-
21. Data: 2011-03-09 09:03:05
Temat: Re: Kto ma rację: Rostowski czy Balcerowicz ?
Od: "skippy" <m...@t...moon>
Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:il7flu$qeg$1@inews.gazeta.pl...
> skippy wrote:
>
>>
>> Użytkownik "totus"
>>
>>> Skippy opowiedz jak przelać pieniądze z jednego konta maklerskiego na
>>> drugie. Nie umiem tego zrobić. Czarek Jędrzejczyk jest mi winien 20
>>> 000,-
>>> i
>>> ma konto w ING ja mam konto w Bossie. Jak to zrobić przy pomocy akcji
>>> KGHM?
>>> Powiedzmy na dzisiejszej sesji. Jak to się robi?
>>
>> Poza tym przykład jest zły, to kompletnie nie o to chodzi; może Ci
>> objaśnię na innym.
>>
>> Mam swoją kasę i kupuję akcje.
>> Drożeją przez rok, dwa.
>> Chciałbym je sprzedać ale mam ich dużo i jest problem z płynnoscią.
>> Mój syn dostaje w zarządzanie kasę, prowizje ma od obrotu i żadnych
>> restrykcji jak kasę straci.
>> On juz zarobił na prowizji.
>> Więc kupuje ode mnie te akcje i teraz ja też jestem zarobiony.
>> Nie bardzo nas obchodzi co się z nimi stanie dalej, bo ani na tym nie
>> stracimy ani nie zyskamy.
>> I niezależnie od tego on dostanie next kasiore na inwestowanie.
>
> W tym przykładzie dostarczana jest płynność. Dalej nie widzę jak z jednego
> konta przechodzą pieniądze na drugie. Mówię poważnie. To jest mój realny
> problem. Kolo jest winien 20 kawałków. Jak ma mi je przekazać przez
> giełdę.
tego nie wiem bo przykład dotyczy innej sytuacji
i nie pomogę Ci w rozwiazaniu tego szczególnego problemu
-
22. Data: 2011-03-09 09:04:47
Temat: Re: Kto ma rację: Rostowski czy Balcerowicz ?
Od: totus <t...@p...onet.pl>
skippy wrote:
>
> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:il7csa$g3q$1@inews.gazeta.pl...
>> skippy wrote:
>>
>>>> Ja dodam że można również od razu pozwolić im przekazać te środku ich
>>>> społkom matkom z pominieciem transferu przez akcje jakiegoś tam KGHM
>>>> albo
>>>> PKOBP. Po co się mają męczyć..
>>>
>>> oj qwa jaki Ty dosłowny jesteś, fe
>>
>> Skippy opowiedz jak przelać pieniądze z jednego konta maklerskiego na
>> drugie. Nie umiem tego zrobić. Czarek Jędrzejczyk jest mi winien 20 000,-
>> i
>> ma konto w ING ja mam konto w Bossie. Jak to zrobić przy pomocy akcji
>> KGHM?
>> Powiedzmy na dzisiejszej sesji. Jak to się robi?
>
> to proste
> jeden ma prawdziwe pieniądze, drugi akcje czyli pieniądze teoretyczne
> po transakcji role się zamieniają, to jest ten kluczowy moment:)
>
> szczególnie jak ten który ma pieniądze może dokonać dowolnego wyboru
> papierów do zakupu i nie ponosi żadnych strat finansowych nawet jak
> papiery później stanieją
>
> ja, mając gorące papiery szukałbym takich ale nie mam najmniejszego
> zamiaru tego rozwijać bo jest IMO wystarczająco zrozumiałe
To proste nie jest jak na mój kubusiowy rozumek. Czy auto, które sprzedaje
na allegro to też teoretyczne pieniądze? W/g tego rozumowania to
sprzedawanie czegokolwiek komukolwiek jest okradaniem go z pieniędzy. Cóś
pierdzielisz.
-
23. Data: 2011-03-09 09:06:13
Temat: Re: Kto ma rację: Rostowski czy Balcerowicz ?
Od: "skippy" <m...@t...moon>
Użytkownik "skippy" <m...@t...moon> napisał w wiadomości
news:il7fod$moj$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:il7flu$qeg$1@inews.gazeta.pl...
>> skippy wrote:
>>
>>>
>>> Użytkownik "totus"
>>>
>>>> Skippy opowiedz jak przelać pieniądze z jednego konta maklerskiego na
>>>> drugie. Nie umiem tego zrobić. Czarek Jędrzejczyk jest mi winien 20
>>>> 000,-
>>>> i
>>>> ma konto w ING ja mam konto w Bossie. Jak to zrobić przy pomocy akcji
>>>> KGHM?
>>>> Powiedzmy na dzisiejszej sesji. Jak to się robi?
>>>
>>> Poza tym przykład jest zły, to kompletnie nie o to chodzi; może Ci
>>> objaśnię na innym.
>>>
>>> Mam swoją kasę i kupuję akcje.
>>> Drożeją przez rok, dwa.
>>> Chciałbym je sprzedać ale mam ich dużo i jest problem z płynnoscią.
>>> Mój syn dostaje w zarządzanie kasę, prowizje ma od obrotu i żadnych
>>> restrykcji jak kasę straci.
>>> On juz zarobił na prowizji.
>>> Więc kupuje ode mnie te akcje i teraz ja też jestem zarobiony.
>>> Nie bardzo nas obchodzi co się z nimi stanie dalej, bo ani na tym nie
>>> stracimy ani nie zyskamy.
>>> I niezależnie od tego on dostanie next kasiore na inwestowanie.
>>
>> W tym przykładzie dostarczana jest płynność. Dalej nie widzę jak z
>> jednego
>> konta przechodzą pieniądze na drugie. Mówię poważnie.
Nie tyle płynność, co dostarczany jest pieniądz i to nie jako żadna spłata
długu.
Po prostu czyjś realny pieniądz jest zamieniany na papier, a czyjś papier na
realny pieniądz.
Tylko tyle.
-
24. Data: 2011-03-09 09:10:46
Temat: Re: Kto ma rację: Rostowski czy Balcerowicz ?
Od: totus <t...@p...onet.pl>
skippy wrote:
> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:il7flu$qeg$1@inews.gazeta.pl...
>> skippy wrote:
>>
>>>
>>> Użytkownik "totus"
>>>
>>>> Skippy opowiedz jak przelać pieniądze z jednego konta maklerskiego na
>>>> drugie. Nie umiem tego zrobić. Czarek Jędrzejczyk jest mi winien 20
>>>> 000,-
>>>> i
>>>> ma konto w ING ja mam konto w Bossie. Jak to zrobić przy pomocy akcji
>>>> KGHM?
>>>> Powiedzmy na dzisiejszej sesji. Jak to się robi?
>>>
>>> Poza tym przykład jest zły, to kompletnie nie o to chodzi; może Ci
>>> objaśnię na innym.
>>>
>>> Mam swoją kasę i kupuję akcje.
>>> Drożeją przez rok, dwa.
>>> Chciałbym je sprzedać ale mam ich dużo i jest problem z płynnoscią.
>>> Mój syn dostaje w zarządzanie kasę, prowizje ma od obrotu i żadnych
>>> restrykcji jak kasę straci.
>>> On juz zarobił na prowizji.
>>> Więc kupuje ode mnie te akcje i teraz ja też jestem zarobiony.
>>> Nie bardzo nas obchodzi co się z nimi stanie dalej, bo ani na tym nie
>>> stracimy ani nie zyskamy.
>>> I niezależnie od tego on dostanie next kasiore na inwestowanie.
>>
>> W tym przykładzie dostarczana jest płynność. Dalej nie widzę jak z
>> jednego konta przechodzą pieniądze na drugie. Mówię poważnie. To jest mój
>> realny problem. Kolo jest winien 20 kawałków. Jak ma mi je przekazać
>> przez giełdę.
>
> tego nie wiem bo przykład dotyczy innej sytuacji
> i nie pomogę Ci w rozwiazaniu tego szczególnego problemu
No to mamy jasność. OFE transferują pieniądze do spółek matek tylko nie
wiemy jak to robią i dalsze badania są przed nami. To tak jak z mgłą w
Smoleńsku. Ruscy ją postawili tylko nie wiemy jak to się robi i nie umiemy
tego eksperymentu powtórzyć i opisać w "Science"
-
25. Data: 2011-03-09 09:10:53
Temat: Re: Kto ma rację: Rostowski czy Balcerowicz ?
