interkas napisał(a):
> Witam
>
> posiadam ksiazeczke PKO od 94 roku nie bylo na niej wplat, uzbieralo sie na
> niej jakies 1.100.000 zł,
> mieszkania kupowac nie bede, wiec chcialem ją zlikwidowac, niech ktos mi
> powie ile PLN'ów moge sie spodziewac?

Możesz oddać książeczkę do PKO do wyliczenia ile jest warta. Taka
operacja nic nie kosztuje, o ile robisz to pierwszy raz. Książeczki
trudno jest porównywać, bo dużo zależy od kwot i dat poszczególnych wpłat.

U mnie przy wypłacie było tak:
wkład 1940.00
odsetki 1603.13
pr.gw. 1133.09
prowizja -30.00

--
Pozdrawiam
Karol

do góry

Dnia Tue, 14 Aug 2007 13:24:52 +0200, interkas napisał(a):

> Uzytkownik "Michal Jankowski" <m...@f...edu.pl> napisal w wiadomosci
> news:2n3aympiol.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl...
>> Oszczednosciowa czy mieszkaniowa?
>
> ano prosze, ktos sie w koncu zorietowal,
> oczywiscie moj blad, mieszkaniowa PKO,

Jeśli to jest książeczka mieszkaniowa, to jednak namawiam do pomyślenia
o jakiejś inwestycji mieszkaniowej.
Ja miałem dwie takie książeczki (moją i żony) i ponieważ akurat
budowałem dom, to udało mi się za nie dostać łącznie coś ok. 28 tys. zł
(dokładnej kwoty już nie pamiętam).
Musiałem co prawda trochę się poużerać, sprawa oparła się o centralę PKO
w Warszawie, ale w końcu wypłacili mi tę kasę.

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

do góry

"Ksieciuniu6" <k...@g...pl> writes:

> To się przeliczysz, żadnej premii nie dostaniesz, żeby ją dostać trzeba
> kupić mieszkanie, ewentualnie zrobić cesje na kogoś w rodzinie kto kupuje
> mieszkanie i ci te pieniążki odda.

Tyle ze do tego potrzebna jest "ksiazeczka mieszkaniowa",
a nie "oszczednosciowa".
--
Krzysztof Halasa

do góry

interkas wrote:

> jesli chodzi o premie to wiem ze nie dostane...
> co to za premia gwarancyjna nawet te 1000zł przy kupnie mieszkania za
> 300000zł...
> to nawet na telewizor by nie bylo..

Ja dostałem z książeczki mieszkaniowej PKO jakieś 8600 zł w 2004 roku.
Przepisałem na siostrę, która rozbudowywała dom i przyznali premię
gwarancyjną. Kupiłem sobie za to golfa z gazem. Ale ile było na tej
książeczce, to już nie pamiętam.

do góry