-
1. Data: 2005-05-17 23:24:17
Temat: Kredyt mieszkaniowy w PKO BP - opinie
Od: "tarpan" <t...@i...pl>
Witam,
Prosze o opinie osob ktore korzystaja z kredytu mieszkaniowego w PKO BP
(teraz nazywa sie to "Wlasny Kat Hipoteczny".
Mam niestety wyrobione zdanie o tym banku jesli chodzi o obsluge klientow w
okienkach. Chociaz moze przez ostatnie 6 lat kiedy tam nie bylem cos sie
zmienilo na lepsze?
Chodzi mi o sprawnosc obslugi kredytu "Wlasny Kat Hipoteczny" - czy sa
kolejki, czy duzo papierow, czy sprawnie podejmuja decyzje, czy da sie cos
zalatwic telefonicznie, faksem.
Pytanie kieruje szczegolnie do klientow warszawskich. Z tego co sie
dowiedzialem, obsluga kredytow zajmuje sie jeden JEDYNY oddzial na ul.
Sienkiewicza.
Warunki kredytu sa uszyte na moje potrzeby, ale niesamowicie boje sie
kolejek, stania, jezdzenia do centrum z kazdym kwitkiem.
Juz na poczatek widze ze jest fura papierow - np opinie o posiadanych
rachunkach, co w moim przypadku jest karkolomne bo mam 2 rachunki aktywne,
ale tez kilka zaszlosci porozrzucanych po roznych marmurkach i wirtualach.
Interesuja mnie praktyczne historie, o czym "zapomnieli" Wam powiedziec
sprzedawcy, o czym dowiedzieliscie sie przy podpisywaniu umowy, czy
musieliscie ganiac za jakims papierkiem bo byl nie na taki druku/inna
czcionka itp.
pozdrawiam
-
2. Data: 2005-05-18 07:49:17
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy w PKO BP - opinie
Od: Michał Łodziński <m...@n...o2.pl>
tarpan wrote:
w lodzi jest podobnie tzn obsluga zajmuje sie jeden oddzial w miescie. sam
kredyt zalatwiasz w oddziale jakimkolwiek. a pozniejsza obsluga to
przysylanie ci raz na kwartal kwitu z rozliczeniem i ewentualnie jakies
kwasy jak nie bedziesz placil. w oddziale oblsugujacym bylem przez 2 lata
raz (odpis z KW) i zadnych kolejek nie bylo.
sama procedura zalatwienia kredytu to w moim przypadku byly o ile pamietam 4
wizyty w banku wlacznie z pierwsza tylko infromacyjna. nie wiem jak jest w
innych banklach ale zapewne podobne. w 15 min to kredyty daja tylko w
telewizorze.
> Warunki kredytu sa uszyte na moje potrzeby, ale niesamowicie boje sie
> kolejek, stania, jezdzenia do centrum z kazdym kwitkiem.
> Juz na poczatek widze ze jest fura papierow - np opinie o posiadanych
> rachunkach, co w moim przypadku jest karkolomne bo mam 2 rachunki aktywne,
> ale tez kilka zaszlosci porozrzucanych po roznych marmurkach i wirtualach.
mialem 2 konta wpisalem je w formularz, zadnych opinii przedstawiac z
bankow nie musialem. moze cos sie zmienilo.
> Interesuja mnie praktyczne historie, o czym "zapomnieli" Wam powiedziec
> sprzedawcy, o czym dowiedzieliscie sie przy podpisywaniu umowy, czy
> musieliscie ganiac za jakims papierkiem bo byl nie na taki druku/inna
> czcionka itp.
1. pilnuj zeby ci nie przedluzyli ubezpieczenia - dostarcz odpis KW z
hipteka na bank w przeciagu pol roku po otrzymaniu kredytu, ja dostarczylem
ciut pozniej ale sie dalo zalatwic (plus dla banku)
2. jesli duza kwota to oplaca sie zalozyc konto w pko na miesiac. wtedy ci
prowizja spada o polowe. przynajmniej tak bylo 2 lata temu.
-
3. Data: 2005-05-18 15:16:03
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy w PKO BP - opinie
Od: "Arek" <a...@p...onet.pl>
Czesc
W zeszłym roku uzyskalem kredyt na kupno działki (na Sienkiewicza
zalatwialem wszystko) i w zadnej kolejce nie stalem, przewaznie umawiasz sie
na konkretna godzine, najwiekszy problem mialem z kompletowaniem dokumentów,
szybko podejmują decyzje kredytowa tak samo bylo z przelaniem środków. Z
tego co pamietam bylem w oddziale ze 4 razy, najwazniejsze jak zawsze jest
to zeby miec skompletowane dokumenty. Jak narazie wspopraca mi sie uklada z
PKO BP SA
pzdr Arek
Użytkownik "tarpan" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:d6dunj$6u9$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam,
> Prosze o opinie osob ktore korzystaja z kredytu mieszkaniowego w PKO BP
> (teraz nazywa sie to "Wlasny Kat Hipoteczny".
> Mam niestety wyrobione zdanie o tym banku jesli chodzi o obsluge klientow
> w okienkach. Chociaz moze przez ostatnie 6 lat kiedy tam nie bylem cos sie
> zmienilo na lepsze?
> Chodzi mi o sprawnosc obslugi kredytu "Wlasny Kat Hipoteczny" - czy sa
> kolejki, czy duzo papierow, czy sprawnie podejmuja decyzje, czy da sie cos
> zalatwic telefonicznie, faksem.
> Pytanie kieruje szczegolnie do klientow warszawskich. Z tego co sie
> dowiedzialem, obsluga kredytow zajmuje sie jeden JEDYNY oddzial na ul.
> Sienkiewicza.
> Warunki kredytu sa uszyte na moje potrzeby, ale niesamowicie boje sie
> kolejek, stania, jezdzenia do centrum z kazdym kwitkiem.
> Juz na poczatek widze ze jest fura papierow - np opinie o posiadanych
> rachunkach, co w moim przypadku jest karkolomne bo mam 2 rachunki aktywne,
> ale tez kilka zaszlosci porozrzucanych po roznych marmurkach i wirtualach.
> Interesuja mnie praktyczne historie, o czym "zapomnieli" Wam powiedziec
> sprzedawcy, o czym dowiedzieliscie sie przy podpisywaniu umowy, czy
> musieliscie ganiac za jakims papierkiem bo byl nie na taki druku/inna
> czcionka itp.
>
> pozdrawiam
>
-
4. Data: 2005-05-18 18:43:34
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy w PKO BP - opinie
Od: "Konrad" <k...@o...na.grupie.pl>
Użytkownik "tarpan";
(...)
> Pytanie kieruje szczegolnie do klientow warszawskich. Z tego co sie
> dowiedzialem, obsluga kredytow zajmuje sie jeden JEDYNY oddzial na ul.
> Sienkiewicza.
Zle wiesz - obsluge kredytow mieszkaniowych oferuje wiekszosc oddzialow,
chocby Nowogrodzka, Mickiewicza, Rotunda, "PAP" itd... Wybierz sobie na
stronie banku oddzial, ktory bedziesz mial najblizej.
> Warunki kredytu sa uszyte na moje potrzeby, ale niesamowicie boje sie
> kolejek, stania, jezdzenia do centrum z kazdym kwitkiem.
Wydaje mi sie, ze przy kredycie mieszkaniowym pewnych rzeczy uniknac sie nie
da - a tak na dobra sprawe wiele tez zalezy od Ciebie i Twojego
przygotowania. Wiekszosc informacji uzyskasz telefonicznie lub mailem. Warto
tez czasem (o ile kupujesz nowe mieszkanie/dom od develop.) dowiedziec sie,
czy wlasnie on nie wspolpracuje z jakims bankiem - wtedy odpada wiele
papierkow.
> Juz na poczatek widze ze jest fura papierow - np opinie o posiadanych
> rachunkach, co w moim przypadku jest karkolomne bo mam 2 rachunki aktywne,
> ale tez kilka zaszlosci porozrzucanych po roznych marmurkach i wirtualach.
no sorry - ale skoro masz zaszlosci to kto ma je wyprostowac?
> Interesuja mnie praktyczne historie, o czym "zapomnieli" Wam powiedziec
> sprzedawcy, o czym dowiedzieliscie sie przy podpisywaniu umowy, czy
> musieliscie ganiac za jakims papierkiem bo byl nie na taki druku/inna
> czcionka itp.
Bardziej sie martw o to, zeby samemu nie zapomniec takich drobiazgow jak
dokument tozs. i ew. okulary - jesli ich potrzebujesz. I nie ma w tym zadnej
zlosliwosci - dzis mialem okazje podpisywac umowe z kobieta, ktora z
rozbrajajaca szczeroscia przyznala, ze ma wade wzroku (zez rozbiezny) i nie
bardzo moze cokolwiek podpisac i przeczytac bez okularow, a okularow nie
wziela bo myslala, ze nie potrzeba... (a... i nie mam nic wspolnego z pko
bp).
Generalnie - pytaj, pytaj i raz jeszcze pytaj, badz upierdliwy - a unikniesz
wielu stresow i straty czasu.
--
pzdr
Konrad K.
-
5. Data: 2005-05-18 22:27:43
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy w PKO BP - opinie
Od: "tarpan" <t...@i...pl>
> (...)
>> Pytanie kieruje szczegolnie do klientow warszawskich. Z tego co sie
>> dowiedzialem, obsluga kredytow zajmuje sie jeden JEDYNY oddzial na ul.
>> Sienkiewicza.
> Zle wiesz - obsluge kredytow mieszkaniowych oferuje wiekszosc oddzialow,
> chocby Nowogrodzka, Mickiewicza, Rotunda, "PAP" itd... Wybierz sobie na
> stronie banku oddzial, ktory bedziesz mial najblizej.
>
(...)
> Wydaje mi sie, ze przy kredycie mieszkaniowym pewnych rzeczy uniknac sie
> nie da - a tak na dobra sprawe wiele tez zalezy od Ciebie i Twojego
> przygotowania. Wiekszosc informacji uzyskasz telefonicznie lub mailem.
> Warto tez czasem (o ile kupujesz nowe mieszkanie/dom od develop.)
> dowiedziec sie, czy wlasnie on nie wspolpracuje z jakims bankiem - wtedy
> odpada wiele papierkow.
>
Chyba wlasnie mam sytuacje ze developer wspolpracuje z PKO BP, a konkretnie
z wybranym oddzialem na Sienkiewicza - rzeczywiscie zrobilem niechcacy
"skrot myslowy" ;-) i stad mi sie wzielo ze jest jeden oddzial na cale
miasto.
>
> Generalnie - pytaj, pytaj i raz jeszcze pytaj, badz upierdliwy - a
> unikniesz wielu stresow i straty czasu.
>
oj pytam, pytam - czasem warto przepytac wiecej niz jednego pracownika w
danym banku - i okazuje sie ze kolezanka zapomniala o jakiejs prowizji.
Niestety watek o "zapominalskich" doradcach jest jak na razie martwy ;-(
-
6. Data: 2005-05-19 05:52:15
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy w PKO BP - opinie
Od: "Konrad" <k...@o...na.grupie.pl>
Użytkownik "tarpan":
>
> Chyba wlasnie mam sytuacje ze developer wspolpracuje z PKO BP, a
> konkretnie z wybranym oddzialem na Sienkiewicza - rzeczywiscie zrobilem
> niechcacy "skrot myslowy" ;-) i stad mi sie wzielo ze jest jeden oddzial
> na cale miasto.
>
no to masz niezla sytuacje, i dodatkowo bank wyreczy Cie w kontroli postepow
budowy :)
>>
> oj pytam, pytam - czasem warto przepytac wiecej niz jednego pracownika w
> danym banku - i okazuje sie ze kolezanka zapomniala o jakiejs prowizji.
> Niestety watek o "zapominalskich" doradcach jest jak na razie martwy ;-(
Ktos napisal juz w tamtym watku - wiekszosc osob tutaj czytajaco/pytajacych
trzyma sie slowa _pisanego_ a nie _mowionego_ - i bez znaczenia jest jak
bardzo przekonywujacy jest doradca :) Ja na Twoim miejscu tez bym sie tego
trzymal - jak mowia, ze przewalutowanie bezplatne w czasie calej umowy -
niech to ma swoj zapis w umowie. Bo tak... to wrocisz do banku za czas jakis
i w odpowiedzi na Twoje pretensje uslyszysz: "no tak... ma Pan racje, ale
pracownik, ktory Pana obslugiwal juz u nas nie pracuje - zwolnilismy go
wlasnie za brak kompetencji :))
A tak serio - empirycznie doswiadczylem brania kredytu w PKO przy udziale
developera wspolpracujacego z bankiem - i jedynymi dokumentami "donoszonymi"
bylo zaswiadczenie o zarobkach. W Twoim przypadku dojda pewnie jeszcze
opinie z bankow. I na koniec - w drugim watku pytales m.in. o bezpłatna
wczesniejsza splate/nadplate kredytu i oplaty za nowy plan splaty. W
wiekszosci bankow faktycznie oplaty za sporzadzenie nowego planu splaty sa -
pozostaje tylko pytanie - po co Ci on? Plan splaty w sytuacji nadplat ma
nikle znaczenie, a informacje o aktualnym zadluzeniu zawsze otrzymasz
gratis.
--
pozdrawiam
Konrad K.
-
7. Data: 2005-05-19 06:10:41
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy w PKO BP - opinie
Od: Kamil Jonca <k...@p...onet.pl>
Dnia Thu, 19 May 2005 07:52:15 +0200,
osoba podpisana: Konrad <k...@o...na.grupie.pl>
napisała:
[...]
> wczesniejsza splate/nadplate kredytu i oplaty za nowy plan splaty. W
> wiekszosci bankow faktycznie oplaty za sporzadzenie nowego planu splaty sa -
> pozostaje tylko pytanie - po co Ci on? Plan splaty w sytuacji nadplat ma
> nikle znaczenie, a informacje o aktualnym zadluzeniu zawsze otrzymasz
> gratis.
Gorzej, jeśli w umowie ma zapis w rodzaju " w przuypadku nadpłaty bank
sporządza nowy harmonogram i przesyła go kredytobiorcy"
KJ
>
--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy http://www.fitness4you.pl
Talk sense to a fool and he calls you foolish.
-- Euripides
-
8. Data: 2005-05-19 17:05:55
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy w PKO BP - opinie
Od: "tarpan" <t...@i...pl>
Użytkownik "Konrad" <k...@o...na.grupie.pl> napisał w wiadomości
news:d6h9k5$msk$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "tarpan":
>>
>> Chyba wlasnie mam sytuacje ze developer wspolpracuje z PKO BP,
> no to masz niezla sytuacje, i dodatkowo bank wyreczy Cie w kontroli
> postepow budowy :)
>
No wlasnie to mnie troche przeraza. Bo z developerem mam umowe w ktorej
wplata kolejnych transz NI ZALEZY od postepu rob - mam date i koniec.
Wprawdzie budowa poki co idzie piorunem, ale zima moze byc sroga i co
wtedy????
>>>
> Ktos napisal juz w tamtym watku - wiekszosc osob tutaj
> czytajaco/pytajacych trzyma sie slowa _pisanego_ a nie _mowionego_ - i bez
> znaczenia jest jak bardzo przekonywujacy jest doradca :)
Wiem ze tu sa ludzie czytajacy ze zrozumieniem ;-) i dlatego czesto tu
zagladam a teraz sie radze.
> I na koniec - w drugim watku pytales m.in. o bezpłatna wczesniejsza
> splate/nadplate kredytu i oplaty za nowy plan splaty. W wiekszosci bankow
> faktycznie oplaty za sporzadzenie nowego planu splaty sa - pozostaje tylko
> pytanie - po co Ci on? Plan splaty w sytuacji nadplat ma nikle znaczenie,
> a informacje o aktualnym zadluzeniu zawsze otrzymasz gratis.
>
No jak to po co nowy harmonogram????? Mam nadplacic 20 procent calej kwoty a
potem splacac takie same odsetki???
Wlasnie tego nie rozumiem do konca:
Czy jak sie nadplaci (biore kredyt 200 tys/20lat/o ratach rownych/w PLN)
powiedzmy 80 tys PLN to maleja mi raty czy raty pozostaja takie same a
skraca sie czas splaty.
Ktory z tych wariantow jest korzystniejszy?
Jak banki to licza?
-
9. Data: 2005-05-19 18:33:56
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy w PKO BP - opinie
Od: "Konrad" <k...@o...na.grupie.pl>
Użytkownik "tarpan":
>
> No wlasnie to mnie troche przeraza. Bo z developerem mam umowe w ktorej
> wplata kolejnych transz NI ZALEZY od postepu rob - mam date i koniec.
> Wprawdzie budowa poki co idzie piorunem, ale zima moze byc sroga i co
> wtedy????
hmm... i Ty sie martwisz o umowy bankowe podpisujac taki ryzykowny papier z
developerem? :)
> No jak to po co nowy harmonogram????? Mam nadplacic 20 procent calej kwoty
> a potem splacac takie same odsetki???
> Wlasnie tego nie rozumiem do konca:
> Czy jak sie nadplaci (biore kredyt 200 tys/20lat/o ratach rownych/w PLN)
> powiedzmy 80 tys PLN to maleja mi raty czy raty pozostaja takie same a
> skraca sie czas splaty.
Podstawa jest zapis umowy mowiacy o sposobie rozliczania wplat na poczet
kredytu i naliczania odsetek.
Standardowo (w PKO BP m.in.) jest tak, ze rata ktora splacasz miesiecznie
jest rozliczana nastepujaco:
1. w pierwszej kolejnosci ew. koszty wezman, monitow itp. (czyli dotyczy to
sytuacji kiedy opzniles splate)
2. nastepnie ew. splata odsetek karnych (o ile oczywiscie byly)
3. nastepnie odsetki od kredytu obliczone od kapitalu pozostajacego do
splaty i za okres od ostatniej splaty raty)
4. nastepnie to co zostalo po powyzszych splatach przekazywane jest na
poczet splaty kapitalu.
I tutaj moga pojawic sie ew. problemy. Niektore umowy okreslaja minimalna
kwote dodatkowa, ktorej splata powoduje zmniejszenie zadluzenia na kapitale
(np. normalna rata kapitalowa do 500 zl a umowa mowi, ze dopiero dodatkowa
wplata pow. 10% raty kapitalowej spowoduje zmniejszenie zadluzenia
kapitalowego - a prosciej: jesli nadplacisz mniej niz w tym przypadku 50 zl
to kwota nadplaty bedzie lezakowac na nieoprocentowanym koncie czekajac na
zwiekszenie powyzej progu minimum). Taki zapis jest jednak rzadkoscia.
Najczesciej system jest prosty - wplacasz kwote X, ktora wystarcza na
pokrycie wymaganych odsetek i kapitalu raty miesiecznej. Jesli jeszcze cos z
tej wplaty pozostaje - zmniejsza kapital - czyli podstawa do naliczenia
nastepnych odsetek jest mniejsza. Wniosek - wplacajac wg planu splaty i
dodatkowo nadplacajac kredyt - splacasz go szybciej placac za to mniej
odsetek.
Oczywiscie, jesli potrzebujesz zmiejszyc wysokosc rat - wtedy wystepujesz do
banku o sporzadzenie nowego planu splaty (niestety - najczesciej odplatnie
choc kwoty za to nie sa powalajace moim zdaniem), i bank uwzgledniajac Twoja
nadplate ustala nowa, mniejsza wysokosc raty. W tym przypadku jednak
oszczednosci na nadplacie sa mniejsze.
Sa tez umowy - ale dla mnie w dzisiejszych czasach to juz kuriozum, mowiace,
ze masz do zaplaty tyle i tyle odsetek, i ze ich wysokosc sie nie zmienia
mimo dokonania wczesniejszej splaty.
> Ktory z tych wariantow jest korzystniejszy?
> Jak banki to licza?
Najkorzystniej jest nadplacic, splacac dalej wg pierwotnego planu splaty i
od czasu do czasu kontrolnie dowiadywac sie o kwocie pozostajacej do
splaty - ez wystepowania o sporzadzanie nowych planow splat.
--
pozdrawiam
konrad K.
-
10. Data: 2005-05-19 21:31:29
Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy w PKO BP - opinie
Od: "tarpan" <t...@i...pl>
>> No wlasnie to mnie troche przeraza. Bo z developerem mam umowe w ktorej
>> wplata kolejnych transz NI ZALEZY od postepu rob - mam date i koniec.
>> Wprawdzie budowa poki co idzie piorunem, ale zima moze byc sroga i co
>> wtedy????
> hmm... i Ty sie martwisz o umowy bankowe podpisujac taki ryzykowny papier
> z developerem? :)
>
Ba, taki rynek, mieszkania z ta umowa sa po prostu rozchwytywane jak bulki.
Zalapalem sie w zeszly piatek, teraz ceny sa 5% wyzej ...
>
>> Ktory z tych wariantow jest korzystniejszy?
>> Jak banki to licza?
> Najkorzystniej jest nadplacic, splacac dalej wg pierwotnego planu splaty i
> od czasu do czasu kontrolnie dowiadywac sie o kwocie pozostajacej do
> splaty - ez wystepowania o sporzadzanie nowych planow splat.
>
>
DZIEKI, chyba pojales moj problem. Siadam teraz i czytam Twojego posta ;-)
Umowa jest w PKOBP - tak jak napisales, tylko ze oni maja raty co miesiac, a
harmonogram zmienia sie co kwartal. Pewnie raz albo dwa zrobie nieoptymalna
nadplate, ale pozniej ich rozgryze.