-
41. Data: 2023-12-28 21:43:17
Temat: Re: Lotem do Santandera...
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Thu, 28 Dec 2023 21:22:16 +0100, Krzysztof Halasa wrote:
> "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
>>> Pamiętam taką historię: był sobie komputer Elektronika. Jednym
>>> z elementów był IIRC monitor systemu, taki wielkości płytkiej pralki,
>>> z wbudowanym CRT może 6" albo 8", i z dużą liczbą przełączników. Na
>>> obudowie był czerwony pasek z napisem IIRC "Elektronika 1983". No
>>> i jakoś tak wyszło, że ten pasek odkleiliśmy - pod spodem był namalowany
>>> fabrycznie napis CDC (Control Data Corp) i rok o 10 starszy.
>>
>> Jest to możliwe,
>
> A nawet pewne, bo to m.in. ja osobiście widziałem i osobiście ja
> usuwałem pasek.
>
>> ale chyba nie Rosjanie tak dostarczali.
>> Nie wiadomo kto podmienił/skompletował, nie wiadomo skąd ten czerwony
>> pasek.
>
> Owszem, nie wiem jaka była historia tamtej instalacji. Może to było coś
> podobnego jak ten słynny Kasprzak z drewna, żeby się pochwalić?
>
> Natomiast to 10+ lat to była norma - tak samo było z SM-4, i z innymi
> "wynalazkami" RWPG.
Tzn że byliśmy opóźnieni o 10 lat w elektronice?
Jakos tak, mniej wiecej ... u nas Jaruzelski parę lat dołożył, akurat
w ere szybkiego rozwoju komputeryzacji i mikroprocesorów trafił.
Tym niemniej Rosjanie jakos udanie skopiowali i IBM/360, i /370, i
PDP-11, i 8080, i 8086 ... potem Sparc.
J.
-
42. Data: 2023-12-29 10:25:11
Temat: Re: Lotem do Santandera...
Od: jureq <j...@n...no>
W dniu Tue, 26 Dec 2023 14:20:12 +0100, użytkownik Krzysztof Halasa
napisał:
> Swoją drogą, podobno to "disk" (a nie disc) pochodziło od dyskietki,
> a nie od angielskiego dysku, a "k" było z francuskiego (z francuskiej
> dyskietki = "małego dysku" chyba).
Chyba nie. Z tego co wiem, to disc było po prostu brytyjską pisownią tego
słowa a disk amerykańską.
-
43. Data: 2023-12-29 10:33:05
Temat: Re: Lotem do Santandera...
Od: jureq <j...@n...no>
W dniu Wed, 27 Dec 2023 23:08:11 +0100, użytkownik Eneuel Leszek Ciszewski
napisał:
> Nawet
> kiedyś zawiozłem cały dysk (chyba 2.5MB; może 5MB?) do (człowiek miał na
> chyba imię Tadeusz i numer telefonu kończący się na 56 z 12 gdzieś
> pomiędzy końcem i początkiem) Wawy -- ale jakoś ;) nie zdołałem tego
> dysku odczytać... Chyba moją zapowiedź o przywiezieniu całego dysku
> potraktował jako żart -- i nie przygotował się na odczyt...
Może po prostu w jednym miejscu była stacja dysków bułgarska a w drugim
innej produkcji. To był najlepszy przykład jak wyglądała standaryzacja w
ramach RWPG. Stacje dysków były niemal w pełni kompatybilne. To "niemal"
polegało na tym, że jedne zapisywały na dysku począwszy od bitu najmniej
znaczącego a pozostałe od najbardziej znaczącego.
-
44. Data: 2023-12-29 13:40:06
Temat: Re: Lotem do Santandera...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
> Tzn że byliśmy opóźnieni o 10 lat w elektronice?
Owszem. 10+.
> Jakos tak, mniej wiecej ... u nas Jaruzelski parę lat dołożył, akurat
> w ere szybkiego rozwoju komputeryzacji i mikroprocesorów trafił.
Czy u nas, to nie wiem. Jeśli dołożył, to całemu RWPG, bo to wszystko
było produkowane "wspólnie". Ale obawiam się, że taki Jaruzelski był
wszędzie.
> Tym niemniej Rosjanie jakos udanie skopiowali i IBM/360, i /370, i
> PDP-11, i 8080, i 8086 ... potem Sparc.
