Ahoj,
Czy jest jakiś bank (czy inny byt) pozwalający na posiadanie wielu
rachunków w walutach, w tym w CLP i posiadający do tego kartę do
rachunku/kartę wielowalutową?

Coś takiego jak Kantor Aliora... tylko z peso. Idealnie, żeby byłoby
darmowe.

Z tego co widzę to Revolut nie wspiera (chociaż ich strona nie jest w
tym zakresie jasna), na stronie N26 się nie doszukałem czy mają różne
waluty i możliwość wymieniania pomiędzy.

Niestety oferta bankowa w Chile jest, delikatnie rzecz ujmując,
"nieatrakcyjna"... no i konta walutowe to też trochę jak yeti (czasami
są konta dolarowe, ale najczęściej dla firm... o_O)

w.

do góry

W dniu 2019-10-31 o 20:36, Wojtek pisze:
> Ahoj,
> Czy jest jakiś bank (czy inny byt) pozwalający na posiadanie wielu
> rachunków w walutach, w tym w CLP i posiadający do tego kartę do
> rachunku/kartę wielowalutową?

Sprawdz Transferwise.

--
Bolek

do góry

Hmm, a jedziesz tam do roboty?
Będziesz robił czy przyjmował przelewy w peso?
Czy tylko płatności kartą?

do góry

On 01/11/2019 08:37, Bolek wrote:
> W dniu 2019-10-31 o 20:36, Wojtek pisze:
>> Ahoj,
>> Czy jest jakiś bank (czy inny byt) pozwalający na posiadanie wielu
>> rachunków w walutach, w tym w CLP i posiadający do tego kartę do
>> rachunku/kartę wielowalutową?
>
> Sprawdz Transferwise.

Hmm, faktycznie mają wsparcie dla CLP, chociaż opłaty za przewalutowanie
też mają dosyć zabawne... pobawię się - dzięki!

w.

do góry

On 01/11/2019 08:43, Dawid Rutkowski wrote:
> Hmm, a jedziesz tam do roboty?
> Będziesz robił czy przyjmował przelewy w peso?
> Czy tylko płatności kartą?

Pomieszkuję tam od circa 4 lat z doskoku, aczkolwiek aktualnie jestem w
Polsce ;-)

Generalnie aktualnie używam kart aliora/tmub i jest OK - dosyć korzystne
kursy. Niemniej ze względu na dosyć radosną sytuacje tam teraz CLP
poleciało na pysk więc stwierdziłem, że byłoby miło wykorzystać okazję i
wymienić trochę USD na CLP.

Potrzebuję właściwie mieć tylko możliwość płacenia kartą - zero
przelewów, wybieranie z bankomatu raz na 1-3 miesiace jak akurat braknie
gotówki (używana bardzo sporadycznie). Niemniej do takiego użycia
wspomniane karty kantoru/tmub sprawdzaja sie wystarczajaco dobrze.
Szukam "plusa dodatniego" sytuacji :-)

w.

do góry

Hmm, sądzisz że to CLP odbije?
Co do kart - rzeczywiście kantor aliora albo N26, ew. curve.
N26 ma tą zaletę, że chroni przed DCC - przynajmniej z moich doświadczeń. Jest to
niemiecki bank, który świadczy usługi w Polsce, konto zakładasz przez komórę, 100%
darmowe.
Kantor aliora - płacisz chyba kartą dolarową, ale one już nie będą wydawane
(wznawiane nie były nigdy). Teraz jest karta wielowalutowa - bez kosztów
przewalutowania gdy masz daną walutę (ale peso chile nie ma), albo przewalutowanie po
kursie MC na euro.

do góry

On 01/11/2019 18:33, Dawid Rutkowski wrote:
> Hmm, sądzisz że to CLP odbije?

Wydaje mi się, że tak. Sytuacja powoli się stabilizuje. A CLP w sumie
lata góra-dół dosyć znacznie ;)

> Co do kart - rzeczywiście kantor aliora albo N26, ew. curve.

Hm, curve do każdej transakcji dodaje 1%?

> N26 ma tą zaletę, że chroni przed DCC - przynajmniej z moich doświadczeń. Jest to
niemiecki bank, który świadczy usługi w Polsce, konto zakładasz przez komórę, 100%
darmowe.

W Chile jeszcze się z DCC nie spotkałem...

> Kantor aliora - płacisz chyba kartą dolarową, ale one już nie będą wydawane
(wznawiane nie były nigdy). Teraz jest karta wielowalutowa - bez kosztów
przewalutowania gdy masz daną walutę (ale peso chile nie ma),

Hmm, *wydaje* mi się, że wcześniej dostałem wznowienie, ale ważność
aktualnej karty kończy się wnet i w sumie zastanawiam się jak to ugryźć.
Chociaż teraz przerzuciłem się głównie na płacenie kartą USD z tmub -
AFAIR podobnie korzystnie jak alior.

> albo przewalutowanie po kursie MC na euro.

Hmm, jesteś pewien, że idzie przez euro? Nawet jak ktos ma USD na koncie
(przychody w USD)? To byłoby trochę... nieciekawe (konto w USD i szłoby
przewalutowanie przez EUR zeby zapłacić w CLP?!). Czyli tym bardziej
zostanie tylko karta tmub...

w.

do góry

W dniu piątek, 1 listopada 2019 22:25:17 UTC+1 użytkownik Wojtek napisał:
> On 01/11/2019 18:33, Dawid Rutkowski wro/te:

> > Co do kart - rzeczywiście kantor aliora albo N26, ew. curve.
>
> Hm, curve do każdej transakcji dodaje 1%?

Do każdej na pewno nie.
Dokładnie nie wiem, bo mieszali z tym, więc póki nie potrzebuję, to się na pamięć nie
uczę.
Teraz jest chyba tak, że jest miesięczny limit, dk którego dostajesz kursy forex,
powyżej tej granicy +2%.
A bywało, że np. poza godzinami pracy giełd +2%.

> > N26 ma tą zaletę, że chroni przed DCC - przynajmniej z moich doświadczeń. Jest to
niemiecki bank, który świadczy usługi w Polsce, konto zakładasz przez komórę, 100%
darmowe.
>
> W Chile jeszcze się z DCC nie spotkałem...

To miło. W PL testowałem - tam gdzue curve ma DCC, N26 nie ma.
A najciekawsze jest DCC dla wielowalutowej kantoru aliora w vankomatach santander i
ing (a w innych nie ma).

> > Kantor aliora - płacisz chyba kartą dolarową, ale one już nie będą wydawane
(wznawiane nie były nigdy). Teraz jest karta wielowalutowa - bez kosztów
przewalutowania gdy masz daną walutę (ale peso chile nie ma),
>
> Hmm, *wydaje* mi się, że wcześniej dostałem wznowienie, ale ważność
> aktualnej karty kończy się wnet i w sumie zastanawiam się jak to ugryźć.
> Chociaż teraz przerzuciłem się głównie na płacenie kartą USD z tmub -
> AFAIR podobnie korzystnie jak alior.

Pewnie jak utrzymają warunki to będzie najlepsza dla kogoś, kto zarabia w $.
Są jeszcze visa z getoutu i mc z żubra - przewalutiwanie na złotówki po kursach
visa/mc.

> > albo przewalutowanie po kursie MC na euro.
>
> Hmm, jesteś pewien, że idzie przez euro? Nawet jak ktos ma USD na koncie
> (przychody w USD)? To byłoby trochę... nieciekawe (konto w USD i szłoby
> przewalutowanie przez EUR zeby zapłacić w CLP?!). Czyli tym bardziej
> zostanie tylko karta tmub...

Nie tak.
Jak płacisz kartą wielowalutową:
1) jeśli masz wystarczające środki w walucie płatności (w tym PLN) to bierze z konta
w tej walucie,
2) jak nie, to sprawdza, czy jest wystarczająco dużo euro na płatność po kursie MC -
jeśli tak, obciąża konto w euro po kursie MC
3) jak nie, to sprawdza, czy jest wystarczająco dużo złotówek po kursie aliora - i tu
jest pułapka,
4) jak nie to odrzuca płatność.

Ew. sprawdź w kantorze aliora kurs pary $-> euro, czy wyjdzie taniej niż podwójna
wymiana via PLN.

do góry

On 02/11/2019 12:27, Dawid Rutkowski wrote:
>>> Kantor aliora - płacisz chyba kartą dolarową, ale one już nie będą wydawane
(wznawiane nie były nigdy). Teraz jest karta wielowalutowa - bez kosztów
przewalutowania gdy masz daną walutę (ale peso chile nie ma),
>>
>> Hmm, *wydaje* mi się, że wcześniej dostałem wznowienie, ale ważność
>> aktualnej karty kończy się wnet i w sumie zastanawiam się jak to ugryźć.
>> Chociaż teraz przerzuciłem się głównie na płacenie kartą USD z tmub -
>> AFAIR podobnie korzystnie jak alior.
>
> Pewnie jak utrzymają warunki to będzie najlepsza dla kogoś, kto zarabia w $.
> Są jeszcze visa z getoutu i mc z żubra - przewalutiwanie na złotówki po kursach
visa/mc.

W sensie wielowalutowa
https://www.getinbank.pl/klienci-indywidualni/karty/
usluga-wielowalutowa.html?
Ale tutaj konto w PLN też jest podpiete na stałe. W Pekao widzę, że
podobnie domyślnie spada na konto PLN.

Generalnie o ile widzę plusy kart wielowalutowych dla Polaków
podróżujacych po Europie o tyle w moim przypadku toto generuje tylko
upierdliwość :|

>> Hmm, jesteś pewien, że idzie przez euro? Nawet jak ktos ma USD na koncie
>> (przychody w USD)? To byłoby trochę... nieciekawe (konto w USD i szłoby
>> przewalutowanie przez EUR zeby zapłacić w CLP?!). Czyli tym bardziej
>> zostanie tylko karta tmub...
>
> Nie tak.
> Jak płacisz kartą wielowalutową:
> 1) jeśli masz wystarczające środki w walucie płatności (w tym PLN) to bierze z
konta w tej walucie,
> 2) jak nie, to sprawdza, czy jest wystarczająco dużo euro na płatność po kursie MC
- jeśli tak, obciąża konto w euro po kursie MC
> 3) jak nie, to sprawdza, czy jest wystarczająco dużo złotówek po kursie aliora - i
tu jest pułapka,
> 4) jak nie to odrzuca płatność.

No właśnie, ale jak w Aliorze mam tylko konto USD i PLN, i mam środki
tylko na koncie USD to poleci przez EUR, czyli mimo wszystko podwójne
przewalutowanie (CLP -> EUR -> USD z konta)?

> Ew. sprawdź w kantorze aliora kurs pary $-> euro, czy wyjdzie taniej niż podwójna
wymiana via PLN.


Wychodzi troche lepiej (trzeba wciąż pod uwagę że sprawdzam w weekendowy
wieczór):

1000USD -> 890,79EUR (1 EUR = 1,1226 USD )

1000USD -> 3782,70PLN (1 USD = 3,7827 PLN ) -> 879,21EUR (1 EUR = 4,3024
PLN )

do góry

W dniu sobota, 2 listopada 2019 22:11:14 UTC+1 użytkownik Wojtek napisał:
> On 02/11/2019 12:27, Dawid Rutkowski wrote:
> >>> Kantor aliora - płacisz chyba kartą dolarową, ale one już nie będą wydawane
(wznawiane nie były nigdy). Teraz jest karta wielowalutowa - bez kosztów
przewalutowania gdy masz daną walutę (ale peso chile nie ma),
> >>
> >> Hmm, *wydaje* mi się, że wcześniej dostałem wznowienie, ale ważność
> >> aktualnej karty kończy się wnet i w sumie zastanawiam się jak to ugryźć.
> >> Chociaż teraz przerzuciłem się głównie na płacenie kartą USD z tmub -
> >> AFAIR podobnie korzystnie jak alior.
> >
> > Pewnie jak utrzymają warunki to będzie najlepsza dla kogoś, kto zarabia w $.
> > Są jeszcze visa z getoutu i mc z żubra - przewalutiwanie na złotówki po kursach
visa/mc.
>
> W sensie wielowalutowa
> https://www.getinbank.pl/klienci-indywidualni/karty/
usluga-wielowalutowa.html?
> Ale tutaj konto w PLN też jest podpiete na stałe. W Pekao widzę, że
> podobnie domyślnie spada na konto PLN.

"Usługa wielowalutowa" to tylko dodatek - pozwala płacić bezpośrednio w kilku
walutach - wtedy koszty przewalutowania są zerowe.
Ale visa z getout i mc z żubra przewalutowują po kursie MC na PLN bez żadnych
dodatkowych prowizji.

> Generalnie o ile widzę plusy kart wielowalutowych dla Polaków
> podróżujacych po Europie o tyle w moim przypadku toto generuje tylko
> upierdliwość :|

Cóż, Polacy - a to oni zwykle mają konta w polskich bankach - zarabiają zwykle w
złotówkach ;> I tak masz dobrze, że chociaż trafił się alior i jego karty dolarowe -
inaczej to już musiałbyś te $ wymieniać na PLN lub EUR - albo załatwić sobie kartę z
banku USAńczyków.

> >> Hmm, jesteś pewien, że idzie przez euro? Nawet jak ktos ma USD na koncie
> >> (przychody w USD)? To byłoby trochę... nieciekawe (konto w USD i szłoby
> >> przewalutowanie przez EUR zeby zapłacić w CLP?!). Czyli tym bardziej
> >> zostanie tylko karta tmub...
> >
> > Nie tak.
> > Jak płacisz kartą wielowalutową:
> > 1) jeśli masz wystarczające środki w walucie płatności (w tym PLN) to bierze z
konta w tej walucie,
> > 2) jak nie, to sprawdza, czy jest wystarczająco dużo euro na płatność po kursie
MC - jeśli tak, obciąża konto w euro po kursie MC
> > 3) jak nie, to sprawdza, czy jest wystarczająco dużo złotówek po kursie aliora -
i tu jest pułapka,
> > 4) jak nie to odrzuca płatność.
>
> No właśnie, ale jak w Aliorze mam tylko konto USD i PLN, i mam środki
> tylko na koncie USD to poleci przez EUR, czyli mimo wszystko podwójne
> przewalutowanie (CLP -> EUR -> USD z konta)?

Nie, nie - po pierwsze, jeśli nie masz konta w EUR, to tej nowej karty wielowalutowej
nie dostaniesz - zamawia się ją do konta w EUR, w miejsce (trzeba zastrzec) "starej"
karty EUR.

A jakbyś miał konta USD,EUR i PLN i chciał zapłacić w peso, to:
- płacąc kartą dolarową (dopóki masz, nowej już nie dostaniesz pójdzie po kursie MC z
konta $, o ile są wystarczające środki, inaczej odrzucenie,
- płacąc wielowalutową pójdzie po kursie MC z konta EUR, o ile są środki - jak nie
ma, to ew. po kursie aliora z konta PLN - a jak brak PLN to odrzucenie, nawet jeśli
masz mnóstwo $.

> > Ew. sprawdź w kantorze aliora kurs pary $-> euro, czy wyjdzie taniej niż podwójna
wymiana via PLN.
>
> Wychodzi troche lepiej (trzeba wciąż pod uwagę że sprawdzam w weekendowy
> wieczór):
>
> 1000USD -> 890,79EUR (1 EUR = 1,1226 USD )
>
> 1000USD -> 3782,70PLN (1 USD = 3,7827 PLN ) -> 879,21EUR (1 EUR = 4,3024
> PLN )

Nie no, jednak sporo - ponad 1% - lepiej.

do góry