eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Komornik a mieszkanie na kredyt (spłacany)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 37

  • 21. Data: 2004-01-07 09:55:08
    Temat: Re: Komornik a mieszkanie na kredyt (spłacany)
    Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>

    Użytkownik "Sebol" <l...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:btevdq$f80$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > roznica jest kluczowa. Wynajmujacy nie zalega twojemu wierzycielowi wiec
    > za co komornik ma go wyganiac?
    >
    > Podpisz umowe najmu - wpisz zapis o wynajmowaniu jednego pokoju (w
    > calosci) z prawem korzystania z toalety, kuchni, TV ;). W ten sposob
    > oboje mieszkacie razem. Spiszcie umowe u notariusza. Gdyby to byla
    > nieruchomosc posiadajaca KW wpisz do KW w dziale 3 - zoobowiazania
    > "umowa najmu dla ..... na okres 10 lat" i wszystko na ten temat. Ciekawe
    > kto teraz to kupi? :>

    I do tego prokurator założy mu sprawę o działanie na szkodę wierzyciela, a
    wierzyciel wniesie o uznanie umowy najmu za bezskuteczną względem niego, w
    związku z tym, że została zawarta z jego pokrzywdzeniem ;]]

    No dobra - nikomu nie będzie się chciało tego robić.

    Pozdrawiam,
    Washko


  • 22. Data: 2004-01-07 10:52:32
    Temat: Re: Komornik a mieszkanie na kredyt (spłacany)
    Od: "kredytobiorca" <k...@o...pl>

    > Użytkownik "kredytobiorca" <k...@o...pl> napisał w
    > wiadomości news:636d.000002bf.3ffb4fa9@newsgate.onet.pl...
    > > Ja tutaj z pełnym szacunkiem dla Waszej wiedzy - ale w końcu nie wiem...
    >
    > To poczytaj ustawę.

    Ustawę to mogę czytać - i nic lub niewiele mi to da, bo:
    1) nie jestem prawnikiem;
    2) życie pokakazuje, że w większości przypadków teorie swoje - a praktyka swoje.

    Prosiłem o praktyków - a Kolega wyjeżdża z textem "poczytaj ustawę";))

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 23. Data: 2004-01-07 12:31:54
    Temat: Re: Komornik a mieszkanie na kredyt (spłacany)
    Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>

    Użytkownik "kredytobiorca" <k...@o...pl> napisał w
    wiadomości news:636d.000003cb.3ffbe4f0@newsgate.onet.pl...
    > > > Ja tutaj z pełnym szacunkiem dla Waszej wiedzy - ale w końcu nie
    wiem...
    > >
    > > To poczytaj ustawę.
    >
    > Ustawę to mogę czytać - i nic lub niewiele mi to da, bo:
    > 1) nie jestem prawnikiem;
    > 2) życie pokakazuje, że w większości przypadków teorie swoje - a praktyka
    swoje.
    >
    > Prosiłem o praktyków - a Kolega wyjeżdża z textem "poczytaj ustawę";))

    Hm, post wcześniej napisałem Ci jaka jest sytuacja _prawna_ i podałem
    podstawę. Nie rozumiem zatem czego można było nie wiedzieć i co to ma
    wspólnego z czyjąkolwiek wiedzą, bądź niewiedzą. KPC, to nie jest czarna
    magia, tylko tekst dla ludzi - w tym wypadku przepis jest oczywisty.
    Wystarczyło tylko trochę inicjatywy i woli przeczytania.

    Życie nie ma tu nic do rzeczy, bo do jego korygowania zgodnie z prawem,
    służą stosowne środki zaskarżenia.
    A jak nie rozumiesz o co chodzi, to wynajmnij adwokata/radcę prawnego i zdaj
    się na jego usługi.

    EOT.

    Pozdrawiam,
    Washko


  • 24. Data: 2004-01-07 12:45:35
    Temat: Re: Komornik a mieszkanie na kredyt (spłacany)
    Od: "fucik" <f...@p...onet.pl>

    >> > Jestem komornikiem....
    >> > WEZ SOBIE KREDYT KONSOLIDACYJNY I WPISZ W NIEGO WSZYSTKIE KREDYTY I ZOBI CI
    > > SIE JEDEN KREDYT...
    > > PS. GDYBYM TRAFIL NA CIEBIE TO BYM CIE BEZ MAJTEK ZOSTAWIL.... DZIEKI TAKIM
    > > JAK TY NORMALNI LUDZIE TRACA!!!!!!!!!!
    Hm, komornik, hm. Pijawka, która bierze kasę za nic bardzo często, innymi
    słowy. Pomysł, aby komornik miał własną kancelarię, w pierwszej kolejności
    ściągał koszty i na dodatek mógł sobie tą kancelarię utrzymać z kasy należnej
    de facto wierzycielowi, śmierdzi mi ewidentnie jakimś interesem prywatnym
    kogoś, kto miał możliwości wprowadzenia takich zmian.
    Bo komornicy wcale z tego powodu lepiej nie ściągają wierzytelności (a wręcz
    czasami nie chce im się ruszyć, jak kwota za mała i trzeba szukać majątku), a
    za to się pasą.
    fuj

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 25. Data: 2004-01-08 00:36:17
    Temat: Re: Komornik a mieszkanie na kredyt (spłacany)
    Od: Sebol <l...@s...pl>



    666 wrote:
    > 1. Może kupić ktoś, kto chce mieć stały dochód z tego najmu w kwocie wykazanej w
    umowie, najbardziej pasuje znienawidzony od dziecka sąsiad ;-))
    > 2. Komornik zajmie przychody z najmu.

    nie zajmie - umowa moze byc rozliczona w gory za caly okres np. przez
    remont, uslugi hydrauliczne itp

    --
    l...@s...pl


  • 26. Data: 2004-01-08 00:46:41
    Temat: Re: Komornik a mieszkanie na kredyt (spłacany)
    Od: Sebol <l...@s...pl>



    kredytobiorca wrote:


    > Jestem pod wrażeniem:))
    > Mieszkanie osobną KW ma - ale nie wiem czy na taki zapis (jest hipoteka) nie
    > musi wyrazić zgody bank...?

    absolutnie nie musi - ba, nie moze temu przeszkodzic. Poza tym hipoteka
    jest wpisana w dziale 4 KW a najem w dziale 3. Inna sprawa ze
    nieruchomosc moze posiadac dowolna ilosc hipotek i zobowiazan wiec no
    problem.

    > Chciałbym jeszcze zapytać Kolegę jaka to różnica czy JA tam będę mieszkał z
    > rodziną czy jeszcze dodatkowo - dlatego, że obcy i nie wisi kasy bankowi?
    > Dobrze zrozumiałem?

    istotne jest prawo wlasnosci. Ty jestes wlascicielem. Ale np jezeli
    razem z malzonka to wierzyciel musi wniesc do sadu sprawe o rozszerzenie
    klauzuli wykonalnosci na malzonke dluznika. Poza tym wlasnosc moze byc
    obciazona w rozny sposob i tak np. najemcy nie wolno tak po prostu
    wywalic na zbity ryj tylko za to ze wlasciciel nieruchomosci ma
    problemy. Najemca podpisal umowe najmu i sie z niej wywiazuje. Nowy
    wlasciciel nie moze jej tak po prostu rozwiazac poniewaz wiaza go te
    same paragrafy. A jako ze umowe na czas nieokreslony mozna zawsze
    wypowiedziec po 3 miesiacach to trzeba napisac umowe na czas okreslony z
    najdluzszym mozliwym terminem - tj. 10 lat.

    > A tak na marginesie - ta wiedza u Kolegi wynika z praktyki? Bo mądrze Kolega
    > gada: jest komornikiem czy jakoś tak?;))

    Prowadze Dg wiec jestem jednoczesnie dluznikiem i zarazem wierzycielem.
    Wiec znam obie strony barykady (mniej wiecej).


    > Pozdrawiam:)!!



    --
    l...@s...pl


  • 27. Data: 2004-01-08 00:52:47
    Temat: Re: Komornik a mieszkanie na kredyt (spłacany)
    Od: Sebol <l...@s...pl>



    Tomasz Waszczynski wrote:


    >
    > I do tego prokurator założy mu sprawę o działanie na szkodę wierzyciela, a
    > wierzyciel wniesie o uznanie umowy najmu za bezskuteczną względem niego, w
    > związku z tym, że została zawarta z jego pokrzywdzeniem ;]]

    1. trudne do udowodnienia w sadzie. "Wynajmuje bo nie mam pieniedzy na
    zycie - nie mam pieniedzy na zycie bo komornik mi wszystko pozajmowal
    (lacznie z wynagrodzeniem za prace)".
    2. prokurator ? a gdzie tu zlamanie KK?
    3. nie jestem pewnien czy wierzyciel moze w ogole moze skarzyc umowe
    najmu ktora nie ma nic wspolnego ze sprzedaza ani darwizna. Wszak
    majatek dalej jest.



