-
1. Data: 2005-07-02 13:42:53
Temat: Kupuję właśnie nieruchomość komercyjną
Od: " " <s...@g...pl>
Kupuję właśnie nieruchomość komercyjną. Praktycznie w pełni wynajętą i
przynoszącą zyski (oczywiście również po odliczeniu rat kredytowych).
Nieruchomość jest we Wrocławiu i kosztuje 2,5 mln zł. Wycena biegłego: 4,34
mln. Tak więc zabezpieczenie jest. Niestety nie mam dużych dochodów i
pieniędzy na wpłatę własną Niektóre banki honorują dochody przyszłe z
wynajmu (PKO BP, BPH Hipoteczny...) - w tym momencie ten warunek jest
spełniony: można wykazać, że nieruchomość przynosi JUŻ zyski. Niektóre banki
nie wymagają wpłaty własnej (np. PKO BP), którą można teoretycznie
ubezpieczyć. Niektóre banki (np. BPH Hipoteczny) mogą wpłatę własną oprzeć
na hipotece innej nieruchomości, np. własnej (mam nieruchomość o wartości
ok. 500 tys. zł). Jednak jak to wszystko zebrać "do kupy", to nie jest
łatwo
Potrzebny mi zatem jest "Ktoś", kto ma: albo odpowiednie dochody, albo
pieniądze na wpłatę własną Myślę o szybkiej sprzedaży tej nieruchomości w
całości lub jej podziale i sprzedaży np. dotychczasowym najemcom (nie będą
płacić większych rat kredytowych niż dotychczas za czynsz). Moim zdaniem
można to w ten sposób sprzedać za ok. 4-4,5 mln zł. Zapraszam na priva:
p...@i...pl
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2005-07-02 14:11:33
Temat: Re: Kupuję właśnie nieruchomość komercyjną
Od: "Marcin_P." <n...@o...pl>
Frajera szkukasz
-
3. Data: 2005-07-02 18:53:18
Temat: Re: Kupuję właśnie nieruchomość komercyjną
Od: "rezist.com" <s...@p...com>
s...@g...pl wrote:
> Kupuję właśnie nieruchomość komercyjną.
No to kupuj. Za swoje :)
--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
-
4. Data: 2005-07-04 07:51:52
Temat: Re: Kupuję właśnie nieruchomość komercyjną
Od: "Piotr Hołda (usuń z adresu co niepotrzebne)" <p...@w...pl>
s...@g...pl napisał(a):
> Potrzebny mi zatem jest "Ktoś", kto ma: albo odpowiednie dochody, albo
> pieniądze na wpłatę własną
Nurtuje mnie jedno pytanie: Do czego Ty jesteś potrzebny "Ktosiowi"?
--
Pozdrawiam
Piotr Hołda