eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki › Marek Belka skrętna a zawieszenie wielowahaczowe -- oczami bezrobotnego
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 41

  • 31. Data: 2008-12-18 02:06:26
    Temat: Re: Marek Belka skrętna a zawieszenie wielowahaczowe -- oczami bezrobotnego
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>

    "Szymon" <x...@o...pl> writes:

    > Mylisz się. Próba wykręcenia się darmowym ogłoszeniem nie działa, bo życzą
    > sobie fakturę.

    Nie o to mi chodzilo. Obiegówka to moze byc najwazniejsza rzecz gdy
    student chce odebrac dyplom, ale uczelnia nie ma prawa wymagac dawania
    takiego ogloszenia, ani tak naprawde nie ma prawa wymagac biegania
    z obiegowka - choc zapewne jest to mniej skomplikowane i czasochlonne
    niz sądy albo przynajmniej powazna rozmowa z dziekanem itp.

    > Ja mówię o stanie na II połowę 2008 roku, a Ty?

    No coz, przyznaje ze to bylo chwile wczesniej.
    --
    Krzysztof Halasa


  • 32. Data: 2008-12-18 08:10:10
    Temat: Re: Marek Belka skrętna a zawieszenie wielowahaczowe -- oczami bezrobotnego
    Od: "Szymon" <x...@o...pl>

    > Nie o to mi chodzilo. Obiegówka to moze byc najwazniejsza rzecz gdy
    > student chce odebrac dyplom, ale uczelnia nie ma prawa wymagac dawania
    > takiego ogloszenia, ani tak naprawde nie ma prawa wymagac biegania
    > z obiegowka - choc zapewne jest to mniej skomplikowane i czasochlonne
    > niz sądy albo przynajmniej powazna rozmowa z dziekanem itp.

    Nie jest to pierwsza uczelnia mi znana, która wymaga przy rozliczeniu zdania
    legitymacji. Być może, gdyby została zgubiona wcześniej to praktyka jest
    inna, ale zgubienie z chwilą rozliczenia wygląda tak, a nie inaczej.

    >> Ja mówię o stanie na II połowę 2008 roku, a Ty?
    >
    > No coz, przyznaje ze to bylo chwile wczesniej.

    Pewnie na skutek masowych utraceń troszkę skomplikowali.



  • 33. Data: 2008-12-18 10:24:25
    Temat: Re: Marek Belka skrętna a zawieszenie wielowahaczowe -- oczami bezrobotnego
    Od: Adam Płaszczyca <t...@o...spamnie.org.pl>

    On Sun, 14 Dec 2008 17:55:57 +0100, "Eneuel Leszek Ciszewski"
    <p...@c...fontem.lucida.console> wrote:

    >Marek Belka skrętna a zawieszenie wielowahaczowe -- oczami bezrobotnego
    >
    >O tym, że belka skrętna jest lepszym rozwiązaniem niż zawieszenie
    >wielowahaczowe tłumaczyć nie warto. :) A jak się sprawa ma

    Bo nie jest....

    --
    ___________ (R)
    /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122688
    ___/ /_ ___ ul. Na Szaniec 23/70, 31-560 Kraków, (012) 3783198
    _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
    ___________/ GG: 3524356


  • 34. Data: 2008-12-18 15:57:16
    Temat: Re: Marek Belka skrętna a zawieszenie wielowahaczowe -- oczami bezrobotnego
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    c...@g...com d...@s...goog
    legroups.com

    > Po rozwiązaniu umowy? :) Przez ile lat? I w którym miejscu ten kodeks
    > zezwala na to, aby żądać odania tego, czego już nie ma?

    : Jak to nie ma ? Twierdzisz, że kartę masz.

    Zgubiłem ją. Nawet wiem, gdzie ją zgubiłem.

    -- Gdzie pan ma swoje prawo jazdy?
    -- Zgubiłem.
    -- Gdzie?
    -- W Związku Radzieckim.
    -- Aha... No, to potrzebny jest panu wtórnik...

    Nawet milicjant z ZOMO rozumiał, że jeśli zgubiłem, to nie mam. :)
    (choć w przyrodzie nic nie ginie; prawo jazdy miałem gdzieś w ZSRR)
    A Ty -- mie rozumiesz... Inna sprawa, że milicjant też mi nie wierzył
    i przestrzegał przed brawurową jazdą ze zgubionym ;) prawem jazdy. ;)

    I aby było jasne -- naprawdę zgubiłem i nawet wiem kiedy, bo pamietam
    ,,chlapniecie'' dokumentu, ktory mi wypadł z tylnej kieszeni. ZOMO nie
    proponowało mi odszukania prawa jzady w zaprzyjaźnionym kraju. ;)


    -=-

    > Jeśli bank żąda zwrócenia karty -- niech wyrazi swoje żądanie na pismie. :)
    > (odpiszę, że kartę zgubiłem -- w przepatnej szufladzie; mam prawo do zgubienia
    karty)

    : To się nazywa "uczciwość po polsku". Brawo.

    To, że chcę rozmawiać na piśmie? Na polszczyźnie jest Stokrotka, kturej pismo taksze
    sprawia trudności. tfoim staniem stokrotka ma racje i naleszy resygnować z rosmuf
    profaconych na piśmie?

    Ja akurat lubię pisma, bo można je czytać bez denerwowania rozmówców.
    Bardzo często chcę coś usłyszeć (przeczytać) raz jeszcze i jeszcze raz i jeszcze...
    W przypadku rozmowy prowadzonej ,,na papierze'' nie ma z tym problemu.
    Lubię także nagrywanie rozmów. Banki też lubią pisma i nagrywane rozmowy. :)

    Prawnicy (wszyscy, jakich znam) twierdzą, że rozmowy pisemne są lepszym rozwiązaniem
    niż rozmowy ustne. Wielu twierdzi nawet, że rozmowa ustna nie ma wartości w XXI
    wieku,
    gdy niemal każdy dysponuje drukarkami, komputerami i ludźmi biegłymi ;) w pisaniu
    oraz
    czytaniu pism...

    Może Ci przypomnę, że półgodzinna rozmowa telefoniczna z BZ WBK nie przyniosła
    odpowiedzi
    na pytanie ,,czy wiadoma umowa została skutecznie wypowiedziana''. Rozmowę przerwał
    brak
    środków na przedpłaconym numerze telefonu, tak zwanym VoIPie. A rozmowa ta miała
    tylko
    jeden cel, którym było poznanie losów mojego wypowiedzenia. :)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...
    rezygnuję powoli z kont @alpha.net.pl oraz @yahoo.pl


  • 35. Data: 2008-12-18 17:33:32
    Temat: Re: Marek Belka skrętna a zawieszenie wielowahaczowe -- oczami bezrobotnego
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Adam Płaszczyca" 9...@4...com

    >>Marek Belka skrętna a zawieszenie wielowahaczowe -- oczami bezrobotnego

    >>O tym, że belka skrętna jest lepszym rozwiązaniem niż zawieszenie
    >>wielowahaczowe tłumaczyć nie warto. :) A jak się sprawa ma

    > Bo nie jest....

    Nie jest, dlatego nie warto. Nie warto też szukać eliksiru młodości, bo go nie ma...

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...
    rezygnuję powoli z kont @alpha.net.pl oraz @yahoo.pl


  • 36. Data: 2008-12-18 21:28:27
    Temat: Re: Marek Belka skrętna a zawieszenie wielowahaczowe -- oczami bezrobotnego
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Eneuel Leszek Ciszewski" gie433$3eq$...@i...gazeta.pl

    >> Bo nie jest....

    > Nie jest, dlatego nie warto. Nie warto też szukać eliksiru młodości, bo go nie
    ma...

    A w takim (dla przykładu) BGZ to nawet popołudniowego
    Elixiru nie ma, chyba że za dopłata... Jak za metalik... ;)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...
    rezygnuję powoli z kont @alpha.net.pl oraz @yahoo.pl


  • 37. Data: 2008-12-18 21:50:35
    Temat: Re: Marek Belka skrętna a zawieszenie wielowahaczowe -- oczami bezrobotnego
    Od: Schliesky <t...@m...pl>

    kashmiri wrote:
    > Ty słuchaj Leszek, jesień-zima jest nie tylko dla Ciebie, już jest
    > wystarczająco dołująco za oknem i przed - musisz jeszcze dowalać takie
    > teksty? Weźmiesz qrde odpowiedzialność, jak się jutro powieszę z deprechy?

    Ja na wieszanie się jestem za słaby, ale przez ten wątek piję już od
    czterech dni...

    Pozdrawiam, Schliesky


  • 38. Data: 2008-12-19 22:31:51
    Temat: Re: Marek Belka skrętna a zawieszenie wielowahaczowe -- oczami bezrobotnego
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console>


    "Schliesky" giegkp$4bd$...@i...gazeta.pl

    >> Ty słuchaj Leszek, jesień-zima jest nie tylko dla Ciebie, już jest wystarczająco
    dołująco za oknem i przed - musisz jeszcze
    >> dowalać takie teksty? Weźmiesz qrde odpowiedzialność, jak się jutro powieszę z
    deprechy?

    > Ja na wieszanie się jestem za słaby, ale przez ten wątek piję już od czterech
    dni...

    > Pozdrawiam, Schliesky

    No właśnie... Pijesz a nie wiesz, co mi dolega!!
    I twierdzisz, że pijesz moje zdrowie!!!
    Co to za qracja, gdy brakuje diagnozy?!?!
    A ja się czuje coraz gorzej i gorzej... ;)

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...
    rezygnuję powoli z kont @alpha.net.pl oraz @yahoo.pl

    Prognoza pogody dla Białegostoku na sobotę:

    -- temperatura max 3 stopnie, min 0 stopni
    -- wiatr 18 km/h zachodni i południowy
    -- opady śniegu...

    Prognoza zarobków w Polsce na przełom lat 2011 i 2012:

    -- spadek złotówki względem euro do kursu 10:1
    -- ustanowienie płacy minimalnej na poziomie 2000 euro...


  • 39. Data: 2008-12-20 14:50:43
    Temat: Re: Marek Belka skrętna a zawieszenie wielowahaczowe -- oczami bezrobotnego
    Od: Sławomir Szyszło <s...@C...pl>

    Dnia Thu, 18 Dec 2008 09:10:10 +0100, "Szymon" <x...@o...pl> wklepał(-a):

    >Nie jest to pierwsza uczelnia mi znana, która wymaga przy rozliczeniu zdania
    >legitymacji. Być może, gdyby została zgubiona wcześniej to praktyka jest
    >inna, ale zgubienie z chwilą rozliczenia wygląda tak, a nie inaczej.

    U mnie było inne rozwiązanie - legitymację oddawało się przed wejściem na
    egzamin dyplomowy. Nie oddałeś - nie było egzaminu. :) Więc raczej nikt nie
    "gubił".

    --
    Sławomir Szyszło
    FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/


  • 40. Data: 2008-12-20 15:37:05
    Temat: Re: Marek Belka skrętna a zawieszenie wielowahaczowe -- oczami bezrobotnego
    Od: "Szymon" <x...@o...pl>

    > U mnie było inne rozwiązanie - legitymację oddawało się przed wejściem na
    > egzamin dyplomowy. Nie oddałeś - nie było egzaminu. :) Więc raczej nikt
    > nie
    > "gubił".

    Też pewnie nieprawnie, bowiem w chwili egzaminu nadal jesteś studentem, a
    zatem masz prawo do legitymacji.


strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1