-
1. Data: 2003-03-12 17:32:20
Temat: Ksero jako dowód transakcji
Od: " Fr" <f...@N...gazeta.pl>
Ostatnio otworzyli pewien beznadziejny supermarket na Ursynowie i jak widać
mają pewne problemy. Otóż płaciłem kartą i po tej transakcji pani wręczyła mi
dowód zapłaty kartą na którym widniał jedynie nagłówek z nazwą sklepu bez
jakiejkolwiek informacji o kwocie transakcji. Gdy zwróciłem na to uwagę pani
powiedziała, że to już nie pierwszy raz i wezwała jakiegoś szefa, który wziął
oryginał na którym się podpisałem (ten bez zarzutu) po czym wrócił za kilka
minut z piękną wyciętą nożyczkami kserokopią dowodu transakcji. Czy to jest
rzeczywiście dowód transakcji ?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2003-03-12 19:28:52
Temat: Re: Ksero jako dowód transakcji
Od: "jo44" <j...@o...pl>
Użytkownik " Fr" <f...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości ...
> Ostatnio otworzyli pewien beznadziejny supermarket na Ursynowie i jak widać
> mają pewne problemy. Otóż płaciłem kartą i po tej transakcji pani wręczyła mi
> dowód zapłaty kartą na którym widniał jedynie nagłówek z nazwą sklepu bez
> jakiejkolwiek informacji o kwocie transakcji. Gdy zwróciłem na to uwagę pani
> powiedziała, że to już nie pierwszy raz i wezwała jakiegoś szefa, który wziął
> oryginał na którym się podpisałem (ten bez zarzutu) po czym wrócił za kilka
> minut z piękną wyciętą nożyczkami kserokopią dowodu transakcji. Czy to jest
> rzeczywiście dowód transakcji ?
>
Cos mi sie wydaje, ze martwisz sie niepotrzebnie. To obsluga sklepu
winna sie martwic, czy dostala oryginal dowodu, czy nie. Twoje zmartwienie
to tylko to, czy dostales towar, czy jego kopie. Jezeli podpisales kwit
z wlasciwa kwota to transakcja jest OK.
-
3. Data: 2003-03-13 18:06:37
Temat: Re: Ksero jako dowód transakcji
Od: Krzysztof Halasa <k...@d...pm.waw.pl>
" Fr" <f...@N...gazeta.pl> writes:
> Gdy zwróciłem na to uwagę pani
> powiedziała, że to już nie pierwszy raz i wezwała jakiegoś szefa, który
> wziął
> oryginał na którym się podpisałem (ten bez zarzutu) po czym wrócił za kilka
> minut z piękną wyciętą nożyczkami kserokopią dowodu transakcji. Czy to jest
> rzeczywiście dowód transakcji ?
Oczywiscie. W kazdym razie na pewno jest to to, co powinienes dostac,
tzn. kopie dokumentu obciazeniowego.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator
-
4. Data: 2003-03-17 09:22:09
Temat: Re: Ksero jako dowód transakcji
Od: b...@z...pl
> Ostatnio otworzyli pewien beznadziejny supermarket na Ursynowie i jak widać
> mają pewne problemy. Otóż płaciłem kartą i po tej transakcji pani wręczyła mi
> dowód zapłaty kartą na którym widniał jedynie nagłówek z nazwą sklepu bez
> jakiejkolwiek informacji o kwocie transakcji. Gdy zwróciłem na to uwagę pani
> powiedziała, że to już nie pierwszy raz i wezwała jakiegoś szefa, który wziął
> oryginał na którym się podpisałem (ten bez zarzutu) po czym wrócił za kilka
> minut z piękną wyciętą nożyczkami kserokopią dowodu transakcji. Czy to jest
> rzeczywiście dowód transakcji ?
Napisz proszę co to za beznadziejny supermarket ? Podejdziemy, przetestujemy
--
Karol Żwiruk
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl