-
61. Data: 2010-02-01 19:00:10
Temat: Re: Mastercard vs. Mastercard Debit
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Michal_Ko <m...@n...org> writes:
> zarówno MC Debit (płaski) jak i VE (siłą rzeczy płaska)
> zadziała w terminalu jako MC/Visa, chyba że terminal całkiem offline a
> płacisz kartą której service code uniemożliwia offline (np kredytowe
> mbanku tak mają :D )
Wypukle? Bardzo genialne.
--
Krzysztof Halasa
-
62. Data: 2010-02-01 21:58:02
Temat: Re: Mastercard vs. Mastercard Debit
Od: Michal_Ko <m...@n...org>
Krzysztof Halasa pisze:
> Michal_Ko <m...@n...org> writes:
>
>> zarówno MC Debit (płaski) jak i VE (siłą rzeczy płaska)
>> zadziała w terminalu jako MC/Visa, chyba że terminal całkiem offline a
>> płacisz kartą której service code uniemożliwia offline (np kredytowe
>> mbanku tak mają :D )
>
> Wypukle? Bardzo genialne.
Rzecz jasna.
Dość głośna sprawa na forum mbanku i generalnie wśród userów mbankowych
kart. Po krótce- zablokowany jest PIN offline, transakcje ZAWSZE idą
online, a kilka osób donosiło że w jakichś offline'owych terminalach
(promy, samoloty) karta była odrzucana jako wymagająca autoryzacji online.
--
Michał
-
63. Data: 2010-02-01 22:06:29
Temat: Re: Mastercard vs. Mastercard Debit
Od: Michal_Ko <m...@n...org>
Valdi pisze:
> "Michal_Ko" news:hk73g5$hgc$1@nemesis.news.neostrada.pl
>
>> Ja nie mam żadnych obaw podróżując z kartą płaską która zapewnia
>> wszystkie bankomaty na świecie za free- cóz, najwyżej nie zapłacę gdzieś
>> 1/1000 razy kartą, ale na pewno nie będzie to jakieś kluczowe dla
>> podróży miejsce :) Więc nie ma IMHO co demonizować i nastawiać ludzi, że
>> poza Polską bez wypukłych "ani rusz".
>
> OK. Z bankomatami nie mam problemów, nie ukrywam jednak, że w zeszłym roku
> trochę mi się ciśnienie podniosło kiedy w kieszeni zabrakło kasy na pewne
> cacka a sklepy miały tylko "żelazka" na stanie :) - trzeba było nadrabiać
> kilka kilometrów do bankomatu :)
No sprawa jasna i nikt nie pisze, że płaskie lepsze niż wypukłe, ale z
drugiej strony naprawdę jesteś szczęściarzem, że trafiłeś akurat na
takie miejsca :D I śmiem także twierdzić, że "Kowalski" o którym
rozmawialiśmy bezproblemowo poradzi sobie na urlopie z kartą płaską. :)
A druga rzecz to taka, że bardzo możliwe że te sklepy już wdrożyły
terminale elektroniczne po GPRS. Zresztą- gdybym był sprzedawcą to
miałbym conajmniej 2 powody dla których chciałbym się pozbyć żelazka na
rzecz terminala:
- Te wszystkie druczki trzeba kiedyś zanieść i rozliczyć (a i obsługa
terminala elektronicznego jakby przyjemniejsza i bardziej pewna)
- Dużo mniejsza akceptacja (podejrzewam, że w Europie jednak większość
posiadaczy kart ma karty płaskie).
Reasumując, żeby skontrować Twoje spostrzeżenia: z moich doświadczeń,
jako dość aktywnego ale jednak typowego turysty (jak już gdzieś jadę to
oglądam raczej te popularniejsze miejsca) europejskiego wynika, że karta
wypukła jest absolutnie niekonieczna i wszędzie gdzie akceptowano karty,
te płaskie rówineż działały.
[Co nie zmienia faktu, że do zeszłego roku płaciłem głównie kredytówką
wypukłą mbanku :D :D ]
--
Michał
-
64. Data: 2010-02-01 22:11:24
Temat: Re: Mastercard vs. Mastercard Debit
Od: Michal_Ko <m...@n...org>
Krzysztof Halasa pisze:
> Michal_Ko <m...@n...org> writes:
>
>> MC Debit to *jest* pełnoprawny MC. I jeśli już czemuś ma "odpowiadać",
>> to bardziej Visa Classic niż VE pasują do porównania (chociaż MC Debit
>> występuje w wersjach wypukłej i płaskiej a VC tylko wypukłej).
>
> VC jest z definicji wypukla. MC debit odpowiada karcie VISA debit, obie
> moga byc "classic" albo plaskie.
Racja. Tyle, że w PL póki co nie ma Visy Debit...
>
>> Bo mam
>> nieodparte wrażenie, że jeśli trafisz na upierdliwego sprzedawcę,
>> który w takim sklepiku pokręci nosem na VE (chociaż gdyby nią
>> przejechał przez terminal to na 99% zadziała tak jak Visa), to do MC
>> Debit nie ma jak się doczepić- jest to po prostu MasterCard, bez
>> żadnych dodatkowych "warunków".
>
> Chyba ze ma napis "debit", a sprzedawca akceptuje tylko napisy "credit".
> Ew. jakies kombinacje z autoryzacja debit/credit, polskim kartom raczej
> nie robi to roznicy.
No tak, ale to jakieś niszowe skrajne przypadki (np. Jeff's :D ), gdzie
kretyn- niedouk- właściciel sobie zażyczył "wyłącznie kredytowe" (w jego
mniemaniu: wypukłe, co oznacza, że płaska kredytówka nie jest goda za to
wypukła debetówka jak najbardziej), bo któryś zwój mózgowy nie
kontaktuje :)
Zwykle naklejka na drzwiach mówi jasno: MC, Visa. I jeśli mamy do tego
elekroniczny terminal, to 99% VE i MC Debit zadziałają. Oczywiście
zawsze pozostaje ten 1%... W USA trzeba jednak przy pytaniu "Credit or
Debit" walić zawsze "Credit". :) A sprzedawcy zazwyczaj są wyjątkowo
entuzjastycznie do płaskiej karty nastawieni, bo chcą zobaczyć, czy
zadziała.
--
Michał
-
65. Data: 2010-02-02 14:53:19
Temat: Re: Mastercard vs. Mastercard Debit
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Michal_Ko <m...@n...org> writes:
> Dość głośna sprawa na forum mbanku i generalnie wśród userów
> mbankowych kart. Po krótce- zablokowany jest PIN offline, transakcje
> ZAWSZE idą online, a kilka osób donosiło że w jakichś offline'owych
> terminalach (promy, samoloty) karta była odrzucana jako wymagająca
> autoryzacji online.
Widocznie bardzo ufaja swoim klientom, a dodatkowo nie chca narazac ich
na stres zwiazany z problemem z zaplata :-(
--
Krzysztof Halasa
-
66. Data: 2010-02-02 14:56:12
Temat: Re: Mastercard vs. Mastercard Debit
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Michal_Ko <m...@n...org> writes:
>> VC jest z definicji wypukla. MC debit odpowiada karcie VISA debit, obie
>> moga byc "classic" albo plaskie.
>
> Racja. Tyle, że w PL póki co nie ma Visy Debit...
Jako marki moze nie, w sensie funkcjonalnosci prawie kazda VE i niektore
VC to wlasnie takie karty.
W Polsce nowa marka jest zbedna, bo tu nie ma zadnej zmiany. Tam, gdzie
ludzie "domyslnie" dostawali KK, i gdzie to sie mocno zmienilo, zmiany
i nowa "marka" jest byc moze potrzebna.
--
Krzysztof Halasa
-
67. Data: 2010-02-02 20:20:44
Temat: Re: Mastercard vs. Mastercard Debit
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl>
Michal_Ko <m...@n...org> writes:
> No tak, ale to jakieś niszowe skrajne przypadki (np. Jeff's :D ),
> gdzie kretyn- niedouk- właściciel sobie zażyczył "wyłącznie kredytowe"
> (w jego mniemaniu: wypukłe, co oznacza, że płaska kredytówka nie jest
> goda za to wypukła debetówka jak najbardziej), bo któryś zwój mózgowy
> nie kontaktuje :)
Abstrahując od tego, że niedoukowi błędnie wydaje się, że umie
odróznić kartę kredytową od innej, to czy ktoś rozumie, jakie jest
żródło tych pomysłów? Czy to możliwe, żeby prowizja się różniła albo
co?
MJ
-
68. Data: 2010-02-02 20:45:45
Temat: Re: Mastercard vs. Mastercard Debit
Od: Michal_Ko <m...@n...org>
Michal Jankowski pisze:
> Michal_Ko <m...@n...org> writes:
>
>> No tak, ale to jakieś niszowe skrajne przypadki (np. Jeff's :D ),
>> gdzie kretyn- niedouk- właściciel sobie zażyczył "wyłącznie kredytowe"
>> (w jego mniemaniu: wypukłe, co oznacza, że płaska kredytówka nie jest
>> goda za to wypukła debetówka jak najbardziej), bo któryś zwój mózgowy
>> nie kontaktuje :)
>
> Abstrahując od tego, że niedoukowi błędnie wydaje się, że umie
> odróznić kartę kredytową od innej, to czy ktoś rozumie, jakie jest
> żródło tych pomysłów? Czy to możliwe, żeby prowizja się różniła albo
> co?
Na 99% się nie różni- debil po prostu usłyszał gdzieś, że "ludzie
płacący KK wydają więcej", druga opcja to taka, że chce być bardzo
"amerykański" a tam przecież, Panie, tylko kredytową :D
--
Michał
-
69. Data: 2010-02-02 21:12:49
Temat: Re: Mastercard vs. Mastercard Debit
Od: "Valdi" <V...@v...pl>
"Michal Jankowski" news:kjzfx5js82r.fsf@ccfs1.fuw.edu.pl
> Abstrahując od tego, że niedoukowi błędnie wydaje się, że umie
> odróznić kartę kredytową od innej, to czy ktoś rozumie, jakie jest
> żródło tych pomysłów? Czy to możliwe, żeby prowizja się różniła albo
> co?
Z tego co wiem to rodzaj karty ma znaczenie przy prowizji jednak nie ma
tutaj znaczenia, że dana karta jest wypukła czy też nie - rozgraniczenie
jest proste - kredytówka i debetówka.
Podejrzewam, że wspomniany z jednym poprzednich postów kretyn to nic innego
jak rasowy produkt wszechobecnej w mediach głupoty i nieznajomości tematu.
Stworzył swój chory pomysł w oparciu o jakiś kretyński materiał w TV, w
którym to ludzie coraz chętniej płacą kartami bankomatowymi w sklepach
(sic!) a dzięki temu, że naszej karcie kredytowej jest napisane wypukłymi
literkami nasze imię i nazwisko itp. to możemy nią płacić w necie (sic!) -
tą są autentyki z TV. Od czasu do czasu kiedy poziom stężenia papierosowego
dymu w polskich knajpkach był w miarę akceptowalny przez mój nos i oczy
podobne kwiatki dało się usłyszeć przy pewnych stolikach kiedy to jeden z
drugim mędrkiem po paru piwkach dzielił się z towarzystwem swoją kartową
wiedzą he he :)
Pozdrawiam.
-
70. Data: 2010-02-03 00:56:30
Temat: Re: Mastercard vs. Mastercard Debit
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> writes:
> Abstrahując od tego, że niedoukowi błędnie wydaje się, że umie
> odróznić kartę kredytową od innej,
Moze umiec, w wielu krajach sa na nich wlasciwe napisy.
> to czy ktoś rozumie, jakie jest
> żródło tych pomysłów? Czy to możliwe, żeby prowizja się różniła albo
> co?
Jasne, z tym ze kredytowki sa raczej wtedy drozsze (stawka typu X + Y%,
debit = Z, przy czym Z moze byc wieksze lub mniejsze niz X, X moze byc
takze zerowy).
Tzn. wieksza moze byc prowizja za obciazenie rachunku kredytowego karty,
bo czy ta karta naprawde bedzie kredytowa dla klienta to juz inna
sprawa.
--
Krzysztof Halasa