Skopiowali, albo ukradli (np. kompletną dokumentację), owszem. Wszystko
to robione było razem z pozostałą częścią RWPG. Istotne jest to, że to
było przynajmniej 10 lat opóźnione.
I nie, nie mam na myśli tego, że pierwsze egzemplarze powstały być może
wcześniej (chociaż czy one nie były po prostu oryginalnymi produktami
zachodnimi, jak tamten CDC, tylko "przemalowanymi", to nie wiemy).
--
Krzysztof Hałasa
-
45. Data: 2023-12-29 13:50:50
Temat: Re: Lotem do Santandera...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
jureq <j...@n...no> writes:
> Chyba nie. Z tego co wiem, to disc było po prostu brytyjską pisownią tego
> słowa a disk amerykańską.
Tyle że Amerykanie także używali raczej formy z "c" (i tym bardziej
używają teraz, w znaczeniu innym niż "hard/floppy disk" - np. "disco").
Piszą, że podobno Grecy także mieli w tym swój udział. Obawiam się, że
teraz już nie dojdziemy jak to było.
--
Krzysztof Hałasa
-
46. Data: 2023-12-29 21:18:01
Temat: Re: Lotem do Santandera...
Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>
On Fri, 29 Dec 2023 13:40:06 +0100, Krzysztof Halasa wrote:
> "J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
>
>> Tzn że byliśmy opóźnieni o 10 lat w elektronice?
>
> Owszem. 10+.
Zalezy. Ze zdiwieniem pewnym czytam
https://pl.wikipedia.org/wiki/Meritum_(komputer)
Premiera 1983. Produkcja 1984.
A ZX Spectrum w 1982.
Tylko rok opóźnienia? Cud.
Jakos inaczej to pamietam - ze chciano to wdrazac do szkól, jak juz
swiat o Spectrum zapominał.
A ... bo to chciano wdrazac Elwro 800 Junior, kompatybilny ze
Spectrum, premiera 1986 ... 4 lata opóźnienia, nie liczac ULA :-)
No tak, a Meritum wzorowany na TRS-80 z 1977 ... 5 lat.
I ROM z Basic na licencji...
>> Jakos tak, mniej wiecej ... u nas Jaruzelski parę lat dołożył, akurat
>> w ere szybkiego rozwoju komputeryzacji i mikroprocesorów trafił.
>
> Czy u nas, to nie wiem. Jeśli dołożył, to całemu RWPG, bo to wszystko
> było produkowane "wspólnie". Ale obawiam się, że taki Jaruzelski był
> wszędzie.
U nas jednak za Gierka były kontakty zagraniczne różne, które
Jaruzelski zastopował. Plus sankcje, plus brak dewiz,
>> Tym niemniej Rosjanie jakos udanie skopiowali i IBM/360, i /370, i
>> PDP-11, i 8080, i 8086 ... potem Sparc.
>
> Skopiowali, albo ukradli (np. kompletną dokumentację), owszem. Wszystko
> to robione było razem z pozostałą częścią RWPG. Istotne jest to, że to
> było przynajmniej 10 lat opóźnione.
> I nie, nie mam na myśli tego, że pierwsze egzemplarze powstały być może
> wcześniej (chociaż czy one nie były po prostu oryginalnymi produktami
> zachodnimi, jak tamten CDC, tylko "przemalowanymi", to nie wiemy).
Watpie, aby komputeryzacje RWPG opierali na przemalowanym zachodnim
sprzęcie. Za drogo.
Albo na uzywanym z demobilu.
Powyzej zreszta mozna przeczytac, ze licencja na Meritum zostala
sprzedana Elwro, bo Mera-Elzab dostało duze zamówienie z ZSRR na
terminale.
Wychodzi jednak na to, ze DDR robił kopie Z80 juz w 1980 - 4 lata po
Zilogu. Pewnie tez na licencji ... a nie - wlasne opracowanie?
https://de.wikipedia.org/wiki/MME_U880
https://en.wikipedia.org/wiki/U880
w mare dokładny klon z błędem/niedokładnoscią ?
Dziwne ...
Fotki krzemu jakby inne, ale moze to jaka inna wersja Z80.
Albo U880 ... a tak, juz wersja U880/5 z 1984
J.
-
47. Data: 2023-12-30 04:15:45
Temat: Re: Lotem do Santandera...
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 29 gru 2023 o 10:33, jureq pisze:
> Może po prostu w jednym miejscu była stacja dysków bułgarska a w drugim
> innej produkcji. To był najlepszy przykład jak wyglądała standaryzacja w
> ramach RWPG. Stacje dysków były niemal w pełni kompatybilne. To "niemal"
> polegało na tym, że jedne zapisywały na dysku począwszy od bitu najmniej
> znaczącego a pozostałe od najbardziej znaczącego.
Trudno dziś dać na to odpowiedź. Białostocka Fizyka czerpała z Warszawy
(Uniwersytet Warszawski fila w Białymstoku -- początkowa ~połowa dużymi
literami a końcowa -- maluteńkimi) lecz niekoniecznie z Pałacu Stalina.
(ponoć czerpała z warszawskiej Psychologii...) Dziś nawet nie pamiętam,
dlaczego tam chciałem ów dysk odczytać -- dlaczego nie w Białymstoku...
Chyba z kolejnością bitowania ;) nie było jasności w wielu miejscach...
Nie mam ochoty na odświeżanie mej białkowej pamięci -- lecz ten problem
występował w wielu miejscach znacznie ostrzej, bo najmniej znaczący bit
mógł znajdować się nie na końcu czy na początku, ale wewnątrz ;) nazbyt
długiej liczby Integer; akurat pisanie me opierałem niemal wyłącznie na
stałoprzecinkowych -- także (zwłaszcza?) programy wyliczające długie ;)
(z dużą liczbą cyfr po przecinku) rzeczywiste liczby... Jakoś ;) Realne
liczby nie zyskały mego zaufania i nie opanowałem pisania opartego o te
liczby. Być może powodem mych niechęci do Realnego świata była 32bitowa
(bądź 64bitowa) agregacja ;) prowadząca zwykle na manowce?... Kolejność
bitowania bądź znak liczby -- coś bywało na styku bajtów bądź słów, ale
dziś niewiele z tego pamię_tam...
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s
-
48. Data: 2023-12-31 00:49:05
Temat: Re: Lotem do Santandera...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"J.F" <j...@p...onet.pl> writes:
> Tylko rok opóźnienia? Cud.
> Jakos inaczej to pamietam - ze chciano to wdrazac do szkól, jak juz
> swiat o Spectrum zapominał.
No właśnie.
> Watpie, aby komputeryzacje RWPG opierali na przemalowanym zachodnim
> sprzęcie. Za drogo.
Jasne że nie. Ale egzemplarze na różne 22 lipca mogły być tak
"konstruowane". Tyle że nic z tego nie wynikało.
--
Krzysztof Hałasa
-
49. Data: 2023-12-31 02:39:09
Temat: Re: Lotem do Santandera...
Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>
W dniu 16 gru 2023 o 15:04, mk pisze:
> Proszę, kod polecenia: FDWC6B.
Usiłuję złożyć wniosek -- nie dostrzegam możliwości podania tego kodu...
Może to jest dla mnie za trudne? Może kod trzeba podać na samym końcu
wnioskowania?
Nie chcę stracić swej (i Twej zarazem) szansy... W który momencie
podać należy ten kod? Wszędzie widzę coś na kształt:
Otwierasz Konto Santander z bankowością internetową i mobilną
w promocji "Zyskaj do 500 zł z kontem - edycja II"
Jestem na 6 kroku z 8...
--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s
-
50. Data: 2023-12-31 18:52:39
Temat: Re: Lotem do Santandera...
Od: Akarm <a...@w...pl>
W dniu 18.12.2023 o 15:14, J.F pisze:
> On Sat, 16 Dec 2023 03:24:34 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
>>
>> Utrzy_manie debetówki Santandera kosztuje?
>
> Kosztuje, chyba, ze sie wyda kartą 300 zl.
>
Nie.
Karta debetowa nic nie kosztuje. Płacisz za konto.
Żeby nie płacić za konto trzeba wydać 300 zł blikiem, albo kartą
debetową. W aplikacji telefonicznej jest informacja ile jeszcze musisz
wydać, żeby uzbierać 3 stówy.
--
-
Akarm
Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego