Witam Wszystkich

Potrzebuję zaciągnąć kredyt hipoteczny na remont mieszkania - dość spora
kwota, bo około 100 tyś PLN. Nadmienię, ze na WIBOR, LIBOR itp się nie
znam, wiem tylko że niby teraz warto wziąć kredyt:
- w/g mojego dobrego kolegi w CHF (poleca POLBANK)
- w/g brata żony tylko w PLN.
Niby CHF stoi dość dobrze i niby w miarę bezpiecznie jest wziąć taki
kredyt właśnie teraz w CHF.
Niemniej zbyt się na tym nie znam, więc chciałbym zapytać Fachowców na
tej grupie co bardziej warto w tej chwili: CHF czy PLN ?
Następne pytanie jest takie: gdy wejdziemy do strefy Euro i zostanie
wprowadzona nowa waluta, jak będzie taki kredyt przeliczony - co wtedy z
"dobrym" wyborem? Zmieni się bardziej na korzyść CHF czy PLN (chodzi o
rodzaj kredytu). Byłem na spotkaniu z Panią z Expandera - podobno mam
zdolność kredytową na obie waluty, ale sama nic nie pomogła w wyborze
waluty. Niby była bardziej przychylna do PLN, lecz wychodzi spora
różnica (na korzyść CHF) w kwocie spłat.
Pomóżcie proszę - nic a nic się na tym nie znam i nie mam nikogo kto mi
fachowo w tym pomoże.

--
Pozdrawiam, Krzysiek
Ps.Adres bez podkreślnika

do góry

Falisty wrote:
> Witam Wszystkich
>
> Potrzebuję zaciągnąć kredyt hipoteczny na remont mieszkania - dość spora
> kwota, bo około 100 tyś PLN. Nadmienię, ze na WIBOR, LIBOR itp się nie
> znam, wiem tylko że niby teraz warto wziąć kredyt:
> - w/g mojego dobrego kolegi w CHF (poleca POLBANK)
> - w/g brata żony tylko w PLN.
> Niby CHF stoi dość dobrze i niby w miarę bezpiecznie jest wziąć taki
> kredyt właśnie teraz w CHF.
> Niemniej zbyt się na tym nie znam, więc chciałbym zapytać Fachowców na
> tej grupie co bardziej warto w tej chwili: CHF czy PLN ?
> Następne pytanie jest takie: gdy wejdziemy do strefy Euro i zostanie
> wprowadzona nowa waluta, jak będzie taki kredyt przeliczony - co wtedy z
> "dobrym" wyborem? Zmieni się bardziej na korzyść CHF czy PLN (chodzi o
> rodzaj kredytu). Byłem na spotkaniu z Panią z Expandera - podobno mam
> zdolność kredytową na obie waluty, ale sama nic nie pomogła w wyborze
> waluty. Niby była bardziej przychylna do PLN, lecz wychodzi spora
> różnica (na korzyść CHF) w kwocie spłat.
> Pomóżcie proszę - nic a nic się na tym nie znam i nie mam nikogo kto mi
> fachowo w tym pomoże.
>

Tak na szybko:
WIBOR - "oprocentowanie miedzybankowe" dla PLN, obecnie ok 5% (za jakis
tydzien spadnie do tylu)
LIBOR - "oprocentowanie miedzybankowe" dla CHF , obecnie ok 0,67%

Do stawek LIBOR/WIBOR dochodzi marza banku:
Dla PLN: ok 1.0-1.5 uznaje sie za dobra, ok 2 % jest srednia
DLA CHF: ok 2.5% jest dobra, srednia to obecnie ok 3.5%

A wiec przy PLN masz tylko WIBOR+marza (lacznie min 6%) - i praktycznie
nic wiecej nie musisz sie martwic.
Co do CHF - LIBOR +marza - lacznie ok 4% - przy dlugim kredycie musisz
sie liczyc ze LIBOR wzrosnie, a marza zostanie - ale znow kazdy % wplywa
mocno na wartosc rat. Dochodzi spread (kupujesz od banku franki duzo
drozej, niz pozniej splacasz - to przy zalozeniu stalego kursy franka) +
ryzyko kursowe (w lipcu frank 1.99, w styczniu 2.90 - w lipcu 2009? tego
nikt nie wie - moze byc 4.0 jak i 2.0 - i tu jest wlasnie to ryzyko).

--
Regards,
Maverick
PMS+ PJ S+ p M- W- P+:++ X+ L+ B++ M(+) Z++ T- W CB
Nissan Bluebird - juz pelnoletni
Astra II 1.8 Elegance

do góry

Maverick pisze:

> Tak na szybko:
> WIBOR - "oprocentowanie miedzybankowe" dla PLN, obecnie ok 5% (za jakis
> tydzien spadnie do tylu)
> LIBOR - "oprocentowanie miedzybankowe" dla CHF , obecnie ok 0,67%
>
> Do stawek LIBOR/WIBOR dochodzi marza banku:
> Dla PLN: ok 1.0-1.5 uznaje sie za dobra, ok 2 % jest srednia
> DLA CHF: ok 2.5% jest dobra, srednia to obecnie ok 3.5%
>
> A wiec przy PLN masz tylko WIBOR+marza (lacznie min 6%) - i praktycznie
> nic wiecej nie musisz sie martwic.
> Co do CHF - LIBOR +marza - lacznie ok 4% - przy dlugim kredycie musisz
> sie liczyc ze LIBOR wzrosnie, a marza zostanie - ale znow kazdy % wplywa
> mocno na wartosc rat. Dochodzi spread (kupujesz od banku franki duzo
> drozej, niz pozniej splacasz - to przy zalozeniu stalego kursy franka) +
> ryzyko kursowe (w lipcu frank 1.99, w styczniu 2.90 - w lipcu 2009? tego
> nikt nie wie - moze byc 4.0 jak i 2.0 - i tu jest wlasnie to ryzyko).
>

