-
1. Data: 2019-12-04 01:36:46
Temat: Kto następny idzie na obiad do Millego?...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
Mille daje 2hpln za kredytówkę... Właśnie niedawno zjadł EB...
(wiem -- EB trzeba pić, nie jeść, ale Mille zjadł EB...
może jedynie połknął... jak wężownica bądź wąż...)
Skoro Mille daje 2hpln za kredytówkę -- IMO szykuje
kolejną ucztę... Kto/co zaszczyci swą obecnością tę
ucztę? ;) Czyżby różne Idee ;) LCzarneckiego?...
[IMO uczta z tych dań nie wymaga opłacenia ww. kredytówek...]
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://eneuel.oferty-kredytowe.pl/
-
2. Data: 2019-12-04 11:43:38
Temat: Re: Kto następny idzie na obiad do Millego?...
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
Dziwaczne masz skojarzenia.
A 200 za KK milka to żadna nowość - ja już w styczniu z pierwszej edycji tej promo
skorzystałem i od tego czasu kolejne edycje (coraz głupiej nazywane) są dostępne bez
przerwy - jak jedna się kończy, to następna się zaczyna.
Śmieszni są w tym, że ciągle piszą o jakimś "limicie wniosków" - np. 2000 -
rzeczywiście w pierwszej i być może drugiej edycji limit został osiągnięty, ale w
kolejnych już nie, bo wszyscy wisienkowicze już skorzystali.
Do tego te 200zł to tzw. "nagroda dodatkowa" - a "nagrodą główną" w tej promo jest
zwolnienie z opłat przez rok przy 1 transakcji na miesiąc (a nie jest to zbytnia
łaska, bo normalnie zwalniają przy 5 pyk/mc, nawet platynę - choć z drugiej strony
jaki to człek pazerny, że na dobre narzeka i od braku łask wyzywa ;)
Więc w sumie w tych promocjach (od stycznia) miałem już dwie kredytówki - a że jedną
złotą z promo wymieniłem na platynę, to w sumie trzy.
Przy okazji nauczyłem milka nie usuwać z ST wyciągów od zamkniętej karty - teraz, po
zamknięciu trzeciej już nie znikły :)
Ale i tak podpadli, bo na dwóch wyciągach nie było opłat (płaciłem raz w miesiącu) -
a jak tylko złożyłem wypowiedzenie w połowie kolejnego miesiąca to opłata wskoczyła.
Oddali od razu, ale nie wyjaśnili, co się stało (i czy w ogóle miałem kartę w
promocji). Ponieważ w tzw. "konwersacji" rzną głupa (tak samo jak towarzystwo z
santandera) to zaraz idzie reklamacja.
Co do idei zaś to raczej się zwinie w malutki bank, nikt nie kupi, bo i po co - i tak
wszyscy stamtąd uciekają.
Ostatnio wysyp naprawdę niezłych promo dla kont dla DG - już w zeszłym roku żubr
podobno mocno nazbierał uciekających z idei, a dawali tylko 200zł - a teraz można i
po 1000 albo więcej dostać. Aż żal, że się nie ma DG ;>
Mi jednak szkoda, zwłaszcza lion'sa - przeflancowali mnie już do idei, warunki takie
jak przedtem, ale miło wspominam zaproszenia na kolacyjki i wykłady.
Więc co prawda był to taki anegdotyczne wannabe private banking - ale swoje zalety
miał.
Jedno w czym miałem szczęście, to to, że nie trafiłem na jedną z tych naprawdę
ładnych pań jako "opiekuna", bo jeszcze byłbym teraz nabtity w getback ;>
-
3. Data: 2019-12-04 12:01:35
Temat: Re: Kto następny idzie na obiad do Millego?...
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu środa, 4 grudnia 2019 11:43:40 UTC+1 użytkownik Dawid Rutkowski napisał:
> Przy okazji nauczyłem milka nie usuwać z ST wyciągów od zamkniętej karty - teraz,
po zamknięciu trzeciej już nie znikły :)
Kurtałka, napisałem na grupie i co - dzisiaj już tych wyciągów na liście nie ma.
Poprawili na 3 dni - może pomyliło im się z 3 miesiącami, przez jakie mają obowiązek
udostępniać?
Tyle choć, że tym razem zdążyłem obejrzeć ostatni wyciąg bez składania reklamacji.
Ale na te 3 dni i tak kolejną dostaną.
-
4. Data: 2019-12-04 12:27:59
Temat: Re: Kto następny idzie na obiad do Millego?...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Dawid Rutkowski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:f5cc6f9c-66d0-4d98-917f-fa5ea71b71cf@go
oglegroups.com...
>Co do idei zaś to raczej się zwinie w malutki bank, nikt nie kupi, bo
>i po co - i tak wszyscy stamtąd uciekają.
Malutki bank to nie wiem czy ma sens - niektore koszta sa stale, mala
ilosc klientow nie zarobi na nie.
