-
1. Data: 2002-08-01 17:01:25
Temat: Kobieta, karta i PIN ;-)
Od: "Jarosław Popiel" <j...@p...onet.pl>
Nie doszukiwac sie podtekstow dyskryminacyjnych ;-)
Miejsce: kasa w hipermarkecie
Pani podaje VE PBK BPH, w zamian dostaje od kasjerki PIN-Pad - widac wielkie
zdziwienie w oczach. Jednak szybko zdziwienie zostaje opanowane i pani siega
do torebki po "podreczny gestapowski kapowniczek" otwiera go na wlasciwej
stronie - rozklada przed soba na tasmie i nie przejmujac sie ludzmi
stojacymi za nia wklepuje PIN. W czasie autoryzacji podaje kasjerce jeszcze
VE Millennium z pytaniem "czy przy tej tez potrzaba PIN-u?" Kasjerka
odpowiada ze tak i ze tylko przy wypuklych nie podaje sie PINu. Pani odbiera
rachunkii i staje obok kasy i mowi do meza macajac karte "przeciez ona jest
wypukla" ;-)
Wszak w bankach mowia zeby nie zapisywac PINu na kartach - Pani sie do tego
zastosowala ;-)
--
JaKi
-
2. Data: 2002-08-01 17:18:00
Temat: Re: Kobieta, karta i PIN ;-)
Od: "Rena" <r...@p...pl>
> Wszak w bankach mowia zeby nie zapisywac PINu na kartach - Pani sie
do tego
> zastosowala ;-)
moja kolezanka_pracownik_banku - zapisala pin na karcie, zostawila
karte w portfelu, a portfel w samochodzie, na wierzchu. samochod
ukradli:)
-
3. Data: 2002-08-01 17:30:01
Temat: Re: Kobieta, karta i PIN ;-)
Od: "corner" <c...@i...pl>
Użytkownik "Jarosław Popiel" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aibpi5$gce$1@news.onet.pl...
>
>[...]
> rachunkii i staje obok kasy i mowi do meza macajac karte "przeciez ona
jest
> wypukla" ;-)
>
LOL
To ja też coś opowiem.
Stoję sobie w kolejce do bankomatu. Patrzę do przodu, a tam pani siłuje się
z maszyną "do robienia pieniędzy"*. Po jakimś czasie udało jej się wyjąć
kasę i usprawiedliwia się zniecierpliwionym: "Nie pamiętałam dokładnie PINu.
Myślałam, że to 2266, a to był 6622!"... I poszła.
* Napisałem tak, bo przypomniało mi się, jak koleżanka z kontem w GBG
udowadniała mi, że w bankomacie drukują się banknoty. Argumentowała to tym,
że jak wychodzą, to są takie nowe, nie zgniecione i jeszcze ciepłe
(Cieszyński bankomat GBG rozgrzewa się czasem tak, że trudno chwycić kartę
po wyjęciu. Banknoty też są ciepłe ;-))
-
4. Data: 2002-08-01 17:33:58
Temat: Re: Kobieta, karta i PIN ;-)
Od: simon <s...@p...onet.pl>
Rena znowu nadaje:
> moja kolezanka_pracownik_banku - zapisala pin na karcie, zostawila
> karte w portfelu, a portfel w samochodzie, na wierzchu. samochod
> ukradli:)
Rozuuumiem! To dlatego kradną samochody! :-)))
--
( ||\/|/\|\| ...http://republika.pl/simsimon.........
sim)|| |\/| | .........//szymon.jankowski.........
____________________________________________________
__________________
there is no spoon
-
5. Data: 2002-08-01 18:05:34
Temat: Re: Kobieta, karta i PIN ;-)
Od: "Marek J" <m...@p...onet.pl>
Jeszcze lepsze są osoby, które podczas wstukiwania PINu mruczą go pod nosem,
jednak na tyle głośno, że można to bez problemów usłyszeć.
A PINu nie należy zapisywać na karcie, bo podczas płacenia tę ma kasjerka i
nie można sobie przeczytać. PIN należy zapisać na karteczce, którą umieszcza
się w tym samym futerale / przegródce portfela gdzie karta. W przypadku kart
wypukłych zaleca się na tej karteczce zapisać również imię i nazwisko,
adres, pełny numer i termin ważności karty oraz kod CVV2.
Pozdrawiam
--
Marek
/- Ekonomia Gnomów Gaciowych:
/- Faza 1: zdobyć gacie
/- Faza 3: Zysk
-
6. Data: 2002-08-01 18:27:48
Temat: Re: Kobieta, karta i PIN ;-)
Od: "Rena" <r...@p...pl>
> > moja kolezanka_pracownik_banku - zapisala pin na karcie, zostawila
> > karte w portfelu, a portfel w samochodzie, na wierzchu. samochod
> > ukradli:)
>
> Rozuuumiem! To dlatego kradną samochody! :-)))
nie - mi po prostu trudno zrozumiec zrobienie naraz 2 glupot -
zapisanie pinu na karcie i potem nie trzymanie jej w sejfie:)
-
7. Data: 2002-08-01 19:26:03
Temat: Re: Kobieta, karta i PIN ;-)
Od: "Marcin I." <b...@a...pl>
Tajemniczy(a) "Jarosław Popiel" <j...@p...onet.pl> wystukał(a) na
klawiaturze parę literek w wiadomości news:aibpi5$gce$1@news.onet.pl...
> w zamian dostaje od kasjerki PIN-Pad - widac wielkie
> zdziwienie w oczach. Jednak szybko zdziwienie zostaje opanowane i pani
siega
> do torebki po "podreczny gestapowski kapowniczek" otwiera go na wlasciwej
> stronie - rozklada przed soba na tasmie i nie przejmujac sie ludzmi
> stojacymi za nia wklepuje PIN.
W komorce tez zapisuja, tu dominuja panowie, ciekawie dlaczego ;)
I jeszcze jedno raz typ chcial wyplacic pieniadze z PIN-PADa bo jest tam
taka szparka. ROTFL
-
8. Data: 2002-08-02 06:44:14
Temat: Re: Kobieta, karta i PIN ;-)
Od: "krab" <d...@n...mam.konta.i juz>
Użytkownik "Marcin I." <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:3d498b97_2@news.vogel.pl...
> W komorce tez zapisuja, tu dominuja panowie, ciekawie dlaczego ;)
tez to zauwazylem, ale akurat wydaje mi sie to dosc rozsadne - mozna to
zapisac jak zwykly nr telefonu, ktorego koncowka lub srodek jest pinem
nie nosi sie tego razem -
poza zapamietaniem :-) wydaje mi sie to rozsadnym pomyslem
-
9. Data: 2002-08-02 07:00:42
Temat: Re: Kobieta, karta i PIN ;-)
Od: "RAFI" <r...@a...com.pl>
> W komorce tez zapisuja, tu dominuja panowie, ciekawie dlaczego ;)
>
No coz. Hm. Wlasnie tak robie:)))
--
Pozdrawiam
RPiskozub
-
10. Data: 2002-08-02 07:28:01
Temat: Re: Kobieta, karta i PIN ;-)
Od: Krzysztof Szpunar <s...@i...pl>
krab wrote:
>
> Użytkownik "Marcin I." <b...@a...pl> napisał w wiadomości
> news:3d498b97_2@news.vogel.pl...
> > W komorce tez zapisuja, tu dominuja panowie, ciekawie dlaczego ;)
>
> tez to zauwazylem, ale akurat wydaje mi sie to dosc rozsadne - mozna to
> zapisac jak zwykly nr telefonu, ktorego koncowka lub srodek jest pinem
> nie nosi sie tego razem -
> poza zapamietaniem :-) wydaje mi sie to rozsadnym pomyslem
a propos pamietania ;)
http://republika.pl/poland_cracow_sharks/40/40.jpg