-
21. Data: 2009-08-10 21:52:36
Temat: Re: Kredyt gotówkowy - są jakieś różnice ?
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Mithos" <f...@a...pl> wrote in message news:h5q3ku$o0u$5@news.onet.pl...
>
> Ja uważam inaczej. Dla mnie to nadal jest "kryzys", a nie kryzys i
> sytuacja jest taka sama jak wcześniej.
>
Nie wiem o czym piszesz. Faktem jest, ze opznienia w splatach pozyczek sa
znacznie wieksze niz jakis czas temu. Faktem jest, ze bezrobocie rosnie.
> Poza tym co to za kredyt gotówkowy skoro taniej jest wyciągnąć gotówkę z
> większości KK (czasem dwa razy taniej) i można to zrobić wtedy kiedy się
> chce, bez konieczności proszenia kogokolwiek o cokolwiek ?
>
A kto powiedzial, ze musi byc roznica miedzy pozyczka bez karty a pozyczka z
karta? Zabezpieczenie jednej i drugiej jest takie samo, czyli zadne.
MK
-
22. Data: 2009-08-10 21:56:21
Temat: Re: Kredyt gotówkowy - są jakieś różnice ?
Od: Mithos <f...@a...pl>
MK pisze:
> Nie wiem o czym piszesz. Faktem jest, ze opznienia w splatach pozyczek
> sa znacznie wieksze niz jakis czas temu. Faktem jest, ze bezrobocie rosnie.
Ja tego nie widzę. Moi znajomi również. Jedynie gdzie jest kryzys to w
mediach. Takie mam wrażenie. Tak się spodziewam kiedy ten cały kryzys do
mnie dotrze, już ponad pół roku i na razie ani śladu. Może mnie ominie ?
> A kto powiedzial, ze musi byc roznica miedzy pozyczka bez karty a
> pozyczka z karta? Zabezpieczenie jednej i drugiej jest takie samo, czyli
> zadne.
Tyle, że na KK jest czasem dwa razy taniej.
--
Mithos
-
23. Data: 2009-08-10 22:02:08
Temat: Re: Kredyt gotówkowy - są jakieś różnice ?
Od: "MK" <m...@i...pl>
"Mithos" <f...@a...pl> wrote in message news:h5q52j$s24$1@news.onet.pl...
>
> Ja tego nie widzę. Moi znajomi również. Jedynie gdzie jest kryzys to w
> mediach. Takie mam wrażenie. Tak się spodziewam kiedy ten cały kryzys do
> mnie dotrze, już ponad pół roku i na razie ani śladu. Może mnie ominie ?
>
Tak, tak... o znajomych juz wiemy ;). Gdybys pracowal w banku to na pewno
bys zauwazyl, ale wystarczy poczytac o rezerwach robionych przez banki...
>
> Tyle, że na KK jest czasem dwa razy taniej.
>
W takim razie polec KK :).
MK
-
24. Data: 2009-08-11 06:07:55
Temat: Re: Kredyt gotówkowy - są jakieś różnice ?
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2009-08-10, Mithos <f...@a...pl> wrote:
[...]
>> Nie wiem o czym piszesz. Faktem jest, ze opznienia w splatach pozyczek
>> sa znacznie wieksze niz jakis czas temu. Faktem jest, ze bezrobocie rosnie.
>
> Ja tego nie widzę. Moi znajomi również. Jedynie gdzie jest kryzys to w
> mediach. Takie mam wrażenie. Tak się spodziewam kiedy ten cały kryzys do
> mnie dotrze, już ponad pół roku i na razie ani śladu. Może mnie ominie ?
Ale wyjedź poza tą Warszawę czasem...
Ja też kryzysu nie widzę, ale można sobie poczytać o problemach dużych zakładów.
Jak taki duży zakład leży koło małej miejscowości i jest jej głównym pracodawcą,
to ludzie w tej miejscowości ten kryzys odczują bardzo mocno.
>> A kto powiedzial, ze musi byc roznica miedzy pozyczka bez karty a
>> pozyczka z karta? Zabezpieczenie jednej i drugiej jest takie samo, czyli
>> zadne.
>
> Tyle, że na KK jest czasem dwa razy taniej.
W warunkach promocyjnych :)
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
25. Data: 2009-08-11 06:14:50
Temat: Re: Kredyt gotówkowy - są jakieś różnice ?
Od: "Filip Lach" <f...@g...pl>
Mithos <f...@a...pl> napisał(a):
> Jako znawca bankowości zostałem poproszony o pomoc w wyborze kredytu
> gotówkowego. Wszystko pięknie ale akurat na tym się nie znam :)
>
> Czy w ogóle te kredyty w większości banków się różnią czy też raczej
> można przyjąć, że wszędzie RSO jest bliskie 20% ?
>
> Niestety kredyt odnawialny czy debet odpada. Kwota kredytu to ok 15k
> PLN, no okres 3 lat. Pytający posiada konta w PKO BP i ING ale kredyt
> może brać gdziekolwiek - ważna jest szybkość - do końca bieżącego tyg.
>
> Z tego co wiem to ze zdolnością nie powinno być problemu, bo osoba ta ma
> jedynie KK na 2k PLN (w ING) i zero innych kredytów, a dochód z umowy o
> pracę jakieś 3k PLN netto miesięcznie.
>
> Pytanie więc tylko gdzie najszybciej (i najtaniej - ale pewnie wszędzie
> będzie bardzo podobnie) ?
Znajomy powinien zacząć od swojego banku. Akurat PKO BP dla swoich stałych
klientów oferuje całkiem niezłe warunki (podobno). Raz brałem tam kredyt "na
oświadczenie, na szybko" i byłem klientem "z ulicy". Warunki były wprawdzie
zabójcze - RSO sięgało chyba 30% procent, ale pani twierdziła, że gdybym był
klientem PKO B.P. od minimum 6 miesięcy dostałbym oprocentowanie nominalne o
6% niższe i prowizja za udzielenie byłaby w okolicach 1% zamiast 5%. A
pieniądze miałem w ręku w ciągu 40 minut od pojawienia się w oddziale - to
było w Warszawie na św. Bonifacego.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
26. Data: 2009-08-11 06:41:59
Temat: Re: Kredyt gotówkowy - są jakieś różnice ?
Od: Pete <n...@n...com>
W dniu 10.08.09 23:56, Mithos pisze:
> MK pisze:
>> Nie wiem o czym piszesz. Faktem jest, ze opznienia w splatach pozyczek
>> sa znacznie wieksze niz jakis czas temu. Faktem jest, ze bezrobocie
>> rosnie.
>
> Ja tego nie widzę. Moi znajomi również. Jedynie gdzie jest kryzys to w
> mediach. Takie mam wrażenie. Tak się spodziewam kiedy ten cały kryzys do
> mnie dotrze, już ponad pół roku i na razie ani śladu. Może mnie ominie ?
>
Jeśli Ty pracujesz w Providencie a znajomi w ogólnie rozumianej
windykacji, to się nie dziwię, że kryzysu nie widzicie :P
Tak naprawdę, to gospodarka toczy się jeszcze siłą rozpędu. Lada moment
*może* się wszystko poskładać jak domek z kart.
--
Pete
-
27. Data: 2009-08-11 11:23:17
Temat: Re: Kredyt gotówkowy - są jakieś różnice ?
Od: Mithos <f...@a...pl>
Wojciech Bancer pisze:
> Ale wyjedź poza tą Warszawę czasem...
Wyjeżdżam. Zdaję sobie sprawę, że w innych regionach może być trudniej
ale tak było od zawsze.
Ja pierwszej pracy szukałem wtedy gdy bezrobocie było na poziomie 20%
(oficjalnie), a i tak każdy kto chciał to pracę znalazł. Tak więc
obecnie to jeszcze żaden kryzys.
Moim zdaniem statystyczne bezrobocie w Polsce to bzdura, ponieważ mamy
ogromną szarą strefę, a aktualnie tylko się ona powiększa.
> Ja też kryzysu nie widzę, ale można sobie poczytać o problemach dużych zakładów.
> Jak taki duży zakład leży koło małej miejscowości i jest jej głównym pracodawcą,
> to ludzie w tej miejscowości ten kryzys odczują bardzo mocno.
No dobrze ale tak tam było od zawsze. Jeśli dany region ma tylko jedną
fabrykę to ryzyko zamieszkiwania w takim miejscu jest spore. Poza tym
zwykle płaca tam jest marna, a pola do negocjacji brak (skoro innych
pracodawców nie ma). Co stoi na przeszkodzie aby zmienić miejsce
zamieszkania ?
Uważasz, że Warszawa rozrasta (albo rozrosła się, bo przyrost nowych
osiedli w ostatnich latach jest kosmiczny) się dlatego, że tak licznie
rozmnażają sie rodowici warszawiacy ? :)
Poza tym osobiście znam osoby co dojeżdżają do pracy w Warszawie
(każdego dnia) z Łodzi, a są też tacy co jeżdżą ze Śląska. I jakoś dają
radę. Warszawa nie jest jedynym dużym ośrodkiem, gdzie jest praca.
> W warunkach promocyjnych :)
Nie tylko. Poza tym skoro ciągle są promocje to można założyć, że
promocja = warunki stałe.
--
Mithos
-
28. Data: 2009-08-11 11:25:38
Temat: Re: Kredyt gotówkowy - są jakieś różnice ?
Od: Mithos <f...@a...pl>
Pete pisze:
> Jeśli Ty pracujesz w Providencie a znajomi w ogólnie rozumianej
> windykacji, to się nie dziwię, że kryzysu nie widzicie :P
Nie całkiem. Znajomych mam naprawdę zróżnicowanych.
> Tak naprawdę, to gospodarka toczy się jeszcze siłą rozpędu. Lada moment
> *może* się wszystko poskładać jak domek z kart.
W codziennym życiu i po tym co się dzieje w galeriach handlowych i
sklepach ze sprzętem elektronicznym/materiałami budowlanymi, salonach
samochodowych, komisach, barach i pubach (ostatnio byłem w Lublinie to
nie było gdzie siąść) NAPRAWDĘ tego nie widać.
--
Mithos
-
29. Data: 2009-08-11 11:27:13
Temat: Re: Kredyt gotówkowy - są jakieś różnice ?
Od: Mithos <f...@a...pl>
MK pisze:
> Tak, tak... o znajomych juz wiemy ;). Gdybys pracowal w banku to na
> pewno bys zauwazyl, ale wystarczy poczytac o rezerwach robionych przez
> banki...
No i jak rezerwy robione przez banki przekładają się na życie
przeciętnego człowieka ?
--
Mithos
-
30. Data: 2009-08-11 13:11:19
Temat: Re: Kredyt gotówkowy - są jakieś różnice ?
Od: xbartx <b...@h...net>
Dnia Tue, 11 Aug 2009 13:23:17 +0200, Mithos napisał(a):
> No dobrze ale tak tam było od zawsze. Jeśli dany region ma tylko jedną
> fabrykę to ryzyko zamieszkiwania w takim miejscu jest spore.
No chyba, że mieszkasz koło KGHiM tudzież innej petrochemii ;)
--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide