Witam,

Posiadam Mbank od ok. roku, dziś przyszła do mnie przesyłka z tego
banku. Po otwarciu widze "Umowa o korzystanie z karty kredytowej mBanku"
nr ....
I tu czegoś nie rozumiem bo ja nie zamawiałem karty kredytowej. Dodam że
nie posiadam żadnej karty od Nich bo nie potrzebuje.

Ja rozumiem że chcą sobie klientów nowych pozyskać, ale chyba tańsze
byłoby gdyby zapytali telefonicznie lub wysłali maila. A nie przysyłać
stos papierów które mogą mieć ukryte "haczyki".

Jak oglądam te papiery to rozumiem że mam odesłać "Oświadczenie o
odstąpieniu od umowy o korzystanie z karty kredytowej"? Czy po prostu do
niszczarki wrzucić i mieć spokój?

Pytam, bo nie znam się na tym za dobrze i nie mam czasu na dokładniejsze
analizowanie umowy.


Pozdrawiam Paweł

do góry

Dnia Mon, 12 Oct 2009 20:24:26 +0200, DFpawel napisał(a):

> Jak oglądam te papiery to rozumiem że mam odesłać "Oświadczenie o
> odstąpieniu od umowy o korzystanie z karty kredytowej"? Czy po prostu do
> niszczarki wrzucić i mieć spokój?

Wrzuć do niszczarki.

> Pytam, bo nie znam się na tym za dobrze i nie mam czasu na dokładniejsze
> analizowanie umowy.

Jakiej umowy? Żadnej umowy nie zawierałeś :).

--
Kojer

do góry

On 12 Paź, 20:24, DFpawel <0...@S...gazeta.pl> wrote:

> Pytam, bo nie znam się na tym za dobrze i nie mam czasu na dokładniejsze
> analizowanie umowy.

To jest tak zwana oferta "Karta za podpis". Nie przedstawiasz żadnych
papierów, a kartę dostajesz z limitem na umowie. Wystarczy podpisać
umowę i odesłać.

Jeśli Cię karta nie interesuje to wystarczy całość przesyłki skierować
do kosza :) i po sprawie.

do góry

Agent DFpawel nadaje:
> Ja rozumiem że chcą sobie klientów nowych pozyskać, ale chyba tańsze
> byłoby gdyby zapytali telefonicznie lub wysłali maila. A nie przysyłać
> stos papierów które mogą mieć ukryte "haczyki".

Maila pewnie też dostałeś kilka dni wcześniej. Po to masz wszystko w
papierku aby sobie te haczyki spokojnie obejrzeć.

> Jak oglądam te papiery to rozumiem że mam odesłać "Oświadczenie o
> odstąpieniu od umowy o korzystanie z karty kredytowej"?

A od jakiej umowy chcesz odstapić jeśli żadnej nie podpisywałeś?

do góry

JanKo pisze:

>> Ja rozumiem że chcą sobie klientów nowych pozyskać, ale chyba tańsze
>> byłoby gdyby zapytali telefonicznie lub wysłali maila. A nie przysyłać
>> stos papierów które mogą mieć ukryte "haczyki".
>
> Maila pewnie też dostałeś kilka dni wcześniej. Po to masz wszystko w
> papierku aby sobie te haczyki spokojnie obejrzeć.

Maila nie dostałem żadnego wcześniej, więc tematu nie ma. W folderze
spam też.


>> Jak oglądam te papiery to rozumiem że mam odesłać "Oświadczenie o
>> odstąpieniu od umowy o korzystanie z karty kredytowej"?
>
> A od jakiej umowy chcesz odstapić jeśli żadnej nie podpisywałeś?

I słusznie, idzie zaraz do niszczarki...


Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.


Pozdrawiam Paweł

do góry

Dnia Mon, 12 Oct 2009 12:19:57 -0700 (PDT), Tomek z Wawy napisał(a):

> Jeśli Cię karta nie interesuje to wystarczy całość przesyłki skierować
> do kosza :) i po sprawie.

Bezpieczniej jednak do niszczarki :)

--
Pozdrowienia,
Krzysztof

do góry

On Oct 12, 8:24 pm, DFpawel <0...@S...gazeta.pl> wrote:
> Witam,
>
> Posiadam Mbank od ok. roku, dziś przyszła do mnie przesyłka z tego
> banku. Po otwarciu widze "Umowa o korzystanie z karty kredytowej mBanku"
> nr ....
> I tu czegoś nie rozumiem bo ja nie zamawiałem karty kredytowej. Dodam że
> nie posiadam żadnej karty od Nich bo nie potrzebuje.
>
> Ja rozumiem że chcą sobie klientów nowych pozyskać, ale chyba tańsze
> byłoby gdyby zapytali telefonicznie lub wysłali maila. A nie przysyłać
> stos papierów które mogą mieć ukryte "haczyki".
>
> Jak oglądam te papiery to rozumiem że mam odesłać "Oświadczenie o
> odstąpieniu od umowy o korzystanie z karty kredytowej"? Czy po prostu do
> niszczarki wrzucić i mieć spokój?
>
> Pytam, bo nie znam się na tym za dobrze i nie mam czasu na dokładniejsze
> analizowanie umowy.
>
> Pozdrawiam Paweł

Standardowa polityka mBanku, bardzo irytująca. Marnują tylko czas
klientów na wyrzucanie papieru i czytanie maili, no i na mLinii często
nie pytani namawiają na karty kredytowe. A jak rozsyłali karty SIM w
tej swojej badziewnej sieci to mi nie wysłali, ale kartę jak
najbardziej wciskają.

do góry