Jesli ktos chce jeszcze konto w marmurowym banku zapraszam do Millenium

Oto jakie niespodzianki czekaja na potencjalnych klientow:

- szybki i bezproblemowy dostep do kasy w bankomatach czyli: wadliwe
dzialanie systemu, ciagle awarie, niedzialajace bankomaty, brak autoryzacji
karty - to wszystko pozwoli Tobie na nie wydawanie pieniedzy czyli same
oszczednosci..... ( usluga: "Pieniadze zawsze zostana u NAS - z nami nie
wydasz za duzo")

- stan konta jest zawsze pewny i zgodny ze stanem faktycznym czyli: nigdy
nie wiesz czy suma jaka podaje Pani w okienku jest ta sama suma jaka podaje
bankomat...... czy wyplata z bankomatu millenium nie bedzie obarczona
podwojna, potrojna prowizja ( usluga: "Wiecej zaplacisz za to samo"
polaczona z promocja: "Oplata konserwacyjna bankomatu") ......

- Bankomaty wiedza ile klient potrzebuje pieniedzy - w sytuacjach stresowych
pozwoli on Tobie wyplacic wiecej niz przewiduje limit a nawet wiecej niz
masz na koncie. ( usluga: "Wiecej za mniej" - prawda sie staje reklamowka
jaka jest w TV - pieniadze doslownie tak szybko sie mnoza)

- szybkie ksiegoanie wyplat - jesli dzis wybierasz pieniadze moga byc one
dopiero w przyszlym miesiacu zaksiegowane i zdjete z Twojego konta robiac
jeszcze wieksze debety ( usluga: "debet bez debetu" pomocja: "Obciazymy
Ciebie kiedys za wyplaty z kiedys"). Oczywiscie promocyjni klienci - wybrani
droga przypadku otrzymuja dodatkowe obciazenia konta za "martwe" i
nieistniejace wyplaty (usluga "Oddaj Bankowi zbedne pieniadze")

- szybki okres reklamacji - zawsze odpiszemy Tobie to samo (usluga: "Jeden
blankiet odpowiedzi na wszystkie zazalenia") opcja dla ambitnych i
wytrwalych : "I tak wiemy lepiej od Ciebie - mozesz nas pocalowac w d....pe"

- Jednomyslnosc obslugi klienta - jesli jestes niezadowolony z tegoco
uslyszales w jednym oddziale obslugi klienta - idzesz do drugiego oddzialu z
tym samym problemem - otrzymasz inna lepsza odpowiedz. (usluga: "Kazdy ma
prawo do wlasnej interpretacji - szukajcie a znajdziecie wlasciwa")


-------------
Jesli ktos zna jeszcze jakies super uslugi millenium prosze o info - polecam
ten bank wszystkim znajomym......
Wszystko co tu napisalem to samo zycie i nic mnie juz nie zdziwi.
Trzymjac kase w skarpetce przynajmniej wiem jakie ma dziury.....
Oszczedzajac z millenium nauczylem sie jednego - .............Kocham ten
bank......


Maciek
/ jeszcze klient banku - rozwod w toku......../

do góry

Użytkownik "matie" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:a3kdu0$ehd$1@zeus.polsl.gliwice.pl...

> / jeszcze klient banku - rozwod w toku......../

Teraz zepsują Ci wyciągi i ręcznie wyksięgują rachunek. Tak było u mnie.

Dodadzą, że Warszawa i tak nie musi wiedzieć o zamknięciu rachunku. :)

--
Pozdrawiam serdecznie,

Wojciech Nawara
w...@p...onet.pl
0501 950782

do góry

On Sun, 3 Feb 2002 23:35:10 +0100, "matie" wrote:

> Jesli ktos chce jeszcze konto w marmurowym banku zapraszam do Millenium
>
> Oto jakie niespodzianki czekaja na potencjalnych klientow:

[...]

> / jeszcze klient banku - rozwod w toku......../

Mozesz spodziewac sie najgorszego... nie rozwiedziesz sie dzieki
usludze:
"Zostanmy razem" (zbieznosc nazw uslug z operatorem GSM przypadkowa ;-)
- brak w kasie drobnych (44gr) aby wyplacic cale saldo, bez ich wyplaty
nie mozna zamknac konta.


Piotrek

do góry

> - szybki i bezproblemowy dostep do kasy w bankomatach czyli: wadliwe
> dzialanie systemu, ciagle awarie
ja pamiętam dwie... natomiast pamiętam też to, że w czasie tych awarii i tak
byłem obsłużony, a nie tak jak w przypadku PEKAO wyproszony z banku!
(ostatnio też ktoś pisał o wyproszeniu z PBK-BPH z powodu awarii...)

> niedzialajace bankomaty, brak autoryzacji
...no tu też czasmai nażekam ;-(

> - stan konta jest zawsze pewny i zgodny ze stanem faktycznym czyli: nigdy
> nie wiesz czy suma jaka podaje Pani w okienku jest ta sama suma jaka
podaje
> bankomat...
8-) Gdzie ty się "stołujesz" w tym Millennium - ja nigdy się z takimi
problemami
nie spotkałem (wszystko jest księgowane on-line)
Natomiast jeśli chodzi o stany podawane w okienku, to czasaami się zdaża że
zapomną zobaczyć czy nie ma jakichś HOLDów związanych z płaceniem VE ;-))

> - Bankomaty wiedza ile klient potrzebuje pieniedzy - w sytuacjach
stresowych
> pozwoli on Tobie wyplacic wiecej niz przewiduje limit a nawet wiecej niz
> masz na koncie.
To chyba lepiej niż podczas awarii wogóle nie móc podjąć gotówki , nie?
Natomiast jak mi "inny" bankomat nie wypłacił kiedyś kasy, a zaksięgował
na rachunku to po tygodniu gotówka była na koncie... w dinozaurach typu
BGŻ, taka sama sytuacja była rozpatrywana przez 2,5 miesiąca i dopiero
po interwencji u dyrektora została uznana ;-((

> - szybkie ksiegoanie wyplat - jesli dzis wybierasz pieniadze moga byc one
> dopiero w przyszlym miesiacu zaksiegowane i zdjete z Twojego konta robiac
> jeszcze wieksze debety ( usluga: "debet bez debetu" pomocja: "Obciazymy
> Ciebie kiedys za wyplaty z kiedys"). Oczywiscie promocyjni klienci -
wybrani
> droga przypadku otrzymuja dodatkowe obciazenia konta za "martwe" i
> nieistniejace wyplaty (usluga "Oddaj Bankowi zbedne pieniadze")
Wybacz, ale tutaj nie załapałem o co Ci chodzi... można jaśniej ;-))

> - szybki okres reklamacji - zawsze odpiszemy Tobie to samo (usluga:
"Jeden
> blankiet odpowiedzi na wszystkie zazalenia") opcja dla ambitnych i
> wytrwalych : "I tak wiemy lepiej od Ciebie - mozesz nas pocalowac w
d....pe"
Jak już wcześniej wspominałem, z reklamacjami mam same miłe wspomnienia!
;-))

> Jesli ktos zna jeszcze jakies super uslugi millenium prosze o info -
polecam
> ten bank wszystkim znajomym......
Mi się nie podobają opłaty związane z VC (chyba zmienię sobie na WBK Idea
lub
Lukas ;-))
No i Biuro Maklerskie, które niby jest... ale tak na prawdę to go nie ma
;-)))

No ale skoro wytrzymałem z nimi tyle (prawie 2 lata ;-)) to jeszcze się
pomęczę...
A może dlatego się pomęczę, że po tych 2 latach obsługi widzę jak ten bank
się
powoli zmienia (widać światełko w tunelu ;-)) na lepsze... choć w moim
przypadku
jakoś nie spotkałem się z większymi problemami.

...no i już coś się mówi o dostępie przez net (poooodoobno od czerwca i tu
uwaga:
TEGO roku ;-D
Pożyjemy zobaczymy!

Pozdrawiam
marcin

do góry

"matie" <m...@t...pl> writes:

> - szybki i bezproblemowy dostep do kasy w bankomatach czyli: wadliwe
> dzialanie systemu, ciagle awarie, niedzialajace bankomaty, brak autoryzacji
> karty

O wadliwym dzialaniu systemu wiedziec nie moge, bo owego systemu nie
uzywam... Awarie jedna pamietam, nie mogli realizowac przelewow ani
podobnych operacji przez pare dni chyba.
Z bankomatow (ich) wlasciwie nie korzystam, wiec nie wiem.
Z autoryzacja karty spotkalem sie raz, i najprawdopodobniej nie miala
w ogole nic wspolnego z bankiem.

> - stan konta jest zawsze pewny i zgodny ze stanem faktycznym

Zawsze tak bylo w kazdym razie, ale mam tam konto dopiero rok hakiem,
wiec nie wiem.

> czyli: nigdy
> nie wiesz czy suma jaka podaje Pani w okienku jest ta sama suma jaka podaje
> bankomat......

A, tego nie wiem, nie sprawdzam sald w bankomatach.

> czy wyplata z bankomatu millenium nie bedzie obarczona
> podwojna, potrojna prowizja ( usluga: "Wiecej zaplacisz za to samo"
> polaczona z promocja: "Oplata konserwacyjna bankomatu") ......

Nie spotkalem sie z takimi cudami.

> - Bankomaty wiedza ile klient potrzebuje pieniedzy - w sytuacjach stresowych
> pozwoli on Tobie wyplacic wiecej niz przewiduje limit a nawet wiecej niz
> masz na koncie.

Zdaje sie w czasie tamtej awarii tak bylo, ale to chyba sensowne
(pomijajac sama awarie).

> - szybkie ksiegoanie wyplat - jesli dzis wybierasz pieniadze moga byc one
> dopiero w przyszlym miesiacu zaksiegowane i zdjete z Twojego konta robiac
> jeszcze wieksze debety

To chyba normalne? Zwlaszcza, jesli uzywasz obcego bankomatu.

> Oczywiscie promocyjni klienci - wybrani
> droga przypadku otrzymuja dodatkowe obciazenia konta za "martwe" i
> nieistniejace wyplaty

Widocznie nie jestem promocyjnym klientem.

> - szybki okres reklamacji

Nie uzywalem.

> - Jednomyslnosc obslugi klienta - jesli jestes niezadowolony z tegoco
> uslyszales w jednym oddziale obslugi klienta

Nie uzywalem.

Naturalnie to, ze mi w ciagu poltora roku nie zdazyly sie jakies komplikacje
(oprocz tamtej awarii) nie oznacza, ze innym nie mogly sie zdazyc.
--
Krzysztof Halasa
Network Administrator

do góry

Gratuluje - chcialbym posiadac takie wrazenia z tego banku.
Wszystkich wyplat jakie dokonywalem byly tylko i wylacznie w bankomatach
sieci millenium.
Podsumowujac Twoja wypowiedz - opisze sytuacje.

W polowie miesiaca (~15.10 ) pobralem w okienku - oddziale Millenium
wszystkie dostepne srodki.
Od poczatku miesiaca do dnia pobrania nie robilem zadnych wyplat ani karta
ani nie definiowalem zadnych przelewow - tylko wplaty z tytulu
wynagrodzenia. Koncem miesiaca dowiaduje sie ze mam 1000 pln debetu - nie
robilem zadnych wyplat po 15 bo przeciez konto bylo juz puste.

Pani w obsludze stwierdzial ze mieli awarie - tak rozlegla ze sama nie
potrafila mi wyjasnic dlaczego:
( i tu sie zaczyna moja gehhhhhenna)

Dlaczego ostatniego dnia miesiaca mam wyplate z konta co smieszniejsze
zaksiegowana poczatkiem miesiaca!!!!!!! - jak mnie poinformowala zerkajac w
moje tranzakcje. O fakcie ze w/g jej informacji jednego dnia z bankomatu
wyplacilem wiecej niz przewiduje limit juz nie wspomne. Wyplata wskazywala
na jakis bankomat opisany na wyciagu smaymi cyferkami. ( ZAWSZE KASE
WYBIERAM W JEDNYM BANKOMACIE BO MAM DO NIEGO OD DOMU 100 m - zawsze pisze na
wyciagu jaki to bankomat z jakiej ulicy i miasta) dodatkowo za ta
tranzakcje niby bankomatowa zostalo mi pobrane 2 x 1 PLN. - Dlaczego dwa
razy placilem za to samo?

Od chwili gdy wyslalem pierwsza reklamacje zaczely sie lawinowe klopoty z
Millenium.
Reklamacja zostala uznana przez bank za nieuzasadniona, znane wszystkim
regulki itd.
Natomiast stal sie cud - mimo mojej "nieuzasadnionej" reklamacji bank
zwrocil mi 1 PLN z tych dwoch pobranych od tranzakcji - oczywiscie zadnych
pisemnych wyjasnien nie otrzymalem - stad moje podejrzenia zaczely drazyc
temat.

Pani w "okienku" stwierdzila, iz system mial awarie i to zle naliczyl.
Na moje pytanie, jak to mozliwe, ze z calej kwoty ktora zostala mi
przypisana jako wyplata (1002.00 pln) bank przyznaje sie do awari
"polowicznej" - tylko w naliczaniu oplaty za tranzakcje a nie do calosci
(rozumiem, latwiej jest oddac 1 pln niz 1000.00) uslyszalem: "TO MALA
AWARYJKA - czesto sie to zdarza".
Dla mnie to AWARIA W AWARII dzieki ktorej czuje sie OKRADZIONY na 1000 PLN.
Na moja kolejna reklamacje wyslana 02.01.2002 bank do dnia dzisiejszego nie
odpowiedzial.
Zlozylem pismo z zazaleniem o tym karygodnym fakcie i tu zaskoczenie nr II:

Pani w "okienku" na dziendobry zaczela sie dopytywac o co chodzi -
stwierdzilem, ze nie uzyskalem odpowiedzi z banku na moja wczesniejsza
reklamacje.

Na to odpowiedziala:
(cytat z pamieci)

"Jesli chodzi o ta awarie z pazdziernika to wiele osob nam zglaszalo to
samo - prosilismy ich zeby sprawdzili sobie takie karteczki jakie wydaje
bankomat to sie przekonaja ze te tranzakcje mialy miejsce. I wszyscy
odnajduja swoje wyplaty."

Czy ta kobieta uwaza mnie za DEBILA?
Co mnie obchodza karteczki z bankomatow.
Bank ma pilnowac za mnie bym mial wszystko poprawnie zaksiegowane i
prowadzone.
To ze na wyciagu znalazlem bledy syetemu to jest problem BANKU a nie moj -
dodatkowo jesli byla taka tranzakcja to dlaczego zostala po miesiacu
zarejestrowana - dlaczego pani w okienku jak wyplacalem wszystkie dostepne
srodki mnie o tym nie poinformowala?

Wszystko ze strony banku jest BARDZO NACIAGANE.

W chwili obecnej sprawa tak wyglada, iz skieruje to wszystko do
nowopowstalej komorki jakim jest arbiter.
Spelniam wszystkie wytyczne - kwota, brak odpowiedzi na reklamacje 30 dni,
wykazanie bledow proceduralnych w dzialaniu banku, brak szczegolowych
odpowiedzi na moje reklamacje.
Brakuje mi tylko adresu na ktory mam kierowac pismo i kasy na 50 PLN -
oplaty skarbowej.
Brak niby 1000 pln dotkliwie sie mi odbil na moich finansach.

Przepraszam jesli chaotycznie to napisalem, ale podskakuje mi zaraz
adrenalina i pewnie poziom tosteronu jak poruszam temat Millenium.
:-)

Momo wszystko zycze wszystkim udanego dnia.



Uzytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@d...pm.waw.pl> napisal w wiadomosci
news:m3sn8gvfvk.fsf@defiant.pm.waw.pl...
> "matie" <m...@t...pl> writes:
>
> > - szybki i bezproblemowy dostep do kasy w bankomatach czyli: wadliwe
> > dzialanie systemu, ciagle awarie, niedzialajace bankomaty, brak
autoryzacji
> > karty
>
> O wadliwym dzialaniu systemu wiedziec nie moge, bo owego systemu nie
> uzywam... Awarie jedna pamietam, nie mogli realizowac przelewow ani
> podobnych operacji przez pare dni chyba.
> Z bankomatow (ich) wlasciwie nie korzystam, wiec nie wiem.
> Z autoryzacja karty spotkalem sie raz, i najprawdopodobniej nie miala
> w ogole nic wspolnego z bankiem.
>
> > - stan konta jest zawsze pewny i zgodny ze stanem faktycznym
>
> Zawsze tak bylo w kazdym razie, ale mam tam konto dopiero rok hakiem,
> wiec nie wiem.
>
> > czyli: nigdy
> > nie wiesz czy suma jaka podaje Pani w okienku jest ta sama suma jaka
podaje
> > bankomat......
>
> A, tego nie wiem, nie sprawdzam sald w bankomatach.
>
> > czy wyplata z bankomatu millenium nie bedzie obarczona
> > podwojna, potrojna prowizja ( usluga: "Wiecej zaplacisz za to samo"
> > polaczona z promocja: "Oplata konserwacyjna bankomatu") ......
>
> Nie spotkalem sie z takimi cudami.
>
> > - Bankomaty wiedza ile klient potrzebuje pieniedzy - w sytuacjach
stresowych
> > pozwoli on Tobie wyplacic wiecej niz przewiduje limit a nawet wiecej niz
> > masz na koncie.
>
> Zdaje sie w czasie tamtej awarii tak bylo, ale to chyba sensowne
> (pomijajac sama awarie).
>
> > - szybkie ksiegoanie wyplat - jesli dzis wybierasz pieniadze moga byc
one
> > dopiero w przyszlym miesiacu zaksiegowane i zdjete z Twojego konta
robiac
> > jeszcze wieksze debety
>
> To chyba normalne? Zwlaszcza, jesli uzywasz obcego bankomatu.
>
> > Oczywiscie promocyjni klienci - wybrani
> > droga przypadku otrzymuja dodatkowe obciazenia konta za "martwe" i
> > nieistniejace wyplaty
>
> Widocznie nie jestem promocyjnym klientem.
>
> > - szybki okres reklamacji
>
> Nie uzywalem.
>
> > - Jednomyslnosc obslugi klienta - jesli jestes niezadowolony z tegoco
> > uslyszales w jednym oddziale obslugi klienta
>
> Nie uzywalem.
>
> Naturalnie to, ze mi w ciagu poltora roku nie zdazyly sie jakies
komplikacje
> (oprocz tamtej awarii) nie oznacza, ze innym nie mogly sie zdazyc.
> --
> Krzysztof Halasa
> Network Administrator

do góry

odpowiedzi w wcieciach:
----- Original Message -----
From: <m...@b...pl>
Newsgroups: pl.biznes.banki
Sent: Monday, February 04, 2002 10:08 PM
Subject: Re: Millenium - najlepszy bank......


> > - szybki i bezproblemowy dostep do kasy w bankomatach czyli: wadliwe
> > dzialanie systemu, ciagle awarie
> ja pamiętam dwie... natomiast pamiętam też to, że w czasie tych awarii i
tak
> byłem obsłużony, a nie tak jak w przypadku PEKAO wyproszony z banku!
> (ostatnio też ktoś pisał o wyproszeniu z PBK-BPH z powodu awarii...)
>
> > niedzialajace bankomaty, brak autoryzacji
> ...no tu też czasmai nażekam ;-(
>

Place wszedzie karta od chwili gdy noszenie gotowki przestalo mi sie oplacac
ze wzgledow bezpieczenstwa.
Od pazdziernika bankomaty poprostu wariuja - moze to jakas kara za moje
reklamacje.


> > - stan konta jest zawsze pewny i zgodny ze stanem faktycznym czyli:
nigdy
> > nie wiesz czy suma jaka podaje Pani w okienku jest ta sama suma jaka
> podaje
> > bankomat...
> 8-) Gdzie ty się "stołujesz" w tym Millennium - ja nigdy się z takimi
> problemami
> nie spotkałem (wszystko jest księgowane on-line)
> Natomiast jeśli chodzi o stany podawane w okienku, to czasaami się zdaża
że
> zapomną zobaczyć czy nie ma jakichś HOLDów związanych z płaceniem VE ;-))
>


Wszystko tylko w millenium - mieszkam 100 m od oddzialu


> > - Bankomaty wiedza ile klient potrzebuje pieniedzy - w sytuacjach
> stresowych
> > pozwoli on Tobie wyplacic wiecej niz przewiduje limit a nawet wiecej niz
> > masz na koncie.
> To chyba lepiej niż podczas awarii wogóle nie móc podjąć gotówki , nie?
> Natomiast jak mi "inny" bankomat nie wypłacił kiedyś kasy, a zaksięgował
> na rachunku to po tygodniu gotówka była na koncie... w dinozaurach typu
> BGŻ, taka sama sytuacja była rozpatrywana przez 2,5 miesiąca i dopiero
> po interwencji u dyrektora została uznana ;-((
>

ja mowie o niebylej tranzakcji ktorej nie pamietam, ktora miala miejsce
"niby" poczatkiem miesiaca i ktora zostala zaksiegowana mi ostatniego -
szczegolowo opisalem wszystko kilka newsow nizej.


> > - szybkie ksiegoanie wyplat - jesli dzis wybierasz pieniadze moga byc
one
> > dopiero w przyszlym miesiacu zaksiegowane i zdjete z Twojego konta
robiac
> > jeszcze wieksze debety ( usluga: "debet bez debetu" pomocja: "Obciazymy
> > Ciebie kiedys za wyplaty z kiedys"). Oczywiscie promocyjni klienci -
> wybrani
> > droga przypadku otrzymuja dodatkowe obciazenia konta za "martwe" i
> > nieistniejace wyplaty (usluga "Oddaj Bankowi zbedne pieniadze")
> Wybacz, ale tutaj nie załapałem o co Ci chodzi... można jaśniej ;-))


na wyciagu widnieje wyplata z bankomatu i podwojna oplata za ta operacje.
Wyplata nie miala miejsca.


>
> > - szybki okres reklamacji - zawsze odpiszemy Tobie to samo (usluga:
> "Jeden
> > blankiet odpowiedzi na wszystkie zazalenia") opcja dla ambitnych i
> > wytrwalych : "I tak wiemy lepiej od Ciebie - mozesz nas pocalowac w
> d....pe"
> Jak już wcześniej wspominałem, z reklamacjami mam same miłe wspomnienia!
> ;-))


a ja nie, czuje sie jak bym rozmawial z automatami mowiacymi NIE
albo jak by mnie oni traktowali jak kogos kto skonczyl 2 klasy podstawowki.


>
> > Jesli ktos zna jeszcze jakies super uslugi millenium prosze o info -
> polecam
> > ten bank wszystkim znajomym......
> Mi się nie podobają opłaty związane z VC (chyba zmienię sobie na WBK Idea
> lub
> Lukas ;-))
> No i Biuro Maklerskie, które niby jest... ale tak na prawdę to go nie ma
> ;-)))
>
> No ale skoro wytrzymałem z nimi tyle (prawie 2 lata ;-)) to jeszcze się
> pomęczę...
> A może dlatego się pomęczę, że po tych 2 latach obsługi widzę jak ten bank
> się
> powoli zmienia (widać światełko w tunelu ;-)) na lepsze... choć w moim
> przypadku
> jakoś nie spotkałem się z większymi problemami.
>
> ...no i już coś się mówi o dostępie przez net (poooodoobno od czerwca i tu
> uwaga:
> TEGO roku ;-D
> Pożyjemy zobaczymy!


Mam konto takze 2 lata.
Nigdy nie bylo takiej sytuacji zeby informacja o dostepnych srodkach
uzyskana w okienku byla bledna.
Wszystkie tranzakcje byly zawsze realizowane w ciagu 3 dni.
Wszystkie wyplaty z bankomatu byly zawsze natychmiast uwzgledniane na
koncie - wzglednie trwalo to tak samo 3 dni.
Zaistniala sytuacja jaka miala miejsce w moim przypadku jest w/g mnie awaria
systemu, albo celowym dzialaniem banku.

Pozdrawiam.,


>
> Pozdrawiam
> marcin
>
>

do góry

> a ja nie, czuje sie jak bym rozmawial z automatami mowiacymi NIE
> albo jak by mnie oni traktowali jak kogos kto skonczyl 2 klasy
podstawowki.

TRzeba bylo - czy pan nie rozumie co do pana mowie?
NIE (podwojne zaprzeczenie czyli rozumie)
Chcecie mnie okrasc?
NIE
Chcecie zebym sie na was obrazil
NIE
Chcecie zebym zamknal konto i zrobil wam kolo d..
NIE
Czyli mam licztyc ze stracilem pieniadze
Nie (jak wyzej)

I tak dalej ;)

do góry

NIE wiem jak mam to odebrac czy jako nasmiewanie sie z mojej dyslekcji czy
poparcie moich argumentow.
???
:-))
A moze mam dosc po calym dniu pracy......
Maciek




Użytkownik "AMRA" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:a3omoo$77m$1@news.onet.pl...
> > a ja nie, czuje sie jak bym rozmawial z automatami mowiacymi NIE
> > albo jak by mnie oni traktowali jak kogos kto skonczyl 2 klasy
> podstawowki.
>
> TRzeba bylo - czy pan nie rozumie co do pana mowie?
> NIE (podwojne zaprzeczenie czyli rozumie)
> Chcecie mnie okrasc?
> NIE
> Chcecie zebym sie na was obrazil
> NIE
> Chcecie zebym zamknal konto i zrobil wam kolo d..
> NIE
> Czyli mam licztyc ze stracilem pieniadze
> Nie (jak wyzej)
>
> I tak dalej ;)
>
>

do góry

Coś mi nie gra w tym twoim opisie ;-))
Więc wyjaśnijmy to pokolei...

> Dlaczego ostatniego dnia miesiaca mam wyplate z konta co smieszniejsze
> zaksiegowana poczatkiem miesiaca!!!!!!!
Jeśli było to podczas tej awarii o której wcześniej pisałeś, to wynika to z
tego,
że nie księgowali wetdy on-line! Z tego co pamiętam to nawet podawali salda
(zarówno w bankomatach jak i przy kasach) z jednego dnia wstecz.

> wyplacilem wiecej niz przewiduje limit juz nie wspomne. Wyplata wskazywala
> na jakis bankomat opisany na wyciagu smaymi cyferkami.
Bankomaty z samymi cyferkami to - przynajmniej w przypadku moich transakcji
- najczęściej bankomaty obce (np. bankomat Kretyn Banku)

> Pani w "okienku" stwierdzila, iz system mial awarie i to zle naliczyl.
> Na moje pytanie, jak to mozliwe, ze z calej kwoty ktora zostala mi
> przypisana jako wyplata (1002.00 pln)
Nie wiem jak u Ciebie, ale u mnie jest zawsze "kwota wypłaty" i osobno
prowizja = 1 zł. Natomiast w przypadku wypłat przy kasie, na wyciągach
przychodzi tak jak to opisałeś: kwota wypłaty i prowizja w jednym.
Co za tym idzie... może jednak robiłeś wypłatę przy kasie i powiedzieli
Ci, że pobiorą taką samą prowizję jak za bankomat (ponieważ potwierdziłem
fakt szwankujących bankomatów, to przerabiałem takie rozwiązanie ;-))
a później ktoś dał ciała i pobrał nie 1 zł, a 2 ???

> "Jesli chodzi o ta awarie z pazdziernika to wiele osob nam zglaszalo to
> samo - prosilismy ich zeby sprawdzili sobie takie karteczki jakie wydaje
> bankomat to sie przekonaja ze te tranzakcje mialy miejsce. I wszyscy
> odnajduja swoje wyplaty."
8-/
Dobre, dobre! Podoba mi się ;-))
W takim razie zastosuj się do rady AMRY, zrób małą awanturę że chcą Cię
okraść jak będzie najwięcej klientów, a wtedy zaproszą Cię na szczerą
rozmowę
do tego szklanego pomieszczenia ;-)))
No i wtedy na spokojnie im powiedz że przy "tej niebyłej" wypłacie nie
chciałeś
potwierdzenia wykonania operacji wypłaty [bankomat oferuje taką możliwość,
więc
przecież można sobie nie wydrukować], a teraz prosisz o kopię ich wydruków
z tamtego dnia. Niech Cię "przekonają że taka tansakcja miała miejsce".
Przy okazji, skoro mówią Ci że to wypłata z bankomatu, a prowizja
rzeczywiście
jest zsumowana z kwotą wypłaty... to może coś kręcą - poproś o wydruk z
ICBS`a
tej transakcji i zobacz, czy to nie przypadkiem transakcja przy kasie (tak
jak
sugerowałem wyżej) - bo jeśli tak to będzie też na pewno nazwisko kasjera
i nr oddziału który dokonał wypłaty!
Jak powyższe nie zaskutkuje na miejscu to poproś o druk reklamacji i opisz
sytuację,
że nie przedstawono Ci żadnych dokumentów potwierdzających wyplatę...
no i zobaczymy ;-))

> Wszystko ze strony banku jest BARDZO NACIAGANE.
Dlatego tego nie popuszczaj

> Brak niby 1000 pln dotkliwie sie mi odbil na moich finansach.
Policz im ustawowe odsetki od tej kwoty - to lepsze niż
lokata... a w dodatku bez podatku! ;-)))

> Przepraszam jesli chaotycznie to napisalem, ale podskakuje mi zaraz
> adrenalina i pewnie poziom tosteronu jak poruszam temat Millenium.
Powiem szczerze, że było bardzo chaotycznie skoro aż kilka osób wyraziło
swoje zdanie w dyskusji na temat millennium ;-P

pzdr

do góry