-
1. Data: 2006-06-14 09:40:54
Temat: Ksiazeczka mieszkaniowa
Od: "Olo" <O...@s...lodz.pl>
Witam. Czy ktos sie kiedys borykal z takim problemem?? Posiadam
ksiazeczke mieszkaniowa jeszcze z roku 84 i nic nie bylo z nia robione
do tej pory. Oczywiscie PKO wyliczylo jakies psie pieniadze i po 10
latach oszczedzania przez mojego ojca moge dostac 30 zl a w najlepszym
przypadku z tzw. premia ok 3 tys. Premia oczywiscie jak sie spelni
jakies kosmiczne warunki, ale mniejsza z tym. Zalozenie bylo takie ze
jak ktos odlozyl np 20 srednich pensji w tamtym czasie to powinien teraz
miec co najmniej tak samo. Niestety, bank postapil po najprostszej lini
oporu i przy denominacji 'po prostu' ucial zera i przesunal przecinek.No
wlasnie :(
I teraz - wiem ze ktos kiedys skladal pozew do sadu o waloryzacje
swiadczenia naleznego i z tego co sie orientuje takie sprawy sa bardzo
powszechne i generalnie 'wygrywa sie' je z urzedu. Ale czy ktos z was
mial podobne doswiadczenia?? A moze ktos moze polecic prawnika z okolic
Lodzi co robil takie rzeczy?? Jakie sa wyniki takich walk?? Czy warto??
Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
Pozdrawiam,
Olo
-
2. Data: 2006-06-15 18:12:42
Temat: Re: Ksiazeczka mieszkaniowa
Od: "Lukasz" <l...@g...pl>
> I teraz - wiem ze ktos kiedys skladal pozew do sadu o waloryzacje
> swiadczenia naleznego i z tego co sie orientuje takie sprawy sa bardzo
> powszechne i generalnie 'wygrywa sie' je z urzedu. Ale czy ktos z was
> mial podobne doswiadczenia?? A moze ktos moze polecic prawnika z okolic
> Lodzi co robil takie rzeczy?? Jakie sa wyniki takich walk?? Czy warto??
> Dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
Likwidowałem książeczkę z premią gwarancyjną ale nie słyszałem o tym żeby w
sądzie można było coś wywalczyć w związku ze zrobieniem ludzi w balona przez
bank, trzeba to nazwać po imieniu, a warunki wypłaty premii to żeczywiście
jakieś koszmarne nieporozumienie. Życzę powodzenia.
Łukasz.