No tak - dzięki, troszkę mi to rozjaśniło, ale ... czy istnieje realna
szansa, by CHF skoczył aż tak wysoko? Czy warto zaryzykować (np. różnica
pomiedzy ratą w CHF a PLN wynosi 300 PLN (w PLN drożej) - czy CHF może
aż tak podskoczyć? Bo jeżeli nawet skoczy na tyle, ile teraz wynosi rata
w PLN to lepiej w CHF, bo będzie mniejsza rata a max tyle ile w PLN -
dobrze kombinuję?? Czy coś mi umknęło ..:)
--
Pozdrawiam, Krzysiek
Ps.Adres bez podkreślnika

do góry

Falisty <f...@w...pl> napisał(a):

> Maverick pisze:
> > ryzyko kursowe (w lipcu frank 1.99, w styczniu 2.90 - w lipcu 2009? tego
> > nikt nie wie - moze byc 4.0 jak i 2.0 - i tu jest wlasnie to ryzyko).
> >
>
> No tak - dzięki, troszkę mi to rozjaśniło, ale ... czy istnieje realna
> szansa, by CHF skoczył aż tak wysoko? Czy warto zaryzykować (np. różnica
> pomiedzy ratą w CHF a PLN wynosi 300 PLN (w PLN drożej) - czy CHF może
> aż tak podskoczyć? Bo jeżeli nawet skoczy na tyle, ile teraz wynosi rata
> w PLN to lepiej w CHF, bo będzie mniejsza rata a max tyle ile w PLN -
> dobrze kombinuję?? Czy coś mi umknęło ..:)
Czy frank może? Szansa, że wzrośnie o kolejną złotówkę (z 3 na 4) jest pewnie
ciut mniejsza niż była w zeszłe wakacje (że wtedy wzrośnie z 2 na 3). I teraz
pytanie - czy w lipcu/sierpniu 2008 przypuszczałbyś, że pół roku później
frank kosztował będzie około 3 PLN? W pół roku wzrost o około 50%. Następna
złotówka, z 3 na 4 - to wzrost tylko o 33%.
Jeszcze kwestia na jaki okres chciałbyś ten kredyt. Generalnie lepiej w
walucie na dłuższy okres (powyżej 10 lat), w PLNach - na krótszy.
Co do Polbanku - to udzielają jeszcze kredytów w CHFach? I chyba mała szansa
na marże poniżej 3% u nich.

Pozdrawiam
Michał M


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Falisty pisze:
> Witam Wszystkich
>
> Potrzebuję zaciągnąć kredyt hipoteczny na remont mieszkania - dość spora
> kwota, bo około 100 tyś PLN. Nadmienię, ze na WIBOR, LIBOR itp się nie
> znam, wiem tylko że niby teraz warto wziąć kredyt:
> - w/g mojego dobrego kolegi w CHF (poleca POLBANK)
> - w/g brata żony tylko w PLN.
> Niby CHF stoi dość dobrze i niby w miarę bezpiecznie jest wziąć taki
> kredyt właśnie teraz w CHF.
A na jaki okres czasu chcesz wziąć ten kredyt? Przy krótkim okresie
spłaty nie opłaca się brać kredytu walutowego.

Ja bym brał CHF tylko jeśli liczysz na spadek wartości CHF i w związku z
tym na zmniejszenie zadłużenia. W przeciwnym wypadku pozostałbym przy PLN...

do góry

On 28 Sty, 17:07, Falisty <f...@w...pl> wrote:
> Witam Wszystkich
>
> Potrzebuję zaciągnąć kredyt hipoteczny na remont mieszkania - dość spora
> kwota, bo około 100 tyś PLN. Nadmienię, ze na WIBOR, LIBOR itp się nie
> znam, wiem tylko że niby teraz warto wziąć kredyt:
> - w/g mojego dobrego kolegi w CHF (poleca POLBANK)
> - w/g brata żony tylko w PLN.
> Niby CHF stoi dość dobrze i niby w miarę bezpiecznie jest wziąć taki
> kredyt właśnie teraz w CHF.
> Niemniej zbyt się na tym nie znam, więc chciałbym zapytać Fachowców na
> tej grupie co bardziej warto w tej chwili: CHF czy PLN ?
> Następne pytanie jest takie: gdy wejdziemy do strefy Euro i zostanie
> wprowadzona nowa waluta, jak będzie taki kredyt przeliczony - co wtedy z
>   "dobrym" wyborem? Zmieni się bardziej na korzyść CHF czy PLN (chodzi o
> rodzaj kredytu). Byłem na spotkaniu z Panią z Expandera - podobno mam
> zdolność kredytową na obie waluty, ale sama nic nie pomogła w wyborze
> waluty. Niby była bardziej przychylna do PLN, lecz wychodzi spora
> różnica (na korzyść CHF) w kwocie spłat.
> Pomóżcie proszę - nic a nic się na tym nie znam i nie mam nikogo kto mi
> fachowo w tym pomoże.
>


Ja wziąłbym pod uwagę kredyt w Euro zwłaszcza w kontekście wejścia
Polski do strefy Euro. Poza tym łatwiej go dostać , są niższe marże
niż na KM w CHF.

--
pozdrawiam,
Erazmus

do góry