-
111. Data: 2013-03-22 06:31:25
Temat: Re: Metoda polska vs cypryjska Re: Jak szybko potrafisz wypłacić pieniądze z banku?
Od: Maruda <m...@n...com>
W dniu 2013-03-22 03:11, Tomasz Chmielewski pisze:
>> Nie będę rozpisywał się ponownie, ale odpowiedz sobie na pytania: Po
>> co Ci państwo? Od czego powinny zależeć nakłady państwa na jego
>> działalność? (Moim zdaniem: od pogłowia i od majątku)
>
> Np. zebym mogl pojechac do sklepu ulica, a nie musial isc po kolana w
> blocie. Na to, ze moi sasiedzi zrzuca sie na droge, nie licze.
>
Przyjrzyj się z bliska i dokładnie jakiejś wspólnocie mieszkaniowej.
Zrzucają się sąsiedzi i jakoś to działa. M.in. dlatego, że swoich
przedstawicieli mogą w każdej chwili odwołać.
A sqr..nemu (p)osłu co zrobisz?
--
Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.
-
112. Data: 2013-03-22 07:02:19
Temat: Re: Metoda polska vs cypryjska Re: Jak szybko potrafisz wypłacić pieniądze z banku?
Od: TrzyLinie <t...@o...pl>
W dniu 2013-03-22 03:15, Tomasz Chmielewski napisał(a):
> Wracasz z wakacji - okazuje sie, nie masz dokad, dom sprzedany,
> zawartosc co prawda desygnowani przez panstwo robotnicy wyniesli na
> twoj koszt (bo sie nie zglaszales) na ulice, ale po kilku tygodniach
> swoiskim zwyczajem wyparowala ;)
>
> Ew. zastap wakacje szpitalem, delegacja itd.
Wypisz wymaluj opis dzisiejszej sytuacji gdzie komornik się "pomylił"
bo nie miał PESELu, gdzie e-sąd nie dostarczył, bo miał zły adres
niby-dłużnika, itd. itp.
> Piekne i uczciwe.
--
TrzyLinie
-
113. Data: 2013-03-22 07:10:21
Temat: Re: Metoda polska vs cypryjska Re: Jak szybko potrafisz wypłacić pieniądze z banku?
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
Maruda <m...@n...com> writes:
> W dniu 2013-03-22 03:11, Tomasz Chmielewski pisze:
>
>>> Nie będę rozpisywał się ponownie, ale odpowiedz sobie na pytania: Po
>>> co Ci państwo? Od czego powinny zależeć nakłady państwa na jego
>>> działalność? (Moim zdaniem: od pogłowia i od majątku)
>>
>> Np. zebym mogl pojechac do sklepu ulica, a nie musial isc po kolana w
>> blocie. Na to, ze moi sasiedzi zrzuca sie na droge, nie licze.
>>
> Przyjrzyj się z bliska i dokładnie jakiejś wspólnocie
> mieszkaniowej. Zrzucają się sąsiedzi i jakoś to działa. M.in. dlatego,
> że swoich przedstawicieli mogą w każdej chwili odwołać.
> A sqr..nemu (p)osłu co zrobisz?
Tego, nie zagłosuję na niego?
A z tymi wspólnotami, to też nie jest tak różowo. (Autentyczne:
wspólnota miała remontować dach, bardzo zaniedbany, bo wcześniejszy
właściciel się niespecjalnie interesował budynkiem. I był gigantyczny
problem, bo ludzie "nie z ostatniego piętra" dali się przekonać jednemu
krzykaczowi, że jemu na głowę nie leci, niech se ci z ostatniego piętra
płacą za remont. Sprawa oparła się o sąd, ZTCP. Inny przykład, też
autentyczny: Jest sobie jeden z właścieli nie płacący czynszu[1]. Wspólnota
pozwała go do sądu, wygrała, rozpoczęła się egzekucja. No to on połaził
po mieszkaniach, zebrał trochę pełnomocnictw, i na corocznym zebraniu
chciał odwołać dotychczasowy zarząd, a wprowadzić swoich ludzi[2]. I
można było odnieść wrażenie, że liczył, że nowy zarząd mu te zaległości
umorzy. I co mu zrobisz? )
KJ
[1] - "czynsz" jest tu użyty jako obiegowe określenie
[2] - Ci ludzie chyba nawet nie wiedzieli o jego niepłaceniu.
--
http://blogdebart.pl/2012/06/24/hiena/
Should I start with the time I SWITCHED personalities with a BEATNIK
hair stylist or my failure to refer five TEENAGERS to a good OCULIST?
-
114. Data: 2013-03-22 07:12:44
Temat: Re: Metoda polska vs cypryjska Re: Jak szybko potrafisz wypłacić pieniądze z banku?
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
TrzyLinie <t...@o...pl> writes:
> W dniu 2013-03-22 03:15, Tomasz Chmielewski napisał(a):
>> Wracasz z wakacji - okazuje sie, nie masz dokad, dom sprzedany,
>> zawartosc co prawda desygnowani przez panstwo robotnicy wyniesli na
>> twoj koszt (bo sie nie zglaszales) na ulice, ale po kilku tygodniach
>> swoiskim zwyczajem wyparowala ;)
>>
>> Ew. zastap wakacje szpitalem, delegacja itd.
>
> Wypisz wymaluj opis dzisiejszej sytuacji gdzie komornik się "pomylił"
Jeśli myślimy o tej samej sprawie, to mam wrażnie, że komornik
egzekwował z tej dłużniczki, której dane mu dostarczył pełnomocnik
powoda
> bo nie miał PESELu, gdzie e-sąd nie dostarczył, bo miał zły adres
> niby-dłużnika, itd. itp.
I tu również. I kwestie związane z innym naliczeniem podatku, nicby nie
zmieniły.
KJ
--
http://modnebzdury.wordpress.com/2009/10/01/niewiary
godny-list-prof-majewskiej-wprowadzenie/
"That unit is a woman."
"A mass of conflicting impulses."
-- Spock and Nomad, "The Changeling", stardate 3541.9
-
115. Data: 2013-03-22 07:14:40
Temat: Re: Metoda polska vs cypryjska Re: Jak szybko potrafisz wypłacić pieniądze z banku?
Od: TrzyLinie <t...@o...pl>
W dniu 2013-03-20 14:20, m napisał(a):
> Skoro Cię nie przekonuje historia o złym zięciu i teściowej w domu za 30tys,
> to co powiesz na kogoś kto jest właścicielem domu za 100tys. Nie nadążył
> z aktualizacją wartości nieruchomości w okolicach np. wejścia do Unii, ceny
> nieruchomości poszły w górę ponad dwukrotnie, ktoś przyszedł, wykupił za
> 150tys. Za 150tys nie kupi niczego adekwatnego, bo wszystko w okolicy jest
> po 200tys, za chwilę będzie po 210tys.
Posiadanie to odpowiedzialna sprawa. Jeśli ktoś nie nadąża to może lepiej
niech przestanie posiadać, a ktoś inny lepiej to wykorzysta. Poruszamy się
w kręgu ograniczonych zasobów, które jako społeczeństwo musimy pomiędzy
siebie podzielić. Na dłuższą metę to się opłaci wszystkim.
--
TrzyLinie
-
116. Data: 2013-03-22 09:27:35
Temat: Re: Metoda polska vs cypryjska Re: Jak szybko potrafisz wypłacić pieniądze z banku?
Od: m <m...@g...com>
On 22.03.2013 07:14, TrzyLinie wrote:
> W dniu 2013-03-20 14:20, m napisał(a):
>> Skoro Cię nie przekonuje historia o złym zięciu i teściowej w domu za
>> 30tys,
>> to co powiesz na kogoś kto jest właścicielem domu za 100tys. Nie nadążył
>> z aktualizacją wartości nieruchomości w okolicach np. wejścia do Unii,
>> ceny
>> nieruchomości poszły w górę ponad dwukrotnie, ktoś przyszedł, wykupił za
>> 150tys. Za 150tys nie kupi niczego adekwatnego, bo wszystko w okolicy
>> jest
>> po 200tys, za chwilę będzie po 210tys.
>
> Posiadanie to odpowiedzialna sprawa. Jeśli ktoś nie nadąża to może lepiej
> niech przestanie posiadać, a ktoś inny lepiej to wykorzysta
Czyli: nie nadążasz - nie mieszkaj na swoim?
p. m.
-
117. Data: 2013-03-22 09:37:03
Temat: Re: Metoda polska vs cypryjska Re: Jak szybko potrafisz wypłacić pieniądze z banku?
Od: k...@p...onet.pl (Kamil Jońca)
m <m...@g...com> writes:
> On 22.03.2013 07:14, TrzyLinie wrote:
[...]
>>
>> Posiadanie to odpowiedzialna sprawa. Jeśli ktoś nie nadąża to może lepiej
>> niech przestanie posiadać, a ktoś inny lepiej to wykorzysta
>
> Czyli: nie nadążasz - nie mieszkaj na swoim?
Lepiej: mieszkasz na swoim - nie wyjeżdżaj na dłuższe wakacje.
KJ
--
http://sporothrix.wordpress.com/2011/01/16/usa-sie-k
rztusza-kto-nastepny/
I give you the man who -- the man who -- uh, I forgets the man who?
-- Beauregard Bugleboy
-
118. Data: 2013-03-22 10:17:09
Temat: Re: Metoda polska vs cypryjska Re: Jak szybko potrafisz wypłacić pieniądze z banku?
Od: m <m...@g...com>
On 22.03.2013 09:37, Kamil Jońca wrote:
> m<m...@g...com> writes:
>
>> On 22.03.2013 07:14, TrzyLinie wrote:
> [...]
>>>
>>> Posiadanie to odpowiedzialna sprawa. Jeśli ktoś nie nadąża to może lepiej
>>> niech przestanie posiadać, a ktoś inny lepiej to wykorzysta
>>
>> Czyli: nie nadążasz - nie mieszkaj na swoim?
>
> Lepiej: mieszkasz na swoim - nie wyjeżdżaj na dłuższe wakacje.
Nie, no zakładam że w czasie nawet dłuższych wakacji nie wzrośnie nagle
wartość na tyle żeby się komuś opłacało ją wykupywać.
Chociaż, wizja kogoś kto się udaje w półroczny rejs, z niepokojem
śledzącego ceny na rynku nieruchomości i będącego gotowym w każdej
chwili na jakąś zdalną aktualizację wartości nieruchomości jest ciekawa.
Ogólnie IMHO tak to jest z pomysłami które wydają się być prostą receptą
na wszystko - jak się zacznie drążyć, okazuje się że są karykaturą
prostoty.
p. m.
-
119. Data: 2013-03-22 10:18:26
Temat: Re: Metoda polska vs cypryjska Re: Jak szybko potrafisz wypłacić pieniądze z banku?
Od: TrzyLinie <t...@o...pl>
W dniu 2013-03-22 07:12, Kamil Jońca napisał(a):
> TrzyLinie <t...@o...pl> writes:
>> W dniu 2013-03-22 03:15, Tomasz Chmielewski napisał(a):
>>> Wracasz z wakacji - okazuje sie, nie masz dokad, dom sprzedany,
>>> zawartosc co prawda desygnowani przez panstwo robotnicy wyniesli na
>>> twoj koszt (bo sie nie zglaszales) na ulice, ale po kilku tygodniach
>>> swoiskim zwyczajem wyparowala ;)
>>>
>>> Ew. zastap wakacje szpitalem, delegacja itd.
>>
>> Wypisz wymaluj opis dzisiejszej sytuacji gdzie komornik się "pomylił"
> Jeśli myślimy o tej samej sprawie, to mam wrażnie, że komornik
> egzekwował z tej dłużniczki, której dane mu dostarczył pełnomocnik
> powoda
Nie odnoszę się do konkretów, podobnie jak mój przedmówca się do nich
nie odnosił, tylko wymyślił pewien absurd, który trzeba wziąć pod uwagę
przy konstrukcji nowego sposobu obliczania podatku.
>> bo nie miał PESELu, gdzie e-sąd nie dostarczył, bo miał zły adres
>> niby-dłużnika, itd. itp.
>
> I tu również. I kwestie związane z innym naliczeniem podatku, nicby nie
> zmieniły.
Zmiana sposobu naliczania podatku + podatek pogłówny + rezygnacja z innych
podatków. No marudzę jak Maruda ;) Uważam, że reset jest potrzebny plus
coś, co chyba bym nazwał racjonalizacją używania zasobów, ale mogę się
mylić :)
--
TrzyLinie
-
120. Data: 2013-03-22 10:23:28
Temat: Re: Metoda polska vs cypryjska Re: Jak szybko potrafisz wypłacić pieniądze z banku?
Od: TrzyLinie <t...@o...pl>
W dniu 2013-03-22 09:37, Kamil Jońca napisał(a):
> m <m...@g...com> writes:
>> On 22.03.2013 07:14, TrzyLinie wrote:
> [...]
>>>
>>> Posiadanie to odpowiedzialna sprawa. Jeśli ktoś nie nadąża to może lepiej
>>> niech przestanie posiadać, a ktoś inny lepiej to wykorzysta
>>
>> Czyli: nie nadążasz - nie mieszkaj na swoim?
Nie. Tego nie powiedziałem. Powiedziałem, że posiadanie to odpowiedzialna
sprawa. Jak ktoś nie nadąża z obsługą swojego stanu posiadania, to niech
coś z tym zrobi: np. wynajmie kogoś do chodzenia wokół jego spraw, odda
wujkowi, który będzie nadążać itd. A jak nic nie robi - to jest głupi
i lepiej będzie, żeby nie posiadał, jeszcze innym krzywdę zrobi... Np.
wyjechał na baaardzo długie wakacje, tak długie, że nieruchomość zacznie
się walić i komuś spadnie na głowę ceramiczna dachówka z jej drewnianego
dachu ;)
> Lepiej: mieszkasz na swoim - nie wyjeżdżaj na dłuższe wakacje.
Podobnież, nic takiego nie twierdzę. Przeciwnie, wyjeżdżaj na jak
najdłuższe, ale zadbaj o swój stan posiadania. Jak się nim nie
interesujesz to może już go nie chcesz? ;)
--
TrzyLinie