eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Kursy w kantorach bankowych.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 164

  • 121. Data: 2022-09-23 09:07:31
    Temat: Re: Kursy w kantorach bankowych.
    Od: Szymon <...@w...pl>

    W dniu 2022-09-22 o 18:00, Marek pisze:

    >> Bardzo wątpliwa interpretacja. Prawdopodobnie prawnik nie doczytał, iż
    >> ów diler znajduje się w Polsce i rozlicza się w PLN.
    >>
    > No i co z tego? Może sprzedać sobie USD . A ja mam na czysto bez podatku
    > za wydatkowane zyskowne dolary !

    Albo może za te dolary kupić auta na zachodzi. Wydał - nie płaci
    podatku. Właściwie nikt by w tym momencie nie płacił podatku. Wystarczy,
    że wszyscy przejdziemy na rozliczenie w USD. Pytanie: czy naprawdę w to
    wierzysz?


  • 122. Data: 2022-09-23 09:16:10
    Temat: Re: Kursy w kantorach bankowych.
    Od: Szymon <...@w...pl>

    W dniu 2022-09-22 o 18:10, Marek pisze:

    > Przejdzie przejdzie. Nikt nie będzie rozliczał transakcji przy pomocy
    > karty wielowalutowej kantoru internetowego , realizowanych z posiadanych
    > tam USD przy transakcjach zakupowych w PLN :)))

    Dziwne, że nie widzisz absurdu tej sytuacji.

    Każdorazowe przeliczenie
    > ile zysku było na realizacji transakcji za zyskowne dolary w przypadku
    > płatności w polskich sklepach, przewróciłoby nie jednego księgowego , a
    > skarbówkę w ogóle to nigdy nie zainteresuje. No chyba że jak zrobią
    > pieniądz elektroniczny, to wszystko się elektronicznie wyciągnie;)))

    Znam ludzi dokonujących dziesiątek transakcji dziennie na foreksie. W
    skali roku - kilka tysięcy co najmniej. Płacą podatki. Nie wychodzą z
    założenia, że to jakaś trudność dla US.

    Kradzież do 500zł jest wykroczeniem, a nie przestępstwem. Naiwnie
    mógłbyś sądzić, że jeśli będzie kradł po 400zł co godzinę to nie
    dokonasz przestępstwa, a sumka zbierze się zacna... Obawiam się jednak,
    że Twoje myślenie szybko zostałoby zweryfikowane.

    Nie prościej jest po prostu zapłacić podatek? W podstawowej skali to
    "aż" 12% od zysku. I temat z głowy. Śpisz spokojnie, a nawet jeśli coś
    źle zinterpretowałeś to masz szansę na czynny żal, bo działałeś w dobrej
    wierze.


  • 123. Data: 2022-09-23 09:24:31
    Temat: Re: Kursy w kantorach bankowych.
    Od: Szymon <...@w...pl>

    W dniu 2022-09-22 o 19:17, Wojciech Bancer pisze:

    >> Na polskim XTB można kupować za dolary?
    >
    > Tak, mozna mieć konto w dolarach.

    U wielu brokerów (także bankowych) można było mieć konto w innych
    walutach niż PLN. Nie mam najnowszych danych, ale nigdy nie było to
    jakimś problemem.

    > W XTB nie masz prowizji za zakup/sprzedaż akcji rzeczywistych, czy ETF.
    > A skoro "kupisz coś" == (akcje ETF) za dolary, a potem sprzedaż te akcje
    > (choćby i po tej samej cenie), to (wg mnie) "wymazujesz" tą czynnością
    > różnice kursowe kupna/sprzedaż.

    Ale nie wyszedłeś do PLN.
    Kupujesz za 4zł 100$. Za to ETF. W międzyczasie $ po 5zł. Sprzedajesz
    ETF za 100$ i na koncie masz 100$. Nic się nie zmieniło. Obowiązek
    podatkowy masz w momencie wyjścia do PLN. Miałeś 400zł, a masz 500.

    >
    > Bo przecież dolary z XTB, to nie będą te dolary, które kupiłeś jakiś
    > czas temu i sprzedałeś, ale dolary uzyskane ze sprzedaży akcji :)

    Nadal jednak musisz wyjść do PLN. Jeśli ETF zrobił 110$ to od 10$
    zapłacisz belkę (w PLN), ale różnice kursowe tych 100$ zainwestowanych
    nie znikły...

    > Czy się mylę? :D

    Analogicznie do BTC: kupujesz za PLN (moment wejścia musi być)... rób z
    BTC co chcesz... dopóki nie wyjdziesz do PLN lub nie kupisz towaru za
    BTC to nie ma podatku.

    Analogicznie do lokaty: od zysku z kapitału płacisz belkę. I to
    wszystko. Ale kapitał należy rozliczyć różnicami kursowymi.



  • 124. Data: 2022-09-23 09:41:40
    Temat: Re: Kursy w kantorach bankowych.
    Od: Szymon <...@w...pl>

    W dniu 2022-09-22 o 20:12, Dawid Rutkowski pisze:
    >>> Sklep podaje cenę w EUR?
    >> Nie musi.
    >
    > Prawdopodobnie nie wolno mu.

    Naprawdę? Spójrz na ceny w sklepach internetowych. W zależności od
    wyboru języka lub państwa cena zmienia się stosownie do waluty.
    W miejscowościach przygranicznych bez problemu funkcjonują dwie ceny. De
    facto jest to jednak zawsze rodzaj przeliczenia, bo podatek rozliczasz w
    jednej walucie.

    > Nie rozumiem tego "na tej samej zasadzie".
    > Bo to zupełnie co innego.

    Nie dostrzegam różnicy. Ty, jako klient chcesz zapłacić $. Sprzedawca
    musi je od Ciebie przyjąć. Teza: jak płacę $ to nie płacę od zysku na
    różnicy kursowej $.

    > Nie wystawi faktury na przelew w euri/dolarach z podanym kontem euro/dolarowym.

    No i? Co aktualnie rozważasz... jak płacić EUR/$ jako klient, czy jak
    zaoferować klientom ceny w $?

    >>> Na pewno obowiązkiem sklepu nie jest przyjęcie zapłaty gotówką euro.
    >>> Pytanie, czy każdemu sklepowi wolno - czy np. musi być też kantorem.
    >> Nie musi.
    >
    > To czemu tylko niektóre przyjmują?

    Pewnie z przyczyn logistycznych.

    >> Obowiązku pewnie nie ma. Jest chęć. Natomiast co to ma do rzeczy?
    >
    > Czy sama chęć wystarczy?
    > I czy wolno podać cenę w euro/$?

    Po dwóch cenach w wielu miejscowościach turystycznych wnioskuję, że to
    możliwe.

    >> Twoja interpretacja. Zarabiasz w PLN, kupujesz w PLN, w sklepie
    >> rozliczającym się i podającym ceny w PLN... A wprowadzasz $ tylko i
    >> wyłącznie w celu uniknięcia podatku. Trudno tu szukać innego uzasadnienia.
    >
    > Wprowadzam $ w innym celu.
    > A też dlatego pytałem, czy diler może podać cenę w $?

    https://poradnikprzedsiebiorcy.pl/-ceny-w-walucie-ob
    cej-w-umowie-o-czym-warto-wiedziec

    https://www.regulaminowo.pl/waluta-sklep-internetowy
    /




  • 125. Data: 2022-09-23 10:00:26
    Temat: Re: Kursy w kantorach bankowych.
    Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>

    On 2022-09-23, Szymon <...@w...pl> wrote:

    [...]

    >> W XTB nie masz prowizji za zakup/sprzedaż akcji rzeczywistych, czy ETF.
    >> A skoro "kupisz coś" == (akcje ETF) za dolary, a potem sprzedaż te akcje
    >> (choćby i po tej samej cenie), to (wg mnie) "wymazujesz" tą czynnością
    >> różnice kursowe kupna/sprzedaż.
    >
    > Ale nie wyszedłeś do PLN.
    > Kupujesz za 4zł 100$. Za to ETF. W międzyczasie $ po 5zł. Sprzedajesz
    > ETF za 100$ i na koncie masz 100$.

    Ale te 100$ jest ze sprzedaży ETF, a nie "z zakupu z PLN", czy różnic
    kursowych. Skoro zakup czegoś w dolarach "niweluje" różnice kursowe,
    to czym się technicznie różni zakup samochodu od zakupu udziałów w ETF?

    >> Czy się mylę? :D
    >
    > Analogicznie do BTC: kupujesz za PLN (moment wejścia musi być)... rób z
    > BTC co chcesz... dopóki nie wyjdziesz do PLN lub nie kupisz towaru za
    > BTC to nie ma podatku.

    BTC podlega zupełnie innym przepisom. I nie masz tu żadnego dochodu
    który byś musiał ując w PIT-36. Nie widzę tu analogii.

    > Analogicznie do lokaty: od zysku z kapitału płacisz belkę. I to
    > wszystko. Ale kapitał należy rozliczyć różnicami kursowymi.

    Nie jestem przekonany. Skoro kupuję udziały, to kupuję udziały, na
    lokacie tego nie robię.

    --
    Wojciech Bańcer
    w...@g...com


  • 126. Data: 2022-09-23 10:09:11
    Temat: Re: Kursy w kantorach bankowych.
    Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>

    On 2022-09-23, Szymon <...@w...pl> wrote:

    [...]

    >> skarbówkę w ogóle to nigdy nie zainteresuje. No chyba że jak zrobią
    >> pieniądz elektroniczny, to wszystko się elektronicznie wyciągnie;)))
    >
    > Znam ludzi dokonujących dziesiątek transakcji dziennie na foreksie. W
    > skali roku - kilka tysięcy co najmniej. Płacą podatki. Nie wychodzą z
    > założenia, że to jakaś trudność dla US.

    No ale co Ty porównujesz? Forex to zupełnie inna sytuacja, zupełnie
    inaczej regulowany rynek. Poza tym walutami handluje się tam na
    instrumentach pochodnych, które są regulowane w odpowiednich przepisach
    podatku od zysków kapitałowych.

    > Nie prościej jest po prostu zapłacić podatek? W podstawowej skali to
    > "aż" 12% od zysku. I temat z głowy. Śpisz spokojnie, a nawet jeśli coś
    > źle zinterpretowałeś to masz szansę na czynny żal, bo działałeś w dobrej
    > wierze.

    A tak masz szansę na uznanie, że prowadzisz działalność gospodarczą i
    domiar z ZUSu. :)

    --
    Wojciech Bańcer
    w...@g...com


  • 127. Data: 2022-09-23 11:26:41
    Temat: Re: Kursy w kantorach bankowych.
    Od: Szymon <...@w...pl>

    W dniu 2022-09-23 o 10:09, Wojciech Bancer pisze:
    > On 2022-09-23, Szymon <...@w...pl> wrote:
    >
    > [...]
    >
    >>> skarbówkę w ogóle to nigdy nie zainteresuje. No chyba że jak zrobią
    >>> pieniądz elektroniczny, to wszystko się elektronicznie wyciągnie;)))
    >>
    >> Znam ludzi dokonujących dziesiątek transakcji dziennie na foreksie. W
    >> skali roku - kilka tysięcy co najmniej. Płacą podatki. Nie wychodzą z
    >> założenia, że to jakaś trudność dla US.
    >
    > No ale co Ty porównujesz? Forex to zupełnie inna sytuacja, zupełnie
    > inaczej regulowany rynek. Poza tym walutami handluje się tam na
    > instrumentach pochodnych, które są regulowane w odpowiednich przepisach
    > podatku od zysków kapitałowych.

    Teza: US się nie interesuje, bo za dużo drobnych transakcji.

    Argument: na foreksie jest dużo więcej transakcji i jednak US się
    interesuje.

    > A tak masz szansę na uznanie, że prowadzisz działalność gospodarczą i
    > domiar z ZUSu. :)

    Przeciwwagą są interpretacje podatkowe przywoływane już na tej grupie,
    gdzie jednoznacznie wskazano, iż nie jest to działalność gospodarcza.


  • 128. Data: 2022-09-23 11:34:22
    Temat: Re: Kursy w kantorach bankowych.
    Od: Wojciech Bancer <w...@g...com>

    On 2022-09-23, Szymon <...@w...pl> wrote:

    [...]

    >> No ale co Ty porównujesz? Forex to zupełnie inna sytuacja, zupełnie
    >> inaczej regulowany rynek. Poza tym walutami handluje się tam na
    >> instrumentach pochodnych, które są regulowane w odpowiednich przepisach
    >> podatku od zysków kapitałowych.
    >
    > Teza: US się nie interesuje, bo za dużo drobnych transakcji.
    >
    > Argument: na foreksie jest dużo więcej transakcji i jednak US się
    > interesuje.

    Ale to jest fałszywy argument. Foreksowe transakcje są raportowane
    przez giełdy/brokerów. Innymi słowy: fiskus się nie interesuje,
    fiskus dostaje to na tacy.

    W przeciwieństwie do innych transakcji, o których tu mowa.

    >> A tak masz szansę na uznanie, że prowadzisz działalność gospodarczą i
    >> domiar z ZUSu. :)
    >
    > Przeciwwagą są interpretacje podatkowe przywoływane już na tej grupie,
    > gdzie jednoznacznie wskazano, iż nie jest to działalność gospodarcza.

    Interpretacje podatkowe nie są źródłem prawa.


    --
    Wojciech Bańcer
    w...@g...com


  • 129. Data: 2022-09-23 11:36:38
    Temat: Re: Kursy w kantorach bankowych.
    Od: Szymon <...@w...pl>

    W dniu 2022-09-23 o 10:00, Wojciech Bancer pisze:

    > Ale te 100$ jest ze sprzedaży ETF, a nie "z zakupu z PLN", czy różnic
    > kursowych. Skoro zakup czegoś w dolarach "niweluje" różnice kursowe,
    > to czym się technicznie różni zakup samochodu od zakupu udziałów w ETF?

    Intencją zakupu samochodu nie jest jego odsprzedaż z zyskiem. Kupujesz
    na własny rachunek.
    Sytuacja, w której kupujesz cebulę i ją zjadasz, a kupujesz cebulę i ją
    sprzedajesz jest różna.

    > BTC podlega zupełnie innym przepisom. I nie masz tu żadnego dochodu
    > który byś musiał ując w PIT-36. Nie widzę tu analogii.

    Owszem, podlega innym przepisom, ale dość łatwo dostrzec analogię
    PLN-->USD-->PLN do PLN-->BTC-->PLN.

    >> Analogicznie do lokaty: od zysku z kapitału płacisz belkę. I to
    >> wszystko. Ale kapitał należy rozliczyć różnicami kursowymi.
    >
    > Nie jestem przekonany. Skoro kupuję udziały, to kupuję udziały, na
    > lokacie tego nie robię.

    Ale rozumiesz, że podatki rozliczasz w PLN? I dochody osiągasz w PLN?

    A może tak: pensję masz w PLN. Jedną wymianę... na USD, BTC, akcje,
    cebulę, samochód... masz gratis. Żadnego podatku z tytułu kursu. Ale już
    powrót do PLN... czyli sprzedaż USD, BTC, akcji, cebuli, samochodu... to
    zdarzenie podatkowe. Czyli (w przypadku dochodu) trzeba jednak podatek
    zapłacić.



  • 130. Data: 2022-09-23 11:39:45
    Temat: Re: Kursy w kantorach bankowych.
    Od: Szymon <...@w...pl>

    W dniu 2022-09-23 o 11:34, Wojciech Bancer pisze:

    > Ale to jest fałszywy argument. Foreksowe transakcje są raportowane
    > przez giełdy/brokerów. Innymi słowy: fiskus się nie interesuje,
    > fiskus dostaje to na tacy.

    Niekoniecznie. Możesz sobie założyć konto w odległym i egzotycznym kraju.

    > W przeciwieństwie do innych transakcji, o których tu mowa.

    W przeciwieństwie? To właśnie wymiana w kantorze bankowym jest "na tacy".


    > Interpretacje podatkowe nie są źródłem prawa.

    I?


strony : 1 ... 12 . [ 13 ] . 14 ... 17


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1