eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKołobrzeg - dwa nowe oddziały banków
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 12

  • 11. Data: 2006-12-20 17:32:36
    Temat: Re: Kołobrzeg - dwa nowe oddziały banków
    Od: "zycie_po_zyciu" <z...@g...pl>

    > >> A nowe ściąga właśnie latem.
    > >> I mówie tu o specyfice nadmorskich placówek w zakresie przyrostu
    > >> depozytów.
    > >
    > > Znaczy sie jak, wczasowicze zakladaja lokaty na urlopie czy jak? :)
    Mozesz
    > > rozwinac temat?
    >
    > Może chodziło o to, że w czasie tzw. sezonu sporo ludzi z innych regionów
    > robi tu interesy i będą mieli możliwość wpłacania utargów w swoim
    ulubionym
    > banku?

    To też, ale nieco mniej. Nadmorscy klienci banków (w tym przypadku
    mieszkańcy Kołobrzegu i okolic) latem po prostu mają bardzo duże wpływy.
    Siłą rzeczy lokują je w bankach. Jeden bank = zgarnia całą pulę. Więcej
    banków = mogą powalczyć o forsę, a klient ma większy wybór.
    Nie sądziłem, że to może być aż takim zaskoczeniem dla was :) Ale tak jest.
    Nadmorskie oddziały mają w miesiącach letnich ogromny przyrost depozytów.
    Podejrzewam, że na południu w górach jest podobnie (ale tutaj tylko
    przypuszczam, na górach się nie znam ;))





  • 12. Data: 2006-12-21 05:57:36
    Temat: Re: Kołobrzeg - dwa nowe oddziały banków
    Od: "Grzexs" <g...@t...tousuntez.pl>

    >>Może chodziło o to, że w czasie tzw. sezonu sporo ludzi z innych regionów
    >>robi tu interesy i będą mieli możliwość wpłacania utargów w swoim
    >>ulubionym
    >>banku?
    >
    > Ludzie z innych regionów, biorą gotówkę... czyli dilerzy? :]

    Tak. Są dilerzy fastfoodów, bursztynów, szmat i wszelkiej maści chińskich
    śmieci, jakie daje się wepchnąć turystom. Są też więksi dilerzy - ci
    rozpoczynają sezon od zdjęcia płyt wiórowych z dilerni i przepiłowania
    zaspawanych przez siebie poprzedniego roku drzwi. Bardziej rozpowszechnieni
    w Mrzeżynie, Dźwirzynie czy Ustroniu. Asortyment podobny. Poza tym jest
    wieczna wojna pomiędzy dilerami bezsiedzibowo-stołeczkowymi a Urzędem
    Miasta, któremu taka dzika dilerka się nie podoba. Ci mogą wpłacać w nowych
    oddziałach banków mandaty, jakimi ich codziennie i regularnie obdarowywują
    kołobrzescy halabardnicy, co ciekawe, obu stronom się to opłaca, bo robią to
    namiętnie od kilku lat.

    Pozdrowienia z zamglonego Kołobrzegu. Grzexs.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1