Użytkownik "m" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:5033cad7$0$1214$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 13.08.2012 23:44, UARS pisze:
[...]
> Najlepszy z tych z którymi mam do czynienia (mB, Multi, Mille, Inteligo,
> BZWBK, BPH, Polbank).
>
> No, może exequo z Inteligo.

System transakcyjny to tak naprawdę sprawa drugorzędna.

>> Brak porzadnego konta oszczednosciowego, bo emax+ z jedna wyplata w
>> miesiacu i marnym % jest dla mnie jak jazda gola dupa po nieheblowanej
>> desce :/
>
> Niepotrzebne mi.

Tobie moze nie, w komus sytuacji nadmiaru gotowki przydałoby sie KO z
prawdziwego zdarzenia.

>> Bankomaty za 5zł? Śmiechu warte.
>
> Nie mam karty, nie odczuwam problemu.

To czym wybierasz gotowke/robisz zakupy?

>> ROR 0%? Bez komentarza.
>
> Nie przeszkadza mi.

ROR 0% w sytuacji gdy gdzie indziej jest np. 3,5% i darmowe prowadzenie,
oznacza że mBank zabiera Ci potencjalne odsetki i w konsekwencji to tak
jakbyś płacił za prowadzenie konta.
Im więcej trzymasz tam kasy tym więcej "płacisz" bankowi za ROR.

0zł za prowadzenie eKonta to pic na wodę.

uars

do góry

"UARS" <u...@o...pl> writes:

> Użytkownik "m" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:5033cad7$0$1214$65785112@news.neostrada.pl...
>>W dniu 13.08.2012 23:44, UARS pisze:
> [...]
>> Najlepszy z tych z którymi mam do czynienia (mB, Multi, Mille,
>> Inteligo, BZWBK, BPH, Polbank).
>>
>> No, może exequo z Inteligo.
>
> System transakcyjny to tak naprawdę sprawa drugorzędna.

No nie wiem. Człowiek zaczyna go doceniać dopiero wtedy, gdy klnie klony
czarneckiego bo "znowu się nie odświeżyło" albo gdy po 22 nie może
zrobić przelewu między swoimi kontami w DB, albo ... (poza tym to chyba
ty zacząłeś).

>
>>> Brak porzadnego konta oszczednosciowego, bo emax+ z jedna wyplata w
>>> miesiacu i marnym % jest dla mnie jak jazda gola dupa po nieheblowanej
>>> desce :/
>>
>> Niepotrzebne mi.
>
> Tobie moze nie, w komus sytuacji nadmiaru gotowki przydałoby sie KO z
> prawdziwego zdarzenia.

O ile kojarzę Twojego przedpiścę, to on potrafi zagospodarować nadmiar
gotówki o wiele lepiej niż na KO.

>
>>> Bankomaty za 5zł? Śmiechu warte.
>>
>> Nie mam karty, nie odczuwam problemu.
>
> To czym wybierasz gotowke/robisz zakupy?
Eeee, kartą innego banku?

>
>>> ROR 0%? Bez komentarza.
>>
>> Nie przeszkadza mi.
>
> ROR 0% w sytuacji gdy gdzie indziej jest np. 3,5% i darmowe
> prowadzenie, oznacza że mBank zabiera Ci potencjalne odsetki i w
> konsekwencji to tak jakbyś płacił za prowadzenie konta.
No, a jak gdzieś bank mi nie przeleje na czas zapłacę odsetki z KK ...,
to ja wolę mbank, który przez lata swojej działalności miał ze 4 takie
wpadki, a poza tym wszystko chodziło jak w zegarku.




> Im więcej trzymasz tam kasy tym więcej "płacisz" bankowi za ROR.

Super. Policz to dla powiedzmy średnigo osadu 5KPLN. Uwzględnij belkę.

KJ


--
http://modnebzdury.wordpress.com/2009/10/01/niewiary
godny-list-prof-majewskiej-wprowadzenie/
<Marticus> There's too much blood in my caffeine system.

do góry

Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:87sjbgasie.fsf@alfa.kjonca...
>> System transakcyjny to tak naprawdę sprawa drugorzędna.
>
> No nie wiem. Człowiek zaczyna go doceniać dopiero wtedy, gdy klnie klony
> czarneckiego bo "znowu się nie odświeżyło" albo gdy po 22 nie może
> zrobić przelewu między swoimi kontami w DB, albo ... (poza tym to chyba
> ty zacząłeś).

