Witam,
Mam nadzieję, że to właściwa grupa, bo coś mało tu widzę tematów
kredytowych.
Dotychczas uważałem, że mBank to taki bank internetowy, a teraz mi ktoś
poleca go jako bank do wzięcia kredytu na okrągłą sumkę. Oferta jest
atrakcyjna. Czy znacie jakieś powody, żeby nie brać tam kredytu
mieszkaniowego?
Będę wdzięczny za wszelkie obiektywne obiekcje i subiektywne sugestie.
Moją wątpliwość budzi fakt, że oprocentowanie kredytu jest określanie
nie zgodnie z jakimś wzorem, że na przykład WIBOR + 1,5 %, ale
"odgórnie" przez zarząd banku tak trochę z sufitu.
Maciek

do góry

Użytkownik "maciek" <m...@s...pl> napisał w
wiadomości news:ear1oc$hck$1@news.wp.pl...

> Czy znacie jakieś powody, żeby nie brać tam kredytu
> mieszkaniowego?
> Będę wdzięczny za wszelkie obiektywne obiekcje i subiektywne
> sugestie.
> Moją wątpliwość budzi fakt, że oprocentowanie kredytu jest
> określanie nie zgodnie z jakimś wzorem, że na przykład WIBOR +
> 1,5 %, ale "odgórnie" przez zarząd banku tak trochę z sufitu.

Obsluga posprzedazowa bardzo niskiej jakosci. Tempo zalatwiania
niezadowalajace. Brak powiazania oprocentowania ze wskaznikami
rynkowymi sprawia, ze kazda poczatkowo dobra oferta z czasem staje
sie bardzo niedobra.

Kredyt w mBanku ma sens moim zdaniem tylko w PLN i tylko gdy
chcesz go wykorzystywac jako linie kredytowa, czyli masz
dostatecznie wysokie przeplywy. Jako normalny k-h, jest raczej
beznadziejny.

marekz

do góry

MarekZ <m...@t...irc.pl> wrote:
> Kredyt w mBanku ma sens moim zdaniem tylko w PLN i tylko gdy
> chcesz go wykorzystywac jako linie kredytowa, czyli masz
> dostatecznie wysokie przeplywy. Jako normalny k-h, jest raczej
> beznadziejny.

no a mBank razem z Multi ma 4 miejsce na rynku ;)
argumenty poprzyj jakimis przykladami - bo sam ciekaw jestem

--
Michał 'Amra' Macierzyński || http://PRNews.pl
Banki nie mają dla nas tajemnic!

do góry

Użytkownik "Michał 'Amra' Macierzyński"
<m...@p...pl> napisał w wiadomości
news:ear41o$sqv$1@news.onet.pl...
> MarekZ <m...@t...irc.pl> wrote:
>> Kredyt w mBanku ma sens moim zdaniem tylko w PLN i tylko gdy
>> chcesz go wykorzystywac jako linie kredytowa, czyli masz
>> dostatecznie wysokie przeplywy. Jako normalny k-h, jest raczej
>> beznadziejny.
>
> no a mBank razem z Multi ma 4 miejsce na rynku ;)
> argumenty poprzyj jakimis przykladami - bo sam ciekaw jestem

Jestem posiadaczem WWJ w Multi. Do przedwczoraj nominalnie 9,55%.
Od wczoraj 9,25%. Kiedy bralem, oprocentowanie bylo atrakcyjne w
stosunku do oferty konkurencji. Jednak pozniej obnizki byly tylko
dla nowych, a podwyzki dla wszystkich. I tak to przeewoluowalo.

Dlaczego nie zmieniam na inny: traktuje to jako linie bez prowizji
za coroczne odnowienie. Poza tym jest do tego bardzo duza wartosc
dodana. Darmowa KK (juz zrezygnowalem na zlosc bankowi ze
wznowienia ;-), darmowe przelewy, a bywa ze zrobie ich pod setke
na miesiac, dobry on-line'owy interfejs, darmowa karta debetowa
wypukla (limit 15k/dobe), darmowe Euronety, BZWBK, i Cash4You,
wplatomat.

Efektywne oprocentowanie roznie mi wychodzi, bywa ze 8%, bywa ze
1%, zalezy jak wykorzystuje linie, wazone za ostatni roczek miedzy
3 a 4%. Jednak gdybym to traktowal jako typowy k-h (czyli nie
mialbym kasy, aby kupic nieruchomosc za gotowke), przyznajmy, ze
bylo by absurdem tkwienie na tym 9,25%-9,55%, kiedy konkurencja ma
w okoliccah 6%.

Uwazam za nieuchronne, ze po pewnym czasie posiadania produktu
hipotecznego mBanku czy Multi, stanie sie on nieatrakcyjny, tak
wygladaja doswiadczenia dotychczasowych klientow. A przeniesienie
kredytu, to zawsze koszty i czasochlonne to jest. Dlatego tez
uwazam, ze nie ma sensu sie w to wdawac, bo uwazam, ze nie jest to
dobre rozwiazanie na dlugo. Powiazanie z WIBORem bylo obiecywane
ponad 2 lata temu. I nic.

Teraz o udziale w rynku: uwazam, ze wiekszosc to nowi klienci i
zapewne statystyki to potwierdzaja. Na fali tego produktu
refinansowego. On na te chwile jest bardzo dobry. Zobaczymy jaki
bedzie za lat 3. :-)

marekz

do góry

> Będę wdzięczny za wszelkie obiektywne obiekcje i subiektywne sugestie.
> Moją wątpliwość budzi fakt, że oprocentowanie kredytu jest określanie
> nie zgodnie z jakimś wzorem, że na przykład WIBOR + 1,5 %, ale
> "odgórnie" przez zarząd banku tak trochę z sufitu.
> Maciek

Kolega rozsądny gość, dał się przekonać na kredyt mieszkaniowy w
mBanku.
Obiecali mu różne ciekawe sprawy, ale jak sie dowiedzieli że już
podpisał umowę przedwstępną oraz wpłacił sporą zaliczkę, nagle
okazało się że pani asystentka
pozmieniała warunki jak się tylko dało żeby mBank jak najwięcej
zarobił, kolega niekoniecznie zaoszczędził :|. Skończyło się to
tym że kolega naszczęście się dogadał z właścicielami i teraz
jest już w innym banku.

Moim zdaniem w tej chwili dobra oferta to BZ WBK, chociaż mają tam
dziwne kryteria ocenniania klienta.

Ja właśnie przeniosłem się z PKOBP do Banku Śląskiego
(korzystałem z promocji 1%)

do góry