-
1. Data: 2007-03-04 13:25:03
Temat: Kto polegnie pod gruzami kredytów mieszkaniowych?
Od: p...@p...onet.pl
http://biznes.interia.pl/news?inf=878258
Marcin
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2007-03-04 13:43:03
Temat: Re: Kto polegnie pod gruzami kredytów mieszkaniowych?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
p...@p...onet.pl writes:
> http://biznes.interia.pl/news?inf=878258
To chyba jakis tekst sponsorowany przez wspomniany w nim bank(i).
"Drobne" ubezpieczenie w wysokosci 1-2% sumy kredytu.
Moze niech zaczna zachwalac banki udzielajace najdrozszych kredytow
przy jak najwiekszych zabezpieczeniach, bo przeciez takie ponosza
najmniejsze ryzyko.
--
Krzysztof Halasa
-
3. Data: 2007-03-04 13:58:23
Temat: Re: Kto polegnie pod gruzami kredytów mieszkaniowych?
Od: "gg" <g...@m...com>
Uzytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisal w wiadomosci
news:m33b4li0pk.fsf@maximus.localdomain...
> p...@p...onet.pl writes:
>
>> http://biznes.interia.pl/news?inf=878258
> To chyba jakis tekst sponsorowany przez wspomniany w nim bank(i).
ten artykul to stek bzdur. Jak bank ma podwyzszyc oprocentowanie jak
wyliczne jest np ze stalej marzy i wiboru lub liboru?
Aczkolweik nie neguje mozliwosci wystapienia krachu na rynku nieruchomosci
bo to balon. Jezeli ktos zakupil mieszkanie lub dom dla siebie a nie
spekulacyjnie to raczej mu to lotto. tak jak mi; pomimo ze moja nieruchomosc
zdrozala, od zakupu rok temu, 3,5x.
--
pozdr
P.
-
4. Data: 2007-03-04 21:15:54
Temat: Re: Kto polegnie pod gruzami kredytów mieszkaniowych?
Od: Bartosz 'bart' Nowakowski <b...@h...net>
gg wrote:
> ten artykul to stek bzdur. Jak bank ma podwyzszyc oprocentowanie jak
> wyliczne jest np ze stalej marzy i wiboru lub liboru?
> Aczkolweik nie neguje mozliwosci wystapienia krachu na rynku nieruchomosci
> bo to balon. Jezeli ktos zakupil mieszkanie lub dom dla siebie a nie
> spekulacyjnie to raczej mu to lotto. tak jak mi; pomimo ze moja nieruchomosc
> zdrozala, od zakupu rok temu, 3,5x.
No właśnie moi rodzice się wyprowadzają i mógłby odkupić od nich
mieszkanie, że tak powiem swoje rodzinne strony ale czysto
"spekulacyjnie" suma nie jakaś powalająca bo około 100k ale tak czytam i
właśnie sam już nie wiem co myśleć.
--
Bartosz 'xbartx' Nowakowski
"Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me
marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach"
-
5. Data: 2007-03-04 22:23:58
Temat: Re: Kto polegnie pod gruzami kredytów mieszkaniowych?
Od: "gg" <g...@m...com>
Użytkownik "Bartosz 'bart' Nowakowski" <b...@h...net> napisał w
wiadomości news:esfcua$hbn$1@news.task.gda.pl...
> No właśnie moi rodzice się wyprowadzają i mógłby odkupić od nich
> mieszkanie, że tak powiem swoje rodzinne strony ale czysto "spekulacyjnie"
> suma nie jakaś powalająca bo około 100k ale tak czytam i właśnie sam już
> nie wiem co myśleć.
W skrócie - spekulacyjnie nie kupuje się na kredyt. Wtedy nie ma ryzyka że
musisz sprzedać żeby np splacic kredyt - a tu kasy malo bo balon pękł i ceny
poleciały na pysk.
--
pozdr
P.
-
6. Data: 2007-03-04 22:29:25
Temat: Re: Kto polegnie pod gruzami kredytów mieszkaniowych?
Od: Bartosz 'bart' Nowakowski <b...@h...net>
gg wrote:
> W skrócie - spekulacyjnie nie kupuje si? na kredyt. Wtedy nie ma ryzyka ?e
> musisz sprzedaae ?eby np splacic kredyt - a tu kasy malo bo balon p?k? i ceny
> polecia?y na pysk.
Ano fakt, ale to uczucie bycia magnatem nieruchomościowym - bezcenne ;)
--
Bartosz 'xbartx' Nowakowski
"Lecz będąc biedakiem, jedyne co posiadam to marzenia. Rozsypałem me
marzenia u twych stóp. Stąpaj miękko, gdyż stąpasz po moich marzeniach"
-
7. Data: 2007-03-05 12:39:40
Temat: Re: Kto polegnie pod gruzami kredytów mieszkaniowych?
Od: "Pawel" <p...@g...pl>
> ten artykul to stek bzdur. Jak bank ma podwyzszyc oprocentowanie jak
> wyliczne jest np ze stalej marzy i wiboru lub liboru?
W niektórych umowach kredytowych jest wpis o tym,że bank może zarządać np
wcześniejszej spłaty kredytu
jeżeli uzna,że kredytobiorca jest niewypłacalny, lub gdy koszt nieruchomości
nie zaspokoi roszczeń.
Istnieje również dziesiątki sposobów podniesienia % bez formalnego
podnoszenia.Wprowadzając np. dodatkowe opłaty za obsługę, prowadzenie, monit
czy obojetnie za co. Już banki coś wymyślą:((
> Aczkolweik nie neguje mozliwosci wystapienia krachu na rynku nieruchomosci
> bo to balon. Jezeli ktos zakupil mieszkanie lub dom dla siebie a nie
> spekulacyjnie to raczej mu to lotto. tak jak mi; pomimo ze moja
nieruchomosc
> zdrozala, od zakupu rok temu, 3,5x.
Nie do końca tak. Jak spadki bądą duże to bardziej się opłaci oddać
nieruchomość bankowi niż dalej ciągnąć kredyt...I kupić na konkubinę,
stryjka, rodziców podobne mieszkanie np. 2x taniej.
-
8. Data: 2007-03-05 13:28:24
Temat: Re: Kto polegnie pod gruzami kredytów mieszkaniowych?
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dnia Mon, 5 Mar 2007 13:39:40 +0100,
osoba podpisana: Pawel <p...@g...pl>
napisała:
[...]
>> zdrozala, od zakupu rok temu, 3,5x.
> Nie do końca tak. Jak spadki bądą duże to bardziej się opłaci oddać
> nieruchomość bankowi niż dalej ciągnąć kredyt...I kupić na konkubinę,
Oczywiście wiesz, że jak pożyczyłeś z banku 250 tys. PLN i oddasz
mieszkanie, z którego bank wyciągnie 150 tys. , to dalej będziesz mu
wisiał 100 tys. ?
KJ
--
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html
Jak ktoś ma pecha, to złamie ząb podczas seksu oralnego (S.Sokół)
-
9. Data: 2007-03-05 15:13:11
Temat: Re: Kto polegnie pod gruzami kredytów mieszkaniowych?
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Kamil Jońca <k...@p...onet.pl> writes:
> Oczywiście wiesz, że jak pożyczyłeś z banku 250 tys. PLN i oddasz
> mieszkanie, z którego bank wyciągnie 150 tys. , to dalej będziesz mu
> wisiał 100 tys. ?
Problem jest tez taki, ze gdyby naprawde nastapily jakies spadki
(co nie jest moim zdaniem bardzo prawdopodobne, ale kto to moze
wiedziec), to realny scenariusz jest taki:
- pozyczka (100%) byla na 250 tys.
- 25 tys splacone, zostalo 225 tys (pomijam tu kwestie odsetek)
- mieszkanie warte 150 tys.
- bank (komornik) sprzedaje je za 75 tys. (to wcale nie jest tak
tanio bez spadkow, a przy spadkach moze byc gorzej, bo takich
przypadkow byloby pewnie wiecej).
Generalnie wszystko, co jest zwiazane z komornikiem i licytacjami,
to jest duuuza strata.
Aczkolwiek nieco zmodyfikowany scenariusz wyglada lepiej:
- pozyczka 250 tys.
- 25 tys splacone.
- mieszkanie warte 500 tys.
- spadek o 1/4 daje w koncu 375 tys.
Pensje podobno rosna rekordowo - nie spodziewalbym sie raczej spadkow
w najblizszym czasie, a pozniej - moze nie byc tak zle. Ale kto to tam
moze wiedziec.
--
Krzysztof Halasa
-
10. Data: 2007-03-05 15:16:16
Temat: Re: Kto polegnie pod gruzami kredytów mieszkaniowych?
Od: "Pawel" <p...@g...pl>
> Oczywiście wiesz, że jak pożyczyłeś z banku 250 tys. PLN i oddasz
> mieszkanie, z którego bank wyciągnie 150 tys. , to dalej będziesz mu
> wisiał 100 tys. ?
Nie do końca tak jeżeli sejm przyjmie ustawę o upadłości konsumentckiej
http://www.twoja-firma.pl/wiadomosc/1531,nie-tylko-f
irmy-lecz-i-osoby-fizyczne.html
Odnośnie cen nieruchomości jeszcze jeden link
http://biznes.onet.pl/5,1395979,prasa.html