-
1. Data: 2004-10-01 17:44:50
Temat: Lunatyk przy bankomacie ;(
Od: "MaciekR" <m...@p...com>
...tylko proszę się ze mnie nie nabijać.
Wypłacałem pieniążki z bankomatu, rozmawiając przez komórkę i tak mnie ta
rozmowa wciągnęła że - wziąłem kartę... no i poszedłem sobie. Kasa
oczywiście została bankomatowi "w zebach" :(
Teraz pytanie: czy słusznie się łudzę, że jeśli się nie wyjmie banknotów to
bankomat je wciąga z powrotem i anuluje transakcję...? Po jakim czasie chowa
pieniądze ?
Pozdr.
Maciek
-
2. Data: 2004-10-01 17:55:36
Temat: Re: Lunatyk przy bankomacie ;(
Od: "S.T." <n...@p...onet.pl>
> ...tylko proszę się ze mnie nie nabijać.
> Wypłacałem pieniążki z bankomatu, rozmawiając przez komórkę i tak mnie ta
> rozmowa wciągnęła że - wziąłem kartę... no i poszedłem sobie. Kasa
> oczywiście została bankomatowi "w zebach" :(
> Teraz pytanie: czy słusznie się łudzę, że jeśli się nie wyjmie banknotów to
> bankomat je wciąga z powrotem i anuluje transakcję...?
Wciąga, ale nie anuluje,
bo nie potrafi policzyć i zidentyfikować,
trzeba składać reklamację (nr tel.na bankomacie)
> Po jakim czasie chowa pieniądze ?
30s?
Jeśli nie było nikogo za Tobą w kolejce do bankomatu
(nikt nie zdążył się nimi zaopiekować)
to są do odzyskania.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2004-10-04 06:51:39
Temat: Re: Lunatyk przy bankomacie ;(
Od: Roman Sąsiada <n...@...hate.spam>
MaciekR wrote:
> Teraz pytanie: czy słusznie się łudzę, że jeśli się nie wyjmie banknotów to
> bankomat je wciąga z powrotem i anuluje transakcję...? Po jakim czasie chowa
> pieniądze ?
Anulować nie anuluje, ale właściciel bankomatu zorientuje się, że
bankomat kasy nie wydał i reklamacja powinna pójść jak po maśle.
Jednakże czytałem (bodaj czy nie na tej grupie?) skargę faceta w
identycznej sytuacji jak twoja, gdzie reklamacja nie została przyjęta -
kasa w bankomacie idealnie zgadzała się z wypłatami. Facet podejrzewa
nieuczciwą obsługę bankomatu, która "zaopiekowała się" niewypłaconymi
banknotami... Trochę to dziwne, bo ZTCW niepodjęte banknoty trafiają do
osobnej kasety i muszą być komisyjnie rozliczane...
--
Roman Sąsiada
katoda(znaczek)poczta.onet.pl
http://katoda.republika.pl
GG: 176820 ICQ: 5901565 Jabber: rsasiada(znaczek)jabber.wp.pl
Hint: (znaczek)=@
-
4. Data: 2004-10-04 14:16:47
Temat: Re: Lunatyk przy bankomacie ;(
Od: "Artur A. Surowiec" <a...@s...waw.pl>
"S.T." <n...@p...onet.pl> wrote in message
news:596a.0000017e.415d9a17@newsgate.onet.pl...
> Wciąga, ale nie anuluje,
> bo nie potrafi policzyć i zidentyfikować,
> trzeba składać reklamację (nr tel.na bankomacie)
Tak może mówią dysponentki, że trzeba składać reklamację, ale zakładając, że
nie złoże reklamacji to i tak jestem przekonany, że bank ma obowiązek
zwrócić mi pieniądze. Na koncie powinna pojawić się blokada - jak zwykle,
ale transakcja nie ma prawa być zaksięgowana, więc po 7 do 21 dni MOIM
ZDANIEM blokada powinna zejść automatycznie.
Pozdrawiam!
A. A. Surowiec
-
5. Data: 2004-10-04 18:32:30
Temat: Re: Lunatyk przy bankomacie ;(
Od: Wojciech Nawara <u...@n...WYTNIJTO.info>
Artur A. Surowiec napisał(a):
> Tak może mówią dysponentki, że trzeba składać reklamację, ale zakładając, że
> nie złoże reklamacji to i tak jestem przekonany, że bank ma obowiązek
> zwrócić mi pieniądze. Na koncie powinna pojawić się blokada - jak zwykle,
> ale transakcja nie ma prawa być zaksięgowana, więc po 7 do 21 dni MOIM
> ZDANIEM blokada powinna zejść automatycznie.
Masz rację. To jest Twoje zdanie.
-
6. Data: 2004-10-06 16:00:37
Temat: Re: Lunatyk przy bankomacie ;(
Od: Dreptak <bmizerski_@_yahoo.co.uk>
Roman Sąsiada wrote:
> MaciekR wrote:
>
>> Teraz pytanie: czy słusznie się łudzę, że jeśli się nie wyjmie
>> banknotów to bankomat je wciąga z powrotem i anuluje transakcję...? Po
>> jakim czasie chowa pieniądze ?
>
>
> Anulować nie anuluje, ale właściciel bankomatu zorientuje się, że
> bankomat kasy nie wydał i reklamacja powinna pójść jak po maśle.
> Jednakże czytałem (bodaj czy nie na tej grupie?) skargę faceta w
> identycznej sytuacji jak twoja, gdzie reklamacja nie została przyjęta -
> kasa w bankomacie idealnie zgadzała się z wypłatami. Facet podejrzewa
> nieuczciwą obsługę bankomatu, która "zaopiekowała się" niewypłaconymi
> banknotami... Trochę to dziwne, bo ZTCW niepodjęte banknoty trafiają do
> osobnej kasety i muszą być komisyjnie rozliczane...
>
Ja znam przypadek, że bank bez problemu zwrócił pieniądze. Chyba po 2
tygodniach. Tyle, że trzeba było złożyć reklamację.
Ja sam miałem przypadek, że bankomat długo brzęczał i liczył pieniądze.
Później nie wydał ani pieniędzy ani kwitka. Ale na koncie miałem zapis
tej transakcji.
Po złożeniu reklamacji następnego dnia pieniądze wróciły na konto.