-
11. Data: 2012-02-02 16:00:17
Temat: Re: Mam prośbę natury merytorycznej...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Waldek" jgeb0d$22a$...@n...news.atman.pl
>> -- żartowałem z tą głodową śmiercią. :)
> A fe ... nabrales nas wszystkich .... ;)
Jak to w polityce. ;) Śniadanie zjadłem, gimnastykę odbyłem, ;)
idę kąpać się i do marmuru 50% banku, po czym na podryw do
jakiejś galerii handlowej. :)
-=-
Więc gdzie mieszkasz? W Tomaszowie (jest ich kilka?) czy w Biłgoraju? :)
-=-
Mam na BGŻ, mam na śniadania, mam na OC...
Ale trochę ciasno się robi -- trzeba wygrzebywać z kĄtów. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
12. Data: 2012-02-02 21:40:26
Temat: Re: Mam prośbę natury merytorycznej...
Od: "Waldek" <m...@n...dam>
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:jgebul$dij$1@inews.gazeta.pl...
>
> Jak to w polityce. ;) Śniadanie zjadłem, gimnastykę odbyłem, ;)
> idę kąpać się i do marmuru 50% banku, po czym na podryw do
> jakiejś galerii handlowej. :)
Sa tam jakies smakoszki migdalow ? :D
>
> Więc gdzie mieszkasz? W Tomaszowie (jest ich kilka?) czy w Biłgoraju? :)
Blizej Bieszczad - nizej, ale mniej na wschod ;)
Pozdro
-
13. Data: 2012-02-02 22:54:36
Temat: Re: Mam prośbę natury merytorycznej...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Waldek" jgevsa$p4n$...@n...news.atman.pl
>> Jak to w polityce. ;) Śniadanie zjadłem, gimnastykę odbyłem, ;)
>> idę kąpać się i do marmuru 50% banku, po czym na podryw do
>> jakiejś galerii handlowej. :)
> Sa tam jakies smakoszki migdalow ? :D
Nie ma. Jest (na przykład) studentka medycyny ze Skierniewic.
Są sprzedawczynie -- głównie butów i (ale to nie dla Ciebie) tak
zwane kobiety (tylko nie mów nikomu) przy kasie. :) Jedna przy kasie
Eurobanku, inne przy kasie w hipermarkecie, a jeszcze inne przy jeszcze
innych kasach...
-=-
<Siarczyste przekleństwo> [jestem tak zdesperowany, że nie przychodzą
mi żadne bluzgi do mojej głowy] rozpada się (jak materiał radioaktywny?) mi
kożuch a najwyraźniej choć owca nie świnia -- nie da się jej zastąpić niczym...
Założyłem jakąś kurtkę (szukam białej -- ta była prawie biała, jakby
ubłocona biała) z membraną (czy błoną ;) -- już nie pamiętam) i nagle
poczułem się jak w łaźni parowej... Ani ruchu nie wykonałem
poza zamknięciem błyskawicznego zamka i mruganiem powiek... ;)
Wyszedłem ze sklepu, poszedłem przed siebie, obejrzałem buty Reeboka
(tu problemów nie ma -- jest ich cała masa i najwyraźniej są dobre)
i zjechałem schodami w dół, aż tu nagle zauważyłem, że mi brak szalika...
Wróciłem pędem (bo było mało czasu) na górę (schody wyłączają)
i pobiegłem przed siebie, minąłem sklep (były już zamykane, więc
inaczej wszystko dookoła wyglądało) i nabiegałem się, po czym
wreszcie oddałem się w tak zwane ręce ;) reprezentanta jednej
z najinteligentniejszych grupy społeczno-użytecznych -- czyli ochroniarza...
!!! Wiesz o tym, że ochroniarze mają zazwyczaj bardzo wysoki współczynnik
inteligencji? !!!
Facet, udając znudzonego, pokazał mi, że sklep, którego szukam jest
-- tam, na samym początku... :)
Pobiegłem i dłuugo szukałem, po czym wreszcie postanowiłem skorzystać
ze wskazówki, jakiej mi udzielił. Po prostu poszukałem sklepu na samym
początku... I znalazłem. :) Ale poszukiwanego szalika tam nie było. :)
Dlaczego to piszę? Biegłem w kożuchu na górę, biegłem raz w tę, raz
z powrotem i znów w tę po czym znów z powrotem, czas naglił, sklepiki
zamykano, z ,,megadonów'' (a może i gigafonów lub terafonów) ogłaszano
zamykanie galerii...
...ale nie spociłem się ani trochę. :)
Kożuch z owczej skóry jest dobry na różne temperatury -- i na
temperaturę -40°C i na temperaturę +6°C, i na deszcz czy mokry
śnieg, i na słoneczną pogodę...
-==-
Dobra -- rozpakowałem koszulę (w czasie pisania nie nudziłem się) więc
muszę kończyć pisanie, aby ją jakoś przymierzyć. :) Zapinana na guzik
kieszeń, bawełna, kołnierzyk z guziczkami, śtruks, w świetle jarzeniówek
sklepowych była czarna, teraz jest brunatna czy jakaś taka... :)
Kosztowała prawie 8 złotych -- drogo, bo inne sztruksowe (jakieś różowe
na przykład, czy jakieś szare flanelowe) były po złotówce. (mam fotki
pstryknięte komórką -- na uwiarygodnienie tego, że nie kłamię)
[zawiła koń_strukcja -- łatwiej na uwiarygodnienie mych słów]
-=-
Tak więc widzisz -- podryw nie powiódł się. :)
Ale nie załamuje się ani trochę -- kręgosłup mam coraz mocniejszy. :)
>> Więc gdzie mieszkasz? W Tomaszowie (jest ich kilka?) czy w Biłgoraju? :)
> Blizej Bieszczad - nizej, ale mniej na wschod ;)
Więc gdzie?
> Pozdro
Pomyślałem sobie -- szkoda szalika. Niech służy temu, kto go znajdzie,
niech temu komuś wyjdzie na zdrowie... A później pomyślałem -- po co
mam komuś dobbrze życzyć?... :)
-=-
No i tu ciekawostka... Nie tylko netbook ma duszę. :)
Bestia, szalikiem zwana, też się odnalazła. :)
Ano pozdro... :) [niech będzie... pozdrowienia to towar deficytowy, ale...]
-=-
Ponoć w Białymstoku jest teraz -26°C...
Boże -- jak pięknie!!! Mnie mrozy nie szkodzą. :)
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....
-
14. Data: 2012-02-02 23:28:48
Temat: Re: Mam prośbę natury merytorycznej...
Od: "Waldek" <m...@n...dam>
Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
napisał w wiadomości news:jgf47k$4pi$1@inews.gazeta.pl...
>
>>> Jak to w polityce. ;) Śniadanie zjadłem, gimnastykę odbyłem, ;)
>>> idę kąpać się i do marmuru 50% banku, po czym na podryw do
>>> jakiejś galerii handlowej. :)
>
>> Sa tam jakies smakoszki migdalow ? :D
>Jedna przy kasie
> Eurobanku, inne przy kasie w hipermarkecie, a jeszcze inne przy jeszcze
> innych kasach...
>
Rozumiem - masz slabosc do kasjerek :D
bo przez moment pomyslalem o tzw. "galeriankach" ;)
>
> !!! Wiesz o tym, że ochroniarze mają zazwyczaj bardzo wysoki
> współczynnik inteligencji? !!!
>
Nie wiem. Wiekszosc kawalow byla o milicjantach
- no chyba ze to emerytowani a obecnie dorabiajacy ;)
>
> Kożuch z owczej skóry jest dobry na różne temperatury -- i na
> temperaturę -40°C i na temperaturę +6°C, i na deszcz czy mokry
> śnieg, i na słoneczną pogodę...
Ale owce & barany nosza go jednak odwrotnie :D
>
> inne sztruksowe (jakieś różowe
> na przykład, czy jakieś szare flanelowe) były po złotówce. (mam fotki
> pstryknięte komórką -- na uwiarygodnienie tego, że nie kłamię)
Trzeba bylo kupic wiecej .... na sciereczki jak znalazl ;)
> Tak więc widzisz -- podryw nie powiódł się. :)
> Ale nie załamuje się ani trochę -- kręgosłup mam coraz mocniejszy. :)
>
Jakby co, to szukaj wdzianka od projektanta Jewetta ;)
- odciaza
>
> Ponoć w Białymstoku jest teraz -26°C...
U mnie raczej bez zmian ( -20,2 )
mozliwe ze spadnie jeszcze ciut do 3-4 rano.
Pozdowionka
-
15. Data: 2012-02-03 00:28:13
Temat: Re: Mam prośbę natury merytorycznej...
Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>
"Waldek" jgf67g$vur$...@n...news.atman.pl
> Rozumiem - masz slabosc do kasjerek :D
> bo przez moment pomyslalem o tzw. "galeriankach" ;)
Najmilsze są drobne panie
Z ogromnym mieszkaniem
http://forum.gazeta.pl/forum/w,271,125794403,1258017
35,Najmilsze_sa_drobne_panie.html
Aż żal gdy na którąś z takich pań
Trafi byle drań.
>> !!! Wiesz o tym, że ochroniarze mają zazwyczaj bardzo wysoki współczynnik
inteligencji? !!!
> Nie wiem. Wiekszosc kawalow byla o milicjantach
> - no chyba ze to emerytowani a obecnie dorabiajacy ;)
Problem ;) w tym, że piszę powaznie.
http://niewiarygodne.pl/gid,11469245,img,11469247,ka
t,1017185,page,10,title,10-najwiekszych-geniuszy-na-
swiecie,galeriazdjecie.html?smgajticaid=6dda2
Pierwszy lepszy link do zapytania 'wykidajło wysoki współczynnik inteligencji'. :)
Bijący po ryjach mają zazwyczaj szybki układ nerwowy -- a to
właśnie szybkość tego układu decyduje o inteligencji. :)
Można w to wierzyć (i respektować ochroniarza nie tylko za szybkość
bicia po mordzie) lub nie -- i uwaRZAć siebie za mądrego... :)
>> Kożuch z owczej skóry jest dobry na różne temperatury -- i na
>> temperaturę -40°C i na temperaturę +6°C, i na deszcz czy mokry
>> śnieg, i na słoneczną pogodę...
> Ale owce & barany nosza go jednak odwrotnie :D
Bo to barany -- nie znają się. ;)
>> inne sztruksowe (jakieś różowe
>> na przykład, czy jakieś szare flanelowe) były po złotówce. (mam fotki
>> pstryknięte komórką -- na uwiarygodnienie tego, że nie kłamię)
> Trzeba bylo kupic wiecej .... na sciereczki jak znalazl ;)
Na jakie ściereczki? Ręczniki 30 cm na 30 cm z ślicznej bawełny są po 50 groszy...
>> Tak więc widzisz -- podryw nie powiódł się. :)
>> Ale nie załamuje się ani trochę -- kręgosłup mam coraz mocniejszy. :)
> Jakby co, to szukaj wdzianka od projektanta Jewetta ;)
> - odciaza
[tyle razy mówiłem, że nie jestem w ciąży -- nie wierzą mi...]
Nie jest ze mną aż tak źle. :)
Moja ciotka (dawna posiadaczka znad Wigier) półtora roku temu
miała udar, gdy przebywała na wakacjach w Maroku czy jakoś tak.
Dziś (czy wczoraj) upadła na swoim podwórku i ponoć połamała
krąg kręgosłupa...
Mdli mnie, jak o tym słyszę -- ciotka niemal jak ja.
Z jednej choroby nie wyjdzie a już wpadnie w kolejną...
>> Ponoć w Białymstoku jest teraz -26°C...
> U mnie raczej bez zmian ( -20,2 )
> mozliwe ze spadnie jeszcze ciut do 3-4 rano.
> Pozdowionka
Dość już tego zdrowia... Trzeba dać żyć lekarzom... ;)
-- Dlaczego wywalasz leki do śmietnika?
-- Bo chcę żyć.
-- Więc po co je kupiłeś?
-- Bo aptekarz też chce żyć. ;)
-- Dlaczego więc kupiłeś te leki, a nie takie, których potrzebujesz?
-- Bo lekarz mi takie przypisał.
-- Po co poszedłeś do lekarza, skoro przypisuje ci złe leki?
-- Bo on też chce z czegoś żyć. ;)
-=-
Lekarze to (zazwyczaj) mądrzy ludzie o sporej wiedzy.
Ochroniarze mają zazwyczaj wysoki współczynnik inteligencji.
(możesz w to wierzyć lub nie, ale tak jest)
Ponoć niski współczynnik inteligencji mają zwykle politycy i niektórzy sportowcy.
--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....