Chwilowo sytuacje jakby maja opanowaną - tzn odsetki od depozytow sa
umiarkowane.
Widac pieniedzy nie potrzebuja mocno, i deponenci nie uciekaja.
Co dalej, to niestety wielka niewiadoma. Ogolnie wyglada nieciekawie.
A moze LCz jakos inaczej zapewnil srodki ?
Np jakies obligacje zabezpieczone zastawem na kredytach, kupil sam i
spi spokojnie ?
No chyba, ze na razie sie skupia na Getinie, jak ten sie troche
odbuduje, to znow wroci pomysł połączenia ...
>Ostatnio wysyp naprawdę niezłych promo dla kont dla DG - już w
>zeszłym roku żubr podobno mocno nazbierał uciekających z idei, a
>dawali tylko 200zł - a teraz można i po 1000 albo więcej dostać.
>Aż żal, że się nie ma DG ;>
Zawsze mozna zalozyc :-)
Ci z DG maja inny problem - ze kwoty moga przekraczac BFG, wiec lepiej
w bezpiecznym banku ...
J.
-
5. Data: 2019-12-05 00:32:14
Temat: Re: Kto następny idzie na obiad do Millego?...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Dawid Rutkowski" f...@g...co
m
: A 200 za KK milka to żadna nowość
Owszem -- żadna, ale Mille właśnie pożarł EB...
: - ja już w styczniu z pierwszej edycji tej promo
: skorzystałem i od tego czasu kolejne edycje (coraz
: głupiej nazywane) są dostępne bez przerwy - jak
: jedna się kończy, to następna się zaczyna.
Można korzystać, mając kredytówki?
: Do tego te 200zł to tzw. "nagroda dodatkowa" - a "nagrodą
: główną" w tej promo jest zwolnienie z opłat przez rok przy
Przez wiele lat byłem zwolniony w ogóle, o ile w czas składałem
wypowiedzenie, z którego rezygnowałem... Pewnego razu zagapiłem
się -- Mille zadzwonił do mnie i zaproponowałA mi przelew z karty...
Odparłem, że przelewu nie chcę, ale przydałoby się zwiolnienie
mnie z opłaty za kredytówkę... Padła odpowiedź, że właśnie ten
przelew mnie zwolni i nie będzie zbyt kosztowny...
Dzwoniąca do mnie pani zauważyła, że czekała cierpliwie na
me zrozumienie, iż dzwoni do mnie właśnie w tej sprawie...
Całym kosztem mógł być poświęcony czas, bo Mille zaproponował
mi, iż do mnie zadzwoni, by całość ukończyć a ja uznałem, że
przywędruję do nich czy zadzwonię... Przelew kosztował, ale
dał też zysk na Oszczędnym tak, że wszystko niewiele kosztowało...
(IMO na pewno nie aż kilka/parę plnów... bo bym płakał...
może zadzwoniłem do Millego a on oddzwonił do mnie?...
w tamtych czasach nie miałem bezpłatnych minut...)
Citi potrafił także zadzwonić -- by przypomnieć, że bezpłatność
(konta czy karty) wymaga obrotu, i że nie muszę wpłacać
jednorazowo ani trzymać tego, co wleję... Chyba dostałem
propozycję wylania tego, co miałem na Oszczędnym i ponownego
wlania poprzez ROzRzutne, gdybym nie miał na taki wlew...
Akurat miałem...
Mille na takie laństwo po prostu dawał (i daje) limitację za free...
Nijak nie mogę doliczyć się -- dostałem %% za to, co przelałem z 2Pi,
czyniąc tam debet, czy nie dostałem... Mille jasno mówi -- NIE!!!
Liczenie odsetek jest trudne, ;) ale **najwyraźniej** dostałem
nieco więcej, niż tylko za to, co trzymałem swego, choć i nieco
mniej, niżbym dostał za wszystko, czyli za moje+Millego...
Przy obecnych odsetkach kwoty są tak przeogromne, ;) że
trudno to kontrolować... ;)
: 1 transakcji na miesiąc (a nie jest to zbytnia łaska,
: bo normalnie zwalniają przy 5 pyk/mc, nawet platynę - choć
W bezobsługowych kasach te 5 transakcji można wykonać
raczej szybko, płacąc za 5 bułek bez masła... ;) Do
tego zakupy w Chinach itp...
Mnie te kasy podobają się... Do tego fakturomaty...
Auchan wysyła fakturę na m@ila -- nawet rąk nie
trzeba trudzić/brudzić papierem...
Auchan posłużył się podstępem, który wykryłem!!!
Tuż przed wprowadzeniem fakturomatów rozmarudził
osoby wystawiające faktury, czym wywołał błaganie ;)
odmiany/znormalnienia, które zaspokoił fakturomatami...
Ogólnie Auchan funkcjonował (i funkcjonuje nadal) poprawnie,
lecz (wówczas z nieznanej mi przyczyny) osoby wystawiające
faktury potwornie rozmarudziły się, najwyraźniej szukając
dziury w całym... ;)
Ogólnie galerie i banki postrzegam w kontaktach z klientami
jako instytucje (sklep nie jest instytucją? -- IMO jednak
jest) żyjące zgodnie z zasadą: ,,klienta ma rację'', lecz
przy wystawianiu faktur coś ;) zaszwankowało... Nagle
i niespodziewanie wystawianie faktur stało się niezbyt
przyjemnym punktem programu, któremu na imię -- 'zakupy'...
Otóż teraz (po uruchomieniu fakturomatów) jest to jeden
z najprzyjemniejszych punktów ww. zabawy... Znaczy...
programu... ;) A niedawno rozmarudzone osoby są znów:
uprzejme, uśmiechnięte, zadowolone, bezproblemowe...
: Więc w sumie w tych promocjach (od stycznia) miałem
: już dwie kredytówki
Za obie dali po 2 setki?
: - a że jedną złotą z promo wymieniłem na platynę,
: to w sumie trzy.
Za trzy dali po 2 setki?
: idei, a dawali tylko 200zł - a teraz można i po 1000
: albo więcej dostać. Aż żal, że się nie ma DG ;>
To jakiś problem? Nie możesz założyć?
Wpis, REGON, NIP... Może nawet nie trzeba wchodzić z domu... ;)
Nie wiem, bo od dawna nie zakładałem, ale biorąc pod uwagę
inne kontakty z urzędami...
: kolacyjki i wykłady.
Kolacyjki i wykłady -- czyli grillowanie? ;)
Dobrze czułeś się jako potrawa?... ;)
: Więc co prawda był to taki anegdotyczne wannabe
: private banking - ale swoje zalety miał.
Jasne, że miał... Teraz banki zapadają się...
Później znów pomnożą się przez podział -- jak bakterie... ;)
Akurat EB lubiłem. :) Może ;) czasami były jakieś
drobne nieporozumienia, ale ogólnie było dobrze...
Z Prezydentem Sygmą było bardzo dobrze, ale bywało,
że nie anulowali opłat za ubezpieczenia itp...
To taki proces samooczyszczania -- gdy jakiś bank nie kocha
klientów dostatecznie mocno, ci od niego odchodzą, przez co
ów bank traci swą ,,płynność'' finansową, co skutkuje pożarciem
tegoż banku przez inny bank, któremu nie przywędrowywuje zbyt
często do głowy odmawianie anulowania opłat itp. odmawianie
racji klientowi...
Po latach tak obżarty bank dzieli się na mniejsze, lecz
nadal dobrze traktujące swych klientów...
Jakoś lubię banki od dawna (od ponad 40 lat) i raczej zależy
mi na dobrych relacjach z bankami... ;) [dobrych dla mnie...]
Galerie (w tym mniejsze markety -- takie jak Lidl) także lubię...
: Jedno w czym miałem szczęście, to to, że nie trafiłem
: na jedną z tych naprawdę ładnych pań jako "opiekuna",
: bo jeszcze byłbym teraz nabtity w getback ;>
[ciekawe, że mnie nikt nie nabijał w getbacki itp...
mojej matki też nie nabijano...]
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://eneuel.oferty-kredytowe.pl/
-
6. Data: 2019-12-05 00:43:25
Temat: Re: Kto następny idzie na obiad do Millego?...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"J.F." 5de798f1$0$523$6...@n...neostrada.pl
> A moze LCz jakos inaczej zapewnil srodki ?
Dogadał się za naszymi plecami z AGlapińskim!
--
_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
)\._.,--....,'``.
(,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' .,; o.' e...@g...com '.O_' /,
_.. \ _\ (`._ ,.
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. `\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,
`._.-(,_..'--(,_..'`-.;.' Felix Lee
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;.p \ ;' http://www.eneuel.w.duna.pl ;\|/...
https://eneuel.oferty-kredytowe.pl/
-
7. Data: 2019-12-05 15:34:45
Temat: Re: Kto następny idzie na obiad do Millego?...
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5de849fc$1$551$6...@n...neostrada.
pl...
>"J.F." 5de798f1$0$523$6...@n...neostrada.pl
>> A moze LCz jakos inaczej zapewnil srodki ?
>Dogadał się za naszymi plecami z AGlapińskim!
Byc moze.
W sytuacji zagrozenia banku odplywem klientow to w zasadzie naturalne
wyjscie - bank jeszcze jest wyplacalny (ma kredyty), tylko potrzebuje
duza ilosc gotowki.
I tu jest miejsce dla NBP. Juz raz tak przeciez ratowal.
Ale:
-NBP pozycza pieniadze na procent, i to umiarkowanie wysoki. Jesli
jednak mniejszy niz depozyty da sie sciagnac ...
-to tez wyrazny sygnal dla NBP i KNF, ze bank sobie nie radzi, i
trzeba go ... upanstwowic :-)
J.