Dlatego też nie zrezygnowałem z mBanku i trzymam tam 100zł w razie "w" :)

>> Tobie moze nie, w komus sytuacji nadmiaru gotowki przydałoby sie KO z
>> prawdziwego zdarzenia.
>
> O ile kojarzę Twojego przedpiścę, to on potrafi zagospodarować nadmiar
> gotówki o wiele lepiej niż na KO.

Zawsze jest jakiś osad na RORze, np. żeby móc wyjąć kasę z bankomatu, albo
przyszłe przelewy miały się z czego wykonać.
I dlaczego z tego osadu nie mogłbym mieć troche kasy, np. na zgrzewke piwa?

>>>> Bankomaty za 5zł? Śmiechu warte.
>>>
>>> Nie mam karty, nie odczuwam problemu.
>>
>> To czym wybierasz gotowke/robisz zakupy?
> Eeee, kartą innego banku?

No właśnie, innego banku :)

>>>> ROR 0%? Bez komentarza.
>>>
>>> Nie przeszkadza mi.
>>
>> ROR 0% w sytuacji gdy gdzie indziej jest np. 3,5% i darmowe
>> prowadzenie, oznacza że mBank zabiera Ci potencjalne odsetki i w
>> konsekwencji to tak jakbyś płacił za prowadzenie konta.
> No, a jak gdzieś bank mi nie przeleje na czas zapłacę odsetki z KK ...,
> to ja wolę mbank, który przez lata swojej działalności miał ze 4 takie
> wpadki, a poza tym wszystko chodziło jak w zegarku.

Jedyna dobra rzecz w KK mBanku to mTransfer z KK i niezawodność, chociaż
kiedyś mbank zaliczył awarię w ciągu dnia gdy zatankowałem paliwo na stacji.

Teraz wole trzymać pieniądze na ROR w eurobanku (3,5%) i do tego dostawać
zwrot 1% z transakcji kartą.
Przykładowo, miesięcznie robię zakupy na 2000zł KK mBanku i debetówką
eurobanku.
1. Płacę KK, a te 2k wrzucam na lokate 6% (w jakimś innym banku) i mam z
tego nieco ponad 8zł odsetek miesięcznie
2. Placac debetowka dostaje 20zł zwrotu.

Sam do tej pory używałem karty kredytowej mBanku i zawsze byłem zwolniony z
opłaty (suma transakcji >> 18k rocznie).
Ale widzę że to się po prostu nie opłaca.
Po co płacić taką KK, wykręcać limity albo płacić opłatę roczną gdy to bank
głównie na tym zarabia?

>> Im więcej trzymasz tam kasy tym więcej "płacisz" bankowi za ROR.
>
> Super. Policz to dla powiedzmy średnigo osadu 5KPLN. Uwzględnij belkę.

Prawie12zł miesięcznie ;)

uars

do góry

"UARS" <u...@o...pl> writes:

> Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:87sjbgasie.fsf@alfa.kjonca...
>>> System transakcyjny to tak naprawdę sprawa drugorzędna.
>>
>> No nie wiem. Człowiek zaczyna go doceniać dopiero wtedy, gdy klnie klony
>> czarneckiego bo "znowu się nie odświeżyło" albo gdy po 22 nie może
>> zrobić przelewu między swoimi kontami w DB, albo ... (poza tym to chyba
>> ty zacząłeś).
>
> Dlatego też nie zrezygnowałem z mBanku i trzymam tam 100zł w razie "w" :)

Z odświeżaniem w Eurobanku też były jakieś problemy. Już nie ma? I czy
mogę o 22:0 zlecić przelew z jutrzejszą datą? Jeszcze jakiś czas temu
się nie dało.

[...]
>
> Sam do tej pory używałem karty kredytowej mBanku i zawsze byłem
> zwolniony z opłaty (suma transakcji >> 18k rocznie).

Ekhem. Ale mBank to nie tylko KK, ale też (a może głównie) eKonto. I
akurat KK mBanku nikt tu nie broni :).

KJ


--
http://modnebzdury.wordpress.com/2009/10/01/niewiary
godny-list-prof-majewskiej-wprowadzenie/
I have great faith in fools -- self confidence my friends call it.
-- Edgar Allan Poe

do góry

W dniu 22.08.2012 08:24, Kamil Jońca pisze:
> "UARS" <u...@o...pl> writes:
>
>> Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w
>> wiadomości news:87sjbgasie.fsf@alfa.kjonca...
>>>> System transakcyjny to tak naprawdę sprawa drugorzędna.
>>>
>>> No nie wiem. Człowiek zaczyna go doceniać dopiero wtedy, gdy klnie klony
>>> czarneckiego bo "znowu się nie odświeżyło" albo gdy po 22 nie może
>>> zrobić przelewu między swoimi kontami w DB, albo ... (poza tym to chyba
>>> ty zacząłeś).
>>
>> Dlatego też nie zrezygnowałem z mBanku i trzymam tam 100zł w razie "w" :)
>
> Z odświeżaniem w Eurobanku też były jakieś problemy. Już nie ma? I czy
> mogę o 22:0 zlecić przelew z jutrzejszą datą? Jeszcze jakiś czas temu
> się nie dało.
>
> [...]
>>
>> Sam do tej pory używałem karty kredytowej mBanku i zawsze byłem
>> zwolniony z opłaty (suma transakcji >> 18k rocznie).
>
> Ekhem. Ale mBank to nie tylko KK, ale też (a może głównie) eKonto. I
> akurat KK mBanku nikt tu nie broni :).

Och, zdecydowanie KK mBanku jest nie do obrony :). Karta której nie da
się spłacić przelewem (nadal się nie da?), gdzie mąż nie może spłacić KK
żony bez zalogowania się na jej dane (nadal się nie da?) jest po prostu
kuriozalna.

Ale poza tym, mB jest b. funkcjonalny i zaprzeczam jakoby używali go
tylko ci którym się nie chce zmieniać banku. Ja go używam, bo w
porównaniu z innymi bankami jest po prostu (dla mnie) najlepszy. Jakby
jeszcze miał nieograniczoną liczbę subkont jak Inteligo, byłby wprost
idealny.

p. m.

do góry

m <m...@g...com> writes:

[...]
>
> Och, zdecydowanie KK mBanku jest nie do obrony :). Karta której nie da
> się spłacić przelewem (nadal się nie da?), gdzie mąż nie może spłacić
> KK żony bez zalogowania się na jej dane (nadal się nie da?) jest po
> prostu kuriozalna.

Wydaje mi się, że sie da - KK mają już swoje rachunki z nrb.
Nawet SWOJĄ kartę spłaciłem w ten sposób raz czy 2. Żony nie probowałem,
ale też chyba nie byłoby problemów.
KJ


--
http://blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
We have more to fear from the bungling of the incompetent than from the
machinations of the wicked.

do góry

Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:87obm3bg09.fsf@alfa.kjonca...
>
> Z odświeżaniem w Eurobanku też były jakieś problemy. Już nie ma? I czy
> mogę o 22:0 zlecić przelew z jutrzejszą datą? Jeszcze jakiś czas temu
> się nie dało.

Z tego co wiem to dalej sie nie da po 22 zlecic przelewu na dzien nastepny,
co nie przeszkadza ustawic date aktualna lub przyszłą.
Nie jest to chyba jakis duzy problem nawet w przypadku splaty raty w
walutach, bo banki przyjmuja jako dzien splaty dzien w ktorym zaksieguja
wplate na swoim rachunku.

BTW: Czy da sie w mBanku przeszukać historię operacji np. po tytule
przelewu? :)

uars

do góry

"UARS" <u...@o...pl> writes:

> Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości news:87obm3bg09.fsf@alfa.kjonca...
>>
>> Z odświeżaniem w Eurobanku też były jakieś problemy. Już nie ma? I czy
>> mogę o 22:0 zlecić przelew z jutrzejszą datą? Jeszcze jakiś czas temu
>> się nie dało.
>
> Z tego co wiem to dalej sie nie da po 22 zlecic przelewu na dzien
> nastepny, co nie przeszkadza ustawic date aktualna lub przyszłą.
Ekhem. Chyba się zaplątałeś.

> Nie jest to chyba jakis duzy problem nawet w przypadku splaty raty w
> walutach, bo banki przyjmuja jako dzien splaty dzien w ktorym
> zaksieguja wplate na swoim rachunku.

Ale może mieć znaczenie do np. liczenia odsetek, czy liczenia średniego
salda za miesiąc na rachunku ...
>
> BTW: Czy da sie w mBanku przeszukać historię operacji np. po tytule
> przelewu? :)

Tak.


Interfejs mBanku ma dla mnie jedną zaletę: jest prosty i działający.
Nie muszę się zastanawiać, czy dziś jeszcze zlecę przelew czy nie, czy
pokazywane saldo jest aktualne, czy zlecony przelew się wykona (tak,
serio piszę) Nie muszę się zastanawiać, czy do zlecenia przelewu muszę
wejść w "przelewy" czy (chyba)" płatności" itd.

Dużo mu brakuje (np. jeśli chodzi o zlecenia stałe), ale po prostu
działa, bez zbędnych wodotrysków.

KJ


--
http://blogdebart.pl/2012/06/24/hiena/
My interest is in the future because I am going to spend the rest of my
life there.

do góry

On Wed, 22 Aug 2012 20:09:21 +0200, "UARS" <u...@o...pl> wrote:

>BTW: Czy da sie w mBanku przeszukać historię operacji np. po tytule
>przelewu? :)
Tak: http://www.mbank.pl/images/blog//image/nowe_kryteria
.jpg
http://www.mbank.pl/porozmawiajmy/blog/artykul,913,f
iltrowanie-operacji-zmiany-w-serwisie-transakcyjnym-
mbanku.html

WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem

do góry

Użytkownik "Kamil "Jońca"" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:87pq6iain5.fsf@alfa.kjonca...
> "UARS" <u...@o...pl> writes:

>> Z tego co wiem to dalej sie nie da po 22 zlecic przelewu na dzien
>> nastepny, co nie przeszkadza ustawic date aktualna lub przyszłą.
> Ekhem. Chyba się zaplątałeś.

Faktycznie nieprecyzyjnie się wyraziłem.
Na dzien _następny_ się nie da, ale z datą "dzisiejszą" lub późniejszą niż
"jutro" się da ;)

>> Nie jest to chyba jakis duzy problem nawet w przypadku splaty raty w
>> walutach, bo banki przyjmuja jako dzien splaty dzien w ktorym
>> zaksieguja wplate na swoim rachunku.
>
> Ale może mieć znaczenie do np. liczenia odsetek, czy liczenia średniego
> salda za miesiąc na rachunku ...

Przeboleje ten jeden dzień bez odsetek.
Lepszy jeden dzień bez odsetek niż każdy dzień bez odsetek ;)

>> BTW: Czy da sie w mBanku przeszukać historię operacji np. po tytule
>> przelewu? :)
>
> Tak.

Kurcze, nie używam mBanku od roku albo dłużej, stąd pewnie przegapiłem ten
historyczny moment ;)
Uzytkownicy bebnili o tym na forum przez pare ładnych lat.

> Interfejs mBanku ma dla mnie jedną zaletę: jest prosty i działający.
> Nie muszę się zastanawiać, czy dziś jeszcze zlecę przelew czy nie, czy
> pokazywane saldo jest aktualne, czy zlecony przelew się wykona (tak,
> serio piszę) Nie muszę się zastanawiać, czy do zlecenia przelewu muszę
> wejść w "przelewy" czy (chyba)" płatności" itd.
>
> Dużo mu brakuje (np. jeśli chodzi o zlecenia stałe), ale po prostu
> działa, bez zbędnych wodotrysków.

Każdy system ma swoje plusy dodatnie i ujemne.
Jak już wcześniej napisałem - dla mnie ważniejsze jest to co bank mi daje,
niż to jak wygląda.

pozdrawiam,
uars

do góry