Witam,

Zamierzam z żoną kupić mieszkanie i na większą część kwoty będziemy
potrzebowali wziąć kredyt hipoteczny (170 tyś. PLN kredytu).

Myśleliśmy o składaniu wniosków do PEKAO S.A. i Lukas Banku.
Byliśmy w tych dwóch bankach i wstępny szacunek zdolności kredytowej był
pozytywny. Mamy podstawowe dochody netto w wysokości 5500PLN
miesięcznie, nie licząc premii.

Niestety nigdy wcześniej nie braliśmy żadnych pożyczek, ani nie mamy
karty kredytowej. Nie było takiej potrzeby.

Czy banki będą robiły duże problemy z powodu nieposiadania historii
kredytowej?

Martwię się trochę, ponieważ jeśli podpiszemy umowę przedwstępną
notarialną, trudno będzie się wycofać.

do góry

On 15.09.2011 08:58, jk28 wrote:
> Witam,
>
> Zamierzam z żoną kupić mieszkanie i na większą część kwoty będziemy
> potrzebowali wziąć kredyt hipoteczny (170 tyś. PLN kredytu).
>
> Myśleliśmy o składaniu wniosków do PEKAO S.A. i Lukas Banku.
> Byliśmy w tych dwóch bankach i wstępny szacunek zdolności kredytowej był
> pozytywny. Mamy podstawowe dochody netto w wysokości 5500PLN
> miesięcznie, nie licząc premii.
>
> Niestety nigdy wcześniej nie braliśmy żadnych pożyczek, ani nie mamy
> karty kredytowej. Nie było takiej potrzeby.
>
> Czy banki będą robiły duże problemy z powodu nieposiadania historii
> kredytowej?
>
> Martwię się trochę, ponieważ jeśli podpiszemy umowę przedwstępną
> notarialną, trudno będzie się wycofać.

w umowie przedwstępnej zastrzegasz iż w razie nieotrzymania kredytu jest
unieważniona i tyle w temacie. Jest to standardowa opcja. Natomiast do
aktu notarialnego podchodzisz z już podpisaną umową kredytową z bankiem.
Marx

do góry

W dniu 2011-09-15 08:58, jk28 pisze:
> Witam,
>
> Zamierzam z żoną kupić mieszkanie i na większą część kwoty będziemy
> potrzebowali wziąć kredyt hipoteczny (170 tyś. PLN kredytu).
>
> Myśleliśmy o składaniu wniosków do PEKAO S.A. i Lukas Banku.
> Byliśmy w tych dwóch bankach i wstępny szacunek zdolności kredytowej był
> pozytywny. Mamy podstawowe dochody netto w wysokości 5500PLN
> miesięcznie, nie licząc premii.
>
> Niestety nigdy wcześniej nie braliśmy żadnych pożyczek, ani nie mamy
> karty kredytowej. Nie było takiej potrzeby.
>
> Czy banki będą robiły duże problemy z powodu nieposiadania historii
> kredytowej?

Nie sądzę.

P.

do góry

> Czy banki będą robiły duże problemy z powodu nieposiadania historii
> kredytowej?
>

Zadnych.
W interesie banku jest dac wam kredyt:)
I malo tego, niestety dla Was bank bedzie liczyc, ze niewytrzymacie rat i
bedziecie miec problemy ze splata - wowczas bedziecie dla banku zlotym
klientem, bo banki potrzebuja ludzi z trudnosciami a nie splacajacymi
terminowo czy wrecz przed czasem co jest karane dodatkowymi oplatami.
Wziecie kredytu hipotecznego jest bardzo wazna decyzja majaca wplyw na cale
wasze zycie! Pamietajcie o tym nie dzialajcie pod wplywem chwili!!!
Dokladnie rpzesledzcie rynek, bo wg. wszelkich znakow na niebie, wartosc
nieruchomosci bedzie szla w dol - byc moze wolnymi kroczkami ale jednak.
Wiec dokladnie policzcie, by za np. 5 lat nie okazalo sie, ze wasz kredyt
ktory zostal do splaty jest wyzszy niz wartosc nieruchomosci! Jak znam
banki, beda chcialy wam juz tefraz wcisnac pakiet ubezpieczen na ta
okolicznosc, pakiet jest zawsze dla klienta niekorzytny!
Tak wiec nie przyznanie kredytu bedzie tu problemem ale jak wy widzicie
swoja przyszlosc i jakie macie ewentulane plany awaryjne na wypadek utraty
np. pracy lub czasowej niezdolosci jej podjecia!

do góry

Użytkownik "jk28" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:j4s7ot$bn5$1@mx1.internetia.pl...
> Czy banki będą robiły duże problemy z powodu nieposiadania historii
> kredytowej?
nie przejmuj się głupotami. Pewnie urzednik bankowy Ci o tym wspomnial aby
lepiej karte sie sprzedalo...
Zajrzyj jeszcze do ing.

pozdrawiam

do góry

>> Niestety nigdy wcześniej nie braliśmy żadnych pożyczek, ani nie mamy
>> karty kredytowej. Nie było takiej potrzeby.
>>
>> Czy banki będą robiły duże problemy z powodu nieposiadania historii
>> kredytowej?
>
> Nie sądzę.
>
> P.
>
brak score niestety klientowi nie pomaga, w większości banków tacy
klienci są traktowani na równi z tymi, którzy mają BIK C, ale zapytam
też: dlaczego właśnie te banki, macie dobre zarobki (nie wiem jak
zobowiązania, dzieci itp...) a kwota kredytu jest niewielka, możecie
dostać kredyt na znacznie lepszych warunkach niż oferowane przez PeKaO i
Lukasa

więcej info na priva

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

> brak score niestety klientowi nie pomaga, w większości banków tacy
> klienci są traktowani na równi z tymi, którzy mają BIK C, ale zapytam też:
> dlaczego właśnie te banki, macie dobre zarobki (nie wiem jak zobowiązania,
> dzieci itp...) a kwota kredytu jest niewielka, możecie dostać kredyt na
> znacznie lepszych warunkach niż oferowane przez PeKaO i Lukasa

Tylko krdyt hipoteczny to zypelnie inna bajka jak kredyt konsumpcyjny.
Tu zadne BIKi czy inne punkty kredytowe nie maja a przynajmniej nie powinny
miec zadnego znaczenia. Gdyz zabezpieczeniem kredytu jest nieruchomosc na
ktora jest wziety. Prosciej: wlasicielem domu jest bank do calkowitego
splacenia kredytu. Do czego wiec ma tu slyzyc BIK czy punkty?
No tak moge sie mylic bo to polska a tu wszystko na glowie stoi:))

do góry

W dniu 17.09.2011 22:04, RobertS pisze:
>
>>> Niestety nigdy wcześniej nie braliśmy żadnych pożyczek, ani nie mamy
>>> karty kredytowej. Nie było takiej potrzeby.
>>>
>>> Czy banki będą robiły duże problemy z powodu nieposiadania historii
>>> kredytowej?
>>
>> Nie sądzę.
>>
>> P.
>>
> brak score niestety klientowi nie pomaga, w większości banków tacy
> klienci są traktowani na równi z tymi, którzy mają BIK C, ale zapytam
> też: dlaczego właśnie te banki, macie dobre zarobki (nie wiem jak
> zobowiązania, dzieci itp...)

Dzieci na razie brak. Zobowiązań też nie mamy. Jedynie koszty wynajmu
mieszkania (razem z rachunkami itd. 2k).



> dostać kredyt na znacznie lepszych warunkach niż oferowane przez PeKaO i
> Lukasa

PeKaO ma w mojej opinii przyzwoite warunki.
W Lukasie z kolei mam od 12 lat konto, do tego dwa subkonta
oszczędnościowe. Nie miałem nigdy z nimi problemów. Znają dokładnie
historię mojego konta, więc liczę, że to może działać na moją korzyść.
W PeKaO z kolei jestem współwłaścicielem konta.

Trzecim bankiem, do którego zamierzamy składać wniosek jest ING, bo mamy
tam poleconego specjalistę.

Podsumowując - nastawiamy się na Pekao, a Lukas i ING to banki
,,awaryjne'', gdyby w pekao poszło nie po naszej myśli.

do góry

> PeKaO ma w mojej opinii przyzwoite warunki.

ale przyzwoite to chyba dość mało...chociaż nie twierdzę, że PeKaO ma
złą ofertę!

> W Lukasie z kolei mam od 12 lat konto, do tego dwa subkonta
> oszczędnościowe. Nie miałem nigdy z nimi problemów. Znają dokładnie
> historię mojego konta, więc liczę, że to może działać na moją korzyść.
> W PeKaO z kolei jestem współwłaścicielem konta.

to, że masz w danym banku konto ma w zasadzie żaden wpływ na to jaką
ofertę dostaniesz, liczy się zdolność kredytowa, zebezpieczenie, a
historia konta? już niekoniecznie, bank poprosi abyś przyniósł historię
z innego banku i będzie to traktowane na równi

dlatego opinia, że dostanę w banku X najlepsze warunki, bo mam tak konto
od nastu lat to niestety mit...a szkoda
>
> Trzecim bankiem, do którego zamierzamy składać wniosek jest ING, bo mamy
> tam poleconego specjalistę.

co to za specjalista? warunki w ING są dość jasne, a pracownik oddziału
(z którym spiszesz wniosek) nie ma wpływu na analityka w centrali (tam
są podejmowane decyzje)

>
> Podsumowując - nastawiamy się na Pekao, a Lukas i ING to banki
> ,,awaryjne'', gdyby w pekao poszło nie po naszej myśli.


uważam, że z ww. najlepsze warunki dostaniesz w ING, ale oczywiście to
zależy od kilku parametrów

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

W dniu 19.09.2011 18:09, RobertS pisze:

>
> uważam, że z ww. najlepsze warunki dostaniesz w ING, ale oczywiście to
> zależy od kilku parametrów
>

Co do warunków, to różnica w całkowitym koszcie kredytu różni się
pomiędzy Pekao a ING o ponad 9 tysięcy w okresie 10 lat.
W Pekao zapłacę o tyle mniej.
To do mnie przemawia.

do góry