> No te 5% jeżeli się trafi akurat na sklep z listy, to jest można
> powiedzieć całkiem niezły rabat, który nierzadko nie dostalibyśmy płacąc
> gotówką. Oczywiście pozostaje sama kwestia ceny towaru, ale tak jak
> napisałeś i to czasami wygląda przyzwoicie.
> Ja np kupuję w empiku, większość książek, bo mam odbiór w oddziale a
> przesyłka nic nie kosztuje. Porównując to z innymi księgarniami lub
> allegro w 99% zawsze empik wychodzi najtaniej.
>
>
rabaty oferowane dla konkretnych kart za kupowanie w konkretnych
sklepach b.rzadko się opłacają, zazwyczaj ten sam towar można kupić
taniej w innym miejscu i to bez żadnego rabatu

merlin, empik...dawno przestałem tam kupować, nawet w opcji "odbiór
osobisty" = bez kosztów (a korzystałem już chyba ze wszystkich
możliwości: sklep, kiosk ruchu, kurier, paczkomat, poczta polska)
nie opłaca się

są księgarnie (normalne firmy, wystawiają f-ry) w sieci lub/i na
alledgro, które oferują te same książki sporo taniej a wysyłka albo
gratis albo tańsza niż na ww.
a kk i tak mogę tam zapłacić (PzA) i odebrać premię za cashback

dodam, że ostatnio dostałem książkę (kupiona z księgarni na allegro za
23 zł), w której kartki były pomieszane, paragon zgubiłem, ale z
reklamacją nie było problemu, zgłosiłem problem i przysłali do mnie
kuriera, który książkę zabrał (na ich koszt) i po kilku dniach przywiózł
egzemplarz bez błędów

w empiku lub merlinie brak paragonu uniemożliwia reklamację ;-/
a za ew. wysyłkę samemu trzeba płacić

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

Dnia Fri, 18 Mar 2011 09:41:38 +0100, RobertS napisał(a):

> rabaty oferowane dla konkretnych kart za kupowanie w konkretnych
> sklepach b.rzadko się opłacają, zazwyczaj ten sam towar można kupić
> taniej w innym miejscu i to bez żadnego rabatu

Ja nie pisałem, że to norma, ale że czasami zdarza się i tak, że tam
gdzie mamy zniżkę (jak napisał Simple Man w salonie Sony) wychodzi
najtaniej.

> merlin, empik...dawno przestałem tam kupować, nawet w opcji "odbiór
> osobisty" = bez kosztów (a korzystałem już chyba ze wszystkich
> możliwości: sklep, kiosk ruchu, kurier, paczkomat, poczta polska) nie
> opłaca się

Ja śmiem twierdzić, że do 40 a nawet 50 pln emipk przy płaceniu kk
impresja wychodzi w 99% najtaniej.

> są księgarnie (normalne firmy, wystawiają f-ry) w sieci lub/i na
> alledgro, które oferują te same książki sporo taniej a wysyłka albo
> gratis albo tańsza niż na ww.
> a kk i tak mogę tam zapłacić (PzA) i odebrać premię za cashback
>
> dodam, że ostatnio dostałem książkę (kupiona z księgarni na allegro za
> 23 zł), w której kartki były pomieszane, paragon zgubiłem, ale z
> reklamacją nie było problemu, zgłosiłem problem i przysłali do mnie
> kuriera, który książkę zabrał (na ich koszt) i po kilku dniach przywiózł
> egzemplarz bez błędów
>
> w empiku lub merlinie brak paragonu uniemożliwia reklamację ;-/ a za ew.
> wysyłkę samemu trzeba płacić

Ale to jest jednostkowy przykład. Tak na przekór - Np ja kupiłem kiedyś
na allegro książkę i chciałem ją odebrać na swój koszt kurierem, bo mi
zależało na czasie. Sprzedający zachowywał się jak jakiś cicho-ciemny
tudzież diler uranu. Jako, że przelałem mu prędzej pieniądze, bo
myślałem, że ustalenie odbioru to czysta formalność, to z racji mojej
rezygnacji z zakupu musiałem czekać 30 dni, bo tyle wynika z odpowiednich
paragrafów. Co więcej, zwrot pieniędzy dostałem przekazem pocztowy i
kwota była pomniejszona o cenę tego przekazu! Jako, że było to niewiele
to machnąłem ręką i od tej pory wolę kupować w empiku. Jednak to są
jednostkowe przypadki tak jak Twój i na ich podstawie nie ma co ogólnych
wniosków snuć.



--
xbartx

do góry

W dniu 2011-03-18 08:54, xbartx pisze:
> No te 5% jeżeli się trafi akurat na sklep z listy, to jest można
> powiedzieć całkiem niezły rabat, który nierzadko nie dostalibyśmy płacąc
> gotówką. Oczywiście pozostaje sama kwestia ceny towaru, ale tak jak
> napisałeś i to czasami wygląda przyzwoicie.
> Ja np kupuję w empiku, większość książek, bo mam odbiór w oddziale a
> przesyłka nic nie kosztuje. Porównując to z innymi księgarniami lub
> allegro w 99% zawsze empik wychodzi najtaniej.

Dodam jeszcze, że Impresja pozwala dwa razy w roku rozkładać na raty
zakupy do łącznej wartości 3000 PLN (2x3000PLN). Całkowity koszt
operacji to 1%. Nawet jak ktoś tego nie potrzebuje to może 6000 PLN
wrzucić na dowolną lokatę i podchodząc do sprawy trochę od "dupy strony"
też uzyska przyzwoity cashback.

do góry

W dniu 2011-03-18 09:41, RobertS pisze:
> rabaty oferowane dla konkretnych kart za kupowanie w konkretnych
> sklepach b.rzadko się opłacają, zazwyczaj ten sam towar można kupić
> taniej w innym miejscu i to bez żadnego rabatu

Gazeta kosztują wszędzie tyle samo. Pewne produkty też.

W Empiku można kupować w ten sposób, że zamawiasz przez www (czasem
super promocje), odbierasz w salonie i płacąc Impresją masz jeszcze 5%
zwrotu.

Ja np. kupuję płyty i Empik ma (w tym zakresie jaki mnie interesuje)
płyty czasem w tej samej cenie co na Allegro (a Allegro to jeszcze
przesyłka). I jeszcze mam później 5% zwrotu.

> w empiku lub merlinie brak paragonu uniemożliwia reklamację ;-/

Czyli praktycznie tak jak wszędzie.

> a za ew. wysyłkę samemu trzeba płacić

Czyli praktycznie tak jak wszędzie.

do góry

> Gazeta kosztują wszędzie tyle samo. Pewne produkty też.
tak, ale gazety to ja w necie czytam ;-)
>
> W Empiku można kupować w ten sposób, że zamawiasz przez www (czasem
> super promocje), odbierasz w salonie i płacąc Impresją masz jeszcze 5%
> zwrotu.

jasne, że można kiedyś sam tak zamawiałem, ale po jakimś czasie okazało
się, że niektóre CD kupię taniej na amazon (wliczając w to wysyłkę z USA)
>
> Ja np. kupuję płyty i Empik ma (w tym zakresie jaki mnie interesuje)
> płyty czasem w tej samej cenie co na Allegro (a Allegro to jeszcze
> przesyłka). I jeszcze mam później 5% zwrotu.

jeżeli empik (po zwrocie) wychodzi taniej niz allegro to ma to sens
>
>> w empiku lub merlinie brak paragonu uniemożliwia reklamację ;-/
>
> Czyli praktycznie tak jak wszędzie.
>
>> a za ew. wysyłkę samemu trzeba płacić
>
> Czyli praktycznie tak jak wszędzie.
>
prawie jak wszędzie, można nie mieć paragonu, nie płacić za odesłanie i
jeszcze mieć tańszy towar ;-)

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

> Dodam jeszcze, że Impresja pozwala dwa razy w roku rozkładać na raty
> zakupy do łącznej wartości 3000 PLN (2x3000PLN). Całkowity koszt
> operacji to 1%. Nawet jak ktoś tego nie potrzebuje to może 6000 PLN
> wrzucić na dowolną lokatę i podchodząc do sprawy trochę od "dupy strony"
> też uzyska przyzwoity cashback.
>
i to jest z pewnością jej zaleta, ale jak często płacisz kartą za towar
o wartości >1kzł?

w każdym razie to samo jest w Polbanku, ale tam 5% prowizji przy
dowolnej kwocie (> kilkuset pln) i ile razy chcesz w roku

--
pozdrawiam
RobertS

do góry

Dnia Fri, 18 Mar 2011 14:30:37 +0100, RobertS napisał(a):

> jasne, że można kiedyś sam tak zamawiałem, ale po jakimś czasie okazało
> się, że niektóre CD kupię taniej na amazon (wliczając w to wysyłkę z
> USA)

No ale tylko zagraniczni wykonawcy raczej. Ja też często kupują na
amazon.co.uk, bo zakup > 20 GBP jest za darmo wysyłany do Polski. Nie
wspomnę już o ebay, bo tam równie tanio.

> jeżeli empik (po zwrocie) wychodzi taniej niz allegro to ma to sens

Jeden z moich ostatnich przykładów:

Cena książki w empiku oraz innych sklepach:
<http://alejka.pl/zycie-prywatne-elit-artystycznych-
drugiej-
rzecpospolitej.html>

na allegro brak tej pozycji na dzień dzisiejszy. Owszem nie przeszukałem
dokładnie całej sieci i wszystkich sklepów, ale podejrzewam, że wiele by
się raczej nie ugrało. Tak jak wspomniałem, przy książkach droższych niż
50 pln lub zakupię większej ilości na raz, to tak, wtedy empik może nie
być najtańszy. Jednak przy zakupie pojedynczej sztuki do tych 40 pln to
empik nie ma praktycznie raczej konkurencji.





--
xbartx

do góry

W dniu 2011-03-18 14:19, Simple Man pisze:
> W dniu 2011-03-18 09:41, RobertS pisze:
>> rabaty oferowane dla konkretnych kart za kupowanie w konkretnych
>> sklepach b.rzadko się opłacają, zazwyczaj ten sam towar można kupić
>> taniej w innym miejscu i to bez żadnego rabatu
>
> Gazeta kosztują wszędzie tyle samo. Pewne produkty też.
>
> W Empiku można kupować w ten sposób, że zamawiasz przez www (czasem
> super promocje), odbierasz w salonie i płacąc Impresją masz jeszcze 5%
> zwrotu.
niestety przez www nie ma zwrotu, chociaż jak sie płaci w salonie to
może jest to nie do odróżnienia dla banku

do góry

W dniu 2011-03-17 09:36, xbartx pisze:
> Dnia Thu, 17 Mar 2011 09:30:00 +0100, MarekZ napisał(a):
>
>> Ogólnie Mille jest w niezłej ofensywie. Najpierw Impresja, teraz to
>> konto. Musiało im dać trochę w kość posiadanie jednej z najgorszych
>> ofert ROR na rynku wcześniej. Znaczy klienci jednak nie tacy głupi,
>> skoro bank został zmuszony do takich posunięć proklienckich.
>
> No fakt, że impresja z tym kontem tworzy całkiem nową jakoś na naszym
> rynku. Na grupie wprawdzie były głosy, że Mille ma iść na sprzedaż stąd
> też tego typu działania zaczepne he he. Czy tak jest naprawdę to nie
> wiem, ale póki można to trzeba korzystać. Niektóre banki dają klientom
> jakieś tam określone sumy np BGŻ ale Mille chyba lepiej odrobiło zadanie
> domowe, bo ich oferta atrakcyjna dla klienta zmusza go jednak do
> aktywnego korzystania na czym bank niewątpliwie też coś zarabia.
> A jeżeli te ruchy Mille, tak jak mówisz, są wykonane ze względu na odpływ
> klientów to tym bardziej należy się im pochwała.
oczywiście oferta jest bardzo dobra ale dlaczego należy im się pochwała
? chyba 2 lata temu wprowadzili opłatę 7zł za konta które miały być
bezpłatne i sporo ludzi pozamykało wtedy konta
mnie tam takie rozstania i powroty nie bawią

do góry

"RobertS" ilrdrl$1eqd$...@o...icpnet.pl

> tylko spożywcze i stacje paliw...na wszystkich innych płacę kk ;-)

Ponoć wszystko w dużych (Tesco i Lidl -- też) sklepach.
(tak mi powiedziano w banku)

--
.`'.-. ._. .-.
.'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

do góry