-
21. Data: 2009-10-05 20:48:12
Temat: Re: MBANk - likwidacja karty
Od: szczurwa <s...@g...com>
On 5 Paź, 21:35, RobertS <b...@x...pl> wrote:
> tylko po co generowac niepotrzebne koszty skoro to samo mozna zrobic
> taniej lub nawet gratis?
5,50 PLN to nawet nie jest małe piwo w knajpie, a zapewnia święty
spokój i dowód w razie sporu.
-
22. Data: 2009-10-05 20:50:22
Temat: Re: MBANk - likwidacja karty
Od: "MarekZ" <b...@a...w.pl>
"szczurwa" <s...@g...com> wrote in message
news:899c82dc-8ac7-426a-b7db-0f0d673354df@o36g2000vb
l.googlegroups.com...
> Którą z kart miałeś w Sygmie ? Kamikadze..;-) Ale musze przyznac, że
> ten bank to wyzwanie..!
Z tego co pamiętam był to Real MasterCard albo jakiś jego poprzednik z
Geanta.
-
23. Data: 2009-10-05 20:51:20
Temat: Re: MBANk - likwidacja karty
Od: Rafał <a...@m...invalid>
Mithos pisze:
> Jeśli chcesz wysyłać takie rzeczy listem zwykłym to możesz ich nie
> wysyłać, bo jaki to ma sens ?
Że rozwiążą umowę? U mnie zadziałało (co prawda po 3 miesiącach od
wysłania i 4 od zastrzeżenia). W przypadku BZWBK karta zastrzeżona znika
z systemu po 30 dniach i jednocześnie bank rozwiązuje umowę. Jeszcze
prościej.
--
Raf
-
24. Data: 2009-10-05 20:53:40
Temat: Re: MBANk - likwidacja karty
Od: "MK" <m...@i...pl>
Użytkownik "Mithos" <f...@a...pl> napisał w wiadomości
news:hadkup$7jj$1@news.onet.pl...
>
> Jeśli chcesz wysyłać takie rzeczy listem zwykłym to możesz ich nie
> wysyłać, bo jaki to ma sens ?
>
Ja w ostatnich m-cach wysylalem listem zwyklym wypowiedzenie rachunku AQ w
Multi, wypowiedzenie kredytu odnawialnego w mBanku, KK w Fortis Banku. Konto
w Multi zostalo zamkniete, limit w mBanku zostal zlikwidowany zgodnie z
wyspozycja, a karta w Fortis Banku zastrzezona i nie pobrano oplaty za
kolejny rok. Twierdzisz, ze te wszystkie dzialania nie mialy sensu?
BTW dla odmiany zlozona w placowce Millennium dyspozycja nie odnawiania KK
nie zostala zrealizowana, nowa karte dostalem, a reklamacja ziwazana z tym,
ze zostala odnowiona (oplata nie byla pobrana) jest juz ponad 2 m-ce
rozpatrywana. Oczywiscie kopie dyspozycji podpisana przez pracownika
placowki mam, ale co z tego...
MK
-
25. Data: 2009-10-05 21:32:32
Temat: Re: MBANk - likwidacja karty
Od: Ra <a...@a...com>
Mithos pisze:
> RobertS pisze:
>> nie widze w necie opcji zastrzegania ww. karty, pewnie bedziesz musial
>> zadzwonic na mlinie i zrezygnowac
>
> Dziwne te wasze porady. Dzwonić, zastrzegać itp. Przecież to nie jest
> żadne wypowiedzenie.
>
> Najprościej, najbezpieczniej i najpewniej jest wysłać list polecony
> priorytet za potwierdzeniem odbioru.
>
>
no właśnie, ja musiałem zawsze wszystko na piśmie wysyłać bo
telefonicznie to nie można
najlepiej oczywiście zajrzeć do regulaminu tylko wg mbanku nie tego co
się podpisywało tylko aktualnego na stronie mbanku
-
26. Data: 2009-10-06 06:29:55
Temat: Re: MBANk - likwidacja karty
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Mithos <f...@a...pl> writes:
[...]
>
> Listy polecone giną i to dosyć często. Wysłanie listu nie oznacza, że
Można prosić o źródło tego twierdzenia? Mi (odpukać) nie zginął do tej
pory żaden.
KJ
--
Uwolnić słonia !!!
-
27. Data: 2009-10-06 06:42:06
Temat: Re: MBANk - likwidacja karty
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Tue, 06 Oct 2009 08:29:55 +0200, Kamil Jońca napisał(a):
>> Listy polecone giną i to dosyć często. Wysłanie listu nie oznacza, że
>
> Można prosić o źródło tego twierdzenia? Mi (odpukać) nie zginął do tej
> pory żaden.
Możesz o tym nawet nie wiedzieć ;-)
PS czy ja mogę być takim źródłem? Bo nawet swego czasu udało mi się w
sądzie przywrócić termin do pewnej czynności po tym, jak poczta nie
doręczyła mi poleconego (z adnotacją "nieodebrane w terminie").
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
28. Data: 2009-10-06 06:43:33
Temat: Re: MBANk - likwidacja karty
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Mon, 05 Oct 2009 22:35:58 +0200, Adam Sito napisał(a):
>> Zastrzeżenie karty nie ma przecież nic wspólnego z wypowiedzeniem
>> umowy. Równie dobrze bank może przysłać za jakiś czas (mija termin
>> ważności karty) duplikat i jeszcze obciążyć nas jakimiś opłatami (np.
>> za kolejne lata użytkowania, za wydanie duplikatu itp.).
>
> Chyba jednak ma. Właśnie zastrzegłem ten wynalazek i jest tam opcja
> "rezygnacja z karty". Dla pewności zadzwonię jutro na mAudiotele i
> potwierdzę rezygnację.
Rezygnacja z karty jest tylko adnotacją dla banku, że klient raczej nie
będzie chciał jej wznawiać.
Tak czy inaczej umowę kredytową musisz wypowiedzieć w formie pisemnej.
(Temat był wielokrotnie omawiany na forum mBanku).
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==
-
29. Data: 2009-10-06 06:50:54
Temat: Re: MBANk - likwidacja karty
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Olgierd <n...@n...problem> writes:
> Dnia Tue, 06 Oct 2009 08:29:55 +0200, Kamil Jońca napisał(a):
>
>>> Listy polecone giną i to dosyć często. Wysłanie listu nie oznacza, że
>>
>> Można prosić o źródło tego twierdzenia? Mi (odpukać) nie zginął do tej
>> pory żaden.
>
> Możesz o tym nawet nie wiedzieć ;-)
Raczej nie (tzn. wiem, ze odpowiednie pisma w tych poleconych
"zadziałały", więc chyba doszły.)
>
> PS czy ja mogę być takim źródłem? Bo nawet swego czasu udało mi się w
> sądzie przywrócić termin do pewnej czynności po tym, jak poczta nie
> doręczyła mi poleconego (z adnotacją "nieodebrane w terminie").
Czyli mamy 1 przypadek jednego człowieka. To jednak nie jest "dość
często".
KJ
--
Niebawem ludziom, zwierzętom, i książkom wyrosną antenki.
GW
-
30. Data: 2009-10-06 08:10:00
Temat: Re: MBANk - likwidacja karty
Od: Olgierd <n...@n...problem>
Dnia Tue, 06 Oct 2009 08:50:54 +0200, Kamil Jońca napisał(a):
>>> Można prosić o źródło tego twierdzenia? Mi (odpukać) nie zginął do tej
>>> pory żaden.
>>
>> Możesz o tym nawet nie wiedzieć ;-)
>
> Raczej nie (tzn. wiem, ze odpowiednie pisma w tych poleconych
> "zadziałały", więc chyba doszły.)
Nie wiesz czy wysłane do Ciebie nie zostają bądź zwrócone bądź zagubione.
Przekonasz się jak dotknie Cię skutek.
--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==