Dzień Dobry,
Ile może kosztować pożyczenie 1mln złotych na 4 godziny w banku? :-)
Chodzi o sytuację, kiedy pieniądze nie wychodzą nawet z banku, są tylko
pożyczane na jednym koncie, przelewane na inne i potem z tych pieniędzy
jest spłacana ta "szybka pożyczka"

do góry

2,5 % - średnio

jk

Użytkownik "BAREK" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:4cdfd744$1@news.home.net.pl...
> Dzień Dobry,
> Ile może kosztować pożyczenie 1mln złotych na 4 godziny w banku? :-)
> Chodzi o sytuację, kiedy pieniądze nie wychodzą nawet z banku, są tylko
> pożyczane na jednym koncie, przelewane na inne i potem z tych pieniędzy
> jest spłacana ta "szybka pożyczka"

do góry

Użytkownik "Tułmacz" <Tułmacz4uinglish@wp.pl> napisał w wiadomości
news:ibopum$o0n$1@news.onet.pl...

>> Ile może kosztować pożyczenie 1mln złotych na 4 godziny w banku? :-)
>> Chodzi o sytuację, kiedy pieniądze nie wychodzą nawet z banku, są tylko
>> pożyczane na jednym koncie, przelewane na inne i potem z tych pieniędzy
>> jest spłacana ta "szybka pożyczka"

> 2,5 % - średnio
> jk

+ 2% PCC, bank raczej w takie operacje bawić się nie będzie. Bo niby czemu
to ma służyć? Natomiast przy tej kwocie i przejściu transakcji przez GIFF,
US prędzej czy później się o swoje upomni.

do góry

jak wiadomo "zgodne z zasadami współżycia społecznego" jest
dojenie klienta przez bank a nigdy odwrotnie, a jedynymi
podmiotami uprawionymi do chronionej przemocą "państwa prawa"
kradzieży są banki. Chcesz "legalnie" kraść musisz załóżyć bank.

jeśli transakcje mają być przeprowadzane w jednym i tym samym
banku, a samo przekładanie pieniędzy z lewej do prawej kieszeni
miałoby przynieść zysk klientowi, to...

należy rozważyć że albo wątkotwórca wszystko sobie dobrze
przemyślał albo też nie przekalkulował wszystkiego jak należy
czyli pomysł wątkotwórcy jest albo genialny albo gówniany.

istnieje wyższe od zera prawdopodobieństwo wystąpienia ryzyka że:

jeśli pomysł jest genialny - bank to wychwyci i popsuje interes
wpędzając klienta w trudne do przewidzenia koszty bo prawnicy
banku uznają że "transakcja jest niezgodna z zasadami współżycia"
itp. mówienie głupot (zarówno współżycie jak i mówienie głupot
określane jest tym samym słowem, cenzurowanym przez onet.pl),
zablokowanie rachunku z tymże milionem, pod pozorem udaremnienia
przestępstwa, BTE za niespłacony kredyt, może pismo w prokuraturze,
taka sobie bankowa hucpa, zgnojenie uczciwego "na wszelki wypadek",
tłumaczenie że nie jest wielbłądem, może tymczasowy areszt itd. itp.

jeśli pomysł jest gówniany - nie uda się spłacić pożyczki i
wątkotwórca zostanie z milionem zł długu na karku.

a na koniec jeszcze przyczepi sie GIIF i organy podatkowe
a 2% od miliona to wychodzi 20.000zł do zapłacenia "za frajer"

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik "BAREK" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
news:4cdfd744$1@news.home.net.pl...
> Ile może kosztować pożyczenie 1mln złotych na 4 godziny w banku? :-)

A kiedy zachodzi taka sytuacja?

do góry

> + 2% PCC, bank raczej w takie operacje bawić się nie będzie. Bo niby czemu

???? z VATowcem???

jk

do góry

Użytkownik "Tułmacz" <Tułmacz4uinglish@wp.pl> napisał w wiadomości
news:ibpj0l$k86$1@news.onet.pl...
>> + 2% PCC, bank raczej w takie operacje bawić się nie będzie. Bo niby
>> czemu
> ???? z VATowcem???