    --
    l...@s...pl


  • 28. Data: 2004-01-08 00:56:18
    Temat: Re: Komornik, a mieszkanie na kredyt (spłacany)
    Od: "666" <j...@o...pl>

    Podatek dochodowy stron proponujesz na warunkach ogólnych, czy preferujesz
    zryczałtowany od przychodów (według ekwiwalentności świadczeń)??
    JaC


    > nie zajmie - umowa moze byc rozliczona w gory za caly okres np. przez remont,
    uslugi hydrauliczne itp


  • 29. Data: 2004-01-08 00:59:50
    Temat: Re: Komornik a mieszkanie na kredyt (spłacany)
    Od: Sebol <l...@s...pl>



    Tomasz Waszczynski wrote:

    > Hm, post wcześniej napisałem Ci jaka jest sytuacja _prawna_ i podałem
    > podstawę. Nie rozumiem zatem czego można było nie wiedzieć i co to ma
    > wspólnego z czyjąkolwiek wiedzą, bądź niewiedzą. KPC, to nie jest czarna
    > magia, tylko tekst dla ludzi - w tym wypadku przepis jest oczywisty.
    > Wystarczyło tylko trochę inicjatywy i woli przeczytania.
    >
    > Życie nie ma tu nic do rzeczy, bo do jego korygowania zgodnie z prawem,
    > służą stosowne środki zaskarżenia.
    > A jak nie rozumiesz o co chodzi, to wynajmnij adwokata/radcę prawnego i zdaj
    > się na jego usługi.


    masz racje ........... choc nie do konca. Mozna wnioskowac do komornika
    o umorzenie/obnizenie kosztow egzekucyjnych. Po odmowie wniesc skarge do
    sadu cywilnego. Najlepiej powolywac sie ze koszty sa znacznie
    przesacowane oraz (najwazniejsze) - w sposob znaczacy (ok 15%)
    zmniejszaja mase do podzialu dla wierzycieli. Sad moze to uzglednic i
    poza tym wierzyciele sami moga zauwazyc ze sami traca te 15% i poprzec
    cie (wszak te 15% im ucieka). Warto zauwazyc ze takie odwrocenie kota
    ogonem moze niezle sklocic wierzycieli z komornikiem :D



    --
    l...@s...pl


  • 30. Data: 2004-01-08 08:29:24
    Temat: Re: Komornik a mieszkanie na kredyt (spłacany)
    Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>

    Użytkownik "Sebol" <l...@s...pl> napisał w wiadomości
    news:bti9nl$chm$1@nemesis.news.tpi.pl...
    > > I do tego prokurator założy mu sprawę o działanie na szkodę wierzyciela,
    a
    > > wierzyciel wniesie o uznanie umowy najmu za bezskuteczną względem niego,
    w
    > > związku z tym, że została zawarta z jego pokrzywdzeniem ;]]
    >
    > 1. trudne do udowodnienia w sadzie. "Wynajmuje bo nie mam pieniedzy na
    > zycie - nie mam pieniedzy na zycie bo komornik mi wszystko pozajmowal
    > (lacznie z wynagrodzeniem za prace)".

    Jakby się w ten sposób tłumaczyć, to można przepaść, jeśli sąd nie będzie
    socjalny.

    > 2. prokurator ? a gdzie tu zlamanie KK?

    Art. 300. § 1. KK: "Kto, w razie grożącej mu niewypłacalności lub upadłości,
    _udaremnia_ lub _uszczupla_ zaspokojenie swojego wierzyciela przez to, że
    usuwa, ukrywa, zbywa, darowuje, niszczy, rzeczywiście lub pozornie _obciąża_
    albo uszkadza składniki swojego majątku, podlega karze pozbawienia wolności
    do lat 3".

    Ewidentne.

    > 3. nie jestem pewnien czy wierzyciel moze w ogole moze skarzyc umowe
    > najmu ktora nie ma nic wspolnego ze sprzedaza ani darwizna. Wszak
    > majatek dalej jest.

    Tutaj właściwy będzie art 527. KC:
    § 1. Gdy wskutek czynności prawnej dłużnika dokonanej z pokrzywdzeniem
    wierzycieli osoba trzecia uzyskała korzyść majątkową, każdy z wierzycieli
    może żądać uznania tej czynności za bezskuteczną w stosunku do niego, jeżeli
    dłużnik działał ze świadomością pokrzywdzenia wierzycieli, a osoba trzecia o
    tym wiedziała lub przy zachowaniu należytej staranności mogła się
    dowiedzieć.
    § 2. Czynność prawna dłużnika jest dokonana z pokrzywdzeniem wierzycieli,
    jeżeli wskutek tej czynności dłużnik stał się niewypłacalny albo stał się
    niewypłacalny w wyższym stopniu, niż był przed dokonaniem czynności.


    Oczywiście nie mówię, że zawsze się da skutecznie zastosować oba cytowane
    przepisy, ale z pewnością mogą zostać spełnione ich przesłanki.

    Pozdrawiam,
    Washko


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1