Witam
Staram sie o kredyt gotowkowy 10000 zl .Dochod ok.1700.Konto w banku
millenium.
Przeszukalem troche net, ale mam pare pytan:
1.Czy zeby wziac kredyt w innym banku musze przeniesc konto do innego
banku?
2.Czym rozni sie oprocentowanie stale od zmiennego?Jezeli np.kredyt
jest na oprocentowanie stale 15%, to jesli inflacja wzrosnie np do 40%
w skali roku( w co nie wierze) to moj kredyt bedzie
40 + 15
3.W milenium kredyt to ok.16% + 2% prowizji.czy mozecie polecic cos
tanszego? o ile
to mozliwe.
4.Czy moze istnieja jakies inne instytucje udzielajace pozyczki bez
zbytnich formalnosci tj.
zyranci, hipoteka itp.
Z gory dziekuje Pawel

do góry

> 3.W milenium kredyt to ok.16% + 2% prowizji.czy mozecie polecic cos
> tanszego?

O jakim okresie piszesz? Bo w millennium nie ma kredytu oprocentowanego na
16%, jest 12/13/14% odpowiednio na 1 rok, 2/3 lata, 4/5 lat, a prowizja -
też odpowiednio - 2/3/4%.

To są warunki do końca tego tygodnia, w przyszłym coś się zmienia (raczej
nie w dół).

do góry

zycie_po_zyciu napisał(a):
> > 3.W milenium kredyt to ok.16% + 2% prowizji.czy mozecie polecic cos
> > tanszego?
>
> O jakim okresie piszesz? Bo w millennium nie ma kredytu oprocentowanego na
> 16%, jest 12/13/14% odpowiednio na 1 rok, 2/3 lata, 4/5 lat, a prowizja -
> też odpowiednio - 2/3/4%.
>
> To są warunki do końca tego tygodnia, w przyszłym coś się zmienia (raczej
> nie w dół).
Podawalem orientacyjne dane, poniewaz kredyt to wlasciwie chce
zaciagnac moja
ciotka (starsza osoba), ktora z wujkiem sa emerytami.Oni sie
zastanawiali nad oferta BGZ,
ktora jest tansza (mowili cos o 8-9%), z tym ze tam wymagaja duzo
wiecej dokumentow,
zabezpieczen.Dziekuje za Wasze odpowiedzi bo juz mam lepsze spojrzenie
na ten temat.
Widze,ze generalnie dluzszy czas kredytu - wieksze odsetki i prowizja
tez wieksza.Oni musieliby zaciagnac kredyt na 5-6 lat, czyli koszt
bylby duzy, lepiej chyba jak wezma mniejsz sume na rok, dwa a reszta
moze skads skombinuje sie.
Jeszcze raz dziekuje. Pawel

do góry