A ty szklaną kulę masz? Gdzie on napisał, że jest VAT-owcem?

Po drugie np. przy nabyciu np. nieruchomości VAT-owiec jak najbardziej może
zapłacić PCC, wystarczy, że sprzedający nie wystawia faktury VAT (czytaj:
kupuje od osoby prywatnej, względnie od firmy, która nie wystawia za
sprzedaż nieruchomości faktury VAT). Tak więc jeśli pożyczał będzie od osoby
prywatnej to PCC zapłaci, jeśli od firmy, to cholera wie.... Jednak: nie ma
VAT-u, to jest PCC. Bycie, lub nie VAT-owcem nic do tego nie ma.

do góry

Użytkownik "prorok" <p...@t...nie.adres> napisał w wiadomości
news:ibp4kt$t3p$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "BAREK" <b...@p...pl> napisał w wiadomości
> news:4cdfd744$1@news.home.net.pl...
>> Ile może kosztować pożyczenie 1mln złotych na 4 godziny w banku? :-)
> A kiedy zachodzi taka sytuacja?

Mowisz o potrzebie? Jedyne co mi przychodzi do głowy poza zwyczajnymi
przekrętami, to zdobycie potwierdzenia z banku o saldzie rachunku. Czasami
przy przetargach żąda się potwierdzenia, że zleceniobiorca dysponuje
środkami finansowymi pozwalającymi na wykonanie zlecenia o które się stara.
Jeśli ktoś chce wygrać przetarg, po to aby to zlecić podwykonawcy to może to
i ma sens.

do góry

>    Mowisz o potrzebie? Jedyne co mi przychodzi do g&#197;&#8218;owy poza
zwyczajnymi
> przekrÄ&#8482;tami, to zdobycie potwierdzenia z banku o saldzie rachunku. Czasami
> przy przetargach &#197;&#188;Ä&#8230;da siÄ&#8482; potwierdzenia, &#197;&#188;e
zleceniobiorca dysponuje
> &#197;&#8250;rodkami finansowymi pozwalajÄ&#8230;cymi na wykonanie zlecenia o
kt&#195;&#179;re siÄ&#8482; stara.

czyli albo ktoś chce potwierdzić nieprawdę albo wprowadzić w bląd?
bo chce sugerować posiadanie miliona którego nie ma.

> Je&#197;&#8250;li kto&#197;&#8250; chce wygraÄ&#8225; przetarg, po to aby to
zleciÄ&#8225;
> podwykonawcy to mo&#197;&#188;e to i ma sens.

i wtedy sytuacja przestaje być potwierdzaniem nieprawdy lub
przestaje wprowadzać w błąd?

no i zastanawiam się dlaczego aż 4 godziny.
potwierdzić saldo można "nieco" szybciej.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Użytkownik <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:0ef8.000005d9.4ce081fc@newsgate.onet.pl...

> czyli albo ktoś chce potwierdzić nieprawdę albo wprowadzić w bląd?
> bo chce sugerować posiadanie miliona którego nie ma.

No wiesz - przetargu można np. nie wygrać, więc po co angażować "na
zapas" środki np. pozyskane jako kredyt, czy też upłynnienie posiadanych
aktywów.

> i wtedy sytuacja przestaje być potwierdzaniem nieprawdy lub
> przestaje wprowadzać w błąd?

A czy wykonawca robót o wartości 1 mln zł, musi z góry posiadać taki
kapitał na koncie w postaci gotówki? Ludziom płaci się co miesiąc, na
materiały pożądna firma może otrzymać materiały za które zapłaci (terminowo)
np. po kilkudziesięciu dniach.

> no i zastanawiam się dlaczego aż 4 godziny.
> potwierdzić saldo można "nieco" szybciej.

Automat białkowy jednak trochę czasu na działanie potrzebuje.

do góry