-
11. Data: 2005-09-20 20:48:54
Temat: Re: Millenium - BAAAArdzo piękna obsługa klienta
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
Dnia Tue, 20 Sep 2005 17:24:22 +0200,
osoba podpisana: August <n...@p...pl>
napisała:
> W artykule news:dgp970.2ec.1@bambus.kjonca.bogus grupowicz Kamil Jońca
> napisał:
>
>>>
>>> To ja też grzecznie poprosiłem i nie było problemu, z tym że kasjer o tym
>>> _sam_ nie pomyśli.
>>
>> Bo nie chce narażać innych klientów na stratę czasu ? (Na przykład)
>>
>> KJ
>
> No może, ale wcześniej ja, czekając na ich gotowość, przepuściłem im z 5
> klientów. Ale nic to. W końcu ja jestem tylko klientem. Nie zostałem
Nie rozumiesz. Zapewne mają po prostu taką dyrektywę, że domyślnie
obsługujemy przy kasie, a dopiero jak klient poprosi to na zaplecze -
tak jest po prostu szybciej. Nie zapominaj również, że (bo ja wiem) dla
Ciebie 10 KPLN w gotówce to dużo (dla mnie to dużo), ale dla kasjera i
banku niekoniecznie (jeśli się weźmie pod uwagę np. utargi firmowe)
I tyle.
KJ
--
Rowery treningowe, sprzęt sportowy, siłownie
http://strony.aster.pl/kjonca/#f4y
Linux: The OS people choose without $ 200,000,000 of persuasion.
-- Mike Coleman
-
12. Data: 2005-09-20 21:38:39
Temat: Re: Millenium - BAAAArdzo piękna obsługa klienta
Od: "August" <n...@p...pl>
W artykule news:slrndj0tdm.lg9.kjonca@kjonca.kjonca.bogus grupowicz Kamil
Jońca napisał:
> Nie rozumiesz. Zapewne mają po prostu taką dyrektywę, że domyślnie
> obsługujemy przy kasie, a dopiero jak klient poprosi to na zaplecze -
ok
> tak jest po prostu szybciej. Nie zapominaj również, że (bo ja wiem) dla
> Ciebie 10 KPLN w gotówce to dużo (dla mnie to dużo),
No było kilkakrotnie więcej, ale rzeczywiście jakaś wielka suma
to nie była.
> ale dla kasjera i
> banku niekoniecznie (jeśli się weźmie pod uwagę np. utargi firmowe)
> I tyle.
Może i tak, ale jakbym rodzicielowi przez nieostrożność zgubił pieniążki to
by wygarbował skórę ;-)
--
S pozdravem,
August
-
13. Data: 2005-09-21 05:46:34
Temat: Re: Millenium - BAAAArdzo piękna obsługa klienta
Od: "zch28" <z...@u...pl>
> Nie rozumiesz. Zapewne mają po prostu taką dyrektywę, że domyślnie
> obsługujemy przy kasie, a dopiero jak klient poprosi to na zaplecze -
> tak jest po prostu szybciej. Nie zapominaj również, że (bo ja wiem) dla
> Ciebie 10 KPLN w gotówce to dużo (dla mnie to dużo), ale dla kasjera i
> banku niekoniecznie (jeśli się weźmie pod uwagę np. utargi firmowe)
> I tyle.
Ale chyba włożyć w banderolę to psi obowiązek kasjerki.
zch
-
14. Data: 2005-09-21 05:58:58
Temat: Re: Millenium - BAAAArdzo piękna obsługa klienta
Od: Kamil Jońca <k...@p...onet.pl>
zch28 wrote:
[...]
> Ale chyba włożyć w banderolę to psi obowiązek kasjerki.
Możliwe. Masz jakąś podstawę prawną ? (serio pytanie; w końcu są
zarządzenia dot. transportu i przechowywania gotówki, to może coś i tu
by się znalazło)
KJ
--
Rowery treningowe, siłownie, sprzęt sportowy
http://strony.aster.pl/kjonca/index.xhtml#f4y
Kontakt JID: k...@j...aster.pl
-
15. Data: 2005-09-21 06:30:00
Temat: Re: Millenium - BAAAArdzo piękna obsługa klienta
Od: "zch28" <z...@u...pl>
> > Ale chyba włożyć w banderolę to psi obowiązek kasjerki.
>
> Możliwe. Masz jakąś podstawę prawną ? (serio pytanie; w końcu są
> zarządzenia dot. transportu i przechowywania gotówki, to może coś i tu
> by się znalazło)
Właśnie się na początku o to zapytałem Szanownych Grupowiczów.
Jak powinna wyglądać procedura wypłaty?
Chciałbym wiedzieć czego na przyszłość mam wymagać.
zch
-
16. Data: 2005-09-21 13:58:49
Temat: Re: Millenium - BAAAArdzo piękna obsługa klienta
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"zch28" <z...@u...pl> writes:
> Ale chyba włożyć w banderolę to psi obowiązek kasjerki.
Traktowanie kasjerki jak psa to pierwszy blad.
Nie wiem tez skad ta teoria o rzekomym obowiazku. Niektorzy np. wola,
by kasjerka podala im banknoty bezposrednio z licznika, by nie musieli
ich liczyc majac pewnosc, ze na pewno nic przypadkowo nie spadlo na
podloge oraz ze nie przykleilo sie nic dodatkowego.
--
Krzysztof Halasa
-
17. Data: 2005-09-21 18:03:31
Temat: Re: Millenium - BAAAArdzo piÄ?kna obsĹ?uga klienta
Od: "August" <n...@p...pl>
W artykule news:m3br2mplnq.fsf@defiant.localdomain grupowicz Krzysztof
Halasa napisał:
> Nie wiem tez skad ta teoria o rzekomym obowiazku. Niektorzy np. wola,
> by kasjerka podala im banknoty bezposrednio z licznika, by nie musieli
> ich liczyc majac pewnosc, ze na pewno nic przypadkowo nie spadlo na
> podloge oraz ze nie przykleilo sie nic dodatkowego.
A nie jest tak, że osoba, która przygotowuje awizowną wypłatę, podpisuje się
na banderoli, a dopiero na życzenie ją rozdziera i liczy ? Zresztą w tych
dyskretnych pomieszczeniach też są liczniki.
--
S pozdravem,
August
-
18. Data: 2005-09-21 19:20:04
Temat: Re: Millenium - BAAAArdzo piÄ?kna obsĹ?uga klienta
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl>
"August" <n...@p...pl> writes:
> A nie jest tak, że osoba, która przygotowuje awizowną wypłatę, podpisuje się
> na banderoli, a dopiero na życzenie ją rozdziera i liczy ?
Ja wole zawsze zobaczyc policzone pieniadze. I to akurat nie dlatego,
ze sie boje oszustwa, ale w przypadku pozniejszej niezgodnosci
(obojetnie w ktora strone) sprawa bardzo sie komplikuje.
Natomiast nie wiem co w razie ew. problemu mialaby zmienic ta "banderola".
--
Krzysztof Halasa
-
19. Data: 2005-09-21 19:28:43
Temat: Re: Millenium - BAAAArdzo piękna obsługa klienta
Od: "Artur A. Surowiec" <s...@k...pl>
"zch28" <z...@u...pl> wrote in message
news:dgo88q$b1j$1@atlantis.news.tpi.pl...
| Mo?e jestem nie normalny ale strasznie mnie zbulwersowa?a "?adna
pani" z kasy w
| banku Millenium.
| Musia?em wyp?aciae 36 tys. z? gotówk?. (musia?em i koniec)
| ?adna pani nie do?ae, ?e na g?os wymienia?a kwot? któr? b?d?
wyp?acaae (kolejka 15
| osób normalnie t?ok) to jeszcze wy?o?y?a mi na lad? 20 tys. na
kupk? bez
| banderoli.
| Na moj? pro?b? o banderol? odezwa?a si? arogancko ?e ona
post?puje zgodnie z
| procedur?.
| Oczywi?cie pytania a komu ja to zg?asz?em bo to taka wielka suma
jest. (a
| karteczk? mia?a przed nosem z zamówieniem z?o?onym 3 dni temu.)
| Nie mam du?o do czynienia z bankami ale widzia?em ?e w takich
sytuacjach
| po pierwsze: nie mówi si? g?o?no kwoty (np. pisze si? na kartce)
| po drugie: zaprasza si? klienta na zaplecze w celu spakowania
takiej kwoty.
| Co to wogóle za kasa jest kawa?ek wy?szego biurka
| Jak taka wyp?ata powinna wygl?daae w powa?nym banku?
Wiesz, to dla Twojego bezpieczenstwa. Zachowywales sie jakbys mial
wyplacic jakas wielka kase, ktos mogl sie zastanawiac czy oplaca
sie Cie napasc, wiec kasjerka oglosila, ze to tylko 36K PLN.
Dodatkowo, zeby glusi nie mieli watpliwosci wyplacila przy kasie,
zeby nie bylo watpliwosci, ze chodzi o drobne i kwota nie jest
warta zachodu;-)
A tak na serio, to jasne, ze powinna byc dyskretna, ale gdyby Cie
poprosili na zaplecze to wszyscy podejrzewaliby, ze masz tam 150
albo 300K PLN i to dopiero byloby niebezpieczne. Nie przesadzaj, ze
36K trzeba pakowac. Wsadzasz do kieszeni marynarki i nic sie nie
odznacza.
--
Pozdrawiam!
__________
AA Surowiec
artur at e.pl
"What can be imagined, can be achieved"
-
20. Data: 2005-09-21 20:11:30
Temat: Re: Millenium - BAAAArdzo piękna obsługa klienta
Od: "Dawidek ||gazeta pl" <c...@i...tlen.pl>
/ciach/
> Ale chyba włożyć w banderolę to psi obowiązek kasjerki.
Oj kolego coś mi się nie podoba ten Twój sposób myslenia ("psi obowiązek"
ALE ZTCW to banderola jest generalnie jakąś wykładnią "pełnej setki"
dla banku a dla Ciebie winni ją przeliczyć np. przez liczarkę do
bankontów przy wydaniu. Ludziki myślą że jak kupka banknotów
ma banderolkę to na 100% jest w porządku nie są fałszywe, jest
konkretna ilośc /tj. 100 sztuk/.
Niestety odpowiedzialność banku za zawartość tego co w banderolce
nie dotyczy Ciebie a dodatkowo spotkałem się z takim podejściem
(PKO i BZWBK) że przy wypłacaniu z paczki kasiora na liczarkę
a banderolka zostawała przedarta /bo niby tak ma być/
Dawidek
PS. A poziom obsługi /z tym gadaniem głośno/ to faktycznie poniżej krytyki
:)