mBociki na mLinii to też są według ciebie wykształcone?

    > Ja używam mBanku od 2001 i bardzo mi się podoba. Jedyna wada to brak sposobu
    > na szybkie wyciągnięcie większej kasy. Poza tym, jestem bardzo zadowolony.
    > Niedawno dostałem bez problemu debet (i to 2 razy większy niż chciałem,

    Nie dziwię, w końcu prowizja jest od wysokości :) Widać w końcu znaleźli
    frajera :)) Mnie mBank chciał dać debet 5-cyfrowy -- podziękowałem.


  • 23. Data: 2005-07-03 18:32:28
    Temat: Re: Kłopoty z mBankiem :(
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    A był to niedziela, 3 lipca 2005 16:02, gdy r...@a...net.pl napisał(a)
    coś na pl.biznes.banki. No i teraz trzeba odpowiedzieć.

    > Sun, 03 Jul 2005 12:55:01 +0200, w <da8g66$jq3$1@serwus.bnet.pl>, Tristan
    > Alder <s...@p...onet.pl> napisał(-a):
    >
    >> I nie słuchaj Radka. Dla niego normą jest podpisywanie umów na krawężniku
    >> koło baru, bez ich czytania.
    >
    > Dziwne -- ja sobie przypominam, że to ty tak się umawiałeś nie ja.

    Nie, ja właśnie z oburzeniem wygoniłem kuriera precz i opisałem sytuację
    tutaj, a Ty wtedy właśnie usiłowałeś mnie wyśmiać, że tak zrobiłem i
    twierdziłeś, że podpisywanie umowy bez czytania na krawężniku pod barem to
    normalność i że ja się czepiam Inteligo zupełnie niepotrzebnie. To, że
    teraz Ci się zmieniło, to nie moja wina.

    > Więc skoro lubisz krawężnikowe umowy, to mBank chyba jest dla ciebie
    > dobrym wyborem :)

    Wręcz przeciwnie, od początku w mBanku umowy było zorganizowane łatwo,
    prosto i przyjemnie. Umowa o rachunek przyszła do mnie pocztą, miałem czas
    w spokoju przeczytać i odesłać podpisaną wtedy, kiedy MI to pasuje, a nie
    opryskliwemu gburowi z firmy kurierskiej. Umowę o debet przyniosła mi
    przemiła, seksowna panienka, która przyjechała do mnie do pracy wtedy,
    kiedy MI to pasowało.

    >> Natomiast mBank mu się nie podoba, bo ma
    >> kulturalnych i wykształconych agentów dostosowujących się do klienta
    >> zamiast opryskliwych kurierów po zawodówce.
    > O kurwa, takich głupot to po 1989 nie czytałem jeszcze. :)
    > Te nic-nie-wiedzące mBociki na mLinii to też są według ciebie
    > wykształcone?

    Akurat co do mBocików nie mam specjalnego uwielbienia ani też negatywnych
    odczuć. Wystarczająca wiedza. I tak mało z nimi rozmawiam, bo nie ma
    potrzeb. To co trzeba, załatwiam sam, przez WWW.

    Za to panienka od umowy debetowej była przemiła, zorientowana w ofercie i
    bardzo usłużna. Przedstawiła mi warunki dodatkowej karty kredytowej, o
    której nie wiedziałem. Zasugerowała najlepsze rozwiązania.

    >> Ja używam mBanku od 2001 i bardzo mi się podoba. Jedyna wada to brak
    >> sposobu na szybkie wyciągnięcie większej kasy. Poza tym, jestem bardzo
    >> zadowolony. Niedawno dostałem bez problemu debet (i to 2 razy większy niż
    >> chciałem,
    > Nie dziwię, w końcu prowizja jest od wysokości :)

    Prowizja jest od wysokości w przyszłym roku. Na początku i tak jest 50zł.

    > Widać w końcu znaleźli
    > frajera :))

    Jakiego frajera? Wziąłem tyle, ile chciałem/potrzebowałem.

    > Mnie mBank chciał dać debet 5-cyfrowy -- podziękowałem.

    No cóż, skoro to taki problem wziąć niższy, to Twój problem. Mi odpowiada,
    że chcą dać więcej niż potrzebuję, a nie jak w Inteligo ,,nie może pan
    dostać, ale dlaczego, nie wiemy. nie, nie wiemy również co powinien pan
    zrobić, żeby zmienić tę sytuację. to przydziela komputer i nie wiemy na
    jakich zasadach''. Dla Ciebie zapewne wpisanie niższej kwoty to problem
    równie nie do przejścia, jak właściwe skonfigurowanie czytnika nntp.

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 24. Data: 2005-07-04 19:45:52
    Temat: Re: Kłopoty z mBankiem :(
    Od: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>

    Sun, 03 Jul 2005 20:32:28 +0200, w <da9avs$1ls$1@serwus.bnet.pl>, Tristan Alder
    <s...@p...onet.pl> napisał(-a):

    > Nie, ja właśnie z oburzeniem wygoniłem kuriera precz i opisałem sytuację

    Wzruszyła mnie twoja historia...

    > tutaj, a Ty wtedy właśnie usiłowałeś mnie wyśmiać, że tak zrobiłem i
    > twierdziłeś, że podpisywanie umowy bez czytania na krawężniku pod barem to
    > normalność i że ja się czepiam Inteligo zupełnie niepotrzebnie. To, że

    I jeszcze czytać nie potrafisz...

    > Wręcz przeciwnie, od początku w mBanku umowy było zorganizowane łatwo,
    > prosto i przyjemnie.

    No ba, pewnie stąd gros wyłudzeń jest na konta mBankowe...

    > Wystarczająca wiedza. I tak mało z nimi rozmawiam, bo nie ma
    > potrzeb. To co trzeba, załatwiam sam, przez WWW.

    Fajnie, to zmień mi emaila mBankowego przez WWW (pole stale nieaktywne, bo
    dyletanci nie potrafią pisać softu...).

    > Za to panienka od umowy debetowej była przemiła, zorientowana w ofercie i
    > bardzo usłużna. Przedstawiła mi warunki dodatkowej karty kredytowej, o
    > której nie wiedziałem. Zasugerowała najlepsze rozwiązania.

    To chyba jakiś wypadek przy pracy...

    > >> Ja używam mBanku od 2001 i bardzo mi się podoba. Jedyna wada to brak
    > >> sposobu na szybkie wyciągnięcie większej kasy. Poza tym, jestem bardzo
    > >> zadowolony. Niedawno dostałem bez problemu debet (i to 2 razy większy niż
    > >> chciałem,
    > > Nie dziwię, w końcu prowizja jest od wysokości :)
    >
    > Prowizja jest od wysokości w przyszłym roku. Na początku i tak jest 50zł.

    Co nie zmienia faktu, że jest. W sumie dziwne, że klient wnioskuje o x, dostaje
    2x. Widać dalej mają kłopoty z czytaniem.

    > > Widać w końcu znaleźli
    > > frajera :))
    >
    > Jakiego frajera? Wziąłem tyle, ile chciałem/potrzebowałem.
    >
    > > Mnie mBank chciał dać debet 5-cyfrowy -- podziękowałem.
    >
    > No cóż, skoro to taki problem wziąć niższy, to Twój problem.

    Absolutnie żaden, nie tylko że nie potrzebuję, to gdy będę, to na pewno nie
    wezmę w mBanku.

    > Mi odpowiada,
    > że chcą dać więcej niż potrzebuję, a nie jak w Inteligo ,,nie może pan
    > dostać, ale dlaczego, nie wiemy. nie, nie wiemy również co powinien pan
    > zrobić, żeby zmienić tę sytuację. to przydziela komputer i nie wiemy na
    > jakich zasadach''. Dla Ciebie zapewne wpisanie niższej kwoty to problem
    > równie nie do przejścia, jak właściwe skonfigurowanie czytnika nntp.

    Ja akurat mam dobrze skonfigurowany, ale co taki dyletant jak ty może
    wiedzieć... lepiej naucz się pisać cudzysłowy, przedszkolaki to potrafią -- ty
    nie.


  • 25. Data: 2005-07-05 07:25:54
    Temat: Re: Kłopoty z mBankiem :(
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl>

    A był to poniedziałek, 4 lipca 2005 21:45, gdy r...@a...net.pl
    napisał(a) coś na pl.biznes.banki. No i teraz trzeba odpowiedzieć.

    >> Wręcz przeciwnie, od początku w mBanku umowy było zorganizowane łatwo,
    >> prosto i przyjemnie.
    > No ba, pewnie stąd gros wyłudzeń jest na konta mBankowe...

    Opryskliwy kurier cokolwiek zmienia?

    >> Wystarczająca wiedza. I tak mało z nimi rozmawiam, bo nie ma
    >> potrzeb. To co trzeba, załatwiam sam, przez WWW.
    > Fajnie, to zmień mi emaila mBankowego przez WWW (pole stale nieaktywne, bo
    > dyletanci nie potrafią pisać softu...).

    Jaki problem?
    http://zasoby.tristan.b7.pl/smieci/mbank1.png
    http://zasoby.tristan.b7.pl/smieci/mbank2.png
    http://zasoby.tristan.b7.pl/smieci/mbank3.png
    http://zasoby.tristan.b7.pl/smieci/mbank4.png

    >> Prowizja jest od wysokości w przyszłym roku. Na początku i tak jest 50zł.
    > Co nie zmienia faktu, że jest. W sumie dziwne, że klient wnioskuje o x,
    > dostaje 2x. Widać dalej mają kłopoty z czytaniem.

    Nie, nie zrozumiałeś mnie. Dostałem dokładnie tyle, o ile wnioskowałem. Po
    prostu system na samym początku zaproponował mi o wiele więcej niż sobie
    planowałem brać, co mnie bardzo ucieszyło. Mogłem bowiem spokojnie wybrać
    kwotę taką, jaka mi pasowała.

    >> > Mnie mBank chciał dać debet 5-cyfrowy -- podziękowałem.
    >> No cóż, skoro to taki problem wziąć niższy, to Twój problem.
    > Absolutnie żaden, nie tylko że nie potrzebuję, to gdy będę, to na pewno
    > nie wezmę w mBanku.

    No ja przez to cierpiał nie będę.

    >> Mi odpowiada,
    >> że chcą dać więcej niż potrzebuję, a nie jak w Inteligo ,,nie może pan
    >> dostać, ale dlaczego, nie wiemy. nie, nie wiemy również co powinien pan
    >> zrobić, żeby zmienić tę sytuację. to przydziela komputer i nie wiemy na
    >> jakich zasadach''. Dla Ciebie zapewne wpisanie niższej kwoty to problem
    >> równie nie do przejścia, jak właściwe skonfigurowanie czytnika nntp.
    > Ja akurat mam dobrze skonfigurowany,


    From: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>
    jest wg Ciebie właściwe? Nazywasz się "r...@a...net.pl"?

    > ale co taki dyletant jak ty może
    > wiedzieć... lepiej naucz się pisać cudzysłowy, przedszkolaki to potrafią
    > -- ty nie.

    Potrafię. Ale norma ISO-8859-2 ich nie przewiduje. Podobnie zresztą jak
    półpauzy, którą sam wyżej też zasymulowałeś --, tak jak ja cudzysłowy
    poprzez ,, i ''. Mógłbym pisać w UTFie, ale to wciąż bywa niemile widziane
    przez niektórych, więc chwilowo zmuszam się do protez, które sam zresztą
    też stosujesz.

    --
    Jego Zupełna Bladoszarość Tristan
    (ZTJ: Przemysław Adam Śmiejek)


  • 26. Data: 2005-07-05 11:03:18
    Temat: Re: Kłopoty z mBankiem :(
    Od: "Bartek Sawicki" <b...@W...gazeta.pl>

    Czy jest taka możliwość, żeby bank przesłał na mój adres dane jakie podałem
    wcześniej ???

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 27. Data: 2005-07-05 12:23:16
    Temat: Re: Kłopoty z mBankiem :(
    Od: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>

    Tue, 05 Jul 2005 09:25:54 +0200, w <dadcm5$fol$1@serwus.bnet.pl>, Tristan Alder
    <s...@p...onet.pl> napisał(-a):

    > > Fajnie, to zmień mi emaila mBankowego przez WWW (pole stale nieaktywne, bo
    > > dyletanci nie potrafią pisać softu...).
    >
    > Jaki problem?
    > http://zasoby.tristan.b7.pl/smieci/mbank1.png
    > http://zasoby.tristan.b7.pl/smieci/mbank2.png
    > http://zasoby.tristan.b7.pl/smieci/mbank3.png
    > http://zasoby.tristan.b7.pl/smieci/mbank4.png

    Niestety, pod Operą nie działa.


  • 28. Data: 2005-07-05 12:25:22
    Temat: Re: Kłopoty z mBankiem :(
    Od: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>

    Tue, 05 Jul 2005 09:25:54 +0200, w <dadcm5$fol$1@serwus.bnet.pl>, Tristan Alder
    <s...@p...onet.pl> napisał(-a):

    > From: "r...@a...net.pl" <r...@a...net.pl>
    > jest wg Ciebie właściwe? Nazywasz się "r...@a...net.pl"?

    A ty się nazywasz Tristan Alder?

    > > ale co taki dyletant jak ty może
    > > wiedzieć... lepiej naucz się pisać cudzysłowy, przedszkolaki to potrafią
    > > -- ty nie.
    >
    > Potrafię. Ale norma ISO-8859-2 ich nie przewiduje.

    Smutne. To używaj UTF.

    > Podobnie zresztą jak
    > półpauzy, którą sam wyżej też zasymulowałeś --,

    To nie jest półpauza -- to jest długi myślnik.

    > tak jak ja cudzysłowy
    > poprzez ,, i ''. Mógłbym pisać w UTFie, ale to wciąż bywa niemile widziane
    > przez niektórych, więc chwilowo zmuszam się do protez, które sam zresztą
    > też stosujesz.

    To jest jeszcze czytnik, który nie obsługuje UTF, którego nie można
    upgradnąć/zmienić na lepszy?



  • 29. Data: 2005-07-05 12:30:55
    Temat: Re: Kłopoty z mBankiem :(
    Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>

    r...@a...net.pl wrote:
    [...]

    > To jest jeszcze czytnik, który nie obsługuje UTF, którego nie można
    > upgradnąć/zmienić na lepszy?
    >
    slrn.

    KJ


  • 30. Data: 2005-07-05 13:27:03
    Temat: Re: Kłopoty z mBankiem :(
    Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>

    Marek Szapajko wrote:
    > Tristan Alder napisal(a):
    [...]

    >
    > O UTF-8 ani słowa. Chyba nic się nie zmieniło?

    O ile wiem nie jest już kasowany.
    KJ

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1