-
21. Data: 2020-02-26 12:01:36
Temat: Re: Limit hipoteczny i inne sposoby na zakup nieruchomości
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu środa, 26 lutego 2020 09:28:44 UTC+1 użytkownik Robert Sierant napisał:
> W dniu 2020-02-25 o 15:49, Dawid Rutkowski pisze:
>
> > Jak nie ma jak jest - co prawda tylko w żubrze, więc nawet ekspert może nie
wiedzieć, takie to wykopalisko (że, jak już pisałem, mogą nawet w banku nie wiedzieć
;)
> >
> > Mechanizm to "zwykły" kredyt hipo - tak samo spłaca się raty, więc "limitem" w
sensie kredytu odnawialnego nie można tego nazwać, bo jednak część kapitału trzeba co
miesiąc oddać i nie powiększa on sumy dostępnego kredytu - wzbogacony o taki dodatek,
że od sumy kapitału kredytu odejmowana jest suma, jaką aktualnie posiadasz na koncie
- i odsetki naliczane są od tej zmniejszonej sumy.
> > I właściwie tyle - cała reszta jak w "zwyczajnym" hipo.
> > Do porównania RRSO "zwykłego" hipo oraz tego limitu.
> >
> > Więc co na to powiesz?
> >
>
> tak z czystej ciekawości, pójdź do dowolnej placówki ww. i zapytaj o to,
> 99% pracowników nawet o tym nie słyszała, nie wspomnę o znaniu
> jakichkolwiek procedur
Przecież pisałem, że nie liczę na uzyskanie tego.
Po pierwsze dlatego, że to jednak żubr (tutaj klauzula opt-out dla Pani z oddziału na
pl. Hallera w DC, która odnalazła w papierowej kartotece moje 20$ po 10 latach i
zmienie systemu w banku - choć jednak powiem, że bez mojej determinacji w dotarciu do
prawdy to by się nie udało ;)
Po drugie sądzę, że i tak będzie to na tyle drogie, że nie będzie się opłacać -
multibank pewnie się na tym przejechał, ludzie "bilansowali" nie tyle swoją kasą, co
wyciąganą za darmo z KK tego samego multi (np. przez sławne kokos.pl) - i to jeszcze
KK wciśnięte im za obietnicę obniżenia marży ;>
Więc pewnie droższe sporo od zwykłej hipo.
No i opłacalność znika, jeśli nie ma opłat za wcześniejszą spłatę zwykłej hipo.
Ale to nie znaczy, że tego "nie ma" ;>
Tyle że zabawić się w "tajemniczego klienta" nie tak łatwo, trzeba by przyjść z
prawdziwą umową przedwstępną. Choć w gruncie rzeczy mogę sobie taką podpisać np. z
tatą.
No, ale to jednak żubr.
-
22. Data: 2020-02-26 12:17:36
Temat: Re: Limit hipoteczny i inne sposoby na zakup nieruchomości
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
[...]
> nie tyle swoją kasą, co wyciąganą za darmo z KK tego samego multi
> (np. przez sławne kokos.pl) - i to jeszcze KK wciśnięte im za
I tak się rodzą plotki.
Nie kokos, tylko bluecash. Poza tym wyciąganie kasy z KK to jednak był
epizod; przyjemny, całkiem długi, ale epizod.
KJ
--
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/
-
23. Data: 2020-02-26 12:35:55
Temat: Re: Limit hipoteczny i inne sposoby na zakup nieruchomości
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu środa, 26 lutego 2020 12:19:03 UTC+1 użytkownik Kamil Jońca napisał:
> Dawid Rutkowski writes:
>
> [...]
> > nie tyle swoją kasą, co wyciąganą za darmo z KK tego samego multi
> > (np. przez sławne kokos.pl) - i to jeszcze KK wciśnięte im za
> I tak się rodzą plotki.
> Nie kokos, tylko bluecash. Poza tym wyciąganie kasy z KK to jednak był
> epizod; przyjemny, całkiem długi, ale epizod.
A kokos nie? Przynajmniej przez jakiś czas, bo oczywiście mogli się szybko połapać.
Bluecash oczywiście też.
"Długi epizod" - czy to nie oksymoron?
Pewnie, że było miło ale się skończyło - tak jak mechanizm bilansujący.
Chodzi jednak o to, że te dwie sprawy były w tym samym czasie, czyż nie? I dzięki
temu znakomicie razem działały - bo jednak trzymanie tak wyciągniętej kasy na
lokacie/KO dawało jednak mniej zysku, niż bilansowanie sobie nią kredytu - nawet
hipo, ale i hipo będzie miało wyższy % od lokaty czy KO.
I czy dobrze strzeliłem, że wzięcie KK zmniejszało marżę na hipo? ;>
W innych bankach zmniejszało, więc czemu w multi miało tak nie być?
-
24. Data: 2020-02-26 13:05:52
Temat: Re: Limit hipoteczny i inne sposoby na zakup nieruchomości
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
> W dniu środa, 26 lutego 2020 12:19:03 UTC+1 użytkownik Kamil Jońca napisał:
>> Dawid Rutkowski writes:
>>
>> [...]
>> > nie tyle swoją kasą, co wyciąganą za darmo z KK tego samego multi
>> > (np. przez sławne kokos.pl) - i to jeszcze KK wciśnięte im za
>> I tak się rodzą plotki.
>> Nie kokos, tylko bluecash. Poza tym wyciąganie kasy z KK to jednak był
>> epizod; przyjemny, całkiem długi, ale epizod.
>
> A kokos nie? Przynajmniej przez jakiś czas, bo oczywiście mogli się szybko połapać.
Bluecash oczywiście też.
Nie.
>
> "Długi epizod" - czy to nie oksymoron?
>
Może i tak.
> Pewnie, że było miło ale się skończyło - tak jak mechanizm bilansujący.
> Chodzi jednak o to, że te dwie sprawy były w tym samym czasie, czyż
> nie? I dzięki temu znakomicie razem działały - bo jednak trzymanie tak
Nie. Mechanizm bilansujący był długo przed (i był bardzo przydatny
niezależnie od wyciągania kasy z KK) i długo po (aczkolwiek stopniowo go
psuli) tym jak działał bluecash.
> wyciągniętej kasy na lokacie/KO dawało jednak mniej zysku, niż
> bilansowanie sobie nią kredytu - nawet hipo, ale i hipo będzie miało
> wyższy % od lokaty czy KO.
>
Wyobraź sobie, że były takie czasy, że na lokacie miałem więcej niż na
hipo :P (Krótko, ze 3 mies. ale jednak). Ale fakt poza tym "zdarzeniem",
ja wyciągałem i wrzucałem na bilansowanie.
> I czy dobrze strzeliłem, że wzięcie KK zmniejszało marżę na hipo? ;>
Nie. Przynajmniej mi nie.
> W innych bankach zmniejszało, więc czemu w multi miało tak nie być?
Może jednak SPRAWDŹ, jak było zamiast pisać co Ci sie wydaje.
KJ
--
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/
-
25. Data: 2020-02-26 13:42:00
Temat: Re: Limit hipoteczny i inne sposoby na zakup nieruchomości
Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl>
W dniu środa, 26 lutego 2020 13:09:10 UTC+1 użytkownik Kamil Jońca napisał:
> Dawid Rutkowski writes:
> >> Nie kokos, tylko bluecash. Poza tym wyciąganie kasy z KK to jednak był
> >> epizod; przyjemny, całkiem długi, ale epizod.
> >
> > A kokos nie? Przynajmniej przez jakiś czas, bo oczywiście mogli się szybko
połapać. Bluecash oczywiście też.
> Nie.
A ja jestem przekonany, że również.
Tylko że nie ten kokos, co jest teraz, tylko poprzedni(?) - w każdym razie zajmowali
się wymianą walut i można było za walutę płacić mTransferem - a ściślej zasilać konto
złotówkowe, które też można było opróżniać (bez wymiany waluty oczywiście).
> > Pewnie, że było miło ale się skończyło - tak jak mechanizm bilansujący.
> > Chodzi jednak o to, że te dwie sprawy były w tym samym czasie, czyż
> > nie? I dzięki temu znakomicie razem działały - bo jednak trzymanie tak
>
> Nie. Mechanizm bilansujący był długo przed (i był bardzo przydatny
> niezależnie od wyciągania kasy z KK) i długo po (aczkolwiek stopniowo go
> psuli) tym jak działał bluecash.
No to nie nie, tylko tak.
Czy napisałem, że przez cały czas istnienia mechanizmu bilansującego było dostępne
wyciąganie kasy z KK?
Albo że te okresy dokładnie się pokrywały?
Sam piszesz - o ile dobrze rozumiem - że przez cały czas, gdy można było wyciągać
kasę z KK, można było mieć mechanizm bilansujący.
A że zapewne "dobry", czyli nieobarczony opłatami, mechanizm bilansujący trzeba było
założyć wcześniej, niż pojawiła się możliwość dojenia KK, to już kwestia szczęścia.
-
26. Data: 2020-02-26 13:55:09
Temat: Re: Limit hipoteczny i inne sposoby na zakup nieruchomości
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
> W dniu środa, 26 lutego 2020 13:09:10 UTC+1 użytkownik Kamil Jońca napisał:
>> Dawid Rutkowski writes:
>
>> >> Nie kokos, tylko bluecash. Poza tym wyciąganie kasy z KK to jednak był
>> >> epizod; przyjemny, całkiem długi, ale epizod.
>> >
>> > A kokos nie? Przynajmniej przez jakiś czas, bo oczywiście mogli się szybko
połapać. Bluecash oczywiście też.
>
>> Nie.
>
> A ja jestem przekonany, że również.
> Tylko że nie ten kokos, co jest teraz, tylko poprzedni(?) - w każdym razie
zajmowali się wymianą walut i można było za walutę płacić mTransferem - a ściślej
zasilać konto złotówkowe, które też można było opróżniać (bez wymiany waluty
oczywiście).
To może jednak sprawdź co masz na myśli, bo ja telepatą nie jestem i na
dodatek nie kojarzę takiego kantoru(?)
>
>> > Pewnie, że było miło ale się skończyło - tak jak mechanizm bilansujący.
>> > Chodzi jednak o to, że te dwie sprawy były w tym samym czasie, czyż
>> > nie? I dzięki temu znakomicie razem działały - bo jednak trzymanie tak
>>
>> Nie. Mechanizm bilansujący był długo przed (i był bardzo przydatny
>> niezależnie od wyciągania kasy z KK) i długo po (aczkolwiek stopniowo go
>> psuli) tym jak działał bluecash.
>
> No to nie nie, tylko tak.
> Czy napisałem, że przez cały czas istnienia mechanizmu bilansującego było dostępne
wyciąganie kasy z KK?
"te dwie sprawy były w tym samym czasie," to jest cytat, zgadnij od
kogo.
EOT z mojej strony, chodziło mi tylko o sprostowanie, tego co piszesz, a
w przepychanki nie chce mi się bawić.
KJ
--
http://wolnelektury.pl/wesprzyj/teraz/
-
27. Data: 2020-02-26 22:27:01
Temat: Re: Limit hipoteczny i inne sposoby na zakup nieruchomości
Od: Robert Sierant <b...@x...pl>
W dniu 2020-02-26 o 12:01, Dawid Rutkowski pisze:
> Tyle że zabawić się w "tajemniczego klienta" nie tak łatwo, trzeba by przyjść z
prawdziwą umową przedwstępną. Choć w gruncie rzeczy mogę sobie taką podpisać np. z
tatą.
> No, ale to jednak żubr.
>
w PeKaO SA możesz złożyć wniosek bez umowy przedwstępnej, możesz nawet
nieruchomości wybranej nie mieć, oni najpierw robią analizę finansową i
dopiero po pozytywnej pytają co chcesz kupić
więc co do zasady, da się
--
pozdrawiam
RobertS
https://finansowewariacje.wordpress.com/
-
28. Data: 2020-02-26 22:29:17
Temat: Re: Limit hipoteczny i inne sposoby na zakup nieruchomości
Od: Robert Sierant <b...@x...pl>
W dniu 2020-02-26 o 12:17, Kamil Jońca pisze:
> I tak się rodzą plotki.
> Nie kokos, tylko bluecash. Poza tym wyciąganie kasy z KK to jednak był
> epizod; przyjemny, całkiem długi, ale epizod.
>
>
>
> KJ
>
kokos to ta firma pożyczkowa? teraz takie akcje też można robić, ale
(curve, revolut) pozwalają na mniejszą skalę...
--
pozdrawiam
RobertS
https://finansowewariacje.wordpress.com/