Od: "skippy" <m...@t...moon>
Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:il7frf$qeg$2@inews.gazeta.pl...
> skippy wrote:
>
>>
>> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:il7csa$g3q$1@inews.gazeta.pl...
>>> skippy wrote:
>>>
>>>>> Ja dodam że można również od razu pozwolić im przekazać te środku ich
>>>>> społkom matkom z pominieciem transferu przez akcje jakiegoś tam KGHM
>>>>> albo
>>>>> PKOBP. Po co się mają męczyć..
>>>>
>>>> oj qwa jaki Ty dosłowny jesteś, fe
>>>
>>> Skippy opowiedz jak przelać pieniądze z jednego konta maklerskiego na
>>> drugie. Nie umiem tego zrobić. Czarek Jędrzejczyk jest mi winien 20
>>> 000,-
>>> i
>>> ma konto w ING ja mam konto w Bossie. Jak to zrobić przy pomocy akcji
>>> KGHM?
>>> Powiedzmy na dzisiejszej sesji. Jak to się robi?
>>
>> to proste
>> jeden ma prawdziwe pieniądze, drugi akcje czyli pieniądze teoretyczne
>> po transakcji role się zamieniają, to jest ten kluczowy moment:)
>>
>> szczególnie jak ten który ma pieniądze może dokonać dowolnego wyboru
>> papierów do zakupu i nie ponosi żadnych strat finansowych nawet jak
>> papiery później stanieją
>>
>> ja, mając gorące papiery szukałbym takich ale nie mam najmniejszego
>> zamiaru tego rozwijać bo jest IMO wystarczająco zrozumiałe
>
> To proste nie jest jak na mój kubusiowy rozumek. Czy auto, które sprzedaje
> na allegro to też teoretyczne pieniądze? W/g tego rozumowania to
> sprzedawanie czegokolwiek komukolwiek jest okradaniem go z pieniędzy. Cóś
> pierdzielisz.
Udajesz że nie rozumiesz.
Więc przykład z autem proszę bardzo:
Mam kilka samochodów których nie jestem w stanie szybko i w dobrej cenie
sprzedać.
Nie ma chętnych i ew ostro poleci cena jeśli zacznę się dostosowywać do cen
proponowanych przez chętnych na nie.
No ale mój znajomy dostał w zarządzanie kasę.
Powiedziano mu: handluj samochodami, masz prowizję od obrotu i żadnych
konsekwencji jeśli kupione samochody gwałtownie stanieją. Jak zdrożeją to
też na tym nie zarobisz, to w ogóle nie jest Twój problem.
Rozwiązanie problemu nasuwa się samo i przykro że robisz ze mnie durnia, ale
Twoje prawo.
-
26. Data: 2011-03-09 09:14:05
Temat: Re: Kto ma rację: Rostowski czy Balcerowicz ?
Od: totus <t...@p...onet.pl>
skippy wrote:
> Użytkownik "skippy" <m...@t...moon> napisał w wiadomości
> news:il7fod$moj$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:il7flu$qeg$1@inews.gazeta.pl...
>>> skippy wrote:
>>>
>>>>
>>>> Użytkownik "totus"
>>>>
>>>>> Skippy opowiedz jak przelać pieniądze z jednego konta maklerskiego na
>>>>> drugie. Nie umiem tego zrobić. Czarek Jędrzejczyk jest mi winien 20
>>>>> 000,-
>>>>> i
>>>>> ma konto w ING ja mam konto w Bossie. Jak to zrobić przy pomocy akcji
>>>>> KGHM?
>>>>> Powiedzmy na dzisiejszej sesji. Jak to się robi?
>>>>
>>>> Poza tym przykład jest zły, to kompletnie nie o to chodzi; może Ci
>>>> objaśnię na innym.
>>>>
>>>> Mam swoją kasę i kupuję akcje.
>>>> Drożeją przez rok, dwa.
>>>> Chciałbym je sprzedać ale mam ich dużo i jest problem z płynnoscią.
>>>> Mój syn dostaje w zarządzanie kasę, prowizje ma od obrotu i żadnych
>>>> restrykcji jak kasę straci.
>>>> On juz zarobił na prowizji.
>>>> Więc kupuje ode mnie te akcje i teraz ja też jestem zarobiony.
>>>> Nie bardzo nas obchodzi co się z nimi stanie dalej, bo ani na tym nie
>>>> stracimy ani nie zyskamy.
>>>> I niezależnie od tego on dostanie next kasiore na inwestowanie.
>>>
>>> W tym przykładzie dostarczana jest płynność. Dalej nie widzę jak z
>>> jednego
>>> konta przechodzą pieniądze na drugie. Mówię poważnie.
>
> Nie tyle płynność, co dostarczany jest pieniądz i to nie jako żadna spłata
> długu.
> Po prostu czyjś realny pieniądz jest zamieniany na papier, a czyjś papier
> na realny pieniądz.
> Tylko tyle.
Tak to się dzieje od 9:00 do 17:30 na każdej spółce w każdy dzień giełdowy.
I pytanie na koniec. Czy gdyby OFE dziś sprzedało wszystkie akcje na koniec
dnia to miałoby więcej pieniędzy niż wydało na zakup tych akcji czy mniej?
Wiesz to?
-
27. Data: 2011-03-09 09:31:56
Temat: Re: Kto ma rację: Rostowski czy Balcerowicz ?
Od: totus <t...@p...onet.pl>
skippy wrote:
>
> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:il7frf$qeg$2@inews.gazeta.pl...
>> skippy wrote:
>>
>>>
>>> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> news:il7csa$g3q$1@inews.gazeta.pl...
>>>> skippy wrote:
>>>>
>>>>>> Ja dodam że można również od razu pozwolić im przekazać te środku ich
>>>>>> społkom matkom z pominieciem transferu przez akcje jakiegoś tam KGHM
>>>>>> albo
>>>>>> PKOBP. Po co się mają męczyć..
>>>>>
>>>>> oj qwa jaki Ty dosłowny jesteś, fe
>>>>
>>>> Skippy opowiedz jak przelać pieniądze z jednego konta maklerskiego na
>>>> drugie. Nie umiem tego zrobić. Czarek Jędrzejczyk jest mi winien 20
>>>> 000,-
>>>> i
>>>> ma konto w ING ja mam konto w Bossie. Jak to zrobić przy pomocy akcji
>>>> KGHM?
>>>> Powiedzmy na dzisiejszej sesji. Jak to się robi?
>>>
>>> to proste
>>> jeden ma prawdziwe pieniądze, drugi akcje czyli pieniądze teoretyczne
>>> po transakcji role się zamieniają, to jest ten kluczowy moment:)
>>>
>>> szczególnie jak ten który ma pieniądze może dokonać dowolnego wyboru
>>> papierów do zakupu i nie ponosi żadnych strat finansowych nawet jak
>>> papiery później stanieją
>>>
>>> ja, mając gorące papiery szukałbym takich ale nie mam najmniejszego
>>> zamiaru tego rozwijać bo jest IMO wystarczająco zrozumiałe
>>
>> To proste nie jest jak na mój kubusiowy rozumek. Czy auto, które
>> sprzedaje na allegro to też teoretyczne pieniądze? W/g tego rozumowania
>> to sprzedawanie czegokolwiek komukolwiek jest okradaniem go z pieniędzy.
>> Cóś pierdzielisz.
>
> Udajesz że nie rozumiesz.
>
> Więc przykład z autem proszę bardzo:
>
> Mam kilka samochodów których nie jestem w stanie szybko i w dobrej cenie
> sprzedać.
> Nie ma chętnych i ew ostro poleci cena jeśli zacznę się dostosowywać do
> cen proponowanych przez chętnych na nie.
>
> No ale mój znajomy dostał w zarządzanie kasę.
> Powiedziano mu: handluj samochodami, masz prowizję od obrotu i żadnych
> konsekwencji jeśli kupione samochody gwałtownie stanieją. Jak zdrożeją to
> też na tym nie zarobisz, to w ogóle nie jest Twój problem.
>
> Rozwiązanie problemu nasuwa się samo i przykro że robisz ze mnie durnia,
> ale Twoje prawo.
Skippy, na prawdę. Nic nie robię tylko chcę się dowiedzieć. Słowo.
Opowiadasz ciągle o normalnych zachowaniach na rynku. Na razie wyłuskałem,
że sprzedający wie (wie - to ważne słowo), że się trend odwróci i ma kłopot
z płynnością i OFE dostarczają płynność. Może tak być jak mówisz. Może to
nie znaczy, że się odbywa. To, że ktoś może ukraść to nie znaczy, że ukradł.
Przydały by się dowody. Ale może w Twoim świecie dowody są niekonieczne?
Cały szkopuł, tak myślę, polega na tym, ze myślisz kategoriami setek tysięcy
no może kategoriami miliona czy dwóch. Pomyśl kategoriami dziesiątek
miliardów i wyobraź sobie, ze musisz zagospodarować setki milionów świeżej
kasy miesięcznie. Nie myśl magicznie tylko realnie. Postaw się w takiej
sytuacji i powiedz co byś zrobił. Jak byś to zrobił by uratować zyski jak
masz pewność (no ty jesteś fachowiec i takie rzeczy wiesz na pewno nie tak
jak te OFErmy), że 1 maja 2011 będzie półroczna górka. Obsuwa będzie na 15%
i masz obrócić 50 miliardów na gotówkę i co miesiąc przywożą nową ciężarówkę
pieniędzy. 1 listopada jest dołek i lecimy z powrotem. Co robisz i kiedy?
-
28. Data: 2011-03-09 09:37:34
Temat: Re: Kto ma rację: Rostowski czy Balcerowicz ?
Od: "skippy" <m...@t...moon>
Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:il7hee$356$1@inews.gazeta.pl...
zacytuj gdzie tu to napisałem, o tej kradziezy
-
29. Data: 2011-03-09 09:57:27
Temat: Re: Kto ma rację: Rostowski czy Balcerowicz ?
Od: totus <t...@p...onet.pl>
skippy wrote:
> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:il7hee$356$1@inews.gazeta.pl...
>
> zacytuj gdzie tu to napisałem, o tej kradziezy
Niepotrzebnie się wzruszasz. Ja nie napisałem, że kogoś oskarżasz o
kradzież. Zdanie z kradzieżą miało pokazać, ze teoretyczna możliwość nie
implikuje pewnego zdarzenia. Nie chcę Cie urazić i robić Ci przykrości. Moim
celem było raczej wyciągnięcie Cie z maniery powtarzania łatwych wyobrażeń i
zbyt prostego sposobu tłumaczenia świata. Jak się rozglądam dookoła to mam
pewność, ze ziemia jest płaska. Mam kłopot, nie umiem tego udowodnić. Więc
się z tym twierdzeniem nie afiszuję tylko ciężko pracuje nad dowodem. Ale
oczywiście Ty masz prawo opowiadać co chcesz. To tylko moja propozycja. Z
tym OFE to możesz mieć rację. Możesz ale nie musisz. Jutro może spadnie, a
może wzrośnie lub będzie stało w miejscu. Taka opinia jest zupełnie
niegrywalna, jak to sam mówisz.
-
30. Data: 2011-03-09 09:58:48
Temat: Re: Kto ma rację: Rostowski czy Balcerowicz ?
Od: "skippy" <m...@t...moon>
Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:il7iu9$8hg$1@inews.gazeta.pl...
> skippy wrote:
>
>> Użytkownik "totus" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>> news:il7hee$356$1@inews.gazeta.pl...
>>
>> zacytuj gdzie tu to napisałem, o tej kradziezy
>
> Niepotrzebnie się wzruszasz. Ja nie napisałem, że kogoś oskarżasz o
> kradzież. Zdanie z kradzieżą miało pokazać, ze teoretyczna możliwość nie
> implikuje pewnego zdarzenia. Nie chcę Cie urazić i robić Ci przykrości.
> Moim
> celem było raczej wyciągnięcie Cie z maniery powtarzania łatwych wyobrażeń
> i
> zbyt prostego sposobu tłumaczenia świata.
myk jest prosty a ja kończe temat