-
1. Data: 2005-05-12 10:32:29
Temat: Miesiac oczekiwania na rozpatrzenie wniosku w Millenium?
Od: "Leszek" <l...@p...onet.pl>
Witam
14 kwietnia zlozylem, wraz z wymaganymi dokumentami, wniosek o podwyzszenie
kwoty kredytu w Millenium i do dzisiaj nie mam zadnej odpowiedzi.
Bezskutecznie naciskalem, dzwonilem, pisalem maile i nic. Pracownicy banku
zalecaja cierpliwosc i tlumacza sie duza iloscia wnioskow do rozpatrzenia.
Czy ktos z Panstwa spotkal sie z podobnym przypadkiem? Czy taki termin jest
norma w bankach? Z czego to moze wynikac?
Pozdrawiam
Leszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2005-05-12 17:57:52
Temat: Re: Miesiac oczekiwania na rozpatrzenie wniosku w Millenium?
Od: "gość" <a...@p...onet.pl>
No cóż - ja czekam już prawie dwa miesiace , również w Millenium i niestety
nic się nie dzieje - nawet nie wiem czy i kiedy dostanę odpowiedź o wypłacie
srodków nawet nie wspomne . Zaczynam się rozglądać za innym bankiem który
przejmie kredyt w Millenium i podwyższy mi jego wartość, oczywiście zrobi to
szybko i sprawnie na conajmniej podobnie korzystnych warunkach.
Życzę powodzenia - może jak Bank zacznie tracić klientów to się "opamieta" ?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2005-05-12 21:44:30
Temat: Re: Miesiac oczekiwania na rozpatrzenie wniosku w Millenium?
Od: "WaSyL" <w...@r...megapolis.pl>
"Leszek" <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:024b.00000514.428330bc@newsgate.onet.pl...
>
> Czy ktos z Panstwa spotkal sie z podobnym przypadkiem? Czy taki termin
> jest
> norma w bankach? Z czego to moze wynikac?
>
Rzeczywiscie im cos sie posralo mowiac brzydko. Tez dlugo czekalem na
podpisanie umowy i ocene moich papierow przez goscia z banku. Mial byc
tydzien, byly prawie trzy. Podwyzszalem wysokosc linii kredytowej w
rachunku. Niespecjalnie mi sie spieszylo, w koncu zadzwonili z oddzialu, ze
analityk raczyl sie wypowiedziec i jest umowa.
-
4. Data: 2005-05-13 07:46:56
Temat: Re: Miesiac oczekiwania na rozpatrzenie wniosku w Millenium?
Od: "Leszek" <l...@p...onet.pl>
> No cóż - ja czekam już prawie dwa miesiace , również w Millenium i niestety
> nic się nie dzieje - nawet nie wiem czy i kiedy dostanę odpowiedź o wypłacie
> srodków nawet nie wspomne .
A probowales to reklamowac? Ja naiwnie zlozylem skarge, ale autoresponder
odpisal mi, ze rozpatrza ja w okresie 14 dni. Mam jeszcze 10 na odpowiedz...
> Zaczynam się rozglądać za innym bankiem który
> przejmie kredyt w Millenium i podwyższy mi jego wartość, oczywiście zrobi to
> szybko i sprawnie na conajmniej podobnie korzystnych warunkach.
> Życzę powodzenia - może jak Bank zacznie tracić klientów to się "opamieta" ?
Wlasnie tez zbieram oferty, ale nie ukrywam, ze ponowne oplacanie wpisow do
hipoteki troche mnie hamuje. Jakbys znalazl jakis konkretny telefon do dzialu
analiz (poza ta grzeczna infolinia oczywiscie), to bede wdzieczny.
Pozdrawiam
Leszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2005-05-13 07:59:53
Temat: Re: Miesiac oczekiwania na rozpatrzenie wniosku w Millenium?
Od: "Leszek" <l...@p...onet.pl>
> Rzeczywiscie im cos sie posralo mowiac brzydko. Tez dlugo czekalem na
> podpisanie umowy i ocene moich papierow przez goscia z banku. Mial byc
> tydzien, byly prawie trzy. Podwyzszalem wysokosc linii kredytowej w
> rachunku. Niespecjalnie mi sie spieszylo, w koncu zadzwonili z oddzialu, ze
> analityk raczyl sie wypowiedziec i jest umowa.
To miales szczescie, w moim przypadku dziwne jest to, ze mieli mnie "swiezo"
przerobionego, nawet wiekszosc papierow byla aktualna, przy tym zarowno
dochody, jak i zabezpieczenie daja spora rezerwe. Myslalem, ze zajmnie to gora
tydzien. Naiwniak ze mnie. Widac klient zlapany = klient drugiej kategorii.
Pozdrawiam
Leszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
6. Data: 2005-05-13 13:29:48
Temat: Re: Miesiac oczekiwania na rozpatrzenie wniosku w Millenium?
Od: "Leszek" <l...@p...onet.pl>
> Witam
> 14 kwietnia zlozylem, wraz z wymaganymi dokumentami, wniosek o podwyzszenie
> kwoty kredytu w Millenium i do dzisiaj nie mam zadnej odpowiedzi.
> Bezskutecznie naciskalem, dzwonilem, pisalem maile i nic. Pracownicy banku
> zalecaja cierpliwosc i tlumacza sie duza iloscia wnioskow do rozpatrzenia.
no i dzisiaj - 13 maja, w piątek otrzymałem bardzo ciekawe wyjaśnienie:
podobno osoba ktora sie zajmuje moim wnioskiem wraca w poniedzialek i bedzie
mogla rozpatrzyc moj wniosek! Gratulacje dla HR Banku Millenium! Niech sie
inni od was ucza ;-( To bedzie ponad 32 dni...
Czy jak personel w innych bankach idzie na urlop to tez zawiesza sie bieg
spraw i klienci czekaja np. do konca wakacji?
Pozdrawiam
Leszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2005-05-13 13:56:03
Temat: Re: Miesiac oczekiwania na rozpatrzenie wniosku w Millenium?
Od: "KPiotrowski" <k...@W...gazeta.pl>
Leszek <l...@p...onet.pl> napisał(a):
> Czy ktos z Panstwa spotkal sie z podobnym przypadkiem? Czy taki termin jest
> norma w bankach? Z czego to moze wynikac?
>
dzisiejszy artykuł z wyborczej :
W pierwszym kwartale 2005 r. Polacy pożyczyli na mieszkania przeszło 4,2 mld
zł, czyli o 43 proc. więcej niż przed rokiem! Najwięcej tego typu kredytów
udzieliły: PKO BP, Bank BPH oraz - to spora niespodzianka - Millennium
i dalej :
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,27048
90.html
Po prostu przeliczyli się z możliwościami swojego personelu-czyli albo muszą
pogorszyć ofertę , albo przyjąć nowych ludzi do obsługi kredytów
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
8. Data: 2005-05-13 14:01:54
Temat: Re: Miesiac oczekiwania na rozpatrzenie wniosku w Millenium?
Od: Marcin Jurczuk <m...@t...pl>
On 2005-05-13, KPiotrowski <k...@W...gazeta.pl> wrote:
> Leszek <l...@p...onet.pl> napisał(a):
>
> dzisiejszy artykuł z wyborczej :
> W pierwszym kwartale 2005 r. Polacy pożyczyli na mieszkania przeszło 4,2 mld
> zł, czyli o 43 proc. więcej niż przed rokiem! Najwięcej tego typu kredytów
> udzieliły: PKO BP, Bank BPH oraz - to spora niespodzianka - Millennium
> i dalej :
> http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,27048
90.html
>
> Po prostu przeliczyli się z możliwościami swojego personelu-czyli albo muszą
> pogorszyć ofertę , albo przyjąć nowych ludzi do obsługi kredytów
>
Ostatnio jest sporo ogłoszeń, że Millenium szuka analityków kredytowych.
Ja się co najmniej na 3 ostatnio napatoczyłem w dodadkach o pracy.
--
Marcin Jurczuk, NIC-HDL: MJ1679-RIPE
-
9. Data: 2005-05-13 17:57:05
Temat: Re: Miesiac oczekiwania na rozpatrzenie wniosku w Millenium?
Od: "Leszek" <l...@p...onet.pl>
> Po prostu przeliczyli się z możliwościami swojego personelu-czyli albo muszą
> pogorszyć ofertę , albo przyjąć nowych ludzi do obsługi kredytów
>
>
Sukces lubi zaslepiac. Pozyjemmy zobaczymy.
Co innego zdobyc dobra pozycje, a co innego ja utrzymac. Nie kazdy to potrafi.
Moze Portugalczykom sie uda?
Pozdrawiam
Leszek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2005-05-24 07:43:35
Temat: Re: Miesiac oczekiwania na rozpatrzenie wniosku w Millenium?
Od: "Leszek" <l...@p...onet.pl>
>
> Po prostu przeliczyli się z możliwościami swojego personelu-czyli albo muszą
> pogorszyć ofertę , albo przyjąć nowych ludzi do obsługi kredytów
>
Minely juz 42 dni od zlozenia wniosku, i nic, a w miedzyczasie kazano mi
uzupelnic dokumenty (choc wniosek zostal przyjety z kompletem aktualnych
papierow).
Mam pytanie, jak traktowac takie postepowanie banku? Czy grzecznie dosylac
nowe wersje dokumentow, kiedy te zlozone sie dezaktualizuja? Na co sie
powolywac, a moze zrobic to warunkowo pod rygorem poniesienia kosztow przez
bank? Jak mam doniesc jakies zaswiadczenie, to musze sie zwolnic z pracy,
dojechac, zlozyc wniosek, oplacic... itp. Co jeszcze bank Millenium moze
wymyslic?
Pozdrawiam
LG
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl