eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Kredyt hipoteczny - gdzie warto zajrzeć, co omijać?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 27

  • 11. Data: 2012-09-03 18:10:51
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - gdzie warto zajrzeć, co omijać?
    Od: "wowa" <w...@g...pl>


    Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
    news:k1olhc$kdr$1@news.icpnet.pl...
    >
    > do kilkunastu banków nie ma sensu chodzić, bo jak wszędzie zaczną badać
    > BIK to sobie sporą szkodę zrobisz
    >
    Co to za szkoda może być?
    Wojtek

    --
    Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
    poświęcają cały swój czas i wiedzę
    dla dobra pacjenta...
    np. dr Sowa, dr House...


  • 12. Data: 2012-09-03 18:19:46
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - gdzie warto zajrzeć, co omijać?
    Od: "Robert" <a...@p...jak.trzeba>

    "Piotr Gałka" napisał:
    >
    > Są potrzebne jakieś numerki, ale nie pamiętam co (może dowód, pesel,
    > telefon, mail ???).
    > P.G.

    Myślę że tel. i/lub email wystarczy. Raczej niechętnie zostawia się tu i tam
    numer dowodu i pesel...


  • 13. Data: 2012-09-03 18:22:40
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - gdzie warto zajrzeć, co omijać?
    Od: osa <w...@p...fm>

    W dniu 2012-09-03 18:10, wowa pisze:>
    > Użytkownik "RobertS" <b...@x...pl> napisał w wiadomości
    > news:k1olhc$kdr$1@news.icpnet.pl...
    >>
    >> do kilkunastu banków nie ma sensu chodzić, bo jak wszędzie zaczną
    >> badać BIK to sobie sporą szkodę zrobisz
    >>
    > Co to za szkoda może być?

    Pewnie obniżenie oceny punktowej BIK bo z tego co pamiętam to każdy
    wniosek o kredyt zabiera ileś punktów, a każdy dobrze obsługiwany kredyt
    ileś punktów dodaje. Choć dla mnie nieporozumieniem jest "karanie"
    klienta, za to że szuka najlepszej oferty na rynku...


  • 14. Data: 2012-09-04 09:23:07
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - gdzie warto zajrzeć, co omijać?
    Od: "C." <c...@g...com>

    > Choć dla mnie nieporozumieniem jest "karanie"
    > klienta, za to że szuka najlepszej oferty na rynku...

    To chyba zgodnie z zamierzeniami twórców algorytmu miało działać tak: skoro ktoś
    składa co chwilę wniosek kredytowy na to samo w różnych bankach, to znaczy że te
    poprzednie mu odmówiły, widzą więc coś czego BIK jeszcze nie widzi, więc prewencyjnie
    trzeba ocenę obniżyć.

    C.


  • 15. Data: 2012-09-04 09:36:25
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - gdzie warto zajrzeć, co omijać?
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-09-03, osa <w...@p...fm> wrote:

    [...]

    > Pewnie obniżenie oceny punktowej BIK bo z tego co pamiętam to każdy
    > wniosek o kredyt zabiera ileś punktów, a każdy dobrze obsługiwany kredyt
    > ileś punktów dodaje. Choć dla mnie nieporozumieniem jest "karanie"
    > klienta, za to że szuka najlepszej oferty na rynku...

    To jest pikuś. Ja kiedyś zetknąłem się z sytuacją, że bank odmówił kredytu,
    bo firma w której pracownik był zatrudniony nie miała numeru stacjonarnego.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 16. Data: 2012-09-04 11:08:33
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - gdzie warto zajrzeć, co omijać?
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 04.09.2012 09:36, Wojciech Bancer pisze:
    > On 2012-09-03, osa <w...@p...fm> wrote:
    >
    > [...]
    >
    >> Pewnie obniżenie oceny punktowej BIK bo z tego co pamiętam to każdy
    >> wniosek o kredyt zabiera ileś punktów, a każdy dobrze obsługiwany kredyt
    >> ileś punktów dodaje. Choć dla mnie nieporozumieniem jest "karanie"
    >> klienta, za to że szuka najlepszej oferty na rynku...
    >
    > To jest pikuś. Ja kiedyś zetknąłem się z sytuacją, że bank odmówił kredytu,
    > bo firma w której pracownik był zatrudniony nie miała numeru stacjonarnego.

    Bo panuje w narodzie przeświadczenie, że stacjonarny jest numerem
    "pewniejszym". Wobec tego, firma która nie ma takiego numeru, olewa to
    jak ją widzą na zewnątrz. Jeżeli świadomie - to jakieś freaki, trzeba na
    nich uważać. Jeżeli nieświadomie - to firma może być kiepsko zarządzana,
    trzeba na nich uważać.

    Taki musi być tok rozumowania anala z banku i jak się nad tym głębiej
    zastanowić, to jakaś racja w tym musi być.

    p. m.





  • 17. Data: 2012-09-04 11:22:26
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - gdzie warto zajrzeć, co omijać?
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-09-04, m <m...@g...com> wrote:

    [...]

    > Bo panuje w narodzie przeświadczenie, że stacjonarny jest numerem
    > "pewniejszym". Wobec tego, firma która nie ma takiego numeru, olewa to
    > jak ją widzą na zewnątrz. Jeżeli świadomie - to jakieś freaki, trzeba na
    > nich uważać. Jeżeli nieświadomie - to firma może być kiepsko zarządzana,
    > trzeba na nich uważać.
    >
    > Taki musi być tok rozumowania anala z banku i jak się nad tym głębiej
    > zastanowić, to jakaś racja w tym musi być.

    W latach 90-tych to przyznałbym Ci rację, a teraz, to jest po prostu
    śmieszny argument, zwłaszcza w sektorze mikro czy małych przedsiębiorstw.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl


  • 18. Data: 2012-09-04 12:13:59
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - gdzie warto zajrzeć, co omijać?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 04.09.2012 11:08, m pisze:

    > Taki musi być tok rozumowania anala z banku i jak się nad tym głębiej
    > zastanowić, to jakaś racja w tym musi być.

    Nie w dzisiejszych czasach.


  • 19. Data: 2012-09-04 12:18:32
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - gdzie warto zajrzeć, co omijać?
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 04.09.2012 11:22, Wojciech Bancer pisze:
    > On 2012-09-04, m <m...@g...com> wrote:
    >
    > [...]
    >
    >> Bo panuje w narodzie przeświadczenie, że stacjonarny jest numerem
    >> "pewniejszym". Wobec tego, firma która nie ma takiego numeru, olewa to
    >> jak ją widzą na zewnątrz. Jeżeli świadomie - to jakieś freaki, trzeba na
    >> nich uważać. Jeżeli nieświadomie - to firma może być kiepsko zarządzana,
    >> trzeba na nich uważać.
    >>
    >> Taki musi być tok rozumowania anala z banku i jak się nad tym głębiej
    >> zastanowić, to jakaś racja w tym musi być.
    >
    > W latach 90-tych to przyznałbym Ci rację, a teraz, to jest po prostu
    > śmieszny argument, zwłaszcza w sektorze mikro czy małych przedsiębiorstw.

    Nie twierdzę że telefon przydaje firmie wiarygodności. Twierdzę, że
    takie jest powszechne mniemanie (myślę że powszechniejsze niż Ci się
    zdaje). I ignorowanie tego powszechego mniemania o czymś świadczy.

    Coś jak sp z o.o. vs jednoosobowa DG. Powszechnie panuje przekonanie że
    duża firma to musi być sp z o.o. "lub wyżej". I co z tego że
    jednoosobowa DG może równie dobrze być dużą firmą i że jeżeli chodzi o
    ściągalność - jest to wiarygodniejszy podmiot.

    p. m.


  • 20. Data: 2012-09-04 12:34:54
    Temat: Re: Kredyt hipoteczny - gdzie warto zajrzeć, co omijać?
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>

    On 2012-09-04, m <m...@g...com> wrote:

    [...]

    > Coś jak sp z o.o. vs jednoosobowa DG. Powszechnie panuje przekonanie że
    > duża firma to musi być sp z o.o. "lub wyżej". I co z tego że
    > jednoosobowa DG może równie dobrze być dużą firmą i że jeżeli chodzi o
    > ściągalność - jest to wiarygodniejszy podmiot.

    Z całym szacunkiem, ale od profesjonalistów (analityków bankowych)
    można wymagać by nie opierali się na przesądach i "powszechnych opiniach",
    ale na realnych przesłankach. Nie sądzisz?

    Więc tego rodzaju wymóg to i owszem "epic fail", tyle że